Skocz do zawartości

Kołowrotki RYOBI SLAM - opinie, uwagi


lenti20

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam Slama 3000 od kwietnia.

Wg.mnie,po tych paru miesiącach użytkowania -woblery Salmo Executor 9 14g sprawuje się bez zastrzeżeń.Praca płynna.Nawój na szpuli plecionki wzorowy.

Zaraz po zakupie drobne smarowanko uzupełniające i jest ok.

W tym przedziale cenowym lepszy niż Shimano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W końcu mogę coś napisać.

Kołowrotek użytkuję niezbyt intensywnie od początku 2014 roku, tylko i wyłącznie z żyłką 0,16. 

Przynęty generalnie małe i bardzo małe choć na zawodach zdarza się pociągnąć jakąś nie za dużą boleniówkę. 

Do niedana spisywał się dobrze ale już wiem, że intensywny deszcz mu nie służy. Po 7 godzinach łowienia w deszcz na zawodach czuć wyraźnie zęby i to w sposób nawet dla mnie nieakceptowalny a ja jestem w stanie zaakceptować naprawdę wiele. 

Zobaczymy jak po czyszczeniu i smarowaniu ale na tą chwilę mam mieszane uczucia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Slama 4000 , użytkowany od początku 2014 z przeznaczeniem targania gum na główkach do 20gr. Młynek jest lekki jak na swoją wielkośc, równo nawija linke, nie zauważyłem znaczących luzów, czy szumów. Jednak jest jakiś taki "plastikowy" , raczej już bym go nie kupił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh, tak sobie czytam i czytam... Mam już ładny kawałek czasu, i powiem tak: za te pieniądze to choćby skały srały, nie trafi się lżejszy i mocniejszy. Malkontentom polecam poużywać zanim wyskrobie się absoluty o tym jak to jest on ch..wy. Operuję gwoli ścisłości rozmiarem 1000 z patykiem o cw do 9g - nie ma więc ciężko, ale ani minuta użytkowania mnie nie rozczarowała. Bardzo rozsądna pozycja za te pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten kołowrotek na oku i mam też pytanie czy rozmiar 1000 od 2000 różni się tylko głębokością szpuli czy też średnica szpuli w rozmiarze 2000 jest większa? Waga kołowrotków jest praktycznie ta sama, różnica to tylko 2g.

 

Jak masz go na oku to zwróć uwagę na precyzję ustawienia hamulca. Wersja 1000/2000 ma jedną podkładkę (chyba węglową).  Przy cienkich linkach jest mały zakres ustawień. W wersji 3000 jest już więcej podkładek i większa precyzja.

Między innymi dlatego pozbyłem się tego modelu.

Waga to nie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz go na oku to zwróć uwagę na precyzję ustawienia hamulca. Wersja 1000/2000 ma jedną podkładkę (chyba węglową).  Przy cienkich linkach jest mały zakres ustawień. W wersji 3000 jest już więcej podkładek i większa precyzja.

Między innymi dlatego pozbyłem się tego modelu.

Waga to nie wszystko.

Wiem, że waga to nie wszystko, ale do lekkiego zestawu pasuje też lekki kołowrotek z tą różnicą, że musi posiadać także precyzyjny hamulec. Skoro jest tak jak piszesz to odpuszczam temat i będę się rozglądał za czymś innym, tym bardziej, że nie mam okazji w sklepie na miejscu pokręcić i obejrzeć kołowrotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku kupiłem swojego pierwszego Slama w wielkości 4000 i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony płynnością pracy, spasowaniem itp. Po 5 dniach w Szwecji dałbym się za niego pokroić...ale 6 dnia zaczął szumieć. Potem dokupiłem 2 taki sam bo stwierdziłem, że ogólnie jest ok tylko łożysko w rolce do wymiany. Używałem 2 sztuk zamiennie kilka razy w roku, na wodzie stojącej i obydwa zaczęły lekko ząbkować. Równocześnie ten drugi zaczął niemiłosiernie szumieć więc wiosną tego roku kupiłem nowego stradica FB 4000 :)

 

Do 200 zł (za używkę) można Slama kupić, ale lepszym wyjściem jest dołożyć i poszukać czegoś używanego z Shimano...na pewno posłuży dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szum to ich wada fabryczna... Sprzedawca u którego kupowałem Slama, od razu polecił zakupić oliwę do smarowanie łożyska rolki.

Tak też zrobiłem, ale na trzeszczenie i tyrkotanie wewnątrz kołowrotka niestety nie pomogło. Czym prędzej sprzedałem badziewiaka z Malezji czy z innego skośnookiego kraju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu mogę coś napisać.

Kołowrotek użytkuję niezbyt intensywnie od początku 2014 roku, tylko i wyłącznie z żyłką 0,16. 

Przynęty generalnie małe i bardzo małe choć na zawodach zdarza się pociągnąć jakąś nie za dużą boleniówkę. 

Do niedana spisywał się dobrze ale już wiem, że intensywny deszcz mu nie służy. Po 7 godzinach łowienia w deszcz na zawodach czuć wyraźnie zęby i to w sposób nawet dla mnie nieakceptowalny a ja jestem w stanie zaakceptować naprawdę wiele. 

Zobaczymy jak po czyszczeniu i smarowaniu ale na tą chwilę mam mieszane uczucia. 

Niestety po czyszczeniu i smarowaniu tylko niewielka poprawa.

A więc stwierdzam, że drugi raz bym go nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, lowie kolowrotkiem, ryobi slam 2000 od kilku miesięcy.

U mnie działa bez zarzutu. Na okoniu sprawdził się rewelacyjnie. Poradził sobie z prylowem boleniowym 70+ bez żadnych problemów, hamulec płynny i precyzyjny jak na te pieniądze.

Teraz obsługuje sandaczowe wzmagania i złego słowa o nim nie mogę powiedzieć.

Opinia z jednego sezonu orki 5x w tygodniu.

 

Pozdrawiam Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...