Solidna łódź do 460 cm

[mirkus]

Witam kolegów,

w nadchodzącym miesiącu chcę wymienić moją łódkę SOLAR 360 na większą łódz  420 do 460m. Prosiłbym kolegów o informacje o ciekawych i solidnych konstrukcjach stabilnych i lekko wchodzących w slizg. Łódz bedzie pływała przede wszystkim na dużych zbiornikach zaporowych i w morskiej strefie przybrzeżnej . Mam kilka łódeczek na celowniku ,ale może coś przeoczyłem  i ktoś zna jakieś inne konstrukcje będę wdzięczny za cenne informację .

Oto łodzie które zwróciły moją uwagę.

- Kruger Delta 470  http://www.krugerboats.com/lodzie-motorowe/delta/

- Kruger Dzeta 436  http://www.krugerboats.com/lodzie-motorowe/dzeta/

- Mindak speedy 420 http://www.mindak.com.pl/S420.htm

- Necko 420 http://produkcja.necko.pl/lodz_wedkarska_420.html

- Solar 430 http://www.solarsky.com.pl/pl/sprzet_plywajacy/lodzie_motorowe/rid,5.html

Oglądałem omawianego na tym forum HORN 440 oraz RIVERFOX-a 420

Mile widziane także opinie użytkowników wymienionych łódek.

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie i sugestie. 

[womaly23]

http://www.sorba.pl/Katalog-lato/Lodzie/Lodzie-wedkarskie-4/Lodz-Kadlub-Nicki-420-cm.htmltaka posiadam, konstrukcja bardzo solidna, bardzo dużo miejsca, pojemne bakisty szt. 6 solar 430 ma mniej miejsca i jest mniej stabilna i nieco delikatniejsza..

[Rolnik]

Siemacie

Te wszystkie łodzie między 4m a 4,6 m. Są romano podobne ale to niuanse i budowa dna decyduje o tym jak pływają. Horn 440 to to samo co romana 440 z POLMIRU, samper 440 to riverfoxa podobny i też pewnie ma świetną pływalność, dobrze wchodzi w ślizg na nniedużym silniku. Łodzie są dość szerokie i mają konstrukcję z pojedynczej warstwy z pewnie podwójnym dnem i komorami wypornościowymi. Przy dobrej konstrukcji dna do takich łodzi do celów wędkarskich silnik 15 hp wystarczają by 2 osoby sprawnie się przemieszczać po zbiorniku. Sam kiedyś pływałem odrestaurowano romaną ok 420cm długości zrobioną z jednej warstwy materiału z chyba podwójnym dnem albo i nie, łajba była wzmocniona kilkoma warstwami mat i żywic cała odnowiona przez właściciela i uzbrojona w Yamaha 60hp 4 stroke, czyli bardzo ciężki silnik, paliwo i akumulator zamontowany pod siedziskami na środku łodzi. Na tym kadłubie świetnie się pływało, testowane na Śniardwach na gładkiej jak i bardzo sfalowanej wodzie, świetna zabawka. Łódka była bardzo bezpieczna i stabilna podczas brania nawet ostro zakrętów, dno romany jest prawie idealne. Żeby jakaś firma produkowała tego typu jednostkę o wymiarach 5m długości na 2m szerokości przy dopieszczonym profilu dna i masie max 300kg, na 25hp świetnie by się pływało, a pokład by zapewnił sporo miejsca dla wędkarzy. Faktycznie głębokie i wysokie łodzie są bezpieczne ale nie wygodne do wędkowania. Taka standardowa wysokość łodzi jak mają romany to max bo to już za wysoko i trzeba często spiningować stojąc na bakistach i siedziskach. Sam obecnie pływam STYLE 410 na 15 hp, ale jakbym miał na coś zmieniać to 5m długości minimum. Jednak powierzchnia na łodzi jest potrzebna na klamoty i dla naszej wygody, a sztywna i zwarta konstrukcja z pojedynczej warstwy by zapewniły nie za wielką masę która spowoduje że łódka będzie bardziej mobilna. Dlatego łodzie aluminiowe są idealne ale ceny już nie.

Pozdrawiam Błażej

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez Rolnik

[kapi81]

Kolego kolejność pomyliłeś horn był pierwszy, Romana to podróbka za którą polmir po sądach ciągaja . Jakość wykonania też bez porównania. I nie porównuj horn a do romany bo to dwa równe dna. Najlepiej załóż dwa takie same silniki i popływaj to zobaczysz różnice.

[bomber]

Moim zdaniem na bazie szwedzkiego Creiscenta powstala jeszcze za komuny Romana ,potem gdy nastapila wolnosc wiele nowych firm zrobilo romanowskie klony,rozniace sie  zabudowa wnetrza lodzi. Przed nachalnie reklamowanym Hornem byli np. Darek.Co-Texsas, stocznia w Maldytach,Boatbuilding i inni. Lodzie moga roznic sie troche wymiarami + - zalezy kto mial jakie kopyto.Horn chyba faktycznie poczynil jakies zmiany dna bo jego lodz szybciej plywa.Podobno wczesniej byl pracownikiem Polmiru.

[Rolnik]

Witam

"Kolego kolejność pomyliłeś horn był pierwszy, Romana to podróbka za którą polmir po sądach ciągają . Jakość wykonania też bez porównania. I nie porównuj horn a do romany bo to dwa różne dna. Najlepiej załóż dwa takie same silniki i popływaj to zobaczysz różnice." - nie wiem co było pierwsze ale wygląd mają podobny, horn ma świetną pływalność widać ma bardzo dopracowane dno: szacunek dla konstruktora. A tak z innej beczki czy da się założyć do horna 440 silnik 50 hp i czy horn jest na długa czy krótką stopę ?? Fajnie byłoby założyć taki silnik enduro 55 hp( dość niska masa silników 80 -90 kg) do takiej łodzi marzy mi się taki zestaw byłby idealny do pływania i na rybki by się sprawdził.

"Moim zdaniem na bazie szwedzkiego Creiscenta powstała jeszcze za komuny Romana ,potem gdy nastąpiła wolność wiele nowych firm zrobiło romanowskie klony,różniące się  zabudowa wnętrza lodzi. Przed nachalnie reklamowanym Hornem byli np. Darek.Co-Texsas, stocznia w Maldytach,Boatbuilding i inni. Lodzie mogą różnić się trochę wymiarami + - zależny kto miał jakie kopyto.Horn chyba faktycznie poczynił jakieś zmiany dna bo jego lodź szybciej pływa.Podobno wcześniej był pracownikiem Polmiru." - faktycznie Romany mają swoją historię. Cieszy fakt że lokalni producenci starają się dopracować dawne konstrukcje do naszych czasów, materiały są wytrzymalsze i coraz lżejsze więc czekamy na nowe konstrukcje.

Faktycznie kiedyś łodzie musiały sporo ważyć by były wytrzymałe, dzisiaj technologia, nowoczesne materiały i staranność wykonania może spowodować znaczne obniżenie masy pustej jednostki. Ale i tak ostatecznie kupujący jak ma możliwość testów sam zweryfikuje jakość i zachowania na wodzie.

Pozdrawiam Błażej

Edytowane 13 Lipca 2016 przez Rolnik

[KODZAK1234]

A czy firma Boatbuilding robi dobre lodzie ? bo planuje zakup  

[JacekS]

Podobno wczesniej byl pracownikiem Polmiru.

Nie

 

 1) A tak z innej beczki czy da się założyć do horna 440 silnik 50 hp

 

2) i czy horn jest na długa czy krótką stopę ??

3) Fajnie byłoby założyć taki silnik enduro 55 hp( dość niska masa silników 80 -90 kg) do takiej łodzi marzy mi się taki zestaw byłby idealny do pływania i na rybki by się sprawdził.

 

4) Faktycznie kiedyś łodzie musiały sporo ważyć by były wytrzymałe, dzisiaj technologia, nowoczesne materiały i staranność wykonania może spowodować znaczne obniżenie masy pustej jednostki. 

Ad1) Nie polecam

Ad2) jedno i drugie

Ad3) grawitacja jest wrogiem 

Ad4) kiedyś nie było tyle akcesoriów do łodzi - a teraz wędkarz ma możliwość, nawet 2 krotnie przeładować łódź 

 

 

Pozdrawiam - Jacek

[Rolnik]

Witam

A co Myślicie o Lodzi NECKO 475 ( cena ok 20 000zł) ?? podoba mi się jak pływa w ślizgu i widziałem ją na żywo na jeziorze wygląda na niezłą konstrukcję tylko cena ponad mój budżet no i silnik trzeba dać miedzy 50 a 70 hp !!

Podobają mi się jeszcze takie konstrukcje są w moim budżecie Kruger Delta fishing( ok 10 000zł) lub Kruger Angler (ok 12 500zł) i wymagają mniejszych silników pewnie 25- 40 hp max ??

Co myślicie o takich jednostkach.

[kapi81]

Kolego rolnik 20 000 za łódkę to dopiero poczatem wydatków heh. Kupisz to zobaczysz że napis marine na jakimś badziewiu potrawa cene

[JacekS]

Bring On Another Thousand

 

co byś nie kupił pływającego 

[jans]

Które to już wcielenie na tym forum ? Pytałeś administrację czy tak wolno ?

[mariuszwf]

Tak jak kot, siedem żyć

[lukasz2223]

A czy firma Boatbuilding robi dobre lodzie ? bo planuje zakup

Mam Romane z boatbuilding,, jednopłaszczowa- jest okej,daje rade . Jak chcesz coś dopytac to wal na prv-tyle ,że rzadko zaglądam ale postaram się zerkac

[r.t.]

Witam koledzy, czytam Was w tym temacie już od dłuższego czasu bo też rozglądam się za pływadłem dla siebie. Generalnie bliski jestem jednopłaszczowej Romanie z Boatbuilding albo od p. Kozy ale też być może kupię łódkę używaną od kolegi. Niestety, obaj nie mamy pojęcia co to za łódka i kto ją wyprodukował.. Wymiary 430x160cm, teraz łódź ma wzmocnione grodzie i zapierdziela aż miło.( na 6km Yamce we 3chłopa ca 12km/h). Jedyne in minus to ciut za  niska burta i na większej fali chlapie do środka ale łódka jest mega stabilna i nie wygina się. Spining na stojąco we dwóch super wygodny, we trzech nie próbowaliśmy ale też pewnie zbytnio byśmy sobie nie przeszkadzali a i stabilności by to nie ujęło. Wklejam zdjęcia, może ktoś coś podpowie co to za łódź..

 

 

 

Edytowane 6 Września 2016 przez r.t.

[Pietruk]

Wklejam zdjęcia,....

 

 

 

Znaczki pocztowe są większe, niż Twoje foty.

Popraw lub wczuć większe pliki.

[r.t.]

Dawno nie korzystałem z fotosika i coś namieszali teraz po zmianie serwisu.

Już nie mogę edytować poprzedniego posta więc wklejam jeszcze raz miniaturki, teraz po kliknięciu zdjęcie powinno się powiększyć 

 

pozdr

Art

 

 

 

 

Edytowane 6 Września 2016 przez r.t.

[bomber]

Myslalem o zakupie podobnej lodzi jakies 10 lat temu,ale kupilem Romane.Moim zdaniem to przedluzona przez producenta konstrukcja z popularnej lodzi 3,9m,ktora jest produkowana pod kilkoma nazwami . Nie kupilem ze wzgledu na niska burte boczna.

Edytowane 6 Września 2016 przez Darek64

[r.t.]

Dzięki Darek, No jest to już jakiś trop a ja już gdzieś widzialem u jakiegos producenta łódkę 3,9m z dwoma ławkami po środku...

 

Faktycznie, burta trochę niska jednak koledze zbytnio nie przeszkadza, to może i mi nie będzie..On pływa po Bełdanach na niej już kilka lat, ja będę pływał głównie po Narwi, Bugu i ZZ, no i czasem Mazury. U tu jest pytanie, bo o ile w okolicach Rucianego, gdzie najczęściej przebywam łódka da radę na każdej wodzie, to Śniardwy już mogą być bardziej wymagające.. Z drugiej strony mój wujek pływa po Śniardwach wydmuszką 3,30m+4hp i jest mega zadowolony bo mu mało pali???? a moje argumenty do niego w ogóle nie trafiają-ot takie pokolenie..

 

Miesiąc temu przymierzałem się do Michała+15hp, ogromnie zaluje, że go nie wziąłem..

Teraz mam dylemat, bo łódka od kolegi jest kompletna, plandeka transportowa, portową, daszkiem etc. jak na zdjęciach i w sumie dla mnie było by to ok, tylko niestety nie szeroka na 1,8m(ma 1,6) i burta o jedna wręgę za niska.. i tu dylemat..

 

Btw. Szukam silnika 9,9-15hp w rozsądnej cenie, może ktoś coś wie o jakimś leżaku garazowym..

Edytowane 6 Września 2016 przez r.t.

[bomber]

Ta lodz moim zdaniem ma takie samo dno jak Michal,bo wlasnie z podobnej konstrukcji zostala przedluzona. Ta szerokosc na plus jezeli bedziesz plywal po rzekach na ZZ tez spokojnie sobie poradzi. Tylko jezeli moj tok myslenia jest wlasciwy,ze to przedluzona wersja 3,90m to nie wiadomo jak bedzie plywac z wiekszym silnikiem. Ja mialem taka 3,90 m z 15KM i bylo b. dobrze.

[r.t.]

Znam tą skorupę dosyć dobrze, kolega sporo nad nią pracował. Wzmocnił grodzie i pawęż, pływa się nią jak czołgiem ????. Na 30hp we dwóch chłopa z klamotami, czyli jakieś +250kg do masy łodzi zasuwała 39km/h. Faktem było, że silnik dogorywal i kolega mówił, że w jego odczuciu jest o ok. 20-25% słabszy.. ale i tak było przyjemnie...

 

Ja planuje założyć 15hp a najlepiej 9,9hp przerobione na ile tam się da...

Będę pływał w dużej mierze z żoną i szodnikami więc póki co aż takiej petardy nie potrzebuje. Obędę się z wodą to zmienię silnik na większy, pawęż powinna wytrzymać jakieś 40hp...

[dżemik]

Faktycznie, burta trochę niska jednak koledze zbytnio nie przeszkadza, to może i mi nie będzie..On pływa po Bełdanach na niej już kilka lat, ja będę pływał głównie po Narwi, Bugu i ZZ, no i czasem Mazury. U tu jest pytanie, bo o ile w okolicach Rucianego, gdzie najczęściej przebywam łódka da radę na każdej wodzie, to Śniardwy już mogą być bardziej wymagające.. Z drugiej strony mój wujek pływa po Śniardwach wydmuszką 3,30m+4hp i jest mega zadowolony bo mu mało pali a moje argumenty do niego w ogóle nie trafiają-ot takie pokolenie..

 

Na Bełdanach duże fale występują zwykle po przepłynięciu większej jednostki na średniej prędkości, w razie czego możesz szybko dopłynąć do brzegu. Natomiast na Śniardwach będziesz musiał dostosować się do pogody i brać pod uwagę możliwość szybkiej zmiany pogody, w razie czego do brzegu nie dopłyniesz tak jak na Bełdanach -bo może być dalej, brzeg zarośnięty trzciną, po drodze mielizny a fale bywają po 1,5m (między szczytem a dołem) -pompa zęzowa konieczna   

[bomber]

Pawez moze wytrzyma,ale nautyka tej lodzi moze nie dac rady z 40KM, mysle ze byla dedykowana max. do 20KM. I nie ma co przesadzac jak sie chce bezpiecznie plywac ze szkodnikami.

[r.t.]

Jasne, wszystko jest kwestią zdrowego rozsądku, i pływanie po Śniardwach i pływanie z rodziną, czy nawet samemu..

 

Co do Bełdan, ostatnio 2motorówki, jedna z prawej na lewo a druga z lewej na prawo - przepłynęły obok nas z prędkością światła tak, że fale spotkały się akurat pod naszą łódką, hehe, trochę mieliśmy w majtkach.. ale łódka dała radę ;P Nie jestem pewien ale Bełdany to chyba najbardziej zaplewione motorówkami jezioro na Mazurach..

 

Na razie 40ho to abstrakcja, wystarczy mi 9,9hp, tylko niech ktoś znajdzie taki w garażu..

[bomber]

Ta lodz z postu 165 i 167 to prawdopodobnie Marine Boat 450.

[r.t.]

Dzięki Darek, przekopałeś cały internet czy trafiłeś na nią w połowie?   Faktycznie łódka wygląda identycznie, tylko nie jestem pewien czy to dobrze, czy źle? Producent pisze, że burta ma 45cm wys. ale hmm, tak się przypatrzyłem prywatnym zdjęciom i kiedy siedzę na rufie to mam burtę na wysokości kolana czyli jakieś 55cm...

 

Łódka prawie kupiona, generalnie jestem dogadany z kolegą - Nie chciał zjechać z ceny ale dorzuca mi do łódki przyczepkę

Potrzebuję jeszcze silnik.. no i hak do auta

Edytowane 9 Września 2016 przez r.t.