Skocz do zawartości
Prace techniczne ×
ogłoszenie testowe ×

TROUT fishing ...fascynacja

jerry hzs

Przez jerry hzs
w Wieści znad wody

 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Popularne posty

jerry hzs
jerry hzs

Nadszedl dzien ktory musial nadejsc . Moje dotychczasowe nastawienie sie na szczupaki i muskie powodowalo ze o pstragach czytalem , ogladalem zdiecia ale zachowywalem dystans . Na naszym forum jest du

jerry hzs
jerry hzs

Tak , to lysa Choinkowa ...lysa dopoki sie roslinnosc nie rozwinie ...wtedy dopiero zamienia sie w Saygon . Nigdy nie twierdzilem ze nieda sie z castingiem . I spining i casting maja rowne szanse . Os

jerry hzs
jerry hzs

nadal jestem Mlotem Komputerowym...starej daty ...wychowanym na Ksiazkach ...otwieram strone zeby wstawic zdiecie 35 znakow !!!! ...rozumiem ze 2 MB granica ...wszystko po angielsku !!! ....nie jestem

Opublikowane grafiki

lesiewicz Newbie

lesiewicz

Opublikowano
Opublikowano

Jurku, piękne historie... urodziwe rybki. Gratuluję i oby baterii sarczyło do następnej wyprawy.

Teraz to Jurkowi dopiero baterie się ładują.

Oj czuję że w tym sezonie pooglądamy sobie fotki pięknych pstrągów i opisy udanych wypraw, czego Ci Jerry życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
jerry hzs Newbie

jerry hzs

Opublikowano
  • Autor
Opublikowano

Jest niedziela piekne popoludnie jestem juz z powrotem . Analizuje wczorajszy dzien ktory spedzilismy nad Bura Suka . Byl to bardzo udany dzien pelen budzacej sie zielonej wiosny i Pstragow . Tak sie dobrze ulozylo ze moglem znowu pojechac z Jackiem i Krzysiem . Niestety zmusili mnie do baaardzo wczesnego wstawania czego nie cierpie . Juz o 4.30 bylem na nogach , okolo 5.00 u Jacka i przed 6.00 u Krzysia . Szybko ruszylismy na polnoc jadac Pathfinderem Jacka ktory prowadzil swoja maszynke . Oni obaj wyspani ja zmaltretowany bo malo oko zmruzylem pozno idac spac , niestety pozno pracuje . Nawet im wstepnie zapowiedzialem ze nie bede lowil tylko robil im zdiecia ...oczywiscie klamalem zeby sie cieszyli . Przez dwa dni przetoczyly sie dwa fronty burzowe przez Wisconsin co spowodowalo ze tylko jeden kierunek byl do wyboru ...tam gdzie strumyki maja kolor starej dobrej irlandzkiej whiskey . Zaczynamy od miejsca gdzie Jackowi spadl Duzy Pstrag i teraz bedziemy szli pod prad Burej Suki . Nic sie nie pokazuje w tym miejscu dzis . Trzeba tu od razu zaznaczyc ze woda jest wysoka i powylewana na laczki w lesie . Jest niezwykle pieknie i wiosennie , z roslin az dymi po tych deszczach . Miekkosc mokrych traw powoduje ze mozna bardzo cicho podchodzic do strumienia . Jacek lowi pierwszego Pstraga ktory jest grubiutki i bardzo waleczny . Zagryza Cwikoweczke II generacji . Jacek chcial dzis odstawic Kapitana Miodka i lowic tylko ta Cwikowka II co skutecznie czynil . Ja patrzac na kolor wody zalozylem Minnowa 7 RR Salmo i zaplacil . Wyciagam w krotkim czasie dwa ladne Pstragi , potem zalowalem ze nie mierzylem tego pierwszwego . Pierwszy wzial i murujac wlazl pod krzaki , wlazlem za nim po pas ale nie moglem go ruszyc i balem sie ze strace rownowage . Pomogl mi Krzysiu ktory wsadzil noge podniosl galaz i Pstrag sie z pod niej wynurzyl . Pstrykamy ile sie da zdiec . Warunki idealne bo prawie caly czas stoimi po kolana w strumieniu i Pstragi sa w kontakcie z woda . Krzysiu w tym czasie zalicza kilka zaczepow i spadow ryb i po prostu nie idzie mu jak po masle . Wypuszczamy go troche do przodu zeby mial szanse byc Tam pierwszy . W koncu zalicza sredniaczka i juz jest lzej na duszy . Niestety Krzysiu nam sie potem okropnie rozpanoszyl i Ten Dzien nalezal zdecydowanie do Niego . Zalicza kolejno pieknego samczyka 48 , doklada Krolowa 52 i obok kilku srednich ma jeszcze bardzo grubego Ksieciunia ktory holowany na naszych oczach spada po kilku wyskokach . I tak w Tym Dniu Krzysiu nam wstapil do Klubu 50takow . Ja tez dolowilem ladnego sredniaka na Foksinusa Golda Roberta Drozdka i kilka mniejszych . Jacek jak zwykle wyciagal najwiecej , duzo mu tez spadlo w tym dwie ladne ryby ...pod koniec zalozyl swego Kapitana Miodka i nim konczyl ekspedycje . Krzysiu dwie najwieksze ryby wyciagnal na jego ulubiona worowke Blue Fox Wibrax czarna paletka w zielone kropy , lowil tez Hornetem 4 Raczkiem no i Klasyczna 5 z Pomorskich Oliwek . Zakonczylismy wedrowke i smyczenie po 19.00 i udalismy sie na Rancho zeby odpoczac , pojesc i pospac ...no i pogadac . Jacek przy piwsku Zywiec , my przy szklaneczce Crown Royalka ogromnie ucieszeni rozkladalismy szczegoly wyprawy , bran , holi , przynet do poznej nocy . Niestety wzialem ze soba pudelko z wahadelkami , wirowkami Meppsa TW od Janusza i Yoka i serce mnie zmieklo ...wybrali co chcieli . Przed wyprawa nie dalem po co maja miec fory .... . Zapach palonego drzewa , zmeczenie , woda ognista pomalutku zaczela nas utulac do snu . Na dworze okolo 0 C , mamy teraz zimne nocki ...w domku cieplutko i przytulnie ...dobrze ze mamy naszego Krzysia i nas od czasu do czasu gosci ...dzis Manitou mu nieba przychylil bo nadszedl czas na To . Krzysiu nam juz przepadl ...choroba Pstragowa nieuleczalna jest i dobrze . Wstalim pozno bo czemu tu sie spieszyc . Mycie , sniadanko , kawusia ...pelen luz . Krzysiu musial byc w domu do poludnia wiec nie planowal dzis lowienia , ja z Jackiem mielismy jeszcze jakis Strumien zbadac . Postanowilismy jednak ze odpuscimy i tez wracamy do domu . Wczorajszy dzien dal nam znowu ogromny zapas mocy do baterii . Wracalismy wiec slonecznym , zielonym Wisconsin planujac kiedy znowu wrocimy i gdzie posmyczymy . Nastepny weekend nie wolno lowic w strumieniach , obowiazuje tydzien zakazu przed oficjalnym otwarciem Sezonu Pstragowego 5 maja . Niestety w otwarcie sezonu regular juz mozna brac ryby , oczywiscie wedlug przepisow . Pojawi sie wiec amatorow tych co zra . Trzeba jakos to przezyc i poczekac az pojawia sie plemiona Moskito i czesc wedkarzy odpusci wedrowki . No to kilka zdiec z tej ekspedycyji...

Krzysiu ...czy moge Ci mowic Mistrzu ?....

 

Tu mi wlazl pod galaz i Krzysiu mi pomaga ...

 

post-30-1348917041,5554_thumb.jpg

post-30-1348917041,808_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
wojciiech Newbie

wojciiech

Opublikowano
Opublikowano

Jureczku po tych waszych wyprawach i twoich opowiadaniach ostatnio rozglądam się za jakąś pstrągową wodą w Wielkopolsce ale chyba będę musiał trochę dalej jechać.

Następnym razem złapcie dla mnie jednego.

 

@Lesiewicz, w naszych rejonach, niestety - próżno szukać takich wód.

 

Pozdrowienia od Ostrowiaka ;)

 

@Jerry to najlepszy wątek na j.pl, przejrzałem go dziesiątki razy - trzymaj tak dalej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
 Udostępnij
Tematy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...