Skocz do zawartości
  • 0

Pierwsza moja w 2006r


admin

Pytanie

Postanowiłem utworzyć wątek, w którym wszystkich chętnych proszę o wpisywanie swojej pierwszej ryby złowionej w 2006r. Jaka to ryba, na co złowiona, w jakich okolicznościach, łowisko, na jaki zestaw ... zdjęcie bardzo mile widziane.

 

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do zabawy

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 555
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Mam w końcu pierwszego klenika w tym roku. Mały i kiepskie zdjecie (napotkany wękarz maił blade pojęcie o robieniu zdjęć) ale zawsze. Woda jeszcze zimna, mętna i wysoka. Jednak pierwsze oznaki rybek już widać. Jeszcze tydzień dwa i zacznie się na całego...

 

 

 

YO!

post-43-1348913205,8274_thumb.jpg

post-43-1348913205,9063_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

hehe dobre oko.

Tak na kamizelce mam naszywkę Salmiaków, ale nigdy nie ukrywałem że łowię także na inne przynęty. Nie widzę w tym nic niekonsekwentnego. Salmo to moi przyjaciele i ulubione przynęty. Moje pudełka to przegląd oferty tej firmy z prostego powodu - łowię nimi z dużą radością a do tego są łowne, o czym chyba nie muszę nikogo przekonywać.

Jednak czasem trafiają się ręcznie robione perełki. Ostatnio dostałem kilka wobków od Andrzeja Lipińskiego i jeden okazał się skuteczny tego popołudnia.

Na Salmiaki przyjdzie czas, jak klenie zaczną żerowować na powierzchni. Już mam gotowe przynęty, kilka nieco zmodyfikowanych i zobaczymy co z tego wyjdzie. Liczę bardzo na nowe tiny. Znalazłem też kilka obiecujących miejsc na Odrze, więc w tym roku im nie odpuszczę...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Widzisz Mateuszu to dobrze, że tak Ci się sprawdzają ich woblery. Ja również stosuję niektóre ich wyroby. Szczególnie Hornety, Stingi,Minnow i wspaniałego Butchera. Jak mi się uda gdzieś kupić to bym chciał spróbować Frisky. Czytałem pozytywną opinię na ich temat, ale niestety na ich forum. Dlatego mam do tego ograniczone zaufanie, chciałbym sprawdzić. Tych maluszków Tiny jeszcze nie stosowałem bo najsłabszy kij mój to 8 lbs, a to jest trochę za dużo. Dlatego klenie będę próbował na małego Horneta.

Do swoich przyjaciół współwłaściciela z jednym pracownikiem raczej nie mogę zliczyć.

Podczas wypadu ostatnio na okonie miałem ładnego szczupaka na Horneta 5S. Niestety brak stalki zemścił się utratą wobka i niewyholowaniem ryby. Tak też bywa.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Thymallus - frisky to także nowa przynęta dla mnie. Leży w pudełku kilka sztuk i dopiero w tym roku mam zamiar poświęcić jej nieco więcej czasu. Natomist słyszałem już o kilku pstrągach na nią złowionych. Mam także wrażenie, że może się okazać bardzo skuteczna na mietkowskie sandałki. Wersja głęboko schodząca powinna być idealna do lekkiego trollingu na 3-4 metrowych blatach. W ubiegłym roku miałem dobre wyniki na największego horneta. Tyle że nie udało się trafić większej sztuki. MOże w tym roku.

 

Wracając jeszcze do Tiny, to poza kleniami i jaziami, udało mi się także skusić kika jelców, uklei i małych bolków. Myślę, że jest to bardzo groźna broń na powierzchniowo żerujące ryby. Niestety największej ryby nie udało mi się zatrzymać na 0,18 mm żyłce. Lej po zebraniu tego woblerka przez rybę był spory, a póxniej to już tylko nieudana gonitwa po opasce za uciekającą rybą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W końcu i ja moge dodać coś od siebie w tym wątku. Co prawda pierwszą rybę sezonu mam juz za sobą, ale była tak wielka, że postanowiłem nie męczyć jej sesja fotograficzna (malutki 15-17 cm kropek). Dzisiaj na pewnej rzeczce, któej podanie nazwy grozi castracja lub ukrzyzowaniem przy powieszeniem przy krajowej TRÓJCE na IEX 7 SR RR dorwałem fantastyczni ewybarwionego Kropka. Ten był juz całkiem godziwych rozmiarów i miał całe 40 cm :mellow:.

 

 

PS> naturalnie zestaw castingowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

MIfek gratulacje. To twój największy kropek?!?

 

No i Panowie zaczęło się. Jeszcze tylko jeden łykend rezerwuje na kropki, bo białoryb zaczął się na dobre.

Oto efekty krótkiego wieczorowego wypadu na Odrę we Wrocławiu:

 

Andrzej jazik 32cm i okonek około 20cm:

 

post-43-1348913206,265_thumb.jpg

post-43-1348913206,3171_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak baloo tak jakos wyszło, że to mój największy kropek. Tym bardziej ciesze sie, że złowiony został zestawem castingowym... szkoda ze majowka w trasie.

 

A przy okazji - zapowiada sie, że w poniedzialek i caly wtorek jestem we wrocku... Może będziesz dysponowal kawalkiem czasu w tym czasie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gratulacje Panowie! Mifek gdzie Twoje zdjęcie? Dostałem na telefon i ... czekam na oryginał. Wciśnij proszę na forum ... bo to bardzo ciekawy połów (dla mnie bo casting).

 

Baloo, piękny leszczk, no i jaź. Dawno chłopie Ciebie nie widziałem i muszę stwierdzić, że zaokrągliłeś się na twarzy (oczywiście ... mówię to z przymrużeniem oka :D)

 

Andrzejowi to chyba nie trzeba już gratulować :lol: Powoli, jak maszyna, rozpędza się ... boję się myśleć co będzie po 1 maja. Przyjdzie chłopak po weekendzie wrzuci foty a ja ... serwer wyłączę :D (też żartuję). Czekam z wielką niecierpliwością.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witaj Rafale

 

Piękny pstrąg i piękna miejscówka. Ale najbardziej podoba mi się zdjęcie pierwsze gdzie widać całego pstrąga, wobler, nazwę producenta i zestaw castingowy.

Szczerze Ci gratuluję. Wiesz co, może prześlij tą fotkę na adres producenta woblera może wywoła tą jakąś refleksię i przyczyni się do oferty woblerków dedykowanych właśnie do tych rybek i na takie zestawy. Bo do tej pory wszystkie pstrągi potokowe na forum to wersja korbowa.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam wrażenie, że executorem 7 można spokojnie łowić castingiem. Przynęta jet już nieco cięższa, a i właściwości lotne całkiem fajne. Nic tylko łowić. trzeb aię tylko przestawić na wielkość, bo panuje przekonanie, żę pstrąg to tylko mała przynęta. Tego wobka potrafi i 25cm kropkuś zagryźć. :mellow:

 

@Remku ano się zaokrągliłem. 2 lata bez sportu (kolano) zrobiło swoje. Jednak jak jeszcze trochę poganiam za Andrzejem po główkach to trochę zrzucę... hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Baloo, a na jakiej podstawie uważasz, pe Exekutorem można spokojnie łowić pstrągi castingiem??? Czy próbowałeś tym woblerem rzucać metodą castingową na pstrągowych siurkach? A może próbowałeś rzucać wyrobami innych producentów o podobnym krztałcie i masie? Ciekawi mnie takie porównanie.

Wiesz jedna jaskółka wiosny nie czyni.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...