Skocz do zawartości

Wędka na troć z rzeki


Art__RZ

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, zdaje się, że któryś z Was używa na trocie wędki Shimano lunamis. Poproszę o krótką charakterystykę i info, który to model. Może być priv lub w wątku.

Mam model LUNAMIS 2,9M 7-.35

Docelowo, kijek ma się sprawdzać morzu. Nie w rzece. To jednak, już mocny kijek, porównywalny z Taiahą 20lb i 3,0m.

Jego ugięcie, przy małym obciążeniu, jest bardziej szczytowe, niż w CD.

Niestety, jeszcze nie testowany ale moim zdaniem, o ile nie trafisz na letnią 80+ ,w trudnych warunkach, masz szansę skutecznie połowić.

Na rzekę wybrałbym model MH do 45g. ze względu na większą moc ale i tak, do moich preferencji bardziej przemawia  Dialuna 3,05 do 56g, ze swym ugięciem regular-fast. 

To jednak nie są wędki typu: "i rybę złowisz i pokrzywy skosisz".

Z powodu niskiej wagi, sprawiają wrażenie dość delikatnych, stąd u mnie, na morze. Uchwyt, przelotki, czas i praktyka zweryfikują ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję serdeczne za info. Łowię teraz avidem 2oz i czasem atc. Kusi mnie jakiś nowy kijek, bo dawno nic nie kupowałem ????

Mam kilka japończyków, ale pstrągowych. Trocie ostatnio zaniedbalem, bo rzeki świeciły pustkami, ale w tym roku coś chyba drgnęło i mnie ciągnie. Niedługo jadę do Ustki i z pewnością kilka poranków spędzę nad Słupią. Jeszcze polatam z moim dzielnym avidem, a jak wrócę będę wydziwiał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operowanie przynętami, to jedno, a kontrola nad letnią rybą, drugie. Prawie 20 lat łowienia tych ryb nauczyło mnie jednego: zero kompromisów jeśli chodzi o moc i jakość sprzętu. Świadome łowienie tych ryb na kleniowe zestawy jest dla mnie śmieszne i świadczy o zerowym pojęciu łowcy. Zapewniam Cię, że dwuncjowym avidem jestem w stanie operować 5cm woblerem jak też i 25 gramowym wahadłem.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"letniaka" jeszcze nie złowiłem ale widziałem akcję  ryby 70+ no i powiem że jest co robić  , tym bardziej iż powalone drzewa , konary itp to normalny widok tego łowiska , a ryby 80+ nie są  rzadkością  tej rzeki - dlatego postanowiłem się  "zabezpieczyć i nabyłem cd blu rapida 3  metry  oraz cw  10-35 . Kijek o symbolu  BLSJH 2118 MH wydaje się  być  optymalny . Ale coś  więcej będę  mógł powiedzieć  po stoczonej walce. 

 

pozdrawiam 

Bogdan  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"letniaka" jeszcze nie złowiłem ale widziałem akcję ryby 70+ no i powiem że jest co robić , tym bardziej iż powalone drzewa , konary itp to normalny widok tego łowiska , a ryby 80+ nie są rzadkością tej rzeki - dlatego postanowiłem się "zabezpieczyć i nabyłem cd blu rapida 3 metry oraz cw 10-35 . Kijek o symbolu BLSJH 2118 MH wydaje się być optymalny . Ale coś więcej będę mógł powiedzieć po stoczonej walce.

 

pozdrawiam

Bogdan

Na tym" zabezpieczeniu" myślę że się zdziwisz ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa dyskusja, ale sprawa jest prosta, a przynajmniej była w moich spinningowych czasach. Moc kija podawana w dwu wartościach. Dolna określała minimalną moc linki przy której kij zapewniał amortyzację bez jej zerwania. Górna określała moc linki bezpieczną dla kija przy siłowym zatrzymaniu. Jeśli więc mam zamiar używania 20 czy 25 lb linek - kij 15 lb jest za słaby w razie ekstremalnej sytuacji. W drugą stronę to też działa. Proste prawda??

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blue Rapid do 35 powinien już ogarniać tamat. Mam BLR2118M, tj. 3,00 7-28g, jeszcze NZ, i generalnie myślę, iż ciut więcej mocy i byłby kij optymalny w większości sytuacji trociowych.

BR działa optymalnie z żyłką, która go lekko spowolni.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem nic  innego nie pozostaje, jak tylko jechać  na rybki. Z przyjemnością chciałbym zobaczyć  blu rapida w akcji . Dodam że  model  BLSJH 2118 MH to  20  lb , czyli powinien dać  radę, ale jak wspomniałem nie miałem letniego "srebra " a widziałem rybę  70 + i co wyprawiała na kiju . 

 

pozdrawiam serdecznie 

Bogdan  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygladaja ciekawie choc troszke drogie. Ktora wersje masz i jak wyglada realny CW?

Hej używam tego do 48 gram .Przynęt do 27 gr ,ciężej nigdy nie łowiłem   .Łowiłem mim trocie i dorsze   .Zadna wybitna wędka .Moge go porównać do tego co znam a mianowicie TAIAHA AVID CTS BORON WESTIN . Ma jedna przewagę nad tymi wędkami 4 części,  użytkowo im ustępuje . Dobrze trzyma rybę rzuca wszystkim  od 15 gram całkiem ok  poradzi sobie z obrotówka ,woblerem  .Wedka stworzona na łososie , ale to nie jest wędka typu AVID (znaczy guma ,niema tez takiej szybkości jak  TAIAHA ze sama Ci zatnie rybę ) ot taki przyzwoity TRAWEL  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędka wędce nierówna. Opis,opisowi też chociaż, jest już lepiej, niż dawniej bywało. Na podstawie własnych obserwacji oraz skromnych doświadczeń, odważyłbym się na prosty podział.

Sreberka do 80 cm - kijek 20lb 

Ryby 80+  - kijek 25-30lb.

To prosty podział dla łowiska o sprzyjających warunkach, gdzie troć może troszkę poszaleć bez wpływu na wynik.

Łowiska trudniejsze, ten mocniejszy wybór będzie nie od rzeczy.

Mój podział, dość nieskomplikowany, realizuję Taiahą 3,0 20lb oraz Daiwa Whisker 2,7m do 50g. Co prawda tej większej ryby, jeszcze nie miałem na haku ale sądzę, że wspomniana Daiwa, może temu sprostać :ph34r: ?.

Edytowane przez popper
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na kanale używam AVIDA 12LB do 21 gram srebrniak 5 kg i  72 cm  nie zrobił na nim wrażenia .Pamiętacie wędka miękka ryba zachowuje się spokorniej nie ma takich szarpnięć czyli trzymanie ryby jest bardziej bezpieczne i skuteczne ,nie ma skakania . Z mojego punktu widzenia podział powinien być iny wędki o pełnym ugięciu łatwo odajace swoja moc  i Cala reszta,( co warze płynie i tu wcale nie jest potrzebne 30 lb) .To ze my na wędce o bardzo sztywnym blanku odczuwamy zupełnie inaczej sile ryby  szarpanie boksowanie wcale nie oznacza ze troć 80 cm to demon siły .Powód jest banalny mamy złe pobrana wędkę .             

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały zestaw musi zagrać, myślę że wiekszość srebrniaków spada z braku (czesto jest puknięcie tylko, albo zgaszenie przynęty) , za słabego, czy spóźnionego zacięcia.

Kolejna sprawa to zbyt forsowny hol, czyli trzymanie na ostro przu pierwszym odjezdzie, co kończy sie zejściem, czy rozprostowaniem kotwicy lub świecami i wytrzepaniem przynęty.

Inna sprawa, że jak witka poddaje sie w nurcie pod przyneta za bardzo, to nie ma z czego zaciąć.

Myślę, że dużo mniej ryb spada, bo pójdzie w drzewa, niż z powyższych powodów.

 

Wg mnie nie ma możliwości, żeby zatrzymać w miejscu w pierwszym momencie dużego srebrniaka, jeśli chce zrobić odjazd...

 

Nie namawiam do stosowania delikatnych zestawów, bo z nurtem przy swojej burcie może być ciężko podprowadzic rybę, do siebie, a stojac między drzewami może nie być jak zejść, ale trzeba sobie zdać sprawę z ograniczeń zestawu, jak wytrzymalosc kotwic czy kija

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy ktoś używa w omawianym temacie Blaas Slim Nano 9020 lub 9015 ew 96... i może napisać kilka słów jak się spisuje w praktyce ..?

Ew czy takie 15 lb nie będzie za delikatnie ..?

Mam 9020. Na letnie łowienie przy przeważnie niskich lub średnich stanach wody jest ok, o ile ktoś lubi kije gnące sie po korek. Na rzekach typu Drwęca, Wierzyca, Reda, Słupia, Wieprza daje się spokojnie łowić i panować nad holem ryby. Gorzej z dolną Parsętą. Na niej stan wody to jedno, ale ilość zawad i nader częsta konieczność siłowego trzymania ryby wymusza mocniejszy sprzęt. To spowodowało, ze zamówiłem 9025. Praktyka pokaże czy był to dobry ruch.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mniejsze doświadczenie niż piszący powyżej Krzysiek, ale kilka ryb srebrnych i brązowych 80 plus złowiłem... I w przypadku tych ryb co złowiłem mogę powiedzieć jedno. Ryby 6-10 kg walczyły trochę inaczej niż takie 2-4 kg. Były silniejsze, ale znacznie mniej dynamiczne. Srebrna 4 to przeważnie wariat przebywający więcej w powietrzu niż w wodzie, 6-10 chodziły ciężko, ale skakały mniej. Dało radę je ujeździć na normalnym sprzęcie. Piszę o rybach z Redy, Drwęcy i Słupi.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...