Skocz do zawartości

Konserwacja sprzętu - smary i smarowanie


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

i z tego co widzę na trzecim filmiku smaruje łożysko oporowe oliwką, co jest dla mnie zagadką :unsure:

Ja smaruję oporówki od zawsze i o dziwo ZAWSZE działają... I żadna to zagadka ani tajemnica, przekładniowym olejem syntetycznym i ma być cienko-cieniusieńko...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio miałem problem z ł.oporowym w Red arcu, na początku dałem troszkę oliwki i dupa-przepuszczało.

Wyczyściłem i po jakimś czasie znowu zaczęło przepuszczać, okazało się, że dałem za dużo smaru na przekładnie i dostał się on do łożyska.

Ostatecznie rozebrałem młynek, posmarowałem przekładnie oszczędnie i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najciekawszy jest clip numer 2.

 

Kilka kwesti, ktore rzucily mi sie w oczy :

 

1. Uzywa narzedzi tej samej firmy co ja B)

2. Smaruje naprawde niewielka iloscia srodkow smarnych.

3. Uzywa 2 typow oliwki i smaru.

4. Smaruje trzpien mocowania kola odpowiadajacego za posuw szpuli oliwka, a ja tam zwykle daje smar.

5. Prowadnice systemu posuwu szpuli najpierw smaruje troche oliwka, by potem nalozyc na nia smar ?

6. Nie smaruje pinion tylko kolo zebate.

7. Nie daje oliwki na wszystkie lozyska.

8. Smaruje oliwka trzpien na ktorym mocowana jest szpula.

9. Smaruje kolo zebate przekladni od zewnetrznej strony - widac na filmie - PO CO ?

10. Wszystko robi strasznie szybko - jak to male japonskie raczki potrafia <_<

 

Film o naprawde duzej wartosci instruktarzowej. Moim zdaniem ogladajac ten film mozna zlozyc Penna Slammera (ten sam system posuwu szpuli co Exist na filmie) bez potrzeby zagladania do schematu.

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

Ad. pkt.9: Ano profilaktycznie, bo korpusik tej maszyny jest tak wąziutki, a pokrywa obudowy tak bliziutko koła pędnęgo, że może się ono ocierać o wewnętrzną powierzchnię tej pokrywki... :D

 

OSTRRRO. Nie mam pytan. Przychodza na mysl wysrubowane rozwiazania rodem z F1 czy innych wyscigow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do smarów, które są sygnowane nazwami firm kołowrotkowych, to żadna z nich żadnych smarów nie produkuje... Zamawiają malusie tubeczki w koncernach olejowo-smarowo-benzynowych, typu Texaco, Mobil, Castrol, itp... A że różne firmy rybkowe mają różne podejście do tematu Waszych maszyn, to albo się nabywa produkt przyzwoity albo zwykły koci smalec, którym można sobie co najwyżej zawiasy w szafie przesmarować bez strachu... <_<

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest nabywanie środków smarnych w specjalistycznych sklepach z łożyskami czy też z olejami i smarami. Kupuje się wtedy dokładnie to co się chce kupić i to co się do odpowiednich zastosowań nadaje, i to co ma dokładnie opisane właściwości i najczęściej skład... :mellow:

 

Jesli to nie sekret kuchni, podaj prosze @Zorro modele smarow jakie uzywasz. Dziekuje

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chodzi o smar, od kilku lat używam takiego

 

 

To polski produkt, można kupić w Castoramie, opakowanie kosztuje około 30 zł.

 

Na opakowaniu jest następujący opis:

 

Zastosowanie: do łożysk w sprzęcie chłdniczym i maszynach tekstylnych, wentylatorach, sprzęcie AGD, punktów tarcia pracujących w środowisku wodnym i chemicznym przy ekstremalnych obciążeniach.

 

Właściwości:

- niski stopień utleniania - znacznie wydłużony czas smarowania,

- pracuje w zakresie temperatur -30 st.C do +250 st.C,

- wysoka odporność na wypłukiwanie przez wodę,

- odporność na chemikalia,

- nie wchodzi w reakcję z tworzywami sztucznymi,

- chroni przed korozją.

 

Moim zdaniem to bardzo przyzwoity smar.

 

Drzejko

post-3410-1348915193,1682_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak btw, kupiłem ostatnio syntetyczny smar do łańcucha (bo namiętnie jeżdżę na rowerze) na trudne warunki. Ale się zdziwiłem jak się okazało, że kolor i konsystencja identyczna jak popularna oliwka Hot Sauce Quantuma :lol: Wcale bym się nie zdziwił jakby to było to samo, albo prawie to samo, a różnica w cenie taka, że nawet nie pytajcie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak btw, kupiłem ostatnio syntetyczny smar do łańcucha (bo namiętnie jeżdżę na rowerze) na trudne warunki. Ale się zdziwiłem jak się okazało, że kolor i konsystencja identyczna jak popularna oliwka Hot Sauce Quantuma :lol: Wcale bym się nie zdziwił jakby to było to samo, albo prawie to samo, a różnica w cenie taka, że nawet nie pytajcie :D

Na 99,99% też i szmar Hot Sauce(bo przecie kfantum się nie przyzna, a i na pudełku nie napisze skąd wziął), to jest Mobilith SHC 221 albo 220... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, wygląda na prawdę obiecująco

a jak wrażenia z użytkowania ? konsystencja, kolor ? jakiej oliwki z tym używasz ?

 

Wrażenia z użytkowania bardzo pozytywne - w mojej ocenie spełnia swoje zadanie bez względu na porę roku. Kolor jasno-beżowy, konsystencja masła w temperaturze pokojowej.

Do oporówki i osi szpuli stosuję oliwę maszynową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W krainie inspriacji - Japan, pojawil sie nowy, lepszy smar...

Wyglada jak ten z filmow, gdzie serwisant z Kraju Kwitnacej Wisni skladal Daiwe Exsita.

 

http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info/language/en/ products_id/13665/cPath/28_487/maintenance-goods/ios-gear-gr ease.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...