Skocz do zawartości

Jazie 2014


skalka

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest żaden jaź,- bo te są tylko w Polsce :P to jest Aland :) 

Dlatego też nie zamieszczam ich zdjęć w wątku jaziowym - bo to nie na miejscu.

 

Janusz ,- filmik z gięcia sie 10-lb-owej M-1-ki wrzucę do wątku o pracowni Zbyszka. Lubie mocno giąć kije ale tak jak sie toto gnie to coś niesamowitego,- ja jeszcze takiej wędki nie miałem  :wub: Hole były dość szybkie i forsowne a mimo to czuć było jeszcze wyraźny zapas mocy w dolniku :)

Żyłka P-line 0,18 wobler to 6cm Wideł model Reński ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj z rana miały być jakieś ryby z zębami, ale nie było... Dlatego postanowiłem odwiedzić'' stare śmieci'' i zobaczyć czy jazie jeszcze są na mojej miejscówce. Są i mają się całkiem dobrze :D , wyjętych 10 sztuk na swojego wobka. Zaskoczeniem było to, że ani jednego nie wyjąłem na wirówkę, choć brań było sporo. 40% ryb powyżej 50 cm :)

DSCN1203_zpsfdffe0e5.jpg

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Arku!

 

W koncu widze, jak powinna wygladac woda na rafie ... i RYBY :)

 

Pozdrawiam

trzy dni później było jeszcze lepiej  ;) i były brzany :) ale z każdą wysoką wodą rafa coraz mniejsza... :mellow: Widać że wysoka woda ktora była przed Twoim i Łukasza przyjazdem naruszyła jej czoło i może tak być że w przyszłym roku jej już nie będzie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzy dni później było jeszcze lepiej  ;) i były brzany :) ale z każdą wysoką wodą rafa coraz mniejsza... :mellow: Widać że wysoka woda ktora była przed Twoim i Łukasza przyjazdem naruszyła jej czoło i może tak być że w przyszłym roku jej już nie będzie....

 

To sie nazywa zycie rzeki...

 

Korzystaj z miejscowki poki jest! 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moim celem byly sandacze, przez cala noc zlowilem kilka mniejszych sztuk, zauwazylem przy brzegu pod platforma, z ktorej woduje sie lodzie (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) jakies zamieszanie.Przyjrzalem sie dokladnie i doszedlem do wniosku ze to jazie.Zszedlem z glowki, podkradlem sie zalozylem maly wabik i jazda.Branie bylo z pierwszego rzutu, troche niestety powariowal, pochlapal sie ploszac inne ryby.W momencie brania bylem pewny ze to duzy jaz, gdy sie przewinal; blizej brzegu i zobaczylem jego wielkosc, pomyslalem ze to bolen (na zywo ta ryba wygladala bardziej imponujaco :) ) jednak okazalo sie ze to grubasny jaz :) .W kolejnym rzucie mialem  kolejnego jazia, ale juz mniejszego, nawet nie bralem go do reki.Jednak w chwile pozniej zrobilo sie zamieszanie i ryby odplynely.Ryba tego sezonu jest dla mnie sandacz, jednak gdy nie mozna na nie liczyc, przezbrajam na szybko sprzet i biore sie za jazie, ktore lubia wspolpracowac :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunwald - podoba mi się Twoje ambitne podejście do łowienia i to nie chodzi wcale o okazy jakie złowiłeś, ale nie odpuszczasz, często łowisz, jesteś mocno wkręcony, wyniki znakomite od 2 lat

tak trzymaj  :)

Patu też gratuluję , Tobie nic nie będę pisał bo Ty "stare wojsko" jesteś

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...