Konserwacja sprzętu - smary i smarowanie

[ROOS]

ostatnio na stronie 400gr był niedostępny - brak w magazynie

edit: a stara cena to 100zł z groszami

Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez ROOS

[norbertkrakow]

Ma ktoś odsprzedać troszku molykote?

[zetika16]

Ma ktoś odsprzedać troszku molykote?

Kilka postów wyżej platynowlosy zaprasza do działu sprzedam

[zetika16]

http://jerkbait.pl/index.php?/topic/56905-Smar-MOLYKOTE

[norbertkrakow]

Tomek a który to w końcu ten zajebistrzy jest bo już straciłem rozeznanie.

[grzegorzyk]

W chwili obecnej najlepszy jest ten który jeszcze niedawno nadawał się tylko do roweru.

[przemkowy]

Przeczytałem ten wątek i muszę coś dodać od siebie. Smary spożywcze które tutaj tak chwalicie mają specjalnie dobrany składa żeby można je było stosować w produkcji żywności. Niektóre elementy w branży spożywczej które muszą być smarowane mogą choć należy jeśli można tego unikać mieć kontakt z żywnością. W związku z tym producenci prawie wszyscy liczący się mają takie smary w ofercie, wystarczy tylko poczytać karty charakterystyki lub zadzwonić do handlowca. Ich odporność na zmywanie/wodę bierze się z rygorystycznych wymagań higienicznych które występują przy produkcji żywności i co za tym idzie częstym  dokładnym myciem. Stosuje się je tylko tam gdzie jest ryzyko kontaktu z żywnością, tam gdzie nie ma takiego ryzyka stosuję się smary normalne tzn. bardziej nafaszerowane chemia, a co za tym idzie o lepszych właściwościach smarujących. Innymi słowy przyjeżdza audytor i widzi smar na produkcji i mówi poproszę atest do niego, że jest dopuszczony do kontaktu z żywnoscią i trzeba go okazać. W związku z tym że technologia produkcji tych smarów jest pewnie bardziej skomplikowana, a także że jest na nie duży popyt który generuje branża spożywcza cena jest dużo wyższa niż normalnych smarów, które paradoksalnie są lepsze. Wiem to bo jestem specjalistą ds. utrzymania ruchu i pracuję w branży spożywczej i mam do czynienia z tym codziennie. Już nie wspomnę o tym że firmy shimano czy daiwa raczej nie maja swoich rafinerii, a smary sprzedawane przez te firmy są tylko brandowane ich nazwami, tak naprawdę pewnie zdziwilibyście się jak by się okazało co to za smary. Ford też nie ma swojej rafinerii i robi oleje do samochodów. Sam kiedyś płaciłem każdorazowo za przegląd kompresora w firmie 1200 zeta, tzn. nie ja tylko szefowa. Pozycja na fakturze olej 1,5L 150 zł teraz za bańke 5L płacimy 70 zł i wymieniamy w 5 minut sami. Filtr oleju 100zł, był to brandowany BOSCH( na szczęście na zgrzewie był oryginalny numer) dostępny w detalu za 15 zł. I właśnie tęgie głowy od marketingu są od tego, żeby golić frajerów przy każdej możliwej okazji. Także trzeba podejść do tego zdroworozsądkowo, jeżeli używał ktoś wcześniej smaru X i sprawdzał się, to po co zmieniać?

 

Pozdro

 

I takie pytanie, czy myślicie że smar który teoretycznie można zjeść, będzie lepszy od tego trującego?

Edytowane 23 Kwietnia 2015 przez przemkowy

[Guzu]

Nie sledze tego watku az tak dokladnie.

Ale jedzenie smaru to dla mnie pewne NOVUM.

 

Smacznego!

 

IoS jest za drogi - taniej wychodzi kupic duza nutelle

[przemkowy]

Nie sledze tego watku az tak dokladnie.

Ale jedzenie smaru to dla mnie pewne NOVUM.

 

Smacznego!

 

IoS jest za drogi - taniej wychodzi kupic duza nutelle

Kolego to przenośnia jest......... W tamtym roku był Mobilith, w tym Molykto coś tam  za rok może będzie Nutella jak wolisz

Edytowane 23 Kwietnia 2015 przez przemkowy

[Guzu]

Kolego to przenośnia jest

 

Dzieki za wyjasnienie.

I tak jestem juz po sniadaniu

[wiruspaulus]

Dzien dobry koledzy po kiju,z wielka uwaga czytam wasze forum i choc nigdy nie biore udzialu w waszych rozmowach,zawsze znajdyje odpowiedz na rozne tematy zwazane z wedkarstwem-wielkie dzieki,chyle czolo bo wiedza jest tu ogromna,ale w tym temacie ktory zajal wam az 8 stron i nie doszliscie do konsensusu ktory smar jest najlepszy do kolowrotkow.Nie bede sie tu rozpisywal z wiedzy laboratoryjnej w tym temacie,ale jesli moge wam cos podpowiedziec to do dobrych smarow do kolowrotkow naleza ARDENT REEL BUTTER........HOT SOUCE QUANTUM.......MO GREASE DAIWA........STAR DRAG GREASE SHIMANO,wszystkie te wymienione smary dobrze sie spisza w waszych kolowrotkach,jesli jednak to nie wystarczy aby was zadowolic to do cacuszek ktore macie przy wedkach mam dla was na deser smar CACUSZKO......DUPONT KRYTOX......osobiscie polecam GPL205 LUB GPL 225 ,ponizej lin co do parametrow,dystrybucja i zakup na calym swiecie rowniez w Polsce

 

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www2.dupont.com/Lubricants/en_US/products/Products_Greases.html&prev=search

 

 

 

 

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.amazon.com/DuPont-Krytox-GPL205-Grease-Additives/dp/B00NRPXDOK&prev=search

[Leśniak]

Dzien dobry koledzy po kiju,z wielka uwaga czytam wasze forum i choc nigdy nie biore udzialu w waszych rozmowach,zawsze znajdyje odpowiedz na rozne tematy zwazane z wedkarstwem-wielkie dzieki,chyle czolo bo wiedza jest tu ogromna,ale w tym temacie ktory zajal wam az 8 stron i nie doszliscie do konsensusu ktory smar jest najlepszy do kolowrotkow.Nie bede sie tu rozpisywal z wiedzy laboratoryjnej w tym temacie,ale jesli moge wam cos podpowiedziec to do dobrych smarow do kolowrotkow naleza ARDENT REEL BUTTER........HOT SOUCE QUANTUM.......MO GREASE DAIWA........STAR DRAG GREASE SHIMANO,wszystkie te wymienione smary dobrze sie spisza w waszych kolowrotkach,jesli jednak to nie wystarczy aby was zadowolic to do cacuszek ktore macie przy wedkach mam dla was na deser smar CACUSZKO......DUPONT KRYTOX......osobiscie polecam GPL205 LUB GPL 225 ,ponizej lin co do parametrow,dystrybucja i zakup na calym swiecie rowniez w Polsce

 

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www2.dupont.com/Lubricants/en_US/products/Products_Greases.html&prev=search

 

 

 

 

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.amazon.com/DuPont-Krytox-GPL205-Grease-Additives/dp/B00NRPXDOK&prev=search

Te wszystkie smary które zostały wymienione tworzą bardzo dobrą i odpowiednią bazę do serwisowania kołowrotków.

Smar Krytox firmy DuPont polecam jak najbardziej.   Zapomniał Pan wspomnieć o znakomitym smarze Abu Garcia Silicote PTFE-praktycznie taki sam jak IOS Faktory,a dużo tańszy który jest również produkowany przez koncern chemiczny Du Pont w USA.  Tam powstają najlepsze wyroby.

Dla mniej wtajemniczonych - to właśnie w zakładach DuPont powstała dawno temu pierwsza żyłka wędkarska,a pózniej plecionki. Do dzisiaj wiele znakomitych żyłek i plecionek jest produkowanych w zakładach  DuPont i konfekcjonowanych dla wiodących firm wędkarskich.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Edytowane 8 Czerwca 2015 przez Józef Lesniak

[HIFI]

Witam.

Panie Józefie jaki smar zastosował by Pan do przesmarowania Stradica FJ?

 

Pozdrawiam

Grzesiek

[elmo]

.

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez elmo

[Pickerel]

Stosował ktoś może te specyfiki na swoich zabawkach?  Z tego co się orientuje to są dość popularne w Japonii.

[BGM]

mialem sa dobre ale wole tradycyjne bo rozbieram maszynki do smarowania jesli nie  chcesz rozbierac kreciolow to mozesz stosowac

[trout master]

mialem sa dobre ale wole tradycyjne bo rozbieram maszynki do smarowania jesli nie chcesz rozbierac kreciolow to mozesz stosowac

Po rozebraniu i umyciu też może stosować.

[godski]

Skoro Japończyki stosują to u nas też młynki po kuracji będą się miały dobrze.

Tam się nikt nie brandzluje nad smarami jak to u nas. Co chwilę ten hiper super się pojawia na forum.

[BGM]

zgadza sie po rozebraniu tez mozna stosowac ale to jak browar w sprayu 

[stella]

Stosuje smar, w zimowych porach roku. Latem, moim zdaniem, stosunkowo za rzadki.

[Leśniak]

Skoro Japończyki stosują to u nas też młynki po kuracji będą się miały dobrze.

Tam się nikt nie brandzluje nad smarami jak to u nas. Co chwilę ten hiper super się pojawia na forum.

To dobre środki smarne wymagające odpowiedniego dozowania.  I masz rację Panie Andrzeju że nie ma co się p.......ć w hiper ,super i deserowe smary np.typu Molikote itp.

To aby było dobrze decyduje poprawne złożenie kołowrotka który jest w dobrym stanie,a smar powinien być dedykowany właśnie do kołowrotków,a nie do maszyn do mięsa.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

[Pickerel]

Jeszcze coś takiego znalazłem

[TAURUS1989]

Widzieli Panowie?

http://sklep.smary.elub.pl/produkt/smar-do-kolowrotka

[Leśniak]

Widzieli Panowie?

http://sklep.smary.elub.pl/produkt/smar-do-kolowrotka

Nie dziwię się.Dystrybucja z Lublina i reklama też z Lublina.

Wcale to nie jest dobry smar do kołowrotków i w ogóle nie jest do tego przeznaczony. Nie raz nie dwa o tym pisałem.Ale jak ktoś chce szukać cudów to mu wolno eksperymentować. Po jednym łowieniu z tego smaru nie zostaje nic co było na początku,robi się jedno wielki czarne bagno czego nie można powiedzieć o markowych smarach dedykowanych do kołowrotków. Molycote zawiera cząstki grafitu,a to już nie jest zalecane do współczesnych przekładni.

Jeszcze raz przypomnę co jest dla mnie i dla kołowrotków  Nr 1 - Ardent Reel Butter - smar idealny i nie aż tak drogi aby się kusić na jakieś kilogramy smaru typu Molicote zupełnie nie nadającego się do naszych maszynek .

Niektórzy lubią -  im drożej tym lepiej,czego przykładem jest osławiony IOS Factory który niezbyt nadaje się do zupełnie nowych maszynek.

Ale to już zupełnie inna bajka.

 

Pozdrawiam

Józef leśniak

Edytowane 6 Lipca 2015 przez Józef Lesniak

[godski]

Przed Molykote na forum robił furorę taki mocno żelowaty smar. Nazwy nie pomnę. Szybko o nim ucichło