Relacja Spływ Warszawa - Gdańsk 2013

[gacopyrz]

Cześć,

W ramach noworocznych podsumowań opowiem Wam jak na dętce od traktora spłynąłem Wisłą do Gdańska

 

 

Miłego oglądania

[gacopyrz]

W tym miejscu bardzo dziękuję

 

@Wyjcowi aka Kojotowi, za to, że czekał ponad 3 godziny pod mostem w Toruniu i za iście królewskie przyjęcie

@Welskiemu, za to że tłukł się do mnie z Gdańska do Górek Zachodnich ponad godzinę i za to, że pokazał i opowiedział co i jak w wędkarskiej trawie zatokowej piszczy

 

Panowie jesteście Goście !

Cieszę się, że zawsze można liczyć na towarzystwo z J.pl.

[krzysiek7008]

Świetna przygoda. Jesteś pozytywnie zakręcony.      Pozdrawiam

[Andrzej Stanek]

I to się nazywa mieć fantazję. W paru miejscach jako widz czułem jakbym był na tej "dętce". Pozdrawiam. 

[karolkrause]

Fajna,ciekawa przygoda  . Gratuluje pomysłu i realizacji.

[deichkind]

Super przygoda! Pozytywnie megaaa!!

Ktoś mi w zeszłym roku też opowiadał o takich planach z Warszawy ale to chyba ktoś inny pisał...zresztą nie ważne.

 

Super to zrobiłeś!!

Z logistyką miałeś jakieś problemy ??

Czy jakieś atrakcje wędkarskie miałeś ??

 

Chyba opowiadać to byś mógł i mógł i mógł!

 

Jeszcze raz GRATULUJE!

[sukingad]

Jakbyś na 2014 planował podobną wyprawę i załogę to piszę się w ciemno. To co zrobiłeś jest moim marzeniem od blisko 10 lat, Szacun!

[gacopyrz]

Cieszę się, że się podoba i dziękuję za miłe słowa

Wędkarsko się nie spisałem, bo mnie ciągle gnało za tym co za horyzontem, ale potencjał wody ogromny.

Co do logistyki, organizacji i innych takich, to nie ma o czym gadać: ot parę konserw, namiot, wodoszczelna torba i do przodu, no, ze 3 stówy na paliwo i do przodu !

Jak komu chodzi po głowie, albo  się marzy to się nie ma nad czym zastanawiać, tylko płynąć

Jak co potrzeba to jestem do dyspozycji na priv.

[wyjec]

To ja dziękuję za odwiedziny i liczę na kolejne w tym roku to jakieś rapy połowimy

[biosteron]

Dobrze Ci idzie, w tym roku może rz. Bug do pokonania

[Zack]

Witam,fajna wyprawa,jaką ilość  wody na silniku dziennie pokonywałeś?

[Tomek88]

Jesteś hardcorem

Zaszczepiłeś mi teraz bakterie i nie mogę być gorszy w nadchodzącym sezonie, też mam dentkę

[harry]

Fajna sprawa, widzę że nawet pogoda dopisała

[gacopyrz]

Dziennie pływałem ok 120,00 km, powyżej 150 to już jest męka (dokładny kilometraż na filmie)

Mam nadzieję , że więcej ludziów złapie bakcyla.

Pogoda tak, dopisała, ale w drugim terminie, na początku miało być w Boże Ciało, ale wtedy było 13 stopni i lało jak z cebra

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez gacopyrz

[gacopyrz]

 

 

 

[POLONIAb]

Extra!!!

Bo trzeba twardym byc, nie "mientkim".

Szacun.

[argrabi]

Fajna, skondensowana kompilka...

Żeby dętką po Zatoce pływać, to jakiś "kwit" trzeba mieć??

[kotwitz]

Super przygoda !!!

Choć może nie do końca zima za oknem to cieplej się zrobiło po obejrzeniu filmiku

[gacopyrz]

@argragbi Po zatoce do 2 Mm bez kwitów

[skiner]

@argragbi Po zatoce do 2 Mm bez kwitów

 

Tak nie do końca bez kwitów, łódź musi byc zarejestrowana a dwa tylko do długości łodzi 7,5 i silnik do 10KW bez patentu do 2Mm, kadłub do 12m sternik motorowodny 2Mm w porze dziennej (silnik bez ograniczeń), kadłub powyżej 12m patent sternik motorowodny morki bez ograniczeń, po przeszkoleniu radio UKF

 

odsyłam

Rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki z 16 kwietnia 2013r poz 460

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez @Wojti

[Darecki]

Jak się dentka sprawuje na morzu?

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Darecki

[gacopyrz]

Sprawuje się bardzo dobrze, oczywiście jak fala jest większa to chlapie, no i w ślizgu pływać ciężko, bo d..a strasznie boli , ale za to jak jest woda spokojna, no to bajka.

[Taps]

Jakbyś na 2014 planował podobną wyprawę i załogę to piszę się w ciemno. To co zrobiłeś jest moim marzeniem od blisko 10 lat, Szacun!

To widzę ,że jest wiecej zapaleńców.

Ja też planowałem spływ Wisłą.Na wiosłach,z namiotem,wędkami...

ale brak było chętnych.

 

Polecam książkę Koperskiego "Przez Syberię na gapę" 4500km Leną samotnie na pontonie.

[gacopyrz]

Po drodze spotkałem:

- Pana lat 68 na dmuchanym kajaku z decathlonu, załadowany całym biwakowym sprzętem, płynął samotnie z ... Rzeszowa (!) do Elbląga , było to między Toruniem a Bydgoszczą, był w  podróży 21 dzień

- Chłopaków Michała i Kubę płynących z Krakowa do Gdańska kajakiem, zresztą widać ich na filmie. Michał pierwszą podróż odbył w zeszłym roku samotnie.

Jak widać potrzebne tylko chęci i czas.

Także planować i robić !

[paawelek83]

Ja po obejrzeniu filmu dokumentalnego "wisła od źródeł do ujścia" zapragnąłem spłynąć tą rzeką ale nie od W-wy a od Krakowa.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez paawelek83