Klenie 2014r

[grunwald1980]

Apogeum głupoty rozegrało sie w ubiegłym roku, gdy na ten odcinek sprzedano ponad 200 rocznych licencji (ok 9km) Ryby się skończyły a te co zostały zrobiły zapewne profesurę i już nie będą łatwą zdobyczą

 

 

Madry Niemiec po szkodzie

Mam nadzieje ze do boleni jeszcze sie nie dobrali, ta rzeka spedza mi sen z powiek.Szkoda tych pieknych brzan, nie ukrywam ze glownie z ich powodu bede staral sie o niemiecka karte.

[Winko]

Wczoraj z samego rana uciekłem jak najdalej od lodówki - aż nad wodę w efekcie czego udało mi się przechytrzyć dwa klenie takie pod 4kę. Dziś również na godzinkę wybrałem sie nad wodę. Już w pierwszym rzucie, tuż pod nogami przywalił mi piękny kleń ale nie było szans na zacięcie i tylko pokazał się na ułamek sekundy tuż pod powierzchnia wody (zdążyłem nawet dostrzec na nim duża szramę) i odpłynął sobie jakby nigdy nic. W kilku następnych kilku rzutach siadł ale twierdzę że juz dużo mniejszy kleń ot tak na otarcie łez. Dziś również kilerem okazał się wobek Janusza Ryczkowskiego.

 

[zetika16]

Wczoraj z samego rana uciekłem jak najdalej od lodówki - aż nad wodę w efekcie czego udało mi się przechytrzyć dwa klenie takie pod 4kę. Dziś również na godzinkę wybrałem sie nad wodę. Już w pierwszym rzucie, tuż pod nogami przywalił mi piękny kleń ale nie było szans na zacięcie i tylko pokazał się na ułamek sekundy tuż pod powierzchnia wody (zdążyłem nawet dostrzec na nim duża szramę) i odpłynął sobie jakby nigdy nic. W kilku następnych kilku rzutach siadł ale twierdzę że juz dużo mniejszy kleń ot tak na otarcie łez. Dziś również kilerem okazał się wobek Janusza Ryczkowskiego.

 

Ropa ??

Widzę woda jeszcze żyje ...i klenie współpracują

[Winko]

Jak zawsze Ropa 

[paweł0891]

Gratulacje Tomku ,znając twój upór to do tych grubszych na bank jeszcze się dobierzesz .

A u mnie , największy tego sezonu ,całe 53cm , PB ciągle nie pobite .

Pozdrawiam

[zetika16]

Jak zawsze Ropa

Może oprowadzisz kiedyś kolegę z Krosna Edytowane 27 Grudnia 2014 przez Tomasz eS

[Winko]

Może odprowadzić kiedyś kolegę z Krosna

 

Nadchodzący sezon będzie już chyba czwartym z kolei jak się w tamte rejony wybieram 

[bacyk]

Pięknie jeszcze Panowie łowicie. gratulacje 

[malcz]

Mam nadzieję, że i moja "mała" rzeczka po ukończeniu renaturalizacji ujściowego odcinka odżyje i jak dawniej będą masowo do niej wchodzić na zimę i na tarło duże białe drapieżniki z macierzystej rzeki...

Pierwsze oznaki poprawy już były a to mały srebrniaczek albo kleń 60+ ten ze zdjęcia. Zapewne nie uda mi pobić rekordu Tomka Krzyszczyka ale szansa na przekroczenie 70-ki jest bardzo realna 

 

A jaki jest rekord Tomka K.??

[Rheinangler]

I tak nikt nie uwierzy,- więc nie ma o czym mówić, nie potrzebna jest kolejna gówno-burza...

[robert67]

I tak nikt nie uwierzy,- więc nie ma o czym mówić, nie potrzebna jest kolejna gówno-burza...

 

Masz rację, nie wiem w jakich warunkach rzeki można by spodziewać się klenia ""grubo"" powyżej 60cm .

[Pride]

 

Masz rację, nie wiem w jakich warunkach rzeki można by spodziewać się klenia ""grubo"" powyżej 60cm .

Zapraszam na Ropę...

Edytowane 27 Grudnia 2014 przez Pride

[grunwald1980]

Jakis czas temu dostalem informacje od jednego z uzytkownikow jb.pl o zlowieniu klenia ponad 70 cm w Polsce! Osoba ta nie jest bajkopisarzem.

[robert67]

Zapraszam na Ropę...

 

Jeśli tylko będę miał okazję . Z zaznaczeniem, iż żaden ze mnie "specjalista" .

Ot, bajkopisarz turysta...

[robert67]

Jakis czas temu dostalem informacje od jednego z uzytkownikow jb.pl o zlowieniu klenia ponad 70 cm w Polsce! Osoba ta nie jest bajkopisarzem.

 

Oczywiście, nie przewidział  aparatu ....cholera ....

[Pride]

3 lata temu spacerowałem brzegami Ropy za kluchami, ryby nie wykazywały większego zainteresowania przynętami, więc postanowiłem pójść pogadać z siedzącym nieopodal wędkarzem. Był to człowiek starszej daty, łowił z gruntu. Rozmowa się kleiła i tak od tematu do tematu zaczął opowiadać o kleniach jakie udało mu się złowić. Zaskoczył mnie jak wyciągnął telefon i powiedział, że pokaże mi swoją życiówkę złowioną na czereśnię(raczej rzadko starsi wędkarze uwieczniają swoje zdobycze). Jak zobaczyłem zdjęcie to szczena opadła mi do samej ziemi. Pan kleń musiał być tej samej daty co owy wędkarz, miał.....72cm... zdjęcie było robione przy miarce, szkoda, że nie poprosiłem o przesłanie przez BT bo byłoby co zaprezentować.

Oczywiście nikt mi na słowo wierzyć nie musi

[Hvast]

Niby starej daty ale Photoshop ogarnia. :-)

[Tomek88]

To co prawda mało prawdopodobne, ale w naturze możliwe. Jakbym więc zobaczył oryginał takiego zdjęcia zapewne nie miałbym bezsennej nocy.

[grunwald1980]

Oczywiście, nie przewidział  aparatu ....cholera ....

Jak mozna nie przewidziec aparatu  

Robert jak wyzej pisalem, dostalem informacje od uzytkownika zasluzonego na forum, ktory nie musialby mi pokazywac zdjec abym musial mu uwierzyc.

Ty naprawde myslisz ze nie ma takich kleni?

[Hvast]

Nie mam powodu by nie wierzyć koledze Pride, oczywiście mógł się taki kleniuch pra pra pra dziadek gdzieś uchować.

[Pride]

 

Niby starej daty ale Photoshop ogarnia. :-)

Dlatego takie historie warto zachować dla siebie... skusiło mnie

 

ps. czasem natura potrafi zaskoczyć bardziej niż byśmy się tego spodziewali

 

ps2. ile miał kleń @Tomy'ego co go kiedyś na fb wrzucił? wiem, że bydle było spore, ale ile miało to wspomniał gdzieś w swoim wątku, a nie chce mi się wertować

Edytowane 27 Grudnia 2014 przez Pride

[robert67]

Ty naprawde myslisz ze nie ma takich kleni?

 

Nie

[Mariano Italiano]

W Polsce moze być ciężko,ale poza juz prędzej.Widzialem fotke takiego kluchozaura.

[robert67]

W Polsce moze być ciężko,ale poza juz prędzej.Widzialem fotke takiego kluchozaura.

 

To co, będziemy se mierzyć ?

[Tomek88]

Nie wstawiajcie tylko fotek na publicznym forum, bo takie treści tu nie przejdą, kobiet jak na lekarstwo