TROUT fishing ...fascynacja

[Wiktor]

Nie tylko Sławek i Waldek się szykują

Znam jeszcze kilku napaleńców <_< sam też nie jestem lepszy

[Gugcio]

Jerry od kiedy u Was ruszaja Pstragi? Ja musze czekac do konca marca Kilka wabikow nowych mam, kilka nowych dotzre za kilka dni. Najlepsze jest to ze nie mam kija bo tego z zeszlego roku opchalem bo byl troche za lekki. Zycze Cierpliwosci

[jerry hzs]

Jerry od kiedy u Was ruszaja Pstragi? Ja musze czekac do konca marca Kilka wabikow nowych mam, kilka nowych dotzre za kilka dni. Najlepsze jest to ze nie mam kija bo tego z zeszlego roku opchalem bo byl troche za lekki. Zycze Cierpliwosci

Gugcio ..pstragi ruszaja sie caly czas ...ja czekam na 1 marca ale jak to bedzie w srodku tygodnia to dopiero weekend otworzy sezon . Sprzetowo to ja mam wszystko a nawet wiecej ...ale oczywiscie chcialbym jeszcze wiecej ...i tak juz bedzie zawsze

[jerry hzs]

Minelo dzis 3 miesiace i 20 dni od zakonczenia mojego Czwartego Sezonu Pstragowego . Do rozpoczecia Piatego Sezonu Pstragowego zostal 1 miesiac i 10 dni . Pierwsze Trzy Sezony Pstragowe wedrowalismy we trojke... Jacura , Tadek i ja . Czwarty Sezon Pstragowy wedrowalismy juz bez Tadka ktory odszedl do Krainy Wiecznych Lowow . Na kazdej wyprawie powracaly wspomnienia po nim ...i tak juz bedzie do konca naszych wypraw pstragowych . W Czwartym Sezonie ktory minal poznalismy kilka nowych Strumieni ; Pasleke River , Strumien Remka , Lesny Strumien Krzysia , Strumien Dziki....i tu trzeba by napisac ze poznawanie nowych Strumieni to podstawa Drogi Pstragarza . Kilka samotnych wypraw pokazalo mi tajemnice ktore tylko ja znam . Do tych Strumieni jezeli dodamy wszystkie poznane wczesniej daje juz kilkanascie Strumieni z tych 800 jakie szemrza w Labiryncie . Jestem wdzieczny Manitou ze tyle ich jest... ze mozna je odkrywac , wedrowac , smyczyc po nich i upajac sie przyroda . Wiem ze wielu Pstragarzy nie ma takiej mozliwosci i dlatego bardzo TO doceniam . Oczywiscie podstawowa role odgrywa tu transportacja i ona pozwala nam sie przemieszczac po Labiryncie . Pierwsze Strumienie sa dostepne po 2 godzinach jazdy od Wietrznego Miasta ...Strumienie na polnocnych kresach Labiryntu sa w zasiegu 7 godzin jazdy . Jest to ogrom wody nie do przejscia za zycia ludzkiego . Wiele naszych wedrowek odbywa sie w kompletnej dziczy bo mnogosc jezior i wielkich rzek w tym rejonie odciaga 95 % wedkarskiej populacji ...tylko nielicznym chce sie przedzierac , brodzic , pelzac , w mroz , deszcz , upal i wilgoc , kiedy gryzie moscito . Musze tu podziekowac Jacurze ze 29 marca 2008 zabral mnie i Tadka na wyprawe pstragowa nad Choinkowa River . Dla mnie to byl pierwszy wyjazd na Pstragi ...do tamtej pory interesowaly mnie tylko szczupaki , muskie i wyprawy do Ontario . Jak to zwykle bywa to mi kompletnie zielonemu udalo sie zlowic pierwszego Pstraga ...i od tamtej pory Brown Trout stal sie ryba nr 1 . Do tamtej pory zylem planujac Kanade , jeden krotki tydzien w Ontario trzymal mnie przy zyciu przez caly rok pelen pracy . Sezon pstragowy trwajacy od 1 marca i konczacy sie w ostatnie dni wrzesnia dawal mi 7 dlugich miesiecy pelnych przygod i wedrowek . Wedrowek i nauk z wybitnym wedkarzami Jackiem i Tadkiem . Trout Fishing Facynation te slowa oddaja to co ja czuje . Odkrycie Labiryntu i jego mieszkancow spowodowalo calkowita zmiane w moim arsenale sprzetu i przynet . Z kilku przerzucanych wedek najbardziej lezy mi kij 7-8 stopy , medium , do 3,4 i tu stanalem na Fenwicku 7,7 M 1/8-3/4 , od poczatku lowilismy na plecionki i do tej pory tak lowimy tu Power Pro i Sufix 8,10lb jest nawijany , z kolowrotkow raczej modele Shimano od Symetre do Steelki 2500 . Swiat przynet to przeogromny zbior ale u nas prym wioda glownie woblery , potem wirowki ...gumka czy wahadelko to symboliczna sprawa . Ja zaczalem moja przygode z pstragami od Teno Salmo i zawsze ten model bedzie u mnie w pudelku i sercu . Zauwazylem ze Teno praktycznie nie pojawia sie w komunikatach i jest pomijany a mi polowil ladne Pstragi. Nastepny model ktory nam sie sprawdzil to Minnow Salmo i ta rodzina pojawia sie czesto w wielu wiesciach pstragowych . W roku ktory minal nadal swietnie mi sie sprawdzal Foxinus z Familii Kwiskich ktore robi Robert Drozdek . Szczegolnie kolor Gold ktory idealnie pasuje do Herbacianego Strumienia . Polubilem tez Klasyczna 5teczke z Familli Pomorskich , ja wole ten mniejszy model bo Jacek jest mistrzem 7ki . Bardzo pomalu odkrywam przynety -Cykadassa- Slawka Szuszkiewicza , uwazam ze one wymagaja bardzo duzych imiejetnosci ktorych mi brakuje . Do tej pory Strzebla Gruba i Krapik Duzy pozwolil sie lekko okielznac . Nadal nadchodza takie dziwne dni ze sprawdza sie i jest lowna tylko wirowka . Cwikowek Tadkowych nie uzywam , kilka rozdalem najblizszym Przyjaciolom Tadka a reszte trzymam w lozy honorowej . Rzucamy wiec Cwikowkami 2 generacji ktore zrobil Jacek , ja rowniez kilka Martinow Panther przerobilem . Uzywalem tez z powodzeniem Mepssow XD i Aglii w rozmiarze 3 zadziej 2 . Czasami zdarza mi sie eksperymentowac z wahadelkiem , gumka ale to sa symboliczne poszukiwania . Z ekipy wypraw pstragowych odszedl Tadek ale z przyjemnoscia stwierdzam ze dolaczly mlode wilki ; Lukasz -Dr Steelhead Hammer- , Arek -Papur- , Krzysiu -Koneser- no i mamy Archiego ktory lowil jeszcze ze stara ekipa czasami . Kilka wspolnych wypraw juz ukazalo im kilka tajemnic Labiryntu . Pokazalo tez ze jedna z zasad jest samemu poznawac i poszukiwac bo na tym to polega . Nie wolno zdradzac Tajemnic Labiryntu obcym i nie wolno zabierac ryb . Oczywiscie Labirynt jest otwarty dla kazdego . Wedruja tu inni wedkarze swoimi sciezkami i maja swoje sekrety ktore szanuje . Ten Sezon Pstragowy ktory minal pokazal juz wiele ryb powyzej 50ciu a dwie rekordowe 57 trafil Jacek . Dwa odcinki awansowaly do nazwy Zlota MIla bo pokazaly duzy potencjal , pierwszy jest na Herbaciance a drugi na Strumieniu Troli . Trzeba tu zaznaczyc ze praktycznie raz odwiedzilismy Choinkowa od ktorej sie zaczelo a ktora jest bardzo dobra woda pstragowa . Bardzo dlugi odcinek Siedmiu Ksieciuniow na Strumieniu Troli nie byl w tym roku wogole niepokojony co jest dla mnie rzecza niepojeta jak o tym pomysle siedzac dzis i piszac to podsumowanie . Nadal tez na tych naszych Strumieniach sa odcinki ktore do dzis nie przeszlismy nie sa wiec do konca zbadane . Sezon ktory nadchodzi rozpoczne z poczatkiem marca . Trudno dzis okreslic kiedy bo zima dziwna w tym roku , pozno sie zaczela i byc moze pozno sie zakonczy . Mam w planie dokupienie nowego wiekszego podbieraka w Orvisie . Mysle tez o magnetycznym trzymaku do tego podbieraka , do tej pory podbierak wleklem za soba i czesto odstrzeliwal mi w plecy , no i niszczyl sie . Do tego dojdzie torba boczna na przynety tez Orvisa i to chyba bedzie wszystko . Za oknem snieg i mroz ...trzeba przezyc te zime ...przy mnie woblery do przezbrojenia , kolowrotki do naoliwienia i butelka irlandzkiej zacnej whisky Bushmills... tym razem testujemy Black ....

jerry herbu zebaty szczupak

 

ps.powyzszy opis traktujcie na luzie ....nie jestem guru pstragowym ...badam tylko Labirynt ...

[Baloo]

Jurku, jeszcze tylko miesiąc... wytrzymasz, a później to już my będziemy sie ślinić i ochać nad wieściami z Labiryntu.

[lesiewicz]

Fajne podsumowanie minionych sezonów.Czekamy na następne sezony z niecierpliwością.

[michcio]

Przyznam z ręką na sercu że to mój ulubiony watek na forum, kolego Jerzy super opisy! Cały przeczytałem i jestem pewien podziwu, jakby zebrać te wszystkie opowieści - powstałby super zbiór opowiadań - prawdziwych opowiadań prawdziwego pasjonata!

 

Pozdrowienia i cierpliwości, miesiąc i dziesięć dni z bicza strzeli! Wówczas wrócisz na < moja ulubioną> herbacianą rzekę

[Sławek]

Kiedyś ktoś na pewno Jurka wyda - opowiadania oczywiście

Jurku a nie pomyślałeś kiedyś o właśnie takiej formie? Opowiadanie. Może nie całkiem prawdziwe być musi, bo coś czuję, że jakbyś puścił wodze fantazji...

[kryst]

Nie jesteś pierwszy, który proponuje mu to. Myślę, że Jurek ma talent na miarę diamentu. Trzeba tylko dobrego szlifierza, aby stał się diamentem opowieści wędkarskich.

[michcio]

Opowiadanie. Może nie całkiem prawdziwe być musi, bo coś czuję, że jakbyś puścił wodze fantazji...

Nie musi, wystarczy popatrzeć jak realia opisuje - bajka!

[jerry hzs]

Dzieki Przyjaciele ...wrocilem z pracy , jest po 24.00 z milymi myslami klade sie spac

[jerry hzs]

No coz ...praktycznie zimy ci u nas nie ma , mamy w Chicago na plusie prawie caly styczen i teraz luty ...zupelnie odwrotnie niz w Polsce . A tak zapowiadali najsrozsza z zim , ze indianie drzewo zbieraja a susel z nory nie wyglada . Bardzo mnie ciekawia losy naszej zimy na ostatek ktory pomalu nadciaga ...a z nim Pani Wiosna . Jacunia mi podarowal swoje zeszloroczne Wileyxy [okulary coby pstragi widziec ] bo dostal najnowsze do testowania , torba Orvisa juz dotarla . Pozostalo kupic podbierak z nylonowa siata i myslalem ze to koniec ale ...to sie nigdy nie konczy mam na oku kurtke Simmsa Guide Windstoper ...i to chyba bedzie wszystko . Z Polandii dojedzie jeszcze troche woblerow pstragowych naszych Mistrzow . I ...jak Manitou pozwoli wejdziemy w Labirynt

Bushmills 21 czeka

[zybi]

A u Nas i owszem zima się rozpanoszyła,śniegu co prawda nie za wiele,ale za to mróz dochodził do -30stopni(piszę o swoim regionie podlaskie)Na dzień dzisiejszy mamy -10.Chodzą słuchy,że tak szybko jak przyszła zima ma też nadejść Pani Wiosna,oby tak się też i stało.

A u mnie czekają nalewki na spirytusie,cytrynówka i akurat nastawiłem na skórkach pomarańczy.

 

Pozrowienia

[Gugcio]

@Jerry i jak tam przygotowania do sezonu? U ciebie zostalo juz chyba kilka dni? Ja ze swoim kompanem nie moglismy wytrzymac i znalezlismy rozwiazanie. W sasiednim Okregu pstragi mozna lapac juz od srody wiec wybierzemy sie najprowdopodobniej juz w piatek na maly rekonesans. Ja juz nawet wabiki przesegrowalem i powrzucalem do malych pudeleczek a te z kolei wrzucilem juz do kamizelki A do piatku tyle czasu Co najciekawsze to bedzie moj pierwszy pstragowy sezon z Multisiem i kijkiem ktory se poskladalem na takie male i srednie ciurki

 

[jerry hzs]

no tak hihi ...zbliza sie zbliza ...Jacek ma jeszcze te ostatnie zawody w niedziele na lodzie i chyba nasze otwarcie sie opozni ...

multiczek powiadasz bedziesz uzywal ...to Ty jak Remek i Slawek inaczej chcesz lowic

[Gugcio]

Moze beda innaczej braly

[mifek]

gucio a te wabiki to co to za cukiereczki??? jesli mozna oczywiscie wiedziec

 

[janusz.walaszewski]

gucio a te wabiki to co to za cukiereczki??? jesli mozna oczywiscie wiedziec

 

 

 

Właśnie, mnie też w oko wpadły.

[jerry hzs]

ja nawet nie zapytam ...nie wiem co wybrac z tej sterty co tu u mnie lezy ...a bylo kiedys tak skromnie wiroweczka blaszeczka i koleczek ....

[Gugcio]

To Pchelki mojego kumpla Dominika vel. Homegeon http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=17778&am p;start=0& tu macie jego watek. Fajne wobaski na ktore polapalem kleni i mniejszych jazi, Bolenia tez mialem +75 na jego wyroby. Polecam

[jerry hzs]

W weekend ktory wlasnie mija otworzylismy sezon pstragowy , zdiecia i opis bedzie do konca tygodnia ...

[Sławek]

No to czekamy z niecierpliwością (zwłaszcza ja bo na pstrągach nie byłem już dłuuuugo).

[wobler129]

W weekend ktory wlasnie mija otworzylismy sezon pstragowy , zdiecia i opis bedzie do konca tygodnia ...

 

To już... ale zleciało, a jeszcze niedawno było odliczanie Teraz my czekamy... na szczupaki Pozdrowienia

[tpe]

W weekend ktory wlasnie mija otworzylismy sezon pstragowy , zdiecia i opis bedzie do konca tygodnia ...

 

Super, może jednak wyrobisz się na połowę tygodnia?

[jerry hzs]

...nie dam rady ...pracuje do 3 w nocy ... w piatek bedzie