judo 1988 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 (edytowane) Czy na naszym forum po za dość mocno rozprzestrzenionymi wędko holikami itp. są też ludzie uprawiający bieganie wolnych chwilach? Edytowane 25 Grudnia 2013 przez judo 1988 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian22777 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 A bieganie na autobus też się liczy? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Pierwszy jaki mi do głowy przyszedł to Remek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
judo 1988 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Uznajmy, że autobus też Ja pomykam regularnie dyszkę ale już dokładam do pieca i wydłużam kilometraż.Celem jest ultra maraton na ziemi greckiej i jego wygranie.Ale to za kilka lat dopiero... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 ja za piłką.. Na samo bieganie nie zdecydowałem się mimo namów kumpla.. on trenuje pod kontem zawodów i wyniku.. może kiedyś.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Dwa razy przebiegłem dyszkę. Oba razy do obecnej Żony. Dwa razy byłem głupi. Trza było busem jechać. Ale jak matula mawia nie ma takiej obfitości, by rozum był przy młodości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gofer2005 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Uznajmy, że autobus też Ja pomykam regularnie dyszkę ale już dokładam do pieca i wydłużam kilometraż.Celem jest ultra maraton na ziemi greckiej i jego wygranie.Ale to za kilka lat dopiero...Uważaj na Kenijczyków, oni 42km robią w takim tempie jak ja 3km, mój rekord to 21km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flls Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Są są. Biegam od 3 lat, każdy dystans od 5km do ultra. Od tego roku wkręciłem się jeszcze w śmiganie na szosie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leny Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 TAK. Aeroby 3 razy w tygodniu po 45 min Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siatkaz Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Ja tyż tylko narazie mam zwieszone bieganie przez ortopedę.Siatkówka + biegałem 2-3 razy w tygodniu na czas 5 km.Coś mój ortopeda pobonkuje że już na zawsze mam sobie wybić to z głowy no ale przecież lekarze się często mylą. Pozdro dla aktywnych fizycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minecjusz Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Na jesieni/zimie nie mam czasu bo chałupę wykańczam, ale jak skończę i się wprowadzę, to pewnie trochę pobiegam rekreacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zazdroszcze tym co biegają lub robią coś innego regularnie. Mam takie zrywy(bieganie, rower), ale odpadam zanim sie dobrze rozgrzeje. Teraz znów jestem w "cyklu" tzn biegam od 3 tyg a dzis nie pobidgłem. Czyżby zbliżał sie kolejny koniec ? :-( Zeby biegac nie potrzeba nic a z drugiej strony jednak tak wiele :-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Biegam, maraton zaliczony ... kolejny w kwietniu ... O co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 (edytowane) Jestem studentem warszawskiej AWF więc wszelka aktywność fizyczna jest mi bardzo bliska Edytowane 25 Grudnia 2013 przez MichałM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Jak wróce do formy ( znaczy się około marca ) to 3x w tygodniu po 50-80km bicyklem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczuply_maciek Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Hejka Potrzebujesz jakiś porad czy szukasz kogoś na treningi :-) Biegam maratony i triathlony na dystansie half ironman jak coś pisz na priva pozdro Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Kiedyś biegałem ... za babami... A na poważnie - dla mnie bieganie - to jak męczyć się dla przyjemności... brrrr.... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Kiedyś biegałem ... za babami... Widać po avatarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flls Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Biegam, maraton zaliczony ... kolejny w kwietniu ... O co chodzi?Orlen się szykuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Dębno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flls Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 O, też fajny maraton. Ja rozważałem Łódź ale stanęło na OWM. Na ile lecisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 3:45 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umarlypoeta Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Biegać dla przyjemności to jak c&r w wedkarstwie. Biegam, bo lubie ( 10 km ) lub więcej, i lowie bo lubie. Gdyby niewygoda to biegalbym z wedkami nad wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
judo 1988 Opublikowano 26 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2013 (edytowane) Nie było mnie kilka godzina temat się prężnie rozwija,aż miło.Mój staż biegowy jest bardzo mały.Wszystko zaczęło się końcem września tego roku.Postanowiłem biegać.Zima zapasem wobków nie będę cały czas klepał a aktywność fizyczna zawsze dostarczała mnóstwo energii i radości.Na początek krótkie przebieżki po 5-7 km w bazarowych trampkach za 15zł.Owe laczki oczywiście błyskawicznie się rozpadały.Zapodałem coś mocniejszego.Jakieś zwykłe adidasy za 60zł.Po w sumie 40 km nie nadawały się już do niczego.Mam do nich sentyment bo pobiegałem w nich jak na razie swoją życiówkę na 10km.Czas to 35 minut ,trasa mierzona.Żeby było ciekawiej był to mój 5 bieg(poprzednie 5 i 7km) Jak czytałem na necie barierę 40 minut łamią dopiero ludzie którzy biegają nawet kilka lat.Ja to zrobiłem po w sumie tygodniu biegania.W międzyczasie ostro edukowałem się czytając wszystko na temat ćwiczeń,sprzętu i całej reszty.Stanęło na tym żeby mieć porządne laczki.Mocno amortyzowane i te wszystkie cuda wianki o pronacji itp.Kupiłem sobie buty pewnej topowej japońskiej firmy dla biegaczy i zaczęły się schody.Prawy but notorycznie obcierał i tworzył paskudny odcisk na kostce.W ciągu dwóch miesięcy od nabycia owego obuwia zrobiłem marne 70km.Po każdym zagojeniu i zaizolowaniu plastrem dodatkowo miałem nadzieję , że będzie gitara.Koniec końców buty odłożyłem na półkę i teraz kupiłem sobie laczki minimalistyczne.Inna jakość biegania.But jest jak grubsza skarpetka(tak się go czuje) Plany biegowe na nowy sezon to oficjalne rozdziewiczenie w maratonie i oczywiście konsekwentne przygotowywanie się do wymarzonego Spartathlonu.Żeby było ciekawiej w przyszłym roku ta impreza jest rozgrywana dokładnie w moje urodziny.Oczywiście jeszcze tam się nie zamelduje.Po drodze trzeba spełnić kilka warunków i oczywiście solidnie trenować.Nie samymi rybami człowiek żyje. Edytowane 26 Grudnia 2013 przez judo 1988 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2013 Stanęło na tym żeby mieć porządne laczki.Mocno amortyzowane i te wszystkie cuda wianki o pronacji itp.Kupiłem sobie buty pewnej topowej japońskiej firmy dla biegaczy i zaczęły się schody.Prawy but notorycznie obcierał i tworzył paskudny odcisk na kostce.W ciągu dwóch miesięcy od nabycia owego obuwia zrobiłem marne 70km.Po każdym zagojeniu i zaizolowaniu plastrem dodatkowo miałem nadzieję , że będzie gitara.Koniec końców buty odłożyłem na półkę i teraz kupiłem sobie laczki minimalistyczne.Inna jakość biegania.But jest jak grubsza skarpetka(tak się go czuje)Prawdopodobnie gdybyś kupował buty w profesjonalnym sklepie dla biegaczy, to obcierki byś nie doznał. Bylem w takim jednym ze sklepów w Wa-wie i jestem zadowolony, wcześniej biegałem w zwykłych adidasach z niską podeszwą to bieganie zakończyło się bólem w kostce i kolanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.