Silniki elektryczne Minn Kota Traxxis

[Kajtelek2]

Witam , w sezonie 2014r. biorę pod uwagę zakup nowego silnika , mam pytanko o silnik Minn Kota z serii Traxxis , czym się różni od serii Endury ?

 

Czym się różnią te dwa modele z tabelki , jaki uciąg w kg mają ?

 

Jaki akumulator żelowy pod taki silnik stosować na całodniowy trolling z przystankami na małego grilla?

 

Zmieniając orginalną śrubę na 3 - łopatkową , odczuwalna jest różnica przy pływaniu ?

 

Zastosowanie pływadło około 3,2m , dwie osoby , średni prowiant , pod metodę trollingową , by dawał radę na większej fali.

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez Kajtelek2

[trout master]

Przyczyną uszkodzenia mojego maxximizera była b.duża jonizacja powietrza przed burzą. Tak duża, że jak wziąłem do ręki kij spinningowy, to przez uchwyt korkowy poraził mnie prąd. To samo było z drugim kijem.

Traxxis 80 to 24V.

Fefko wyraźnie napisał w swoim poście, że wymienił świeżo sprowadzony maximizer i wyszła kicha z tej wymiany.

Aaaaaaa. No tak. Uważnie nie doczytałem i myślałem że pisze o "świeżo sprowadzonym silniku z maxi z USA".

Co do tej przyczyny ktora wymieniłeś, to bardzo zaskoczony jestem. Nigdy bym sie czegoś takiego nie spodziewał. Pewnie trzeba bedzie zacząć ubezpieczac silniki.

[fefko]

Znalazlem cos takiego:

 

Regulator obrotow silnika

 

Ktos madrzejszy ode mnie musi mnie poinstruowac tylko jak zrobic z tego jeszcze biegi PRZOD-NEUTRAL-TYL i jak to jak najmniejsza ingerencja w orginalna obudowe czapy silnika wintegrowac w manetke zmiany biegow.

 

Mysle, ze to strzal w dziesiatke jesli chodzi o rozwiazanie i koszty.

 

Kto jest za a kto przeciw?

[RobertsWalters]

Temat jest raczej prosty tylko czy ten regulator pociągnie Twój silnik.Nie mam pojęcia jak jest w Traxisie rozwiązany układ zmiany polaryzacji silnika ,pewnie na przełączniku w rumplu jak Osepianach wiec można to wykorzystać lub naprawić ten regulator który padł.

[Janusszr]

Znalazlem cos takiego:

 

Regulator obrotow silnika

 

Kto jest za a kto przeciw?

Ja jestem za, a nawet przeciw. Tym bardziej, że jak padł mój maximizer, to również kombinowałem jak koń pod górę, bo w Sonarze zażądali 1750zł. W USA kupiłem za ok.550 z przesyłką.

Pamiętam, że prowadziłem korespondencję z producentem tego ustrojstwa i coś tam stało na przeszkodzie, aby zrobić obroty lewe-prawe.

Znajomy, dość kumaty w sprawach elektrycznych, któremu sprzedałem swoją starą MK36, kupił to, albo podobne ustrojstwo. Skończyło się na tym, że rozebrał(nierozbieralny) padnięty przełącznik biegów, naprawił go i śmiga na nim już kilka lat. A ten kupiony na allegro regulator wywalił. Spytam go jakie miał problemy i dam znać.

[Janusszr]

Już wiem,  jaka  była przyczyna zaprzestania przez znajomego eksperymentów z tym regulatorem. Podobno strasznie piszczał silnik. Tak jakby smar zżarł łożyska

Piski ustawały z chwilą jak silnik szedł na maksa, czyli wtedy jak prąd szedł bezpośrednio na silnik omijając regulator.

[RobertsWalters]

Każdy regulator obrotów silnika jest sterowany sygnałem PWM czyli wypełnieniem impulsów jak jest złe dobrana częstotliwość kluczowania VMosów to będzie silnik piszczał .Poszedł bym w stronę regulatorów od hulajnóg elektrycznych lub rowerów, zmianę kierunku obrotów zrobić na przekaźnikach samochodowych dda się zrobić na trzech 50A.W zimie zrobię zaprojektuję swój regulator 2- kierunkowy na mostku H czyli pominę przekaźniki i będzie "0" obrotów silnika w połowie manetki gazu lub 1/4 tema do ogarnięcia tylko trochę teraz czasu mało.

Ten Twój amerykański regiel jest rozbieralny ?? może da się go ożywić ??

Zrób fotki płytki wraz z elektroniką(elementami).

Edytowane 7 Czerwca 2016 przez RobertsWalters

[fefko]

Smiem twierdzic, ze nie jest naprawialne, gdyz wszystko jest pieknie zatopione w zywicy. Tutaj link:

 

Oryginalny maxymizer

 

W Magmie zaproponowano mi takie ustrojstwo + przelacznik do stworzenia PRZOD-LUZ-TYL:

 

REGULATOR

 

PRZELACZNIK

 

Warto w to sie pchac czy jednak powtarzac akcje sprowadzenia z USA?

 

Az mi sie wierzyc nie chce, ze orginalny minnkotowski maxymizer sprowadzony wlasnie z tego typu aukcji popracowal raptem 15 roboczogodzin i go szlak trafil. Trzeba miec pecha przez duze P.

[RobertsWalters]

Ten regulator nie pociągnie 40A brak radiatora i tranzystorki też wyglądają kiepsko jak na taki prąd , nie ma szans a przełącznik nadaje się tylko do sterowania przekaźników i to nie tak do końca. 

[busz231]

ja kombinowałem z tym regulatorem nawet trochę lepszym i z aluminiowym odbierakiem ciepła-ne pamiętam dokładnie jak się nazywał.elegancko zamontowany w czapę minn koty 30lb z pokrętłem na wierzchu.było pięknie pomijając piszczenie i zakłucenia sondy z którymi także sobie poradziłem,a mimo wszystko ustrojstwo szybko się spaliło mimo że wartości użytkowe były sporo większe.a taki byłem szczęśliwy jakieś 6 może 8 wypadów przepływałem.wymieniłem spalone podzespoły na nowe zakupione w sklepie z elektroniką-pierwsze testy,może z 10 minut chodził iiiiiii kurna znowu dyyyym.odpuściłem sobie i już ponad 2 lata użytkuję varimaxa.

[fefko]

Czyli tzw. do trzech razy...

 

Trzeba znowu liczyc na to ze urzad celny przymknie oko na tego typu ustrojstwo.

 

 

Ja jestem za, a nawet przeciw. Tym bardziej, że jak padł mój maximizer, to również kombinowałem jak koń pod górę, bo w Sonarze zażądali 1750zł. W USA kupiłem za ok.550 z przesyłką.

Pamiętam, że prowadziłem korespondencję z producentem tego ustrojstwa i coś tam stało na przeszkodzie, aby zrobić obroty lewe-prawe.

Znajomy, dość kumaty w sprawach elektrycznych, któremu sprzedałem swoją starą MK36, kupił to, albo podobne ustrojstwo. Skończyło się na tym, że rozebrał(nierozbieralny) padnięty przełącznik biegów, naprawił go i śmiga na nim już kilka lat. A ten kupiony na allegro regulator wywalił. Spytam go jakie miał problemy i dam znać.

 

Janusszr, sciagales ten maxymizer przez jakas firme czy bezposrednio sam?

[Janusszr]

Janusszr, sciagales ten maxymizer przez jakas firme czy bezposrednio sam?

Przez firmę. Nazwa to "Pomoc w zakupach", czy coś w tym stylu.

Pokazałem im na ebayu konkretny maximizer i mi go kupili. Kilka dni to trwało. Może tydzień. Koszt usługi to coś ok.10% wartości zakupu, jeżeli dobrze pamiętam.

[trout master]

W linku niżej masz najlepszy Maximizer i regulator prędkości i obrotów jaki widziałem i używałem.

 

https://www.trollingmotors.net/products/minn-kota-em-80

 

 

Próbuj może coś takiego kupić. Kumpel ma dwa ale na pewno nie opchnie bo wiadomo że czasami może jednemu coś odpalić w ... elektronikę.  

[fefko]

No wiec poniewaz sciagam po raz drugi z USA maxymizer a na stan obecny leza u mnie juz dwie sztuki uszkodzone i w kazdej objawy sa rozne, postanowilem dobrac sie do tego ukladu scalonego zatopionego w zywicy.

 

To co sie wydawalo nierozbieralne, czesciowo okazalo sie bardzo proste do wyeliminowania. Od spodu zajelo mi to ok 10 minut

 

Tak wlasnie wyglada spod plyty scalonej bez zywicy:

 

 

Zostala mi do sciagniecia zywica ktora jest na wierzchniej czesci plyty i z tym bede mial wiekszy problem ale dzis badz jutro chce sie do tego tez dobrac.

 

 

Co to sa te 3 czarne kostki? Wie ktos?

 

Dodam, ze w obydwu ukladach mialem inne objawy zachowania sie silnika. Pierwszy defekt opisalem w tym temacie:

 

http://jerkbait.pl/topic/31627-porada-do-kupienia-uszkodzony-minn-kota-traxxis-80/?hl=traxxis

 

I ten wlasnie maxymizer jest obecnie pozbawiony od dolu zywicy.

 

Moj plan jest taki by jesli nastapilo w obydwoch plytach uszkodzenie innych podzespolow, to sprobowac z dwoch padnietych przynajmniej naprawic jeden. 

Przede wszystkim czy po tym co opisalem wczesniej odnosnie objawow, jest ktos w stanie stwierdzic co tam moglo sie zepsuc? Potencjometr? Gdzie to ustrojstwo sie znajduje?

Szukam przede wszystkim kogos kto jest za pan brat z tego typu elektronika. Moze znacie Panowie jakis wedkarskich magikow w elektronice, ktorzy podjeli by sie naprawy tego? Oczywiscie warunek jest jeden, zerwanie z obydwu tej nieszczesnej zywicy i odkrycie wszystkich elementow.

 

 

 

 

[trout master]

Jeżeli żywice mocno podgrzejesz to po kawałku na pewno powoli jà oderwiesz. Nie wiem tylko co sie stanie z elektroniką ale na takie temp. powinna być odporna. Grunt żebyś oryginalnych podzespołów nie pogubił bo zawsze mozna uszkodzony dobrać i ewent. podmienić. Te kostki to przekaźniki.

[szemo]

elektronik ze mnie żaden ale potencjometr to to coś niebieskiego  bez żywicy biały czarny i czerwony kabel podłączony do tego. Jeśli to on nawalił to tylko przeciąć w połowie kable połączyć z nowym na szybko złączki żelowe i po sprawie

Edytowane 8 Czerwca 2016 przez szemo

[fefko]

No jesli to niebieskie pokretlo to potencjometr to w przypadku tych objawow co opisalem strone wstecz (tj. brak mozliwosci wylaczenia biegu - jedyne wyjscie to zdjecie klemy, oraz po przekreceniu manetki na pozycje PRZOD - cala naprzod) to na 100% nie potencjometr bo wlasnie pierwsze co zrobilem to zamienilem go i ww. objawy nie ustapily. 

[szemo]

u mnie w kotce 55 nawalił maxymizer po ok 2 miesiącach od zakupu (ściągana ze stanów)...powód - moim zdaniem zbyt wysokie temperatury do tego doszły 3-4 wypady po +-30km ciągłej pracy i maxi się zajechał..silnik wysłany do serwisu pod warszawą maxi ściągany ze stanów i wszystko było ok przez 1,5 sezonu teraz objaw inny silnik w przedziale 25-60% mocy przerywa da się pływać wystarczy zmniejszyć/zwiększyć obroty i śmigamy ale strach pozostaje że nie wrócisz do brzegu. Dlatego nie ryzykuje 3 maxymizera i poszedłem w stronę osapiana

[fefko]

Mozesz bardziej szczegolowo opisac ten objaw przerywania. Jak sie zachowuje silnik? Przerywa tylko podczas plyniecia do przodu czy takze jak plyniesz na wstecznym?

[szemo]

tylko do przodu sporadycznie używam wstecznego...i przerywanie nie jest kwestią przegrzania maxymizera. Maxymizer potrafi działać bez zarzutu dobrą godzinę, ale i zdarzyło się że przerywał w pierwszych minutach po stracie...

[Janusszr]

tylko do przodu sporadycznie używam wstecznego...i przerywanie nie jest kwestią przegrzania maxymizera. Maxymizer potrafi działać bez zarzutu dobrą godzinę, ale i zdarzyło się że przerywał w pierwszych minutach po stracie...

Jeżeli wykluczasz przegrzanie maksia, to objawy są podobne do chwilowego zawieszania się szczotek.

Lata temu miałem podobne objawy z rozrusznikiem w samochodzie i starej bez maximizera MK 36. W samochodzie na zimno było oki. Jak silnik podgrzał trochę rozrusznik,  to była loteria. Zakręci-nie zakręci po chwilowym wyłączeniu silnika. Przeczyściłem szczotkotrzymacze i problem znikł. W MK 36 ni z tego ni z owego silnik potrafił na moment "zgasnąć". Po pewnym czasie zgasł na amen. Trzeba było wymienić szczotki i po kłopocie.

[lokoko83]

Potwierdzam wypowiedź kolegi wyżej.

Trochę z innej bajki, odkurzacz przy dłuższym sprzątaniu samochodu wyłączał się i musiałem czekać aż ostygnie.

Teść mi podpowiedział żeby szczotki trochę przeszlifować po bokach  i pomogło

[Jozi]

u mnie w kotce 55 nawalił maxymizer po ok 2 miesiącach od zakupu (ściągana ze stanów)...powód - moim zdaniem zbyt wysokie temperatury do tego doszły 3-4 wypady po +-30km ciągłej pracy i maxi się zajechał..silnik wysłany do serwisu pod warszawą maxi ściągany ze stanów i wszystko było ok przez 1,5 sezonu teraz objaw inny silnik w przedziale 25-60% mocy przerywa da się pływać wystarczy zmniejszyć/zwiększyć obroty i śmigamy ale strach pozostaje że nie wrócisz do brzegu. Dlatego nie ryzykuje 3 maxymizera i poszedłem w stronę osapiana

No a niby takie amerykańskie i niezawodne miało być  . Niektórzy to daliby się pokroić za MK- prawda A.G. 

Jednak dobrze przemyślałem temat nie ściągając z USA silnika. Wolę osapiana z kraju-przynajmniej mam serwis na miejscu i gwarancję.

Szemo zapłaciłeś srogo niby za ich markę. Współczuję  .

[RobertsWalters]

Dopiero dzisiaj zobaczyłem Twoje fotki te czarne kostki to przekaźniki dwa do zmiany kierunku silnika a jeden na załącz tak właśnie przerobiłem swojego Osapiana Max ,można spróbować to naprawić ,pewnie wygotowały się tranzystory w regulatorze obrotów. 

Ten radiator dla silnika ok 650 W to jakiś żart chyba i jeden tranzystor w końcówce sterowania masakra.

Edytowane 13 Czerwca 2016 przez RobertsWalters

[fefko]

Dopiero dzisiaj zobaczyłem Twoje fotki te czarne kostki to przekaźniki dwa do zmiany kierunku silnika a jeden na załącz tak właśnie przerobiłem swojego Osapiana Max ,można spróbować to naprawić ,pewnie wygotowały się tranzystory w regulatorze obrotów. 

Ten radiator dla silnika ok 650 W to jakiś żart chyba i jeden tranzystor w końcówce sterowania masakra.

 

Regulator obrotow to to niebieskie pokretlo? Domniemam, ze jednak nie bo wymienilem to pokretlo i problem jest nadal. Pewnie masz na mysli cos co jest na tej plytce jednak sciagniecie zywicy z gornej czesci nie jest takie proste i na razie odpuscilem sobie. Czekam na maksymizer z USA i zobaczymy jak ten dlugo pochodzi tym razem. Planuje ponawiercac jakies otowry wentylacyjne  w obudowie i jak by to bylo mozliwe wmontowac jeszcze silniczek do wentylowania - w moim pierwszym silniku Yomoto 54 lbs jest tam zamontowane wlasnie takie ustrojstwo.  

 

Moze ktos podpowiedzialby jaki i do czego taki wentylatorek podpiac by dbal o chlodzenie tego Minnkotowego ustrojstwa?

[trout master]

Czytam to wszystko jeszcze raz, patrzę na te twoje fotki i dziwi mnie oznaczenie "12V" na przekaźnikach.

Na innych maximizerach np. z Traxxis 55 Lbs maja oznaczenie 14V a niektóre nawet 24V.

 

Czyżby ta płytka ktorej wrzuciłeś foty nie była z silnika 24V??????

 

Twój silnik jest 80Lbs i 24V i na pewno nie pływałeś nim na 12V aku????