Skocz do zawartości

Warto przeczytać opinię o Nas użytkownika SEBOL.


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie, jaki lans?  ... gdybym nie czytał forum, to bym nawet nie znał 99% nazw sprzętu o jakim tu się rozmawia ... przecież wszyscy wiedzą, że najlepsze kołowrotki to shimano, wędki to daiwa, a przynęty to meppsy .... i innych nigdy nie było i nie ma ;) Przeciętny wędkarz (o osobach spoza PZW nawet nie wspomnę) nigdy nie będzie Wam zazdrościł suuuper sprzętu, bo nawet nie będzie wiedział, czy kosztował on 100 czy 10000 zł. Jeszcze dwa lata temu widząc gościa z kijkiem shimano catana, czy innym robinsonem, byłbym przekonany, że jest zdecydowanie lepiej "wyposażony" niż jakiś leszcz z "jakimś" batsonem, czy innym kijem o którym nawet najstarsi górale nie słyszeli ;)  Kilka miesięcy temu były badania z których wyszło, że w Polsce rzeczami uznanymi za luksusowe są buty nike i dresy adidasa .... i tak samo jest ze sprzętem :)  ... czyli, żeby szpanować to trzeba kupić coś o czym "wszyscy" słyszeli, najlepiej z masą naklejek, napisów i odblaskowych pasków, a nie jakieś badziewie z ręcznie namalowanym napisem przy rękojeści, które biedny wędkarz z braku pieniędzy sam sobie zrobić musiał :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co też niniejszym czynięattachicon.gifwędkarz -gif.gif i lecę po takie attachicon.giftaakiej fishy.gif patelniaki  :P

 

 

 

 

Wróciłem. Niestety na tarczy.  A to co widać to nasz osławiony Spinwal  :angry:

attachicon.gif751.jpg

No to możemy sobie dziś podać ręce Waldek jedyna różnica jest taka, że u mnie Ular  :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wypatruję kiedy w dziale sprzedam znajdę ogłoszenie :wacko: ."Robinson + wahadło okazyjnie sprzedam" :P

A nie nie Piotrze, ogłoszenie brzmieć będzie : Łowne wędzisko marki Robinson + wahadło łowiące 300 dni w roku sandacze, okazyjnie sprzedam ;).

Przegapić taką okazję w dziale -Giełda - Sprzedam- ? Nigdy !

Wprawdzie mam wahadło na które siadały sandacze, ale mieć jeszcze jedno - czemu nie ;).

 

Panowie z humorem do tego podchodźcie, facet napiął się jak Pieńkowska na wizji tvn-u, jeszcze tylko muchy na nosie mi tu brakuje !

A zresztą w końcu nie każdy ma Robinsona i tajemnicze wahadło na 300 dni w roku w zestawie  :).

@Rheinangler - brawo za IMO trafny opis.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na co Panowie polowali? Na głowy?

W moim przypadku to był raczej nieszczęśliwy zbieg okoliczności, najbardziej nieszczęśliwy dla bolenia ok 90cm który odpłynął z BS 6cm (całym w pysku)Tomy-ego na niechybną śmierć... -_- szlag trafił życiówkę,- szkoda ryby  :(  :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię dobry sprzęt, kupuję taki na jaki mnie stać. Może chciałbym mieć lepszy i mieć go więcej, ale nie jest to celem samym w sobie. Lubię kiedy na rybach myślę o tym co mi zawiśnie na końcu zestawu niż myśleć co to za poje**any dźwięk wydaje mój kołowrotek i dlaczego, nie chcę myśleć dlaczego wędka klika na łączeniu i czemu przelotka szczytowa drze plecionkę. Wypad na ryby to dla mnie pełen relaks i nie chce, żeby jakieś "niedobory" sprzętowe zmieniły wyprawę w "koszmar". Nie bywam 300 dni w roku na rybach, ani nawet 300 razy... choćbym chciał. Obok Phenixa mam też Robinsona, najdroższą wędką w mojej kolekcji jest Jaxon :). Ch*j mnie obchodzi opinia sebola czy kogoś innego. Z dobrym sprzętem jest jak z dobrym jedzeniem. Można zapchać kichę kaszanką i parówkami za 1,99zł za kilogram, ale znacznie bardziej przyjemnie jest zjeść coś wyszukanego... 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zapchać kichę kaszanką i parówkami za 1,99zł za kilogram, ale znacznie bardziej przyjemnie jest zjeść coś wyszukanego... 

Jack Daniels zdecydowanie lepiej wchodzi pod dobra kaszankę z musztardą stołową za 0,99 zł za plastikowy słoiczek, niż pod najświeższe nawet ostrygi, mule czy jakieś inne świństwa. Przez niektórych pożądane tylko dlatego że drogie a nie że smaczne. W każdym razie mój sybarytyzm zdecydowanie wybiera pieprzną kichę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konia z rzędem temu, kto pokaże mi dobrą kaszankę albo parówki za 1,99zł/kg :) - oczywiście piszę o regularnej cenie w sklepach :)

Owoce morza też lubię i lubię.... właściwie to tylko buraczków i kawy nie lubię (taka trauma z przedszkola)... obie te rzeczy, choćby w najlepszym wydaniu potrafią mi wyrwać żołądek :), co nie oznacza, że są miłośnicy zarówno buraczków i kawy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...