Skocz do zawartości
  • 0

Ciężarek / kotwica / wyciągarka do kotwiczenia łodzi


zuraw16

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Łowiąc w miejscach gdzie jest spora ilość karczy nie wyobrażam sobie stosowania kotwicy bruce'a bez dodatkowej linki. Raz nawet dodatkowa linka nie pomogła jak zakotwiczyła mi się na wielkich karczach i musiałem ciąć. Straciłem dwie takie i odpuściłem.

 

 

Każdemu wg potrzeb :) Ja wolę rzucać i wyciągać 2,5kg bruce'a niż 10kg wiaderko czy innego szpeja. Mam też kotwice trójramienne dociążone betonem, mam betonową butelkę (chyba 5L). Żadna z nich nie pozwoliła na kotwiczenie w nurcie. Kiedyś używałem ciężarka chyba z betonu, płaskiego i okrągłego. Uchwyt miał w osi okręgu. Trzymał jak diabli, ale zostawiłem go w jakimś mule bo nawet napinając linkę i bujając burtą nie byłem w stanie wyrwać z dna. 

Tak jak napisałem, wg mnie bruce'a jest najbardziej uniwersalną, ale oczywiście nie pozbawioną wad kotwicą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

WITAM

JAK CZYTAM O TARCZACH HAMULCOWYCH LUB BETONOWYCH KOTWICACH TO JAK DLA MNIE ŚREDNIO PRZEMYŚLANE POMYSŁY .JA ODLEWAM SOBIE SAM KOTWICE OŁOWIANE ŚREDNICY OKOŁO 160 MM Z USZKIEM ZE STALI NIERDZEWNEJ  OD 3 DO 8 KG Z MOŻLIWOŚCIĄ DOKŁADANIA "PLACKA "W RAZIE POTRZEBY . OŁÓW NA ZBIORNICY JEST PO 5 ZŁ WIĘC KOSZT NIE WIELKI .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jerzy, a gdzie pływasz?

 

Po różnych jeziorach, zbiornikach zaporowych itp. Czytając komentarze zdałem sobie sprawę z tego, że nie zaznaczyłem iż można taki pojemnik napełnić piaskiem w części, w związku z czym będzie miał mniejszą masę, natomiast "woda w wodzie" nie waży nic ... ;)

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

WITAM

JAK CZYTAM O TARCZACH HAMULCOWYCH LUB BETONOWYCH KOTWICACH TO JAK DLA MNIE ŚREDNIO PRZEMYŚLANE POMYSŁY .JA ODLEWAM SOBIE SAM KOTWICE OŁOWIANE ŚREDNICY OKOŁO 160 MM Z USZKIEM ZE STALI NIERDZEWNEJ  OD 3 DO 8 KG Z MOŻLIWOŚCIĄ DOKŁADANIA "PLACKA "W RAZIE POTRZEBY . OŁÓW NA ZBIORNICY JEST PO 5 ZŁ WIĘC KOSZT NIE WIELKI .

 

Chciałbym zauważyć, że ołów zanieczyszcza środowisko i wpuszczanie go do wody nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem. W wielu krajach zaprzestano używania ołowiu np. do wytwarzania śrutu myśliwskiego czy też do wytwarzania obciążników wędkarskich (śrucin, "cieżarków", jigów itp.), zastępując go innymi, obojętnymi środowiskowo substancjami.

 

Uważam, że na "prośrodowiskowo" nastawionym portalu, jakim jest j.pl, należy o tym wspomnieć.

 

http://www.pum.edu.pl/__data/assets/file/0006/38157/56-02_118-128.pdf

 

http://www.niehs.nih.gov/health/topics/agents/lead/

 

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jerzy niezły pomysł, tym bardziej że często bierzemy mineralną ze sobą.

A jak łączysz linę z "kotwicą" ?

 

Zazwyczaj kanisterek ma uchwyt, dzięki któremu wykonanie jakiejś "ósemki" i węzła stabilnie łączącego "linę z kotwicą" nie nastręcza żadnego problemu. ;)

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziękuję wszystkim za informację.

Polecam podane linki - są dla mnie rozwiązaniem.

Zastanawiam się co łańcucha - a właściwie płoszenia przez niego sandaczy.

Zazwyczaj po zakotwiczeniu czekaliśmy nawet do godziny aby brania zbliżyły się do łodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odnośnie własnoręcznie robionych kotwic, to polecam skręcone ze sobą 2 stare (dla majętnych moga być nowe ;) ) tarcze hamulcowe (węższymi stronami). Skręcam je ze sobą 2 śrubami (2 z 4 otworów), tworząc jakby dużą szpulę. W pozostałe 2 otwory profiluję odpowiednio i rozginam do rozstawu otworów zakupione w Obi "ucha" z nagwintowanymi końcami (nie wiem jak to nazwać, jest to kawałek grubego pręta, wygięty w literę U z róznej długości końcami, które są nagwintowane).

attachicon.gif1979-zoom.jpg

Nakręcam na gwint po 1 nakrętce, końce przekładam przez otwory skręconych tarcz i od dołu skręcam 2 nakrętkami.

 

Całość można pomalować 2-3 warstwami farby odpornej na wodę (koryna itp) lub jakąś farbą na bazie powłoki lateksowej.

 

Masę kotwic regulujemy odpowiednio dobranymi tarczami od konkretnych modeli aut (np mniejsze od Polo, średnie od Golfa, większe od Passata)

 

Zrobiłem tak juz kilkanaście kompletów kotwic dla siebie i kolegów i spisują się bardzo dobrze. Jeden z kolegów naciągnął na każdą z kotwic po kawałku starej dętki samochodowej, tworząc coś w rodzaju otuliny gumowej, która nie uderza i nie rysuje metalową powierzchnią łodzi.

Odnośnie własnoręcznie robionych kotwic, to polecam skręcone ze sobą 2 stare (dla majętnych moga być nowe ;) ) tarcze hamulcowe (węższymi stronami). Skręcam je ze sobą 2 śrubami (2 z 4 otworów), tworząc jakby dużą szpulę. W pozostałe 2 otwory profiluję odpowiednio i rozginam do rozstawu otworów zakupione w Obi "ucha" z nagwintowanymi końcami (nie wiem jak to nazwać, jest to kawałek grubego pręta, wygięty w literę U z róznej długości końcami, które są nagwintowane).

attachicon.gif1979-zoom.jpg

Nakręcam na gwint po 1 nakrętce, końce przekładam przez otwory skręconych tarcz i od dołu skręcam 2 nakrętkami.

 

Całość można pomalować 2-3 warstwami farby odpornej na wodę (koryna itp) lub jakąś farbą na bazie powłoki lateksowej.

 

Masę kotwic regulujemy odpowiednio dobranymi tarczami od konkretnych modeli aut (np mniejsze od Polo, średnie od Golfa, większe od Passata)

 

Zrobiłem tak juz kilkanaście kompletów kotwic dla siebie i kolegów i spisują się bardzo dobrze. Jeden z kolegów naciągnął na każdą z kotwic po kawałku starej dętki samochodowej, tworząc coś w rodzaju otuliny gumowej, która nie uderza i nie rysuje metalową powierzchnią łodzi.

To coś wygięte z gwintami to cybant , dokładnie cybant kabłąkowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

mariuszwf tanio nie znaczy dobrze...jak taka kotwica uderzysz w łódź już masz uszkodzenie a tak kilka wypraw i kilka takich uderzeń i szkoda łódki. Fajnie by było ją jeszcze zalać jakąś gumą.

Ja zastosowalem nie wiadro a pojemnik plynie, mialem taki w ksztalcie walca. Material jest podobny do tego z ktorego robione sa banki na plyn do spryskiwaczy. Lodki nie obija

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co sądzicie o obciążeniu od sztangi nada się do kotwiczenia pontonu do 3 metrów na wodzie stojącej? Myślałem uzyc takiego ciężarka o wadze 5 kg. Ile linki do niego dowiązać na łowiska do 5 metrów?

 

Z czystym sumieniem mogę polecić Ci kotwicę.

Posiadam od roku  składaną kotwicę właśnie 5kg. Robi robotę we wszystkich warunkach atmosferycznych ;)

Użytkowałem cały sezon 2014, na pontonie 3,2m, różnej wielkości jeziora, Odra w okolicach Szczecina.

W zależności od potrzeb można używać złożonej, jako zwykły ciężarek - przy bezwietrznej pogodzie lub na miejscówkach z potencjalnie dużą ilością mocnych zaczepów.

Lub rozłożonej - z 4 zębami, na Odrze czy w trakcie silnego wiatru na sporym jeziorku nie przesunęliśmy się ani o centymetr. Z podnoszeniem nigdy nie miałem problemów.

 

Liny kotwicznej warto mieć przynajmniej dwukrotnie więcej niż głębokość miejsca w którym chcemy kotwiczyć.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, kupiłem łódkę necko380 która waży 90 kg i mam do niej kotwicę 10 kg i niestety ta kotwica nas nie utrzymuje jak łowimy i stoimy we dwoje. Jak jest silny wiatr to w ogóle jest dramat ale też nawet jak wiatru nie ma a jest lekka skarpa to spływamy kotwica się oderwie i wtedy płyniemy. Co może być powodem?? za lekka łódka? Obserwuje innych mają kotwicę 5-8kg bo nawet pytałem i problemu nie mają;/ Dziękuję i pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...