Skocz do zawartości

Ekonomiczny spinning na suma.


Lucas

Rekomendowane odpowiedzi

Łowienie nim to żadna męka.

Jak pisałem wcześniej, by człowiek podczas łowów nie myślał o sprzęcie- musi być on dobrze wyważony.

 

Uprzedzając kolejne pytania, odbiegnę od tematu...

 

Jadąc na polowanie nad swoją Rzekę, nie myśle o sprzęcie.

Bo jest już dobrany tak, by sprawdził się w warunkach, w jakich przyjdzie mi łowić nie męcząc przy tym mnie samego.

Koniec kropka.

Jak wspomniałem wcześniej- nie spuszczam się nad tym czym łowie, ale nad tym, że łowie.

Że mam szczęście być nad swoją Rzeką.

Fakt, wyniki często nie są po mojej myśli.

Jednak cierpliwość czasem zostaje nagrodzona.

Już samo wejście do wody po cyce, ustawienie się na miejscówce, walka z nurtem, bycie blisko, czasem furkoczących Brzan- to jest dla mnie powód do myślenia, wspomnień okraszonych czasem spotkaniem z tymi pięknymi stworzeniamí.

A to zimorodek przeleci ze zdobyczą w dziobie, to sarna alarmująco ,,szczeknie'', gdzieś w dali żurawie klangorzą...

To jest dla mnie najpiękniejsze w naszym hobby.

 

Dalej nie brnę w temat bo i tak już odbiegłem od głównego w tym wątku.:-D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Co prawda już musztarda po obiedzie, kijki kupione ale wątek pewnie jeszcze nie jeden raz będzie aktualny. Nie jestem specjalistą od sumów ale łowię ten gatunek ze zmiennym szczęściem i właśnie na tani sprzęt o jakim mowa w wątku. Podstawowy zestaw jakiego używam to Catana z początku wieku i wcale nie w werski XH tylko H czyli 20-50g. Po kiego grzyba górne cw w granicach 100g skoro najpowszechniej używa się wobki o gramaturze 22 do 50g ? Jak ktoś zamierza rzucać całą noc Fatso Crank czy Warrior Crank lub Perchem 14SDR to wymięknie po kilku kwadransach choćby miał kij krótki na pięć stóp i ważący 75g. ( swoją droga trochę wstyd rzucać przynętą cięższą od kijka ). Kijek jest wystarczająco mocny by poradził sobie bez problemu z sumkiem poniżej 2m z polskiej wody.Jak ktoś wybiera się na Pad czy Ebro to faktycznie może lepiej wybrać coś innego. Na rzekę z brzegu lepiej mieć dłuższy kijek niż krótszy ( oczywiście bez przesady ). Łatwiej takim dalej rzucić i łatwiej holować rybę. Faktycznie wyważenie kija jest ważniejsze niż waga zestawu. Poniżej fotka wyważenia mojego kijka, można to jeszcze poprawić ale nie chce mi się  :P

post-51716-0-58803300-1503233889_thumb.jpg

Środek ciężkości zestawu wypada niedaleko stopki kołowrotka. A na następnej fotce ten ultra light sumowy na wadze. Niestety nie jestem aptekarzem i zważone z dokładnością do 1 dekagrama

post-51716-0-03696400-1503234099_thumb.jpg

Na tej szalce z lewej strony jedyne 730g które nie doważyło zestawu  :lol:  :lol:  :lol:

Niewątpliwą zaletą zestawu jest jego uniwersalność  :D  :D  :D kijek nie stoi za szafą i nie czeka na wielką rybę ( tak to stoi Catana XH ) tylko tyram nim nieustannie od kilkunastu lat . Łowię nim też sandaczyki, brzanki, jaśki, kleniki i leszczyki  :lol:  :lol:  :lol: czasem trafi się świnka czy okonik. 

 

Cena kijka z drugiej ręki 80 do 100 złociszy prawie nie do pobicia. I coś podobnie jak z Beast Masterami - im starsza seria tym lepszy. Mój to model jeszcze przed serią AX z dwustopkowymi przelotkami. Polecam tym którzy mają skromny budżet lub są oryginalni i łowią oldskoolami  :D  :lol:  :lol:

Edytowane przez wojtek_n
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy gdzie łowisz itd.Jak Ci weźmie prawdziwy sum i będziesz go musiał zatrzymać przed konarami,w nurcie lub innymi przeszkodami to wtedy zweryfikujesz swoją opinię????No i pytanie jak długo chcesz go holować...

Edytowane przez huligan77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja zastanawiam się mocno nad tym Mikado Troll & spin 2.1m , przeznaczenie: średnio ciężki/ciężki  troling jeziorowy, sporadycznie ciężki spining-jerking, ale ze względu na masę całości (z przynętą prawie kilogram) to chyba długo nie porzucam,

przynęty spining 50-80 g,(ochraniacz na palec) troling 80-150g 

kołowrotek daiwa crosscast 5000 (posiadam 3 sztuki pod karpia),  plećka ok 25-28 kg    ryby: sum, duży szczupak

zalety:  

-dobre recenzje na forach,  

-duża rozpiętość c.w. 

-uchwyt koł. Fuji  

-blank w jednym kawałku

-rewelacyjna cena (mogę go mieć za ok 160 PLN)

 

co sądzicie o tym zestawie i jego przeznaczeniu,

Edytowane przez drChlubicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...