TROUT fishing ...fascynacja

[popper]

Już bodaj przedwoczoraj, Jurek obiecał mi, że odezwie się po powrocie. Cisza

Pewnie połowili i znowu Lesiewicz, niezły pakiet fotek, nam zaprezentuje

 

Ja mam taką nadzieję że Jurek coś złapie, bo mu się należy za całokształt i opisze tą przygodę tak jak to on potrafi.

Uderz w stół a................................... Ty Remku wczytujesz się w teksty o podziałach forum. Gdzie znaleźć lepsze

 

[admin]

[jerry hzs]

Juz wrocilim z Vermilion ... bez sukcesow , napisze na dniach o wyprawie w watku o muskie

[Sławek]

Czekamy, czekamy

[jerry hzs]

Przepraszam za opoznienia w smetnych relacjach ...ale powrocilem do pracy po 3 miesiecznym bezrobociu i jestem obecnie zajechany ...a jeszcze wypada sie z tego cieszyc . Wracajac do sprawy najwazniejszej z waznych czyli Fascynacji Trout Fishing jeszcze raz powracam do tematu bo ....najwieksza zmija wychodowana na mojej piersi czyli Jacura Brown postanowila ze to On bedzie ostatnia osoba ktora zdepcze moje strumienie i wbije te brzydkie kotwiczki w moje ukochane pstragowe dzieci . Gdy my z Tadkiem i Darkiem wybralismy sie na Vermilion on podstepem namowil Bartka i w niedziele zrobili nalot na Choinkowa i Strumien Troli . Niestety kilka bezmyslnych , lekko slepych i jeszcze glodnych pstragow dalo im sie nabrac i zostaly schwytane . Najwiekszy to 47 cm trout na przebrzydlego woblera z Czarnego nazwanego z racji koloru Kapitan Miodek . Wszystko przez Remka Muche Siersciowa ktory mu te nikczemne przynety podeslal . I w ten oto sposob zostalem pozbawiony ostatniego akcentu pozegnania moich pstragow ...przez najblizszych -przyjaciol- . Zdiecie przestepcow Jacury Browna i Kapitana Miodka dolaczam aby wszystkich ostrzec ...nie idzcie ta droga ...jerry hzs

[Kamil Z.]

Długo oczekiwana relacja(jak zwykle w tym stylu-świetnym do czytania) i....gdzie ta fotka??

 

Pozdrawiam

Kamil

[jerry hzs]

Lesiewicz ja wstawi jak wroci do domciu

[mifek]

...widzisz Śierściu...

 

następnym razem będziesz wiedział po co masz kolegów...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

po to żeby Ci wbili nóż w plecy

[jerry hzs]

Brutusie ...i Ty przeciw mnie ...

[lesiewicz]

[mifek]

Brutusie ...i Ty przeciw mnie ...

 

 

Cezarze niniejszego działu!

 

Mordo TY moja

 

 

dla Ciebie wszystko

[admin]

Widzę, że woblerek z Czarnego działa

[Sławek]

Taaaak... ale tak nie po koleżeńsku działa

[jerry hzs]

 

I jeszcze ostatni pstrag Bartka z pozegnania sezonu na Strumieniu Troli ...teraz juz musimy czekac do 1 Marca .

[Grzecho]

Fajniutki

Już odliczam do 1 I 2010

 

pzdr

Grzecho

[jerry hzs]

A przed nami prawie 4 miesiece oczekiwania . Pocieszajace jest to ze pstragi maja calkowity spokoj i odpoczna . W marcu bedziemy badac Sniezynke i jej siostry ...nie ma nic bardziej ekscytujacego niz przecieranie nowych szlakow .

[jerry hzs]

Zostalo trzy miesiace i kilka dni . Co prawda generalne otwarcie jest 1 maja , ale 1 marca mozna juz na niektore strumienie wchodzic , wedkujac bez zadziorow i wypuszczajac wszystko . To mi nie przeszkadza bo i tak wypuszczam wszystkie . Na dzis sledzenie map , szykowanie sprzetu i ogladanie zdiec pozostaje

[popper]

Jureczku, jeśli Tobie zegar tyka, to co dopiero nam

[jerry hzs]

Wam Popperku tyka zegar ...a mi niestety wiele kartek kalendarza zimowego

[jerry hzs]

No i zrobilo sie trzy tygodnie ... . Nieuchronnie zbliza sie 1 marzec . Jest pewna niewiadoma bo 1 marca wypada w poniedzialek ...czy mozna bedzie smyczyc w sobote i niedziele ? ..jeszcze nie wiem , ale sie dowiem . Zbliza sie moj trzeci sezon pstragowy , czekaja nowe strumienie , tesknia stare strumyki . Bedzie tez spotkanie z zacnym wedkarzem ze srodka Wisconsin , muszkarzem wysmienitym ...

[lesiewicz]

Jerry my też czekamy z uęsknieniem na twoje pstrągowe wyprawy.

[jerry hzs]

Flytier sprawdzil w DNR...6 marca w sobote mozna delikatnie zaczac lowic...

[flytier]

Ja juz dzisiaj nie wytrzymalem i pojechalem zobaczyc Ulubiona.

Z mostu wpatrzylem sie w wode i wypatrzylem 2 ladne pstragi stojace tuz obok glownego nurtu krystalicznie czystego strumienia. Mimo zimnego dnia widok rzeki i pstragow przyprawil mnie o szybsze bicie serca. Teraz byle do 6 marca..

Pozdrawiam,

Tomek

[jerry hzs]

Wczorajsze Walentynki poswiecilem aby zbudowac mocne zaplecze do zblizajacych sie wypadow ...nazywa sie to -podchody i intrygi wedkarza- Tez bym popatrzyl jak Ty na moje strumyki ale troche za daleko na dzis ....

[jerry hzs]

To jest slynny juz Kapitan Miodek [ tak nazwal go Jacura ] wobler z Czarnego z Corona Fishing ...w ramach przypomnienia wzgledem watku w Lososiowatych Michigenu gdzie porwal go Belzebub