drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Witam Zapytam,co mi szkodzi.Są wśród użytkowników jb.pl jacyś fani basketu,pomienionej NBA w szczególności? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Jasne ,że są! Właśnie oglądam NYK-OKC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umarlypoeta Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Generalnie wolę grać niż oglądać, ale jak coś to za Lakersami od malolata jestem. ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Granie wiadomo-najfajniejsze ale ja pooglądać też bardzo lubię.Co do NYK-mój team od zawsze,na dobre i na złe.W takim bagnie jak teraz to jeszcze nie byli(śmy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Fakt,co Knicsy dolarów wydali...wydają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meth666 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 NBA to dla mnie temat rzeka... zagorzały fan Michaela Jordana , jestem byłem kolekcjonerem Air Jordanów . Miałem 69 par, teraz mam około 15/20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoin Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Ha! Na dworze ni to jesień, ni przedwiośnie, ale wnioskując po ilości "luźnych" tematów, na jerku zima pełną gębą A odnośnie NBA to powiem tak: począwszy od października a na późnej wiośnie skończywszy, zarywam w tygodniu od 2 do 4 nocy. W playoffach nawet więcej. Nie jestem pewien, ale można chyba powiedzieć że się troszkę interesuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Właśnie dają HEAT-LA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 oglądam ... miła odskocznia od Kevin sam w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Albo Griswoldów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Od tego mamy Cafe żeby było lużno prawda?Zima nie zima,gdyby nie swięta i małe dzieci i wszystko razem to ja bym dzisiaj nocke zarwał,ale na sandaczach nie na NBA .A wracając do tematu to część moich znajomych twierdzi że magia się skończyła wraz z Szaranowiczem i "hej hej".Ja się z tym nie zgadzam,chociaż sentyment jest .Macie typy na finał tego sezonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Myślę ,że Heat vs Oklahoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Indiana pokazuje moc w tym sezonie,ale moim zdaniem George i Hibbert jeszcze za młodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Nie wiem do końca dlaczego ale mnie OKC jakoś nie przekonują.Gdyby tak Blazers dojechali do czerwca na połowie tego gazu co mają teraz .A i Miami już nie taki pewniak jak ostatnio-rywal co prawda tylko jeden na tym żenującym Wschodzie ale za to mocny.Ja tak trochę z przekory stawiam na Indiańców . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Swoją drogą to że taki gość jak Hibbert(nic mu nie ujmując)terroryzuje konferencję,to też trochę świadczy o słabości ligi,przynajmniej wśród wysokich.Kilkanaście lat temu paru gości mogłoby nim parkiet powycierać(bez urazy panie H.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoin Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 (edytowane) Mi na razie finał się widzi identyczny jak w ubiegłym sezonie, ale należy pamiętać że to NBA - wszystko jest możliwe. Nawet grając co noc handicapy bywa że wtapiam w meczach w których teoretycznie wtopić nie sposób. Taki tego urok.Życzeniowo podchodząc do tematu, chciał bym finał Pacers-Blazers. W dechę by było Edytowane 25 Grudnia 2013 przez hoin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Sezon długi,i jak pokazały poprzednie finały młodym wilkom brakuje kropki nad i. Ja jednak stawiam na Heat,król jest tylko jeden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Do króla nic nie mam,po początkowej niechęci nawet się do niego przekonałem.Jest gość i kropka,czy się go lubi czy nie.Natomiast finał Pacers-Blazers to by było COŚ .Obawiam się niestety że o ile Pacers to całkiem realne,o tyle Blazers w końcu siądą,a poza tym-San Antonio i Pop.Ci póki będą mogli biegać bez balkoników będą ciężcy do przejścia . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JerryM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Mało drużyn gra już klasycznym środkowym...taki Ibaka ,żeby rzucał trójki na poziomie 39%hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 (edytowane) koszykówka to dla mnie: Pippen,Rodman,Jordan,Barkley,Robinson,Malone,Stockton,Payton,Kemp i inni...- to były czasy... dzisiaj mało kosza oglądam. ps..ale czasem gram miłego odbioru bo pewnie oglądacie... Edytowane 25 Grudnia 2013 przez tibhar 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Mało drużyn gra klasycznym środkowym bo takich już niewielu zostało(klasowych).Dla mnie to minus bo to zawsze była moja ulubiona pozycja i ulubiony typ gracza.Chociaż wszechobecny "small ball"ma też swoje plusy-szybkość gry,wymienność pozycji itd.Zresztą podział na pozycje też się trochę zaciera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Buty Jordana do tej pory gdzieś mam .. Ewinga tez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meth666 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 W stane ds albo vnds? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 nie załapałem o co chodzi w powyższym pytaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2013 Buty Jordana do tej pory gdzieś mam .. Ewinga tezEwing - jak można zapomnieć tą gębę, świetny koszykarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.