Skocz do zawartości

Shavt. Projektów kilka.


shavt

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Kilka fotek ugięcia 5S70MLF skróconego do 2m. Blank opisany do 10,5g ale moce ukryte w nim drzemią. Nie miałem wewnętrznej potrzeby go bardziej przeciążać ale ten 1kg to zdecydowanie nie koniec. Takie jakieś kołkowate te ugięcie ale ma to swoje plusy, delikatny szczyt pozwala pracować małymi jigami a po chwili mamy dużo mocy w szczycie by zaciąć każdego sandacza. Blank można zmusić do głębszego ugięcia ale to wymaga dużego obciążenia.

Mi się podoba, kolejny ulubiony kijek :) Skrócone Matagi super shore LL idzie do ludzi.

100, 200, 300, 400, 500, 700, 1000g.

 

Przelotki poprawiłem i dostały nowe omotki, i jest ok. Następnego dnia dorzuciłem naklejkę i opis i tam znowu lakier nie 'związał' i już to wywaliłem na fotkach widać że się 'paprochy' kleiły do lakieru na dolniku. Ale jest czas, poprawi się.

post-55833-0-62804700-1458408536_thumb.jpg

post-55833-0-08122100-1458408537_thumb.jpg

post-55833-0-70937000-1458408537_thumb.jpg

post-55833-0-85801600-1458408538_thumb.jpg

post-55833-0-41188700-1458408539_thumb.jpg

post-55833-0-26001700-1458408540_thumb.jpg

post-55833-0-71797400-1458408540_thumb.jpg

post-55833-0-48918300-1458409205_thumb.jpg

post-55833-0-27345400-1458409206_thumb.jpg

post-55833-0-93731100-1458409206_thumb.jpg

post-55833-0-78259900-1458409207_thumb.jpg

post-55833-0-39119500-1458409208_thumb.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dołu tylko ciąłem. Zakres.. pełnych możliwości chyba jeszcze nie poznałem ale 7-12g z czymś smukłym jest komfortowo, z linką PE 0.8 (YGK Gesox - świetnie się zapowiada, i już wcale nie jest taka różowa..) W planach testy z PE0.6 bo lżej już nie ma sensu moim zdaniem. To pewnie od 4-5g będzie przyzwoicie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze u mnie z lakierem też dziwnie wyszło. Lakierowałem na 2x i napis drugim rzutem 1x. Na części omotek i na napisie spokojnie się utwardził, ale kilka omotek jest lepkich po kilku tygodniach. Czy taki podsuszacz do lakieru od paznokci daje radę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy taki podsuszacz do lakieru od paznokci daje radę?

 

Zdecydowanie nie..

A te przelotki z lepiącym się lakierem można usunąć w moment. Ścinasz tylko brzeg omotki na stopce nożykiem i reszta schodzi paznokciem bez problemu. Tylko resztki doczyścić np zmywaczem z acetonem. Po tym zabiegu orginalny lakier na extremce bez najmniejszego sladu.

 

Ja już sam nie wiem, może kwestia proporcji jak się miesza 1+1ml to może byc problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie mieszałem, 1+1ml. Ale nie wiem jak to możliwe, że na większości omotek lakier jest suchy, a dosłownie na 4 się lepi. Bryndza jakaś. 

 

Przyczyną takiego zachowania lakieru jest nierównomierne wymieszanie lub niewłaściwe proporcje składników. Jeżeli odmierzałeś składniki strzykawkami (zakładam, że stosujesz odpowiednie narzędzia do mieszania lakieru), to prawdopodobnie nierównomierne wymieszanie jest przyczyną lepienia się lakieru - zbyt krótki czas mieszania lub przy ściance kubeczka zostało trochę niewymieszanego lakieru. Gdy wylałeś lakier na folie, to cześć tego lakieru była ok, a część była źle wymieszana (pochodząca z przyściennej warstwy z kubeczka).

 

Kiedyś mi się zdarzyła podobna sytuacja, z tym, że do lakierowania omotek użyłem lakieru rozlanego na foli z samego środka objętości  i omotki wyszły ok.  Obserwowałem szybkość utwardzenia lakieru na foli i okazało się, że lakier się utwardził, ale pozostały też frakcje lepkie. Wyciągnąłem wniosek, lepiej poświęcić minutę lub dwie więcej czasu, zwrócić uwagę na okolice ścianek kubeczka i przy dobrym świetle sprawdzać czy jest idealnie klarowny.

Edytowane przez ms80
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Raczej nie  :D , to bardziej błąd budowniczych i inżynierów , którzy nie przewidzieli takiej możliwości lądowania rybki na brzeg  ;) . 

Niestety, prawdę mówiąc i widząc to zdarzenie , mogę tylko powiedzieć , że popełniłeś kardynalny błąd, a nawet dwa  :( .

Pierwszy - w końcowej części holu doprowadziłeś do zbyt dużego przeciążenia szczytówki (za duży kąt ugięcia)

Dwa - nie potrzebnie drugą rękę (lewą) przesunąłeś  wysoko , tym samym usztywniłeś dolna część wędki.

Edytowane przez miramar69
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wygląda to mało profesionalnie ale jestem w delegacji i ani obuwia odpowiedniego ani podbieraka nie posiadam ;)

Rybka w pełnej kondycji wróciła do wody.

Lżejszym 6lb travelem od mhx mam wrażenie że gorsze manewry wyczyniałem i dawał radę. Ten 10lb model był bardzo sztywny za pierwszym łączeniem i niestety. 

Naprawiłem to nawet jakoś jutro zobacze czy na pierwszym szczupaku sie nie złoży znowu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doszło by do tego , gdybyś ułożył kijek dużo bardziej w poziomie . Automatycznie ciężar rybki przeniesiony by był na środkowa i dolną część wędki  , zmniejszając  jednocześnie bardzo kąt ugięcia. Wtedy nie doszło by do takiej sytuacji. 

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...