Kołowrotki RYOBI SLAM - opinie, uwagi

[Qowax001]

Witam, chciałbym kupić ten kołowrotek (w rozmiarze 1000) do lekkiego spinningu. Wedkował będe kleniowymi woblerkami do 4 cm( większość do 3.5cm), gumkami do 3g i obrotówkami 00-0. Łowiskiem będzie mała rzeka, nieraz z dosyć silnym uciągiem wody. Używam tylko żyłki 0.16 i 0.18 Czy ten kołowrotek wytrzyma (zachowując dobrą jakość pracy) z 3 sezony takiego łowienia? Czy inne modele będą lepsze, akurat ten mam do wyboru w sklepie stacjonarnym.

takie łowienie powinien wytrzymać Kolego każdy z polecanych kolowrotkow o poprawnej konstrukcji kwestia tylko dobrania sobie gramatury i designu wedle gustu no i oczywiście ceny wedle kieszeni. Klony spro/ryobi/dragon wielkości 1000/2000 napewno wytrzymają takie traktowanie, czy to będzie slam, zauber , ecusima , passion czy arctica i inne wynalazki.

 

pozdrawiam

[graf74]

takie łowienie powinien wytrzymać Kolego każdy z polecanych kolowrotkow o poprawnej konstrukcji kwestia tylko dobrania sobie gramatury i designu wedle gustu no i oczywiście ceny wedle kieszeni. Klony spro/ryobi/dragon wielkości 1000/2000 napewno wytrzymają takie traktowanie, czy to będzie slam, zauber , ecusima , passion czy arctica i inne wynalazki.

 

pozdrawiam

Zgadzam się w 100% może być jeszcze blue arc, jest tańszy od reda lub spro passion.

[Qowax001]

Warto też rozkminic jakimi linkami będziemy łowić, do tych poniżej 0,10 mm osobiście zdecydowalbym się na klony zaubera z posuwem szpuli na wormie , gdyż jest to rozwiązanie zapewniające dobre układanie linek bez względu na średnicę.

 

Pozdrawiam

[graf74]

Warto też rozkminic jakimi linkami będziemy łowić, do tych poniżej 0,10 mm osobiście zdecydowalbym się na klony zaubera z posuwem szpuli na wormie , gdyż jest to rozwiązanie zapewniające dobre układanie linek bez względu na średnicę.

 

Pozdrawiam

I tu wybór się zawęża bo worma ma red arc i blu arc, ma zauber i zauber cf ma team dragon a nie ma na pewno slam i arctica. Przy cienkiej plecionce jest to znakomicie ważne, bo inaczej zamiast łowić to bedziesz brody rozplatywać.

[Piotreq]

Co do Artici to przez kilka sezonów łowienia cienka pletka i żyłka ilość bród u mnie była poniżej 3-4 razy o ile pamiętam, praktycznie w rozmiarze 1000 nic się nie plątało.

[graf74]

Co do Artici to przez kilka sezonów łowienia cienka pletka i żyłka ilość bród u mnie była poniżej 3-4 razy o ile pamiętam, praktycznie w rozmiarze 1000 nic się nie plątało.

Znajomy chodzi z nią na morskie trotki ale w rozmiarze 4000 z cienką pletką 0,12 i też na brody nie narzeka.

[Leadrock]

I tu wybór się zawęża bo worma ma red arc i blu arc, ma zauber i zauber cf ma team dragon a nie ma na pewno slam i arctica. Przy cienkiej plecionce jest to znakomicie ważne, bo inaczej zamiast łowić to bedziesz brody rozplatywać.

Który team dragon?

O ile dobrze pamiętam (rozbierałem kilka razy) to 700 nie ma (ale pamięć mnie często zawodzi). Nie wiem jak 900?

Niemniej jednak przy regularnym użytkowaniu siedemsetki nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek miał brodę... Nawet przy cienkich plecionkach nawiniętych pod sam rant szpuli.

Kwestia regulacji podkładkami. 

Nie sądzę, żeby jakość nawijania wiązała się przede wszystkim z wormem. Widziałem już kołowrotki bez tego rozwiązania, które nawijały dużo lepiej niż te z wormem.

Może ogólnie ta zasada się potwierdza, ale nie idźmy w tych rozważaniach za daleko. 

[graf74]

Bo ślimaka mają wersje 900 jeśli ja dobrze pamiętam.

I

[darks86]

Coby nie powiedzieć o Shimano, to nawet ich najtańsze modele typu Alivio czy Catana nawój mają niemalże idealny. Jakoś nie sądzę, aby Alivio za 100 zł posiadał worma.

[Leadrock]

Coby nie powiedzieć o Shimano, to nawet ich najtańsze modele typu Alivio czy Catana nawój mają niemalże idealny. Jakoś nie sądzę, aby Alivio za 100 zł posiadał worma.

Bo nie posiada, a nawój jak na kołowrotek w tej cenie - bardzo zacny.

[graf74]

Ale Panowie to temat o ryobi i jego klonach a nie o  shimano. To zupełnie inna bajka.

[darks86]

Bo nie posiada, a nawój jak na kołowrotek w tej cenie - bardzo zacny.

Wiem, bo posiadam. Ma już kilka lat, spławikówka, która targała nawet karpie do 2-3kg. Luzy jakieś się pojawiły itd, ale nawój dalej idealny. I ta właśnie wiedza mnie irytuje, bo Zauber nawija gorzej mimo 3x wyższej ceny i faktu, że jest nowy.

[Leadrock]

Ale Panowie to temat o ryobi i jego klonach a nie o  shimano. To zupełnie inna bajka.

Wiem, że trochę to zeszło z tematu, ale wypada dokończyć, co się zaczęło...

 

 

Wiem, bo posiadam. Ma już kilka lat, spławikówka, która targała nawet karpie do 2-3kg. Luzy jakieś się pojawiły itd, ale nawój dalej idealny. I ta właśnie wiedza mnie irytuje, bo Zauber nawija gorzej mimo 3x wyższej ceny i faktu, że jest nowy.

Owszem, tylko należy pamiętać o tym, że jakość nawoju to nie jedyna cecha kołowrotka.

Dla niektórych (np. ja) w większości przypadków jest to kwestia absolutnie wtórna. Byle było mniej-więcej równo. 

 

No i wrócę do tematu slama:

gdyby ktoś mnie pytał, czy byłbym skłonny kupić slama, czy raczej cenowy odpowiednik Shimano, to mimo nawoju na plus dla tego drugiego i niejednolitych opinii na temat Slama, brałbym Ryobi.

 

A kończąc z mojej strony dygresje na temat Shimano (w sumie nie tylko):

Myślę, że wiele modeli jest "wyższych" tylko na zasadzie mody, czy patentów często nie mających żadnego przełożenia na walory użytkowe.

I tak np. stwierdzam, że mój Red arc "ogólnie" jest gorszy od "gównianych" Team Dragonów 700, a długotrwała obserwacja Catan Shimano wskazuje na to, że są odporniejsze od 3x droższych Exage.

 

Może moje wywody kogoś zdenerwują, ale może komuś pomogą... Taką mam nadzieję.

[NorbertJ]

Czy według was ryobi slam 1000 wyważy dobrze wędke konger iri lucky 2.40? Czy wędką dobrze się będzie łowić.

[Mateczek123]

Witam serdecznie, ostatnio zakupiłem kołowrotek wymieniony w temacie, kołowrotek po dwóch dniach łowienia, nie wytrzymałem i oddałem na gwarancje, ponieważ miał on duży luz na korbce, na sucho oraz na rybie ząbkował i stukał. Zaletą tego kołowrotka był niezłe działający hamulec oraz niska waga. Mam do was pytanie, jak Wam sprawował się ten kołowrotek o ile go używaliście, co o nim sądzicie? Pozdrawiam 

[Mateczek123]

Czy według was ryobi slam 1000 wyważy dobrze wędke konger iri lucky 2.40? Czy wędką dobrze się będzie łowić

Pójdź do sklepu, załóż na wędkę i będziesz wiedzieć czy Ci dobrze wyważy. Podejrzewam ze nawet jakbyś kupił wersje 3000 to i tak by niebyła idealnie wyważona ponieważ trzeba byłoby dołożyć coś  gram do dolinka. A jeżeli kupujesz slama to wybierz wersje 2000 jest o 2 gramy cięższy a i czasami jak będziesz potrzebować więcej linki przyda się.

[Piotreq]

Kolega Mateczek123 poleca kołowrotek który sam zareklamował z powodu wadliwej pracy i dodatkowo szuka jeszcze o nim opinii, hmm ciekawe podejście do tematu....

[Mateczek123]

Kolega Mateczek123 poleca kołowrotek który sam zareklamował z powodu wadliwej pracy i dodatkowo szuka jeszcze o nim opinii, hmm ciekawe podejście do tematu....

Jak ktoś chce coś kupić, to nawet jeżeli miałby najgorsze opinie to i tak by go kupił, chyba każdy wie czego chce?. Doradziłem tylko jeżeli jakby się zdecydował jednak na zakup tego sprzętu, to lepiej żeby brał wersje 2000.

[obcy91]

Mam ten kołowrotek, ale jakąkolwiek opinie o nim będę miał w połowie sezonu, na razie się wstrzymam. Co najwyżej mogę napisać ŁADNY

Edytowane 11 Marca 2015 przez obcy91

[MARIUSZ 69]

Witam wszystkich nie wędkuje 30 lat nie mam kołowrotków po 2500 ale tak się składa że mam 3 Redy i jedną Arcticę ,moja rada po zakupie trzeba zajrzeć do środka żeby zobaczyć czy ilość smaru dana fabrycznie jest wystarczająca ,nie zrobiłem tego i Ryobi Arctica po dwóch sezonach sandaczowych zaczęła lekko ząbkować więc ją rozebrałem w celu przesmarowania .Smaru było zbyt mało i stał się czarny ,przy okazji zobaczyłem jak jest skonstruowana. Slam wewnątrz wygląda chyba tak samo jest bardzo prosty z małą ilością elementów porównując go do reda ,no i oczywiście przesmarowałem, jest lepiej ale nie tak jak było jak był nowy.Z 3 Redów każdy pracuje inaczej ,jeden z nich zaczął ząbkować rozkręciłem go i okazało się ze była poluzowana jedna ze śrub i stąd pojawiło się po czasie to ząbkowanie ,im wcześniej to zauważymy tym lepiej .Po nasmarowaniu jest dużo lepiej . Drugi też był rozbierany zaczął ciężko chodzić dostał smaru i jest ok .Trzeci natomiast sprawuje się wzorowo choć szczerze jest najmniej używany.Myślę ze za takie pieniądze są to bardzo dobre kołowrotki zważywszy na to że wszystkie firmy obniżyły jakość swoich produktów po to aby był na nie ciągle zbyt oczywiście naszym kosztem,nie ma co się łudzić że te kołowrotki będą długowieczne bo kto będzie kupował nowe.Z tego co piszą inni to pierwsze wypusty tych młynków były lepsze albo było mniej niedopracowanych .Tak będzie też ze Slamami jedni będą zadowoleni a inni nie .Wiadomo że nie każdego stać na Stellę choć wszystkim tego życzę i to z kolei nie oznacza że ktoś łowiący kołowrotkiem za 300zł jest gorszy .Bo to chyba w tym wszystkim nie o to chodzi .Gdy ktoś z mało zasobnym portfelem szuka porady bo chciałby kupić coś co mu posłuży trochę dłużej jest ignorowany lub wyśmiewany przez WIELKICH ŁOWCÓW.

[bony20]

Mój Slam nie ma luzów, chodzi głośniej niż Zauber, plecionkę 0,08 układa ładnie, równo - na oryginalnej szpuli, na szpuli dodatkowej aluminiowej - wygląda to gorzej.

[FOEWROCLAW]

ja powiem tak mam czarnego slama 2000  niby rynek niemiecki faktycznie wydaje mi sie lepiej spasowanym kołowrotkiem niż te z naszej dystrybucji i wydaje się lżejszy ale to może złudzenie bo nie ważyłem puki co katuje go na pstrągach ale nic złego o nim nie mogę powiedzieć nawet przez jakis czas znajomi się mnie pytali jak się sprawuje to jedyne co mogłem odpowiedzieć ze nie zwracałem na niego uwagi podczas wędkowania a to chyba najlepsza opinia o kołowrotku że nie absorbuje naszej uwagi nad wodą a robi robote  

[garbusny]

Kołowrotek na który zwracam zbytnio  uwagę podczas łowienia ląduje w koszu z napisem ( do rozdania sępom ). Teraz leży w nim jeden Mistral...

[Gość Arspin]

Posiadam Slama 4000 czarnego z dystrubucji niemieckiej. Porównywałem ze sztuką na polski rynek i uważam,że jakość wykonania i spasowanie jest o niebo lepsze w czarnuchu. Używam go na szczupłego przy gumach np. 10cm Blue Foxa i główkach 10-12gr i praca jest bez jakichkolwiek zastrzeżeń. A najważniejsze dla mnie  to to,iż waga tego kręcioła jest na tyle niska,że po zmianie szpuli z żyłką 0.16 spokojnie podpinam go do wklejki na garbuski i łowię z pełnym komfortem.

[nalewator]

Czy ktoś może się podzielnic opinią z użytkowania modeli 3000? Korci mnie zakup , kręciłem na sucho w sklepie ale jednak to nie to samo , kręcioł będzie przy tzw."uniwersalnym spinie" przynęty max 20g