Skocz do zawartości
  • 0

Ponton 3m+ Mercury 4stroke 6KM=?


spy

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja takim silnikiem na pontonie 2,70 i duuuuuuużo gratów(miejsca zostawało tylko na moje stopy) pływałem 25km/h :P

Trzeba pokombinować z trymem i rozłożeniem ciężaru i powinien i Twój pompon popłynąć szybciej.

Zrób test bez zbędnego obciążenia tzn, Ty i zbiornik z paliwem. pamiętaj że nie powinieneś siedzieć na "pływaku" a na ławce i możliwie daleko z przodu aby łatwiej wejść w ślizg(przedłużka rumpla wskazana)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,przy silniku 6km,dwa cylindry,dwusuw, mógł by pływać w ślizgu [przy sprzyjających warunkach i odpowiednim rozłożeniu ciężaru] ale przy jednocylindrowym czterosuwie jest to mało możliwe.

 

Spróbuj dorobić przedłużkę rumpla i usiądź na przodzie pontonu, może się uda.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jedno jest pewne, ze ten silniczek bedzie za slaby do tego pontonu (na pawezy powinny byc podane widelki i zalecane optimum)

Natomiast proby wchodzenia w slizg moga spowodowac szybsze zuzywanie silnika (sruba mieli wode "na pusto", ponton plynie przechylony)

Chyba lepiej przyzwyczaic sie, ze to jest silniczek trolingowy i z niewielka predkoscia sie przemieszczac, albo....zaopatrzyc sie w to, co jest napisane na pawezy..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tu decydować będą detale, ustawienia trymu, rodzaj śruby, model silnika, rodzaj stopy silnika, model pontonu, przy 2T rodzaj mieszanki, rozłożenie obciążenia, stan wody, kierunek płynięcia z wiatrem czy pod. Nie wspomnę już, ze ciągle pływanie na full speed nic dobrego nam nie da. Chcąc poczuć wiat we włosach trzeba mieć coś w granicach 9,9KM (chodzi mi o zapas mocy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do niedowiarków i sceptyków.

Pływałem pontonem 2,70 z mercury 6KM czterosuw(1 cylinder) w ślizgu z prędkościami max ok 25km/h z dość pokaźnym obciążeniem.

 

Ja-80kg, zbiornik paliwa ok12kg, echo z dwiema bateriami bo kolorowe ok15kg, kotwica 9kg, torba ze "złomem ołowianym" ok 30kg, gaśnica, kapok, jakieś linki, żarcie, napoje, dwa kije, jakiś ciuch, kółka na pawęży itd czyli obciążenie rzędu 150-170 kg a do tego waga silnika 25kg to w zaokrągleniu daje nam 200kg na pontonie.

Da się tylko trzeba chcieć i wiedzieć jak to zrobić oraz jak rozłożyć ciężar na pontonie.

 

PS. Jest jeszcze jedna niewiadoma o której nikt nie wspomniał a mianowicie podłoga pontonu(ja miałem alu z pompowanym kilem a ponton to proscan) jeśli kolega miał podłogę z listew co kilka centymetrów i bez kila to raczej z takim silnikiem nie wejdzie w ślizg, musi być pełna, sztywna z kilem.

Edytowane przez paawelek83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem, może mi GPS nawalił. Moja honda 5km z tym pontonem leciała 18km/h ALE musiałem podnieść silnik 8cm! Niby pawęż pontonu ma 380mm, ale kij to wie.

 

Czyli wszystko jasne. masz za długi silnik.

Podnieś pawęż do wysokości ok 508mm i będzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Aż się poświęciłem żeby coś na YT wrzucić. Ale do rzeczy. Ponton to bush crab 330. Silnik Tohatsu 6km 4suw i uwaga długa stopa. Dłuuuga - kto widział ten wie, np Krzysiek który już się w tym wątku wypowiadał. Na filmiku przenoszę ciężar do przodu przy starcie co jest częstym mykiem jeśli na pawęży wisi za mało ale w moim przypadku nie jest to konieczne akurat wyciągałem czujkę od echa żeby nie chlapało. Po wejściu w ślizg mogę usiąść na samej końcówce balonu na rufie i też idzie. Mało tego i zaraz sobie pewnie na łeb narobię ale napiszę, że pływałem tym zestawem w dwie no przepraszam w 1.5 osoby bo mojej połowicy raczej jako chłopa liczyć nie można- też się ślizgał! Ledwo bo ledwo ale jednak. Kiedy kupowałem pompon i powiedziałem w Tokarexie jaki mam silnik usłyszałem, że nie jest możliwe wejście crabem 330 w ślizg z 6km stopa L. Jak widać nie dosyć, że jest to jeszcze nie jest to specjalnie trudne. Żeby było jeszcze ciekawiej to trym ma niewiele do rzeczy. Dlaczego tak się dzieje? Długo się zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że to zasługa śruby uciągowej z dużymi łopatami zamocowanej w tym Tohatsu. Silnik jest dedykowany jako pomocniczy przy jachtach stąd taka śruba i długa kolumna. Nie jestem ekspertem żadnym ale chyba właśnie dlatego hula. Śruba ma większy potencjał do wprawienia masy w ruch. Efekt jest taki, że ślizg osiągam bez problemu ale ni cholery nie popłynie szybciej niż 21-22kmh i obojętne ile mam gratów ze sobą. Kiedy wożę aku 100ah jest nawet łatwiej bo mam lepiej rozłożone obciążenie. Wydaje mi się, że skok śruby nie pozwala płynąć szybciej. Tak jak mówię ekspert ze mnie żaden jak coś głupio napisałem to niech mądrzejsi poprawią. Ten sam ponton z Suzuki df15 leci 4 paczki a w ślizg wchodzi w dwie sekundy po prostu wyrzuca go z wody(i to jest to co tygrysy lubią ;) ). Więc jak np Krzysiek pisze, że Kaiman 360 płynie w ślizgu na 6km to mu wierzę bo czemu nie? :)

Kolego który założyłeś wątek. Ponton nabity na blachę graty do przodu a przy starcie dociąż dziób własnym ciężarem. Jak nie idzie to kombinować z trymem. 3m ponton z 6km powinien popłynąć. Jeśli nie to znaczy, że 6km silnik miał 10 lat temu.

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=6WI_H_QqhHw

 

PS bo byłbym zapomniał nie majstrowałem nic z pawężą jest orginalna a silnik montuję normalnie jak fabryka nakazuje.

Edytowane przez Krisu23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...