cristovo Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 (edytowane) ... Edytowane 14 Stycznia 2014 przez cristovo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 @meme174poszukaj watku faceta w masce o mitach wywazania wedek kolowrotkiem ... oplaca sie @Pitt Znalazłem, fajny temat A tak serio sprawdzilem i lepiej kij lezy mi z kolowrotkiem o masie 300 g Eeee tam, żadne doświadczenia virtualnych kolegów nikogo nie przekonają. Lepiej zrobić tak: 1. Weź swój ulubiony kij spinningowy.2. Dokręć do niego kołowrotek w dowolnym rozmiarze o ciężarze 200 gramów. Sprawdź dokładnie środek ciężkości zestawu, możesz ten punkt zaznaczyć taśmą czy innym zmywalnym markerem.3. Odkręć kołowrotek. Poszukaj kręcioła 300 gramowego. Dokręć. Wyznacz środek ciężkości. Zaznacz innym kolorem.4. Zastanów się, czy dla tej "ogromnej" różnicy opłaca się trzymać przez cały dzień przeciążony o 100 gramów zestaw. Wykonując tysiąc rzutów obciążasz rękę o dodatkowe 100 kilogramów (skrót myślowy). 5. Poczytaj o "łokciu tenisisty".6. Podejmij decyzję. Pozdrawiam cristovoNo żeby tak ładnie pozaznaczał to by nawet fajnie było ale nie mam duszy artysty aby robić jakieś kolorowe kreski na rękojeści - prostak ze mnie. A wracajac do punktu 4 - tak dla mnie sie oplaca trzymac zestaw ciezszy o 78 gram ( podaje dokladna wage bo jak ktos szuka kręćka lzejszego o 30 gram to juz cos ) z jednego powodu - to zestaw ma byc dopasowany do wedkarza a nie odwrotnie - mi te parę cm robi dosyć dużą różnice i nie lubię trzymać kija powyżej stopki kołowrotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 (edytowane) ... Edytowane 14 Stycznia 2014 przez cristovo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 (edytowane) twin power XTR 4000 z płytką szpulką, jest taki własnie na giełdzie i korci mocno...opcja druga to stradic 4000 fd, dlaczego ? te młynki mają specjalne plastikowe nakładki na szpulkę - zmniejszają pojemność szpulki-- fajny bajer jak ktoś szuka takiego młynka. Edytowane 3 Stycznia 2014 przez tibhar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slava Opublikowano 3 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 W takim razie nie bardzo rozumiem, dlaczego zacząłeś tę dyskusję. Pasuje Ci Twinek o rozmiarze 4000, dokup szpulę i łów jak lubisz Pozdrawiam,cristovo Chyba pomyliłeś autora dyskusji z Kolegą "meme174" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 (edytowane) ... Edytowane 14 Stycznia 2014 przez cristovo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slava Opublikowano 3 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 Wątek nabiera rumieńców i bardzo dobrze .Pół swojego wędkarskiego życia biegałem za kropkami w pomorskich strugach z kijkami do 2,2 z młynkami stosunkowo małymi. Od roku ze względu zmianę otoczenia (zdarza mi się pobiegać za jaziami i kleniami w Wiśle) przerzuciłem się na dłuższe kije i jestem obecnie na etapie"dumania" - i stąd ten wątek . Operatywność krótszych kijków jest zdecydowanie odmienna niż dłuższych i nie przeszkadza mi 300g - ciekaw jestem na dłuższą metę czy to rozsądne dopasowanie sprzętu i dlatego pozwoliłem sobie otworzyć wątek. Nadspodziewanie dobrze pracuje mi się z ciekawą maszynką jaką jest TP '11 i spodziewam się, że zakup płytkiej szpuli do lekkiego kijka jest lepszym rozwiązaniem niż zakup mniejszego młynka. Jak wsiądziesz do Ferrari, to nie bardzo chcesz przesiąść się do FSO (chociaż zacna to była i jest jeszcze maszyna) - a na dwa Ferrari nie bardzo mam ochotę wydać kasę (przynajmniej obecnie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slava Opublikowano 3 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 (edytowane) Prawdopodobnie, ale mam nadzieję, że nikt się nie obraził Obrazić to ja się mogę na bolka jak mi spadnie pod nogami, ale nie podczas dyskusji na forum . Edytowane 3 Stycznia 2014 przez slava Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 Prawdopodobnie, ale mam nadzieję, że nikt się nie obraził Pozdrawiam,cristovoNIe nie nie.. nie tylko miałem zagwostke jaki twinek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 (edytowane) Wątek nabiera rumieńców i bardzo dobrze .Pół swojego wędkarskiego życia biegałem za kropkami w pomorskich strugach z kijkami do 2,2 z młynkami stosunkowo małymi. Od roku ze względu zmianę otoczenia (zdarza mi się pobiegać za jaziami i kleniami w Wiśle) przerzuciłem się na dłuższe kije i jestem obecnie na etapie"dumania" - i stąd ten wątek . Operatywność krótszych kijków jest zdecydowanie odmienna niż dłuższych i nie przeszkadza mi 300g - ciekaw jestem na dłuższą metę czy to rozsądne dopasowanie sprzętu i dlatego pozwoliłem sobie otworzyć wątek. Nadspodziewanie dobrze pracuje mi się z ciekawą maszynką jaką jest TP '11 i spodziewam się, że zakup płytkiej szpuli do lekkiego kijka jest lepszym rozwiązaniem niż zakup mniejszego młynka. Jak wsiądziesz do Ferrari, to nie bardzo chcesz przesiąść się do FSO (chociaż zacna to była i jest jeszcze maszyna) - a na dwa Ferrari nie bardzo mam ochotę wydać kasę (przynajmniej obecnie).co racja to racja, po co 2 ferrari jeden starczy co do młynków to raczej każdy musi przekonać się na własnej skórze co lubi.. ja lubię większe młynki w L i UL - najlepiej łowiło mi się TP sra w rozm. 3000 dobra praca i odpowiednia długość rączki, nie tak jak w rozm. 1000 miałem wrażenie że kręcę w miejscu. Maly i lekki młynek przy kiju 2,90 -3,00 to nie to. Edytowane 3 Stycznia 2014 przez tibhar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cipstiger Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Może popatrz shimano AR-C 4000 XG ,fajny kręcioł i tylko 255 gram i w dodatku jest w ogranicznik na szpule .Łapię tym kołowrotkami juz 6 miesięcy i jestem zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 rozbrykaliscie sie tymi ferrari jakby na kazdej ulicy w polandzie z 8 ich stalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.