EdekDeBeściak Opublikowano 2 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2018 (edytowane) U mnie tak to wygląda: IMG_0924.JPG ...też lekko odchylony, ale nawija ok. Imho, słabo to nawija. Na brzegach szpuli nie dowija a środkiem górka. Poza tym żyłka wygląda na upchniętą na tej szpuli jakby zwoje nachodziły krzywo na siebie.Miałem oko na ten kołowrotek, ale widzę w sieci zupełnie rozbieżne opinie na jego temat, jakby trafiały się egzemplarze dobre i dod dupy, co wskazuje na słabą kontrole jakości montażu w fabryce lub wypuszczane są różne serie na różne rynki. Edytowane 2 Października 2018 przez EdekDeBeściak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inglisz Opublikowano 2 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2018 Odsylam jutro ten kolowrotek. Kurier juz umowiony. To nie jest Jaxon za 120zl zeby miec takie braki jakosciowe. Bede szukal egzemplarza bez wad. Faktycznie dziurawa (o ile w ogole maja ) ta kontrole jakosci w Penn'ie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 2 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2018 A może to kwestia zbyt wygórowanych oczekiwań względem niskobudżetowego młynka? W końcu slammer to koszt 250-300 zł. Jaki inny w tych pieniądzach wytrzyma tyle co on? Nie widzę konkurencji... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inglisz Opublikowano 3 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2018 Kazdy moze patrzec na to jak chce (w koncu zyjemy w wolnym kraju), ale jezeli w jaxonowskich czy mistrallowskich kolowrotkach za 100-120 zl takiego problemu w rozrzucie linii kablaka i ustawieniu rolki nie ma a w ''hamerynskim'' Penn'ie sa to wg mnie cos tutaj nie halo z kontrola jakosci. Nie jest powiedziane, ze nie kupie tego kolowrotka. Wrecz przeciwnie - kupie 2 i to jeszcze w tym tygodniu. Tylko juz od innego sprzedawcy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 3 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2018 Kazdy moze patrzec na to jak chce (w koncu zyjemy w wolnym kraju), ale jezeli w jaxonowskich czy mistrallowskich kolowrotkach za 100-120 zl takiego problemu w rozrzucie linii kablaka i ustawieniu rolki nie ma a w ''hamerynskim'' Penn'ie sa to wg mnie cos tutaj nie halo z kontrola jakosci. Nie jest powiedziane, ze nie kupie tego kolowrotka. Wrecz przeciwnie - kupie 2 i to jeszcze w tym tygodniu. Tylko juz od innego sprzedawcy . Tylko że ten Penn z niby pokrzywionym kabłąkiem i lipnie nawiający przetrzyma 10-20 takich superanckich Jaxonów i 10-20 Mistrali :-)Penn Slammer to nie zabawka a maszyna/bydlak do ostrego je....a i tyle :-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inglisz Opublikowano 4 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 Tylko że ten Penn z niby pokrzywionym kabłąkiem i lipnie nawiający przetrzyma 10-20 takich superanckich Jaxonów i 10-20 Mistrali :-)Penn Slammer to nie zabawka a maszyna/bydlak do ostrego je....a i tyle :-)Dlatego jak juz mowilem kupie 2 slammery ale bez wady. Simple Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 4 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 Imho, słabo to nawija. Na brzegach szpuli nie dowija a środkiem górka. Poza tym żyłka wygląda na upchniętą na tej szpuli jakby zwoje nachodziły krzywo na siebie.Fakt, że nawój nie jest doskonały, ale trzeba wziąć pod uwagę również to, że mam tam nawiniętą grubą i sztywną żyłkę (0,35). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krolik1994 Opublikowano 4 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 Ja mam 1x460 LL 2x460 2x560 2x760 i każdy ma tak odgięty kabłąk a najstarszy z nich jest z około 2010r . W tym tyg zakupiłem kolejne dwa 460 LL i pewnie też tak mają żyłka od 0.35 do 0.60 a plecionka 0.35 i jeden nawój ma lepszy , drugi gorszy . Nie ważne , orają w bardzo ciężkim gruncie i żaden nie narzeka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WalterW Opublikowano 5 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2018 Kabłąk kabłąkiem, ale rolka wyraźnie jest pod kątem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 5 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2018 Kabłąk kabłąkiem, ale rolka wyraźnie jest pod kątem.Gdyby to było w efektem przypadkowego zgięcia, co może mieć miejsce już u Chińczyka, to rolka pewnie by się nie kręciła. Miałem przypadkowo ten Dokusia w rękach i powiem, że gdybym miał pojechać na drugi koniec świata z jednym kołowrotkiem i spokojną głową, to albo stary Cardinal 33-77, albo Slammer. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inglisz Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 No to zrobilem jak powiedzialem: tamten feralny odeslalem no i zakupilem 2 nastepne, ktore dzisiaj do mnie dotarly. Oba maja rolki w normalnej pozycji (nawet kablaki troche mniej odstaja ale w jednym z nich slychac irytujace lekkie pukanie czy raczej ''tykanie'' . Takich ''tykniec'' na obrot jest ze 3 cos a'la ''tyk , tyk , tyk'' . Takie cichy i stlumiony odglos. Co to jest i czy to jeszcze powazniejsza wada niz nieszczesna rolka z poprzedniego kolowrotka. Dodam, ze drugi slammer, ktory przyszedl dzisiaj smiga jak ta lala. Co robic ? Zyc z tym, czy odsylac ten ''tykajacy'' slammer na wymiane ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech_B Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 ja bym to ignorował Ułoży się, slammer to nie stella ale będzie działał zawsze i wszędzie. Jazi kleni na żyłkę 0,14 nie będziesz łapać tylko rzucał klamotami Zaraz wybije 10 lat użytkowania mojego pierwszego slammera. Chodzi tak jak na początku h..owo ale robi robotę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inglisz Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 ja bym to ignorował Ułoży się, slammer to nie stella ale będzie działał zawsze i wszędzie. Jazi kleni na żyłkę 0,14 nie będziesz łapać tylko rzucał klamotami Zaraz wybije 10 lat użytkowania mojego pierwszego slammera. Chodzi tak jak na początku h..owo ale robi robotę Chyba masz racje z tym ''ulozeniem'' . 3-5minut krecenia i dziala jak ta lala. Zadnych odglosow nie wydaje. Teraz nawine plecionke (a moze zylke ? ) i sprawdze jak ukladaja na szpuli. Mam nastepne pytanie : wyczytalem, ze slammery nie lubia cienkich plecionek . Od jakiej grubosci powinienem wiec startowac ? A moze zylke ? Jezeli zylka to jakiej grubosci. Z gory dzieki Juz w weekend potestuje jeden z nich na spinningu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech_B Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 nie lubią się z cienką plecionką i lekkimi przynętami. Słabo nawija i lubi złapać luźny zwój przy wyrzucie. Mam przykre doświadczenia z linkami średnicy do 0.15. Potem przeskoczyłem do ciężkiego łowienia więc stosuje 0.20+ i nie ma żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Łowię slammerem 260 już ponad rok plecionkami 0,12 mm i to zarówno z cięższymi jak i lżejszymi przynętami i nie mam żadnych problemów w postaci bród, etc.Tylko pamiętaj by nie nawijać linki tak jak np. w kręćkach shimano "pod rancik" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inglisz Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Ile mniej wiecej mm od rantu szpuli nawijac plecionke/zylke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Slammer tak mają że muszą się dotrzeć, jak są świeże wyjęte z pudełka to potrafią wcale nie kręcić, nie jeden już wysyłał spowrotem a wystarczyło go trochę rozkręcić.. 2-3 mm od rantu trzeba dać margines, u mnie to działa, najlepiej zaś jest z żyłką 0,30 Jak plecionka to poniżej 0,17 nie schodze, a w tej chwili mam 0,40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PLnK Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 (edytowane) Zakładałem plecionki 0.10, 0.14 i tez było spoko, nawijałem tylko do tej "kropki na szpuli" i nigdy nie miałem problemu. https://goo.gl/images/iTN1XL, tutaj widac to zagłębienie. Wyczytałem kiedyś o tym na holenderskim forum, może będziecie się z tego śmiali ale działa do dziś bez względu czy nawinąłem żyłkę czy plecionkę. Moją jedyną bolączką było nawijanie w stożek ale dzięki poradzie jednego kolegi z JB i z tym sobie poradziłem. Slami ma dożywocie na kiju szczupakowym Edytowane 14 Października 2018 przez PLnK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.