EMMS Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 Wydaje mi się, że cała procedura jest trochę bardziej skompliowana niż zwyczajne dopisanie do listy (przynajmniej od strony prawnej). Swoją drogą - ile gatunków jesiotra występuje u nas na pewno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 Michał, jest jeszcze jeden szkopuł. Otóż wszystkie jesiotry, poza zachodnim, nie są gatunkami rodzimymi, chyba że ktoś udowodni, że jest inaczej. Zarybianie gatunkami nierodzimymi wymaga każdorazowego zezwolenia MOŚiGW.Dalej nie będę się rozwijał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meth666 Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 (edytowane) Sterlet - hodowlanyRosyjski - hodowlanyBester - hodowlany + na wolnościOstronosy - hodowlany + na wolnościZachodni - hodowlany + na wolności Chociaż nie jestem pewny czy w Odrze coś nie pływa... Edytowane 9 Grudnia 2013 przez meth666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 A czy to nie jest tak, że do czasów badań genetycznych uważano, że ten, który występował w Polsce to był jesiotr zachodni i jego wpisano jako gatunek chroniony a po zbadaniu genów zachowanych osobników stwierdzono, ze genetycznie nasz historyczny jesiotr to jesiotr ostronosy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EMMS Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 Myślę, że tylko Darwin rozwiązałby tę zagadkę, bo naukowcy mogą mieć dylemat w stylu "masło czy margaryna?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 9 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2013 A czy to nie jest tak, że do czasów badań genetycznych uważano, że ten, który występował w Polsce to był jesiotr zachodni i jego wpisano jako gatunek chroniony a po zbadaniu genów zachowanych osobników stwierdzono, ze genetycznie nasz historyczny jesiotr to jesiotr ostronosy?Dokładnie o tym samym kiedyś czytałem. Podobno zarybiano cały czas gatunkiem który u nas nie występował, a dopiero później po przebadaniu próbek DNA odkryto jaki był naszym rodzimym gatunkiem. Kiedyś trochę czytałem o jesiotrach bo zaciekawiła mnie ta ryba. Fajną atrakcją by była ta rybka jeśli by była dalej w naszych wodach. Niestety... - te tamy... Do tego jesiotry osiągają dojrzałość płciową dopiero około 20 roku życia, więc to daje znów marne szanse na to że jakikolwiek dożyje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 Dokładnie o tym samym kiedyś czytałem. Podobno zarybiano cały czas gatunkiem który u nas nie występował, a dopiero później po przebadaniu próbek DNA odkryto jaki był naszym rodzimym gatunkiem. Kiedyś trochę czytałem o jesiotrach bo zaciekawiła mnie ta ryba. Fajną atrakcją by była ta rybka jeśli by była dalej w naszych wodach. Niestety... - te tamy... Do tego jesiotry osiągają dojrzałość płciową dopiero około 20 roku życia, więc to daje znów marne szanse na to że jakikolwiek dożyje...Polskich wód nigdy nie zarybiano (z tego co wiem) jesiotrem zachodnim.nigdy nie udało nam się zakupić nawet zaoczkowanej ikry bo budowy własnego stada...Jesiotr zachodni szczątkowo występuje jeszcze (chyba) we Francji,a Niemcy (mają stado tarłowe )próbują zarybiać nim Ren. My (i Niemcy) zarybiamy Odrę i Wisłę (dorzecza) jesiotrem ostronosym który kiedyś u nas występował naturalnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 (edytowane) A jesiotr zachodni też występował w naszych wodach? Dwa gatunki jesiotra występowały w naszych wodach czy jeden? Edit: Znalazłem,http://hel.univ.gda.pl/aktu/2002/jesiotry.htm W świetle tego artykułu widać, że chronimy rybę, która nigdy w Polsce nie wystepowała, hahaha Edytowane 10 Grudnia 2013 przez FidoAngel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 10 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2013 Ze wszystkich szczątków jesiotrów z których udało się pobrać DNA na terenie Polski tylko jeden pochodził od A.sturio (j.zachodni) http://hel.univ.gda.pl/aktu/2002/jesiotry.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 Drwęca? Zresztą już zarybiona jesiotrem http://www.czasbrodnicy.pl/czasbrodnicy/1,93191,5825601,W_Drwecy_lowic_bedziemy_stukilowe_ryby.htmlNie będziemy. Nie przejdą przez Lubicz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzoza Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 Jak kogoś trochę bardziej interesują jesiotry to plecam: http://zielski.osdw.pl/ksiazka/Ryszard-Kolman/Jesiotry-Chow-i-hodowla,zielsGKGTKCCU Autorem jest profesor Kolman ( ten który wypowiada się w pierwszym zalinkowanym filmiku w wątku).W książce są opisane różne gatunki jesiotrowatych oraz ich biologia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japa Opublikowano 15 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2013 Piękne są te rybki ale złowiłem tylko jednego w swoim życiu stare jak dinozaury coś pięknego pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września (edytowane) Ostatnio natrafiłem na informację że mamy już swoje dorosłe tarlaki w Polsce (1 samica i 3 samce) i produkujemy narybek w Polsce. Zarybiane w ostatnich latach była Wisła, Warta, Odra i Drwęca. Młode ryby z zarybień dość szybko spływają do Bałtyku. Zaraz będzie blisko 20 lat od pierwszych zarybień Drwęcy, więc pierwsze dorosłe ryby powinny powoli wracać. Edytowane 18 Września przez DP Fishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz79 Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Pare lat temu widziałem fotę ryby ok 1m złowionej na warszawskiej wiśle z gruntu, także szansa złowenia jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kozi81 Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Ryby już wracają. 2 lata temu widziałem 2 fotki jesiotrów, prawdopodobnie ostronosych, z mojego odcinka Drwęcy Lubicz-Toruń. Obie ryby po ok meterek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września (edytowane) O dziękuję za informację Z tego co czytałem samica osiąga dojrzałość po około 20 latach i waży wtedy około 30-45kg więc to już musi być już duża ryba. Samce dojrzewają wcześniej po około 13-16 latach więc może to był samiec. Czekam na info o pierwszym zaobserwowanym tarle Edytowane 18 Września przez DP Fishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Okonhel Opublikowano 19 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września Ostatnio natrafiłem na informację że mamy już swoje dorosłe tarlaki w Polsce (1 samica i 3 samce) i produkujemy narybek w Polsce. Zarybiane w ostatnich latach była Wisła, Warta, Odra i Drwęca. Młode ryby z zarybień dość szybko spływają do Bałtyku. Zaraz będzie blisko 20 lat od pierwszych zarybień Drwęcy, więc pierwsze dorosłe ryby powinny powoli wracać. Niemcy też będą zarybiać Odrę jesiotrem i prowadzić badania jego wędrówek z Odry do morza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 19 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września Mam nadzieję że mentalność ludzi się zmieni i za 20lat minie pokolenie gumofilca który zje wszystko co wyjmie z wody.Bo karta musi się zwrócić.Ale z drugiej strony obawiam się że zostanie już jeden wielki ściek w którym ciężko będzie o jakiekolwiek życie,biorąc pod uwagę coraz to częstsze i trwałe zanieczyszczenia w różnych miejscach Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ide52 Opublikowano 19 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września Może w młodszym pokoleniu mniej gumofilców, ale ludzi z szacunkiem do ryb chyba też niespecjalnie więcej. Ortodoksyjni nokillowcy łowiący hurtowo okonki palczaki na troka czy sandacze z głębin by potem je wywalić za burtę też raczej nie służą poprawie rybostanu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 19 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września Z pewnością nie ale odrobina wiedzy i rozsądku ogranicza takie zachowania nad wodą. Niema złotego środka ale oby było lepiej z czystością wód i drożnością w migracjach ryb.Pozyjemy zobaczymy może i za 20lat powrócą łososie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 19 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września Ortodoksyjni nokillowcy łowiący hurtowo okonki palczaki na troka czy sandacze z głębin by potem je wywalić za burtę też raczej nie służą poprawie rybostanu.——————-Na pewno to co napiszę nie zabrzmi poprawnie „sportowo”. Kumpel zwrócił kiedyś uwagę że od kiedy dopuścili trolling (w czerwcu) i młócenie sportowe gumą to sandacze w pewnej wodzie znikły prawie do zera. Stwierdził że gdyby było dopuszczone łowienie jedynie z trolla przez cały sezon na pewno populacja byłaby duuuuuużo większa. Nawet łowienie na „żywca” jest chyyyba mniej szkodliwe niż ówczesne gumowo-kogutowe sposoby. Ja o żywcu mam złe zdanie (zażeranie się każdego sandacza co skutkuje prawie zawsze śmiercią) wiec ciężko mnie a tej kwestii przekonać. Podobnie sprawa ma się do metody muchowej. Od kiedy (lata 80-90te zeszłego wieku) pogoniły prostą metodę-tzw. „kulę wodną”, ryby lipień/pstrąg znikły praktycznie z naszych wód górskich. Inna sprawa że udane tarło (każdej ryby) ma największe znaczenie w utrzymaniu populacji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 19 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września Niemcy też będą zarybiać Odrę jesiotrem i prowadzić badania jego wędrówek z Odry do morza.Życzę sukcesów choć nie przewiduję. Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 24 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września (edytowane) Niemcy podeszli do sprawy ultra profesjonalnie. Mają w basenach dorosłe ryby przetransportowane z Kanady drogą lotniczą. Teraz jest około 45 ryb. Narybek produkują w dużo większej ilości niż my. Wpuszczają osobniki większe, ponieważ młody wylęg chętniej zjadają drapieżniki. Wspierają również zarybienia polskich dopływów Odry. Jako ciekawostkę dodam że zarybiono jesiotrem rzekę Narew. Jednak elektrownia w zaporze w Dębe poszatkowała większą część spływających ryb. Dane z prezentacji Pana Dr. Inż. Andrzeja Kapusty z IRŚ. Edytowane 24 Września przez DP Fishing 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 24 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września Wiosna 2025, ujście Przekopu Wisły. Przyłów podczas monitoringu parposza w ramach PMŚ. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 24 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września A masz foto parposza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.