Skocz do zawartości

Penn Slammer 260/360 - problemy z kabłąkiem


gooral

Rekomendowane odpowiedzi

witam.

<...> mam 260, ktory jest moim glownym kolowrotkiem spinningowym od kilku lat (wedkuje sporo byly momenty, ze kilka h dziennie codziennie). kolowrotek kiedys popuszczal na oporowce, ale po dokladnym umyci przeszlo.

pozniej zauwazylem, ze przy skrecaniu nie jestem wstanie skrecic kablaka ciasno (znaczy po obu stronach byl luz delikatny).

Ale to co sie stalo kilka dni temu mnie zaskoczylo - nie dosc, ze oporowka zaczela popuszczac to jednoczesnie zaczal sie uchylac kablak (nie do konca moze do polowy - styknie by linka w sposob niekontrolowany opuszczala szpule - oba dzieja sie tylko przy silowym szarpaniu na zaczepie wykorzystujac niemal 100% hamulca - szczupaczka +- 50 cm holowalem bez jakichkolwiek ceregieli).

Rozebralem dzisiaj kolowrotek i tak :

sprezyna kablaka na moje wyglada ok  (bez kablaka ciezko ten zagiety drucik, przez ktory przechodzi przez sprezyne wcisnac do rotora bo sprezyna na tyle sie rozpiera (nie wiem jak byc powinno mam delikatne problemy zlozyc to do kupy bo mi sprezyna wadzi po mojemu to wyglada ok).

na elementach kablaka nie widac jakis nadmiernych wytarc wiec sobie mysle TTTM.

Oporowka sie zaczne martwic jak dalej bedzie puszczac po umyciu (rekami nie jestem w stanie pokrecic rotorem tak by oporowka przeskoczyla mam wrazenie, ze plastik oporowki zaczyna sie poddawac bo czuje taki miekki, ale stanowczy opor, ale nic nie puszcza).

 

ps mam jeszcze 360 i ja sobie przynioslem dla porownania. (rzadko jej uzywam, ale nie mialem nigdy problemow).

luz w punktach mocowania kablaka jest zdecydowanie mniejszy (w 260 moge uniesc kraniec kablaka luzno o jakies 3-5mm zanim poczuje opor sprezyny i wszystko lata dosyc luzno, w 360 mimo luzow sprezyne czuc od razu).

 

reasumujac:

 

mam wrazenie, ze oba konca kablaka (jak i mocowanie drutu przy rolce i z drugiej strony) sa wyrobione + ew sprezynka luzna.

Spotkal sie ktos z takim uszkodzeniem w slammerze? da sie to jakos reanimowac czy lepiej kupic caly kablak?

I czy pomoze. bo jak mam dac 30 czy 40 $ za taki kablak (jeszcze nie szukalem) z szansa 50/50 na poprawe to wole dodac 50$ i sobie kupic nowy kreciol ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z opisu, to ciężko wykoncypować "co poeta ma na myśli" i co jest, a co nie jest uszkodzone...

Ale to - "oba dzieja sie tylko przy silowym szarpaniu na zaczepie wykorzystujac niemal 100% hamulca", potrafi wykończyć nie takie szlamerki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://youtu.be/jw0rYv2YJU4 taki filmik popelnilem.

widac w miare (komorka krecone) luz na obu koncach kablaka w obu kolowrotkach jednak w 260 duzo bardziej rusza sie on bez napinania sprezyny (w 360 za pierwsza proba pod koniec filmiku juz naciagnalem sprezyne wiec ponowilem probe by pokazac , ze w 260 tego luzu jest sporo wiecej).

Co sie dzieje przy mocnym szarpnieciu kablak otwiera sie do polowy (wydaje mi sie, ze juz wczesniej zauwazylem, ze plecionka jest w "zewnetrznym" rogu rolki w czasie wedkowania. Naciagnalem nawet sprezyne do momentu, ze mialem sporo problemy wsadzic kablak na miejsce wydaje sie to nie miec wplywu na wade.

Tak sobie po chlopsku mysle, ze wyrobily sie (choc nie widac) te elementy po obu stronach kablaka i druty (od sprezyny od strony rolki i od zbijaka z drugiej) w nich nie leza ciasno + moze jest troszke za duzo ruchu dookola srub mocujacych oba elementy do kosza. calosc do kupy daje chyba taki efekt.

Sprobuje zrobic filmik po zamocowaniu do wedki - mysle, ze luz jest wystarczajaco duzy by plecionka wyskoczyla za rolke kablaka a pozniej sie juz robi dzwignia i podnosi kablak...

2 podkladki + kablak+element mocujacy to koszt okolo 20$ + wysylka wiec praktycznie tematu naprawy nie ma (lepiej kupic nowego slammera), chyba ze cos fundamentalnego przeoczylem.

No co do szarpania ja uwazam, ze hamulec w kolowrotku powinien byc dostosowany do reszty kolowrotka. znaczy sie po co mi hamulec powiedzmy 7kg skoro max mozna uzyc 4 ;) Plecionka nowa wytrzymuje 6.5kg moja pewnie ponizej 6 teraz (ma juz ponad pol roku na moru uzywana etc..) hamulec w slammerze ma kolo 7kg wiec nie jest dokrecony na chama (wedka 30-60g spokojnie znosi takie szarpanie).

 

Legenda siegnela bruku? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam praktycznie nowego Slamera 460LL i już ma spore luzy  na kabłąku .

Sprężyna jest za to bardzo mocna , widać siada z czasem .

Myślę ,że jak by popracował z rok to będzie dokładnie to co u ciebie na filmie.

Do tego oporówka  tak przy +5 zaczyna mi przepuszczać ( czyli przepuszcza  od nowości).

Także szału niema  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Pare dni temu zakupilem na aledrogo ze sklepu wedkarskiego Penn Slammer 360. Problem w tym, ze kablak w tym kolowrotku nie ma polozenia jak we wszystkich ''kablakowcach'' i kablak tego kolowrotka odstaje w kierunku czubka szpuli.  Czy to jest normalne czy jednak wada produktu? Nadmienie, ze to jest juz drugi kolowrotek z tego sklepu - pierwszego slammera odeslalem z miejsca bo tam kablak wystawal az za krawedz szpuli. Szukalem w necie zdjec i filmow slammerow 360 i zaden nie mial tego co ma moj model. Co o tym sadzicie ? 

post-59846-0-56443100-1538391913_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie zbiera linki, linka nie trafia na rolkę, jakoś dziwnie układa linkę na szpuli?

 

Miałem kiedyś Slammera i jak patrzę na zdjęcia to miał kabłąk po zamknięciu podobnie ustawiony jak u ciebie.

Problemów ww nie miałem z nim, nawijał jak slammer.

 

https://photos.app.goo.gl/3bwsdT92RRezvS6A6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko w porownaniu do ostatniego zdjecia moj kablak jest jeszcze bardziej wychylony i siega ponad gorna krawedz szpuli. Wnioskuje, ze kontrola jakosci w Penn Slammer w przyblizeniu rowna sie 0. 

 

To tylko kawałek drutu, sprężystego ale w jednym przypadku podda się 5 mm do przodu, w drugim tyle samo do tyłu i masz różnicę 10 mm.

 

Później wymyślili kabłąki z rurki aby nie poddawały się te 5 mm do przodu czy do tyłu  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest problem tylko samego drutu. Na zdjeciu przeciez widac jak to ramie plastikowe/aluminiowe z ktorego wychodzi ten drut kablaka jest w dziwnej pozycji . powinno byc prostopadle do osi ruchu szpuli a jest pod skosem. Rowniez rolka nie jest prostopadla do osi ruchu szpuli ale pod lekkim katem . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare dni temu zakupilem na aledrogo ze sklepu wedkarskiego Penn Slammer 360. Problem w tym, ze kablak w tym kolowrotku nie ma polozenia jak we wszystkich ''kablakowcach'' i kablak tego kolowrotka odstaje w kierunku czubka szpuli.  Czy to jest normalne czy jednak wada produktu? Nadmienie, ze to jest juz drugi kolowrotek z tego sklepu - pierwszego slammera odeslalem z miejsca bo tam kablak wystawal az za krawedz szpuli. Szukalem w necie zdjec i filmow slammerow 360 i zaden nie mial tego co ma moj model. Co o tym sadzicie ? 

 Aby rozwiać wątpliwości .To co widać na zdjęciu post # 1 jest jak najbardziej prawidłowe. Wiele współczesnych kołowrotków ma własnie taką pozycję ustawienia drutu kabłąka. Między innymi większość modeli Shimano.Gwarantuje to dobry spływ linki na rolkę. Kierunek "czubka szpuli" jest zmienny i raz drut będzie na szczycie szpuli ,a w górnym skrajnym położeniu szpuli  już tak nie będzie. A o tym Pan nie wspomina.Proszę się przyjrzeć i nie szukać dziury w całym.

Jak się komuś to nie podoba,to może sobie podgiąć drut według swojego wyimaginowanego profilu. Tylko aby potem nie było problemu że drut kabłąka zahacza o korbkę i w związku z tym niepotrzebnej pisaniny z nowym  problemem.

 

Ps. Proszę się przyjrzeć np. kołowrotkom Shimano Big Baitrunner LC ,to się Pan zdziwi jak wyprofilowany jest drut kabłąka. Nie bez przyczyny.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Dokus za to zdjecie. To teraz, dla lepszego zobrazowania ,  pokaze zdjecie polozenia rolki w moim Slammerze. Jak widac na zalaczonym zdjeciu os rolki nie jest prostopadla do osi posuwu szpuli jak na zdjeciu Dokusia.  Bedzie to powodowalo, ze linka nie bedzie na srodku rolki tylko bedzie podchodzic pod jedna ze stron rolki. A nie o to chyba w tym wszystkim chodzi.  Polozenie drutu kablaka jest tylko pochodna zle zmontowanego mechanizmu kablaka. Tak przynajmniej mi sie wydaje. 

 

Edit. Cholera nie wiem czemu zdjecie na forum jest obrocone. U mnie na kompie jest w normalnej pozycji. 

post-59846-0-39655800-1538461586_thumb.jpg

Edytowane przez inglisz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...