Pstrągi 2014

[tomasxt]

Mówisz o tym odcinku na którym byliśmy razem i go tak szybko zrobiliśmy?

Dokładnie o tym samym

[Bujo]

Łiiii tam, jakie pociski? Ja mam jedynie dobry humor po fajnym wędkarskim weekendzie

Pod Rzeszowem za pstragami ganiales?

[hlehle]

Pod Rzeszowem za pstragami ganiales?

Nie. Rozumiem, że jakaś dobra impreza mnie ominęła?

[Franc]

Niezły Savoir-vivre albo bon - ton jak u nas we wsi mówili ...nam się tu wkradł :D

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez Franc

[Gość Erin]

Dlatego nie trace czasu na aspirowanie do bycia nim. 

Powodzenia Imienniku !

Gdy juz Elita Cie przyjmie. To przynajmniej bede mial jednego Kolege w Kregach

Pozdrawiam 

 

Guzu

Ilekroć w mojej wędkarskiej karierze rozmyślałem o rozpoczęciu prawdziwej muchowej przygody bombardowały mnie słynne flajterowskie teksy o wyższości swojej rasy.  Wzbudza to u mnie do dziś odruchy wymiotne. I do dziś nie mogę się przełamać by zacząć muszyć. Po prostu nie chcę być bufonowym bucem.    Źle bym się z tym czuł. Choć może i nim jestem, ale ja tego jeszcze nie odbieram.

Dla mnie @Guzu jest @Guru !

 

Wstaw no @Guzu jakieś foto z pstrągalem, byle korba w tle błyszczała !!!

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez Erin

[covent]

Troche mnie dziwi spór muszkarzy ze spiningistami. Lowię spinningowo ale troche także muchą( zacząłem z ciekawości a także z racji regulaminowego dostępu do wody). Nie mam nic do jednej czy drugiej metody obie uważam, że maja swój urok a już w zupełności nie wiem czemu muszkarze mają być nadludźmi? Choć patrząc na ograniczenia dla spiningu w moim okregu to człowiek zastanawia się kto za tym stoi? Samo łowienie na muchę to żaden zabobon i spróbować może każdy..

[Guzu]

Ilekroć w mojej wędkarskiej karierze rozmyślałem o rozpoczęciu prawdziwej muchowej przygody bombardowały mnie słynne flajterowskie teksy o wyższości swojej rasy.  Wzbudza to u mnie do dziś odruchy wymiotne. I do dziś nie mogę się przełamać by zacząć muszyć. Po prostu nie chcę być bufonowym bucem.    Źle bym się z tym czuł. Choć może i nim jestem, ale ja tego jeszcze nie odbieram.

Dla mnie @Guzu jest @Guru !

 

Wstaw no @Guzu jakieś foto z pstrągalem, byle korba w tle błyszczała !!!

Zaden @Guru

 

Wedle zyczenia...

 

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez Guzu

[Gość Erin]

@covent

 

Podział wód górskich na wody wyłącznie muchowe i ogólnodostępne powstał w czasach gdy spinning był super siermiężnym narzędziem. W odróżnieniu od muchy spinning niesamowicie ewoluował. Można nawet powiedzieć, że metody w jakimś stopniu zaczęły się przenikać. Pomimo tego, że można obecnie skutecznie łowić na spina choćby ryby typowo muchowe jak lipienie i jelce zakaz istnieje do dziś !   Na co to jest dowód ? Każdy może sobie odpowiedzieć sam. Szkoda tylko, że spiningista opłacając "wody górskie" płaci tyle samo co muszkarz, a korzystać ze wszystkiego nie może. Zwaliłbym wszystko na nasz grajdoł, ale tak jest w całym praktycznie świecie. Od tego ciemnogrodu tak bardzo nie odbiegamy.

 

Dzięki WIELKIE !!! i KTO TU JEST DEBEŚCIAK !?

 

Pozdrawiam, i jeszcze raz dzięki ! Fota super !

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez Erin

[covent]

Dlatego osobiście nie narzekam tak bardzo na zakazy- naumiałem się(lepiej czy gorzej) machac muchą i to też jest fajne.

[majunio]

ja myślałem, że to temat o pstrągach a tu kolejny dżerkbajtowy topic...

[popper]

Cały czas o pstrągach, więc na temat.

A gdzieś w regulaminie stoi, że tylko fotka danego gatunku i "co złowiłem" w wieściach znad wody?

[hlehle]

Zaden @Guru

 

Wedle zyczenia...

 

 

Daniel czy to czasem nie jest podbierak Jaxona? Na pstrągi z takim czymś? 

Ty buraku !

 

[Guzu]

Daniel czy to czasem nie jest podbierak Jaxona? Na pstrągi z takim czymś? 

Ty buraku !

 

 

Sam jestes Boorack

 

Jasne ze nie!

To BYL podbierak JVS (Raven).

 

Byl, bo juz byl tyle razy cerowany od rozrywania na galeziach, ze od tego weekendu zastapil go nowszej generacji tez podbierak JVS.

Oczywiscie siatka gumowa, bezwezlowa

Teraz mam taki :

 

[Rheinangler]

Pstrągi coraz grubsze, Daniel coraz chudszy 

[Guzu]

Pstrągi coraz grubsze, Daniel coraz chudszy 

Niezle oko Arku

Od czasu naszego ostatniego spotkania -5 kg na liczniku

[Rheinangler]

W ubiegłym stuleciu kiedy byłem wyraźnie młodszy najlepsza kuracją odchudzającą było właśnie pstrągowanie, które w momentach amoku czyli w kwietniu wyglądało mniej wiecej tak: budzik na 2-00 o 3 wyjazd, godzina w drodze potem dojście do miejcówki także ok godziny, sniadanie na przedświcie i do boju. O 10 spadówa do firmy, praca do 16 i do domu spać. Po tygodniu takiego maratonu waga też pokazywała mocno inny wynik niż zazwyczaj tylko gęba wyglądała 10 lat starzej     

[c1esla]

@Guzu

przepiękne ryby , ten w podbieraku to dopiero smok i to na sandaczowego wobka hehe ale wiem że przynęty typu Rapala Original smakują Kropeczką, jak nic nie skutkuje

ja ostatnio próbuję z muchą ale szału nie ma, w ogóle siadły coś te pstrągi, czekam na maj

pozdro i dalszych sukcesów

[popper]

Siadły. Tak. Niektórym szczęśliwcom "siadły"    

[c1esla]

hehehe , chodziło mi że nażarły się żabek , ale już woda żyje pokazały się chruściki , kiełże , mają teraz co jeść

czas na mini przynęty

[kardi]

Piękne te pstrągi,śliczna rzeka w tle.

Śliczna  jest  i doprawdy mocno...muchowa

No i sympatyczne tu ostatnio pogwarzania

[Kuba Standera]

Jakaś żałość bierze jak się te rozhowory czyta...

[JarekC]

Potok 46 i tęczaczek.

 

[Sławek]

Wy spinningiści to jeszcze normalność. Jak mówię o multiku o pstrągach to dopiero patrzą się jak na wariata

[Gugcio]

Widze ze co niektorzy nie proznoja, wiec sle moje Gratulacje!

 

Ja wczoraj z kumplem 2 wypad na kropaski i koncowy wynik nie wypad tak najgorzej ale jak zwykle pogoda nas nie rozpieszczala. Maluchy braly ostro i agresywnie wieksze ryby z kolei byly bardzo chimeryczne i czesto nie reagowaly na nic a wrecz spierdzielaly przed wabikami. W ktoryms momencie udaje mi sie osemka @Bobesku skusic moja zyciowke. Pstrag spokojnie przekroczyl 50cm, wysoki w grzbiecie z potezna glowa ale jak to w zyciu bywa po chwili spina sie zostawiajac mnie z rozdziawiana gemba.. Ryby najlepiej reagowaly na 2 meppsa w lorze miedzi z punktami lub bez. Na koniec dnia mielismy we dwoch 55kropkow, 3 Lipienie i 2 klonki i znow masa okoni ktore powoli staja sie dosc uciazliwe. Niestety tym razem bylo sporo maluchow i mimo ze nie zapomnialem karty nie bylo co cykac. Wrzuce kilka wybranych fotek glownie z komorki i w tym najwieksza rybke wyprawy zlapana przez mojego przyjaciela.

Nastepna wyprawa na pstragi odbedzie sie za ok 4 tygodnie tym razem ale w nieznane ale wczesniej pomecze esoxy z lodeczki bo 1.5 mam rozpoczecie sezonu

 

SPRZET:

 

Evergreen Temujin The Firangi

Daiwa Certate finesse custom

Linka FC dead or alive firmy nogales

Wabiki: Illex Middia, DL Stout; Sliz @Bobesku, Obrotowka mepps 2

Edytowane 19 Kwietnia 2014 przez Predatorhunter

[andego]

w końcu i mi udało się coś złowić... jeden z dwóch wczorajszych kropków

 

Edytowane 19 Kwietnia 2014 przez andego