Skocz do zawartości

Jerkbaitowa Baza Ugięć


gajosik

Rekomendowane odpowiedzi

Tego raczej jeszcze nie było: St.Croix XFS70MF [emoji16]

 

Coś marnie, widać nic nie zmienili, góra sie gnie reszta prawie stoi, typowy Xtreme.. a w tej cenie prawie dwa Suzuki z pracowni na top komponentach

A wiesz gdzie tak tanio, te suzuki zbuduję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka osób pytało mnie konkretnie o ten model. Dlatego postanowiłem wrzucić jego ugięcie. To świetne połączenie naprawdę szybkiego, czułego i elektrycznego blanku strikte pod jigowanie a jednocześnie mając piękne progresywne ugięcie pod obciążeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikado Excellence Goliat 240

 

1 i 5 kg statycznego obciążenia.

 

Przepraszam za gwałtownie obniżone walory estetyczne spowodowane bebzonem, ale jak jest to co zrobić :D

Brzuch nie jest od piwa, brzuch jest na piwo.

post-49697-0-42705200-1608811694_thumb.jpg

post-49697-0-23913800-1608811700_thumb.jpg

Edytowane przez domeldoom
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

CDN do powyższych postów odnośnie ULXF 766-2N

 

Załączam link do filmiku z ugięciem.

 

 

 

 

Kilka słów odnośnie eksploatacji. Wędka zbudowana typowo pod okonie, które najczęściej łowię na czeburaszki z gumisiami. Sporadycznie używałem przynęt twardych. mimo to miała to być wędeczka jak najbardziej uniwersalna. Takie było założenie w rozmowie z p. K. Zielińskim.

Użytkuję wędkę dwa i pół sezonu. Z braku czasu są to krótkie max 2 godzinne wypady, dwa, trzy razy w tygodniu na pobliskie, nieduże zbiorniki. Z roku na rok byłem coraz bardziej zdumiony i zaskoczony możliwościami blanku. Wszystko uwydatniało się sukcesywnie. 

 

Po otrzymaniu gotowego egzemplarza byłem lekko rozczarowany. Wynikało to z przyzwyczajenia do raczej wolniejszych wędek. Poparte też to było tym, że na samym początku zaliczyłem kilka okoniowych spadów. Z czasem było już tylko lepiej, przypuszczam, że musiałem się po prostu przestawić, na szybszą akcję wędki w porównaniu do wędek, którymi łowiłem wcześniej.

W pierwszym sezonie łowiłem głównie okonie z przyłowem około wymiarowych szczupaczków. Przynęty zawierały się ściśle w opisie wędki. Komfortowo w przedziale 3 – 7g bez problemowo od 1,5g do 8g Delikatniej jak 1g + haczyk i gumka, nie łowiłem.

 

W kolejnym sezonie okonie w znanych mi miejscach przestały brać (zostały w większości zeżarte), więc zacząłem kombinować. Skończyło się na łowieniu sandaczy na zestaw czeburaszka 10g + 3 calowy kajtek. Oczywiście mówimy o sandaczach do 50 cm i kilku lekko ponad. Łowiłem je z odległości 30 - 40 metrów. Okonie też się zdarzały. Pomimo dużego dystansu, nie było problemu z czuciem brań, nawet przy umiarkowanym wietrze.

Zeszły sezon dobitnie uwydatnił brak okoni a i niestety we wcześniejszych miejscach, przestały gryźć sandaczyki. Z nudów i ciekawości zacząłem operować obrotówkami w rozmiarach 0-2, wahadełkami 0-1, woblerami do twitchingu i o zgrozo woblerami typowo boleniowymi około 10 cm i ciężarze do 14 gram!!!

Rezultatem było złowienie kilku boleni w tym dwóch naprawdę przyzwoitych 65 i 68 cm

Mniejszy złowiony z dystansu około 40 metrów, większy strzelił około 5 metrów ode mnie.

Wędka spisała się rewelacyjnie. Przy większym, większą rolę odegrał kołowrotek, zwłaszcza przy samym braniu. Zaliczyłem też fajny przyłów karpika około 2kg, który połakomił się na Cyprysową ważkę.

 

Wędki używałem też 2 max 3 razy przy połowie pstrągów. Na kilka złowionych, zaliczyłem około dwa spady. Rybki wzięły na żyłce o długości max 2 - 3 metry i woblerka. Nie były to duże rybki takie pod wymiar.

 

Do uchwytu w pierwszym sezonie podpięty był Shimano Stradic Ci4 3000 FB z plecionką Sunline Super pe8  o mocy 8lb Jednakże i plecionka była lekko za mocna i kołowrotek za duży. Chociaż gdyby zmienić rączkę i knob na model od wielkości 2500 to pewnie komfort by był. Wagowo wyglądało to b. dobrze.

Dwa ostatnie sezony, to współpraca wędki z kołowrotkiem Daiwa Fuego LT 2500D i plecionką Sunline Super pe8 o mocy 6lb. Taki zestaw jest świetnie spasowany i jak dla mnie opcjonalny.

Najczęściej łowię czeburaszką 2,5g do 4g + haczyk nr 6/4/2 + silikon.

Wzorowo współpracuje z przynętami twardymi. Obrotówka nr 2 nie jest za duża, jednakże wielkość 0 – 1 będzie opcjonalna. Pociągnie wahadełka od najmniejszych do nr 2, 0-1 to jej żywioł. Woblerek 5 cm o dość agresywnej pracy postawiony w nurcie, nie gnie szczytówką, jest nadal komfortowo. Świetnie się spisuje z wobkami do twitcha. Jak się z czasem okazało, blank nie boi się przeciążeń. Rewelacyjnie ładuje się już od około 2gramów. Na plecionce poleci na kilkanaście metrów. Przy ciężarze całkowitym około 4-5 gram machnie się i na 30 metrów, oczywiście z wiatrem lub przy jego braku. Przy ekstremalnych przeciążeniach dystans szacuje na około 50 metrów.

Podsumowując. Kapitalny blank, na którym wychodzą świetne uniwersalne wędki.

 

Będzie tego.

Pozdro

Robert

Edytowane przez uvex
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Robercie za tak kompleksową i wyczerpujacą informację. Dodam jeszcze iż informacji od Krzysztofa waga blanku ULXF766-2N wynosi 30 g.   Wagi kilku innych slimów zamieściłem tutaj:

[blanki] FishingArt - pracownia rodbuildingowa - strona 116 - Rodbuilding (budowa wędek) - jerkbait.pl - spinning, baitcasting, flyfishing - strona 116

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...