admin Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Cześć,Nieubłagalnie nadchodziło zakończenie sezonu pstrągowego. Pozostawało kilka opcji. Kusiła Walia gdzie dwa tygodnie wcześniej złapaliśmy kilka ryb. Dochodziły również dobre wieści z Rutland i innych jezior. Tak na prawdę nie wiedziałem do końca gdzie pojechać. Z dylematów wyręczył mnie Hugh, właściciel małego sklepiku w centrum Londynu. Okazało się, że jest wolne miejsce na wypadzik nad rzekę „Test” położoną w hrabstwie Hampshire. Miejsce dla mnie co najmniej magiczne, gdzie parę lat temu odniosłem sporo sukcesów ale też i porażek. Wielki około 70 cm pstrąg, który zdemolował mi zestaw śni mi się do dnia dzisiejszego. Zapraszam do lektury, nietypowego dla nas artykułu - relacji, dotyczącej połowie pstrągów na muchę. Myślę jednak, że wiele osób, które już łowią, lub zaczynają łowić na muchę poczuje klimat pstrągowej rzeki Test. Zapraszam! pozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Super artykuł @Bujo, o rybkach już nie wspomnę . Gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paskud pomorski Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 ...ale to chyba do fly fishing? <_< Optycznie strasznie duża ta betoniarka do tego patyka, coś jakby na morze... Poza tym gratuluje połowu. Wrażeń pozazdrościć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Faktycznie piękny wedkarski dzień!! Gratulacje Bujo!! To zdjecie z drewnianym mostem kojarzy mi się z Czarna Hańcza w której tez co prawda pływaja pstragi ale mniejsze i rzadziej. Mam tez pytanie, Czy rzeka Test jest łowiskiem gdzie dopuszcza się tylko muchę? Czy mozesz łowić tam też na spinning? pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tornado Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Wielkie gratulacje Michale już wiem dlaczego bozbyłeś się Jabberwocka.Jedno co mi pozostaje to oddać swoje muchy mistrzowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Bujo gratulacje popełniłeś bardzo interesujacy artyk widać że idąc na ryby jest szansa na dobrą zabawę kropki rewelacyjne no i lipki widze konkret, rzeczka fajna i jak widać całkiem dostepna i zapewne wygodna do muszkowania. ja co roku obiecuję sobie zabrac się za muszkowanie ale jakoś przepadam w czasie sezonu w casto-spina <_< na muszkę złapałem tylko kilka ryb i niebyły one z grona tych szlachetnych może w tym roku cos zacznę,ten artyk narobił mi chęci na kolejne podejscie do flyfishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Witam serdecznie, Dziekuje za mile slowa. @paskud pomorski- kolowrotek to Sage 2550 wraz z Boronem 9'#6 wiec generalnie nawet troche za maly. Fakt ze jak juz o tym napisales tez wydaje mi sie podobnie. @Jerzy- na opisanym odcinku wolno lapac tylko na muche. Troche powyzej w miejscowosci Whitchurch moglem lapac jeszcze niedawno na spinning ale znajoma sprzedala dom a z nowym wlascicielem nie mam kontaktu.Trzeba by pojechac troszke dalej np. do Wali a ryb tam tez jest sporo. @Tornado- zadnym mistrzem nie jestem i nigdy nie bede :D Mam za to szczescie do ryb lososiowatych :D @Remek, Friko- dziekuje za opublikowanie artykulu Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzymusS Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Michał - gratulacje artykułu i połowu !(aż by się chciało stanąć tam koło Ciebie z kijkiem ) Prośba może jeszcze o zrobienie zdjęć tych Twoich super nimf i opublikowanie na forum P/S łów dużo i owocnie. Niestety jak wrócisz do Polski, z takimi wynikami będą już problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryst Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 @Bujo, Poezja po prostu! Gratuluję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paskud pomorski Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Widać to już takie moje zboczenie w kierunku optymalnie zwartych niewielkich konstrukcji. Konkretny large arbour robi swoje. Porównałem - Sage przy podobnej klasie AFTMA robi wieksze średnice od - dla przykładu z Lamsonem - stąd może takie moje wrażenie. Grunt żeby wędka była dobrze wyważona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Fajne klimaty tam macie.Rzeczka nieduża ale urokliwa i co najważniejsze rybna.Fajnie się tak uczyć łapiąc kropki na upatrzonego P.S. U mnie niestety do nauki pozostają mi jak na razie okonie bo kropki jakoś współpracować nie chcą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Co tu dużo pisać, czytałem z wielką przyjemnością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Michał, rewelka no extra i tyle. Zawsze jak czytam takie opisy i widzę wodę (w tym wypadku Test) to szlag mnie trafia, że tak nie może być u nas.Pozdro Jachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Michał super artykł - ale żal zostaje,tym większy że nie dane mi było sprawdzić osobiście. Następnym razem trzeba pogodę zamówić. Na szczupakach też było fajnie - szczególnie ten pierwszy hol pozostanie na długo w mojej pamięci.... <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Witam, Pablom- moze i dobrze bo juz bys ganial z muchowka a nie spiningiem :D Strasznie chcialem tam cie zabrac jednak pogoda pokrzyzowala plany Holu dlugo nie zapomne. Dobrze ze bylo C&R :D Bedzie na pewno jeszcze inna okazja. Janusz- widzisz moze i ryb tam jest bardzo duzo ale ja i tak wole piekne polskie rzeczki, gdzie nawet male rybki ciesza :D Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Fajna wyprawa, piękne ryby - nic dodać nic ująć, tylko czytać i oglądać . No może samemu łowić byłoby przyjemniej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 @Bujo - bardzo dobry tekst i świetne wyniki, gratuluję. Pobudziłeś moją wyobraźnię, ponieważ w tym sezonie będę chciał trochę czasu poświęcić pstrągom - może efekty choć w części będą podobne do Twoich ? Co prawda trudno u nas znaleźć taką rzeczkę, w której w jednym dołku będzie stało kilka kabanów ale jeśli wziąć pod uwagę statystyczną ilość dołków w naszych rzekach, to kto wie ! Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
casso Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 piękne łowienie Michał fajna relacja p.s. masz dla mnie obiecane informacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Butch69 Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Super artykuł Michał Rzeka jest cudowna wiem bo Michał mnie tam zabrał i tam łowiłem pierwszy raz na muchę. Za to dziękuję Michałowi Michał na rzece Test Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Witam, Jacek- ta fotka podoba mi sie najbardziej :D @casso- napisze ci wieczorkiem na priva. Mala uwaga- w artykule pojawia sie ze ryba wysnula cala linke- 40m. Jest to Snowbee XS- Extreme Distance skrocone troche, zeby miescilo sie na kolowrotku :D Normalnie ma 45 metrow. Dziekuje wszystkim za mile slowa raz jeszcze i oczywiscie zapraszam do siebie :D Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milo26 Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Bujo pozazdrościć. Podwójne przeżycia w połączeniu z muchówką. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Bujo, ja muchówke już mam.Flagmar ostatnio namierzyłem taką rzeczke gdzie troszkę 60 pływa - tylko troszkę trudna do brodzenie, dołki do 2,5m. Oczywiście nie powiem gdzie <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 @Bujo, piekna sprawa. Az ciezko uwierzyc, ze w takiej malej rzeczce tyle ryb siedzi. No i ceny tez calkiem grube, jak na najlepsze lososiowe odcinki w Szkocji. Jakos w tym roku nie mam szczescia do ryb. Jak mam czas to pogoda nie pozwala, a jak pracuje, to mnie nie ma. Moze tym razem jak zejde na lad to sie uda.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Bardzo fajnie się czyta, widać, że muszkarstwo już Ci raczej grozi do końca życia. Bardzo dobrze , dla mnie ten sposób łowienia zmienił całkowicie podejście do wędkarstwa- odmierzam czas rójkami .Jeśli zaś chodzi o łowisko to dziękuję, wolę swoje błoto, pokrzywy i komary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 świetna przygoda, świetne ryby, w Polsce też można trafić taki dzień np. na górnej Wisełce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.