Skocz do zawartości

Klenie 2014r


Winko

Rekomendowane odpowiedzi

Klenie 70cm jak najbardziej żyją w Polsce, chociaż nawet w rybnych łowiskach, trafiają się nieczęsto. Osobiście mam nadzieję, że kiedyś znajdę się w takim miejscu i się uda...

 

Z całego serca życzę.

One wszędzie żyją ... ;)

Nikt tych 70cm  jeszcze nie widział :)

no może oprócz tych " co je widzą"  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wszystkich zaporówkach kluchy w okolicach 70cm się kręcą przy zaporach i widać je z góry. Na Wiśle w moich okolicach zdarzają sie przyłowy kleniowych matuzalemów w okresach późnojesiennych/zimowych na gumy przy łowieniu sandaczy. Ja nie złowiłem ale widziałem zdjęcia 65+ a słyszałem o większych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak u innych gatunków ryb, największe osobniki mają trochę inne przyzwyczajenia i potrzeby pokarmowe stąd rzadko łowi się je w typowych miejscach na typowe przynęty... Co więcej specjalne uganianie się za nimi nie ma większego sensu i pozostaje w moim mniemaniu niezbyt rozsądnym zajęciem.

Nie mogę się pochwalić jakimś olbrzymim kleniem bo mój PB to 63 cm ale myślę, że w tych warunkach w jakich łowię złowienie ryby 70+ także nie będzie złowieniem tego kleniowego matuzalema któremu i tak do wspomnianego rekordu jeszcze bardzo ale to bardzo daleko.

Bardzo przepraszam, że tak niezdrowo pobudziłem wyobraźnię tym Tomkowym rekordem  -_- którego zachowam dla siebie.

Jak Tomek będzie się chciał tym pochwalić to zrobi to sam :P

Dla potwierdzenia możliwości występowania takich byków wystarczy pogadać z rybakami znad dużych rzek, to oni najczęściej łowią klenie 5-6 kg tylko ich nie mierzą....

Całe to troszkę bajdurzenie niech będzie tylko kamyczkiem do ogródka pokory w którym nawet jak się łowi ryby po 50-60 cm to oznacza to bardziej napotkanie dobrego łowiska z pięknymi rybami niż osiągnięcia "miszczostwa"  :) świata w łowieniu kleni...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest cos takiego w kleniu ze dysputy o jego maxymalnych rozmiarach wracają regularnie na wokande.

jakoś brzany czy jazie taka atencja sie nie cieszą.

Nie złapałem nigdy 60 taka klenia.

Widziałem kilka na zdjęciach.

Jeśli osoby obeznane z tematem (ichtiolodzy lub kleniowi fanatycy ) twierdzą ze 70 plus jest możliwe to im wierzę...nie wierząc ze takiego zlowie kiedykolwiek :)

Wole rekordowych rozmiarów pstrągi i brzany :)

Natomiast w kwestii takich rekordów ma dla mnie znacznie w jakich okolicznościach połów mial miejsce.

Trafienie klenia 65 na zestaw sandaczowy nie ucieszyloby mnie tak bardzo jak 55 zlowione rozmyslnie.

Ale to bardzo subiektywne podejście ;)

ofiary wisni , malzy czy pijawki w ogóle nie stanowią dla mnie obiektu zainteresowan...

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafienie klenia 65 na zestaw sandaczowy nie ucieszyloby mnie tak bardzo jak 55 zlowione rozmyslnie.

Ale to bardzo subiektywne podejście ;)

ofiary wisni , malzy czy pijawki w ogóle nie stanowią dla mnie obiektu zainteresowan...

 

Idealnie ujęte B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ryby są .Mój rekord z przed kilku lat to 66 cm.Walnoł w głowatkowego trójkowca 16 cm.Żyłka 0,35 mm kijek do 80 gr. to się nie liczy.Po dwóch minutach cholu wziołem go prawie na klatę.Na zestawie  kleniowym miałem podobną rybkę ale zanurkowała w zalane trawy i było po ptakach.Kilkakrotnie widziałem na Czorsztynie i Rożnowie rybki około 70 cm.ale tak samo sądzę jak Arek.Takie ryby mają inne przyzwyczajenia i chyba siódmy zmysł pozwalający omijać nasze przynęty. :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robert

klenia 70+ mialem wyladowanego dwa razy, jednego sfotografowalem nawet ale zdjec nie wstawialem, nie nadawaly sie na portal, byly po prostu beznadziejnie brzydkie i niegodne takiej wspanialej ryby ... nie wiem, czy jeszcze mam zdjecia ale pamietam, ze bigrafi prosil o przeslanie, bo zlapalem go na wobler jego wykonania ... dodam, ze dwa takie klenie stracilem podczas holu

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robert

klenia 70+ mialem wyladowanego dwa razy, jednego sfotografowalem nawet ale zdjec nie wstawialem, nie nadawaly sie na portal, byly po prostu beznadziejnie brzydkie i niegodne takiej wspanialej ryby ... nie wiem, czy jeszcze mam zdjecia ale pamietam, ze bigrafi prosil o przeslanie, bo zlapalem go na wobler jego wykonania ... dodam, ze dwa takie klenie stracilem podczas holu

 

Podrzucisz te foty jeśli znajdziesz ? :) .

Z jakiej wody Piotr te klenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby rosną przez całe swoje życie, naturalnie tempo wzrostu (poza wyjątkami związanymi ze specyfiką i/lub zmianą środowiska/pokarmu) zwalnia z wiekiem ale w żyznym środowisku można spodziewać się osobników większych niż powszechnie spotykane.

 

Wyhodowałem w niewoli wiele gatunków ryb dwukrotnie większych od tych występujących w środowisku naturalnym. Poza "dobrymi" warunkami bytowania wpływ na wielkość poszczególnych osobników mają również inne czynniki jak np. niepłodność, monopłciowość, zasolenie... co może wystąpić  w "dzikiej przyrodzie", oczywiście jest powszechne poza nią, dobrze poznane i wykorzystywane na potrzeby akwakultury od wielu lat. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są kleksy pod 7dych i wcale nie jest ich mało.Wszystkie ryby tego gatunku pow.60cm złowiłem na woblery boleniowe.Nie zdarzyło mi się na typowy wobler kleniowy,Wydaje mi się że zawsze wyprzedzały konkretną rybę klenie średniej wielkości.Mój największy.Podbierak boleniowy słusznych rozmiarów.

 

post-46714-0-90763400-1419791662_thumb.jpgpost-46714-0-46928600-1419791673_thumb.jpg

 

dla porównania w tym samym podbieraku bolek pod 70cm i Brzana 70+

 

 post-46714-0-72028600-1419791741_thumb.jpgpost-46714-0-33068800-1419791752_thumb.jpg

 

Przez ostatnie lata była przerwa z kleksami ale od przyszłego roku wracam do tego gatunku.

Edytowane przez Tomy
  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K. skoro wypowiedziały się już takie tuzy, muszę uznać, że jest to możliwe :D .

 

 

Dziwne jednak, iż do tej pory nikt i na żadnym portalu nie pochwalił się taką zdobyczą ;) .

Trochę taki jest ale, go niema :lol: .

 

 

Masz świadomość jak dużo ludzi łowi (takżę okazy) i za przeproszeniem w d...uszy takie rzeczy jak forum i lanserka ze zdjęciami??

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert poszukamy tych kleksików na tym fajnym dużym zakręcie gdzie 

przerzucaliśmy rzekę  posyłając przynety w te wąskie starorzecze.  :D

 

 ps. Myślę, że ten spławiający się koleś przy samej burcie to mógł być nasz 

       przyszły znajomy  :o  :D

Edytowane przez zamki
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten klen byl wczesniej zlowiony przez olexa ? Jest filmik na Y....

 

Hehe tak to zapewne ten sam - mówił o tym :P

 

A tak na poważnie to z tego co się orientuję to kleń Olexa jest PL, a kleń Krokkopa jest zza zachodniej granicy...także mała szansa B)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...