Gość DanTe2491MA Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 "Jest jeszcze szansa, że srabol spaceruje nad Wisłą z 40 gramowym ciężarkiem i 3-ma kotwicami, tak też łowią." Nad Wisłą to "przynęta" obowiązkowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 A ja wypatruję kiedy w dziale sprzedam znajdę ogłoszenie ."Robinson + wahadło okazyjnie sprzedam" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjpol Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 Ludzie, jaki lans? ... gdybym nie czytał forum, to bym nawet nie znał 99% nazw sprzętu o jakim tu się rozmawia ... przecież wszyscy wiedzą, że najlepsze kołowrotki to shimano, wędki to daiwa, a przynęty to meppsy .... i innych nigdy nie było i nie ma Przeciętny wędkarz (o osobach spoza PZW nawet nie wspomnę) nigdy nie będzie Wam zazdrościł suuuper sprzętu, bo nawet nie będzie wiedział, czy kosztował on 100 czy 10000 zł. Jeszcze dwa lata temu widząc gościa z kijkiem shimano catana, czy innym robinsonem, byłbym przekonany, że jest zdecydowanie lepiej "wyposażony" niż jakiś leszcz z "jakimś" batsonem, czy innym kijem o którym nawet najstarsi górale nie słyszeli Kilka miesięcy temu były badania z których wyszło, że w Polsce rzeczami uznanymi za luksusowe są buty nike i dresy adidasa .... i tak samo jest ze sprzętem ... czyli, żeby szpanować to trzeba kupić coś o czym "wszyscy" słyszeli, najlepiej z masą naklejek, napisów i odblaskowych pasków, a nie jakieś badziewie z ręcznie namalowanym napisem przy rękojeści, które biedny wędkarz z braku pieniędzy sam sobie zrobić musiał 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 Co też niniejszym czynięwędkarz -gif.gif i lecę po takie taakiej fishy.gif patelniaki Wróciłem. Niestety na tarczy. A to co widać to nasz osławiony Spinwal 751.jpgNo to możemy sobie dziś podać ręce Waldek jedyna różnica jest taka, że u mnie Ular Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 No to możemy sobie dziś podać ręce Waldek jedyna różnica jest taka, że u mnie Ular To na co Panowie polowali? Na głowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 Głowy, w czasie całego holu nie stwierdzono Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2013 A ja wypatruję kiedy w dziale sprzedam znajdę ogłoszenie ."Robinson + wahadło okazyjnie sprzedam" A nie nie Piotrze, ogłoszenie brzmieć będzie : Łowne wędzisko marki Robinson + wahadło łowiące 300 dni w roku sandacze, okazyjnie sprzedam .Przegapić taką okazję w dziale -Giełda - Sprzedam- ? Nigdy !Wprawdzie mam wahadło na które siadały sandacze, ale mieć jeszcze jedno - czemu nie . Panowie z humorem do tego podchodźcie, facet napiął się jak Pieńkowska na wizji tvn-u, jeszcze tylko muchy na nosie mi tu brakuje !A zresztą w końcu nie każdy ma Robinsona i tajemnicze wahadło na 300 dni w roku w zestawie .@Rheinangler - brawo za IMO trafny opis. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 Co też niniejszym czynię wędkarz -gif.gif i lecę po takie taakiej fishy.gif Wróciłem. Niestety na tarczy. A to co widać to nasz osławiony Spinwal 751.jpg..oslawiony spinwal umarł jakiś czas temu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 To na co Panowie polowali? Na głowy?W moim przypadku to był raczej nieszczęśliwy zbieg okoliczności, najbardziej nieszczęśliwy dla bolenia ok 90cm który odpłynął z BS 6cm (całym w pysku)Tomy-ego na niechybną śmierć... szlag trafił życiówkę,- szkoda ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 ..oslawiony spinwal umarł jakiś czas temu... Ja tam w pudełku zarówno mam Spinwala jak i Dragona jednak zdecydowanie częściej sięgam po Dragona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 Wam się spinwale rozginają, u mnie się rozpinały jak zepsuty rozporek. Dałem sobie już z nimi spokój. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 Lubię dobry sprzęt, kupuję taki na jaki mnie stać. Może chciałbym mieć lepszy i mieć go więcej, ale nie jest to celem samym w sobie. Lubię kiedy na rybach myślę o tym co mi zawiśnie na końcu zestawu niż myśleć co to za poje**any dźwięk wydaje mój kołowrotek i dlaczego, nie chcę myśleć dlaczego wędka klika na łączeniu i czemu przelotka szczytowa drze plecionkę. Wypad na ryby to dla mnie pełen relaks i nie chce, żeby jakieś "niedobory" sprzętowe zmieniły wyprawę w "koszmar". Nie bywam 300 dni w roku na rybach, ani nawet 300 razy... choćbym chciał. Obok Phenixa mam też Robinsona, najdroższą wędką w mojej kolekcji jest Jaxon . Ch*j mnie obchodzi opinia sebola czy kogoś innego. Z dobrym sprzętem jest jak z dobrym jedzeniem. Można zapchać kichę kaszanką i parówkami za 1,99zł za kilogram, ale znacznie bardziej przyjemnie jest zjeść coś wyszukanego... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 Oj, wypraszam sobie. Dobra kaszanka jest super . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 24 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2013 Powiem więcej. Nie ma nic lepszego niż dobra kaszanka. No może świerzonka ze świniaka zarąbanego przed chwilą. Ale z tym nic nie może się równać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Powiem więcej. Nie ma nic lepszego niż dobra kaszanka. No może świerzonka ze świniaka zarąbanego przed chwilą. Ale z tym nic nie może się równać.Wegetarianin? Spokojnie Andrzejku, półżartem było . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Ooo tak świeżoneczka, co tu się dziwić instynktom w końcu nasz gatunek jest drapieżny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meth666 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Świeżynka z cebulką jest meeega. Kaszanka tez ale jak ja sobię zrobię i przyrządze. Odkąd mieszkam na warmii to zasmakowała mi swojska kiszka ziemniaczana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Można zapchać kichę kaszanką i parówkami za 1,99zł za kilogram, ale znacznie bardziej przyjemnie jest zjeść coś wyszukanego... Jack Daniels zdecydowanie lepiej wchodzi pod dobra kaszankę z musztardą stołową za 0,99 zł za plastikowy słoiczek, niż pod najświeższe nawet ostrygi, mule czy jakieś inne świństwa. Przez niektórych pożądane tylko dlatego że drogie a nie że smaczne. W każdym razie mój sybarytyzm zdecydowanie wybiera pieprzną kichę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minecjusz Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Fuj, fuj co wy jecie..... a nie lepiej karkóweczka, polędwiczki z dzika.....wódeczka lub winko na trawienie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 30 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Konia z rzędem temu, kto pokaże mi dobrą kaszankę albo parówki za 1,99zł/kg - oczywiście piszę o regularnej cenie w sklepach . Owoce morza też lubię i lubię.... właściwie to tylko buraczków i kawy nie lubię (taka trauma z przedszkola)... obie te rzeczy, choćby w najlepszym wydaniu potrafią mi wyrwać żołądek , co nie oznacza, że są miłośnicy zarówno buraczków i kawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.