Przypony na drapieżniki

[MateuszDDZ]

strzał w kolano...

 

przy sumach tylko plecionka na przypony...od 0.5 do 1mm w zupełności wystarcza, fluorocarbon to nieporozumienie przy sumach.

 

Możesz powiedzieć dlaczego?

[Baars]

Fluocarbon 0.9mm ma wytrzymałość okolo 47kg.

Wytrzymałe krętliki i agrafki do kompletu i można przez zimę przypony wiązać. Można też bez krętlika, bezpośrednio węzłem a na koniec agrafka.

 

P.s

Sumów nie poławiam także mogę się mylić

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Baars

[Qowax001]

Możesz powiedzieć dlaczego?

bo jest miękka i przy zrywach ryby bezinwazyjnie dla jej wytrzymałości przemieszcza jej się w pysku przy głębiej połkniętych wabikach, fluorocarbon jest dużo sztywniejszy przez co tarcie się wzmacnia przy przesuwaniu po tarce suma , zapewne najlepsza byłaby gruba stal ale nigdy tego nie próbowałem , za to z fluorocarbonem mam same historie z tragicznym zakończeniem a nawet jeśli ryba wylądowała na brzegu to z przyponu zostawały strzępy, plecionka nigdy mnie nie zawiodła, większość moich znajomych używa plecionki do przyponów sumowych a uwierz że sporo ich się tu łowi i można doskonale przetestować każdy ich rodzaj.

[Baars]

Łukasz jakich średnic FC używałeś?

[gooral]

Nie kupisz linki o wytrzymalosci ponad30 kg nadajacej sie do spinningu najmocniejsza linka jaka widzialem do tej pory to bodaj 100lbs stren mz nie nadaje sie do spinningu a wytrzymalisc mial okolo 20 22 kg. A przypon rob z kevlaru mizna kupic takie od 20 do jakis kosmicznych 200 lbs. Wiaze sie latwo i nie przeciera.

[Qowax001]

co mi wpadło w ręce testowaliśmy średnice od 0.3 do coś około 1mm i nawet po całodniowym oraniu Wisły bez ryb , na fluorocarbonie widać było zdecydowanie więcej uszczerbków niż na plecionce.

[P.Rozbiecki]

Cześć

ważnym pytaniem, które nasuwa się po lekturze wpisu Kolegi jest kwestia metody łowienia?

 

W przypadku spina mniejsza wytrzymałość ma znaczenie, ze względu na chęć "oszczędzania" linki głównej (rwanie na zaczepach). Ale i tu, po wielu testach, zaczynam skłaniać się do stosowania agrafek bezwęzłowych, powodujących mały spadek mocy linki głównej, w porównaniu do innych węzłów.

W przypadku trolla i używania odczepiaczy stosowanie słabego przyponu (deklarowane 30kg) jest dobrą metodą na częste zakupy nowych przynęt. Pamiętać trzeba o tym, że czasami trzeba mieć czym wyrwać z dna pieniek, linkę kolegów gruntowców, siatkę, etc.

 

Rozwiązanie z założeniem rurki igielitowej jest dość ... egzotyczne. Zwrócił bym uwagę na jego zasadniczą wadę, jaką jest wpływ na pracę przynęty (ograniczający), a także skutkowanie wynoszeniem woblerów (mniejsza głębokość nurkowania).

 

Polecane są, czy też były stalowe przypony, np.  Dragona 30kg, 49 splotowe (m.in. przez Marka Szymańskiego). Ale ryją pyski ryb / kaleczą. Trzeba w nich wymienić agrafki, etc. A przede wszystkim ryba po holu nie wygląda zbyt fotogenicznie. W przypadku głębokiego połknięcia przynęty ma pysk, jak po spotkaniu z miłośnikami maczet z przeciwnej drużyny. 

Jaka jest alternatywa:

Przypony robię sam. Stosuję plecionkę Sufix Super Cat 60kg (realnie ok. 30-40kg na węźle), ale chętnie zastosował bym 80-100kg. Trzeba koniecznie Kropelką węzły potraktować, koniec przypalić i bardzo się do ich wiązania przyłożyć. Konieczne jest też przetestowanie różnych węzłów na rwanie - każda plecionka inaczej reaguje, podobnie jak FC...

 

Przypony o deklarowanej wytrzymałości 30kg zdarzało mi się rwać w rękach na węźle, a osiłkiem nie jestem (to uwaga tycząca się dużych możliwości druku - deklaracji wytrzymałości w warunkach laboratoryjnych, a mniejszych realnej wytrzymałości wszelkich plecionych cudów).

Mój kolega wybrał Dragona plecionkę sumową przyponową 100kg, i sprawdziła się b. dobrze.

Długość - min. 80cm do metra i ciut więcej. Przy holu, odczepianiu z zaczepów, etc. dodatkowa ochrona plećki się przyda.

BTW - wadą mocnych przyponów jest wynoszenie przynęty do góry. Ale nie znalazłem jeszcze cienkich, mocnych i dobrych... Coś za coś. Poszukiwania w toku. Wskazówki mile widziane :-)

BTW - bis - plecionki sumowe nie są odporne na zęby szczupaków. Zmniejszają prawdopodobieństowo obcinki, ale nie chronią w 100%. Tu jednak stal rządzi. A przyłowy się zdarzają szczupakowe.

Pozdrawiam,
Piotr

[mag]

 

BTW - wadą mocnych przyponów jest wynoszenie przynęty do góry. Ale nie znalazłem jeszcze cienkich, mocnych i dobrych... Coś za coś. Poszukiwania w toku. Wskazówki mile widziane :-)

 

 

Pozdrawiam,

Piotr

Polecam Uni Cat Tractive Force Leader  w tym sezonie testowana na "Królowej".Najpierw 0,50mm/74kg ...później kupiłem 0,40mm/51kg i też znakomicie się spisała ..Przypony 80-100cm.

Próbowałem przez ostatnich kilka sezonów, plecionki róznych producentów(Black Cat,Cormoran,Berkley) i według mnie Uni Cat to (jak na razie) najlepszy produkt   

[P.Rozbiecki]

Polecam Uni Cat Tractive Force Leader  w tym sezonie testowana na "Królowej".Najpierw 0,50mm/74kg ...później kupiłem 0,40mm/51kg i też znakomicie się spisała ..Przypony 80-100cm.

Próbowałem przez ostatnich kilka sezonów, plecionki róznych producentów(Black Cat,Cormoran,Berkley) i według mnie Uni Cat to (jak na razie) najlepszy produkt   

 

A miałeś / masz może możliwość porównania średnicy przyponów o podobnej (deklarowanej) wytrzymałości? Oczywiście mniej więcej...

Jak - w przypadku Uni Cat mają się deklaracje wytrzymałości do rzeczywistych parametrów?

 

I pytanie najważniejsze - dlaczego uważasz ww. produkt za najlepszy? Jakie parametry wpływają na taką ocenę, w porównaniu do pozostałych? :-)

 

PR

[laredo]

Czyli z Waszych odpowiedzi jednoznacznie raczej wynika że najlepiej zastosować na przypon plecionkę sumową i zmieniać ja po każdej większej rybie czy targaniu z krzaczorów.

NIe dopisałem wcześniej, ale mam tu na myśli łowienie na spinning woblerami i gumami. Wydaje mi się że grubsze FC raczej nie spiszą się z racji sztywności, co może spowodować gorszą pracę przynęt. Skoro macie złe doświadczenia z kevlarami itp te odpuszczę sobie z góry.

[bardziu]

A ja używam od bardzo dawna drutu tytanowego, a ostatnio i plecionki tytanowej.

Drut taki:

http://www.sklep.brc.com.pl/pl/p/Drut-tytanowy-AFW-na-przypony-SOLID-TITANIUM-4%2C6m/461

plecionka taka:

http://www.sklep.brc.com.pl/pl/p/Linka-tytanowa-AFW-na-przypony-SURFSTRAND-TITANIUM-3%2C1m/462

 

wcześniej używałem AFW surflon, najtańsza alternatywa. Tylko średnica Surflonu jest dużo większa niż w przypadku drutu tytanowego.

http://www.sklep.brc.com.pl/pl_PL/p/Linka-na-przypony-w-otulinie-SURFLON-AFW-1x7-BLACK-czarna-9%2C2m/463?preview=true

 

Do tego jak kupuje w szpulkach to mam możliwość zrobienia dowolnej długości takiego przyponu. A kupienie gotowego długiego przyponu dobrej firmy w naszych sklepach to praktycznie niemożliwość. Ostatnio coś tam widziałem ale ceny były zaporowe.

[wojtek_n]

Polecam przypony wolframowe stan-mar. Wykonanie fabryczne, odpowiednio do mocy przyponu dobrana wytrzymałość krętlika i agrafki - nic nie trzeba modyfikować. Długość przyponu też optymalna jak do spinningu. Wyrób sprawdzony przeze mnie na sumkach i używany od wielu lat bez żadnych niespodzianek.

 

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez wojtek_n

[P.Rozbiecki]

A ja używam od bardzo dawna drutu tytanowego, a ostatnio i plecionki tytanowej.

Drut taki:

http://www.sklep.brc.com.pl/pl/p/Drut-tytanowy-AFW-na-przypony-SOLID-TITANIUM-4%2C6m/461

plecionka taka:

http://www.sklep.brc.com.pl/pl/p/Linka-tytanowa-AFW-na-przypony-SURFSTRAND-TITANIUM-3%2C1m/462

 

wcześniej używałem AFW surflon, najtańsza alternatywa. Tylko średnica Surflonu jest dużo większa niż w przypadku drutu tytanowego.

http://www.sklep.brc.com.pl/pl_PL/p/Linka-na-przypony-w-otulinie-SURFLON-AFW-1x7-BLACK-czarna-9%2C2m/463?preview=true

 

Do tego jak kupuje w szpulkach to mam możliwość zrobienia dowolnej długości takiego przyponu. A kupienie gotowego długiego przyponu dobrej firmy w naszych sklepach to praktycznie niemożliwość. Ostatnio coś tam widziałem ale ceny były zaporowe.

 

Z ciekawości - rozumiem, że drut tytanowy do łowienia sumów na spina albo trolla?

Z ciekawości bis - jak zachowuje się wobler, np. Rapala DR albo pokrewny, po upalikowaniu go na drucie (tytanowym)?

 

Jaka jest miękkość plecionki tytanowej (w porównaniu do drutu tytanowego i plecionek sumowych przyponowych / stalowych 1x7 oraz 7x7)?

 

PR

[gooral]

Kto napisal o zlych doswiadczeniach z kevlarem? Ps jak wy targacie te zaczepy nie mowiac o rybach. Ja kilka razy zlapalem zaczep na zestawie gdzie max ogniwo mialo troche ponizej 20 kg i w 2 parach rekawic nie moglem wyciagnac woblera z zaczepu bo o rozginaniu ownerow to chyba nie ma mowy. Zawijalem linke dookola kombinerek to mi pezecinala raczki az do metalu... co do kevlaru to mam kilka przyponow co wyciagnely ponad 10 sumkow tak gdzies do 120 150 cm i sladu nie widac procz sluzu... nic nie kropilem kropelka etc. Kazdy przypon testuje do realnych 25kg.

[laredo]

@Gooral  a widziałeś już ( a napewno widziałeś już) powiedzmy Rapala DT  pędzącego niczym pocisk ku twojej twarzy po tym jak zaczep nagle puszcza ? Wiele razy było tak że puszcza któryś element zestawu mimo że nie powinien puścić i przynęta zostaje we wodzie. Na tych najmocniejszych udaje się wyrwać spore gałęzie z dennego mułu.

[P.Rozbiecki]

Ps jak wy targacie te zaczepy nie mowiac o rybach. Ja kilka razy zlapalem zaczep na zestawie gdzie max ogniwo mialo troche ponizej 20 kg i w 2 parach rekawic nie moglem wyciagnac woblera z zaczepu bo o rozginaniu ownerow to chyba nie ma mowy. Zawijalem linke dookola kombinerek to mi pezecinala raczki az do metalu... co do kevlaru to mam kilka przyponow co wyciagnely ponad 10 sumkow tak gdzies do 120 150 cm i sladu nie widac procz sluzu... nic nie kropilem kropelka etc. Kazdy przypon testuje do realnych 25kg.

 

Ad. targania - linka żaluzjowa o wytrzymałości ok. 100kg i śred. ok. 2-2,5mm. Czasami próba wyrwania powoduje spore zanurzenie burt pontonu, czasami rozgina się drut odczepiacza ze szprychy rowerowej.

Rękawice pomagają, ale ze wzgl. na opory linkę nawijam na kij o lekko porowatej powierzchni, celem uniknięcia poślizgów przy próbie (wy)rwania. Dodatkowe nawoje powodują blokowanie się linki, co ułatwia wyrwanie przynęty.

 

Ownery ST 46 dają się rozginać, w tym o rozmiarze 2/0. Dużo zależy od tego, w co wlazła kotwice, czy też cały wobler. Dużo zmiennych decyduje o (wy)rwaniu (woblera).

 

PR

[bardziu]

Z ciekawości - rozumiem, że drut tytanowy do łowienia sumów na spina albo trolla?

Z ciekawości bis - jak zachowuje się wobler, np. Rapala DR albo pokrewny, po upalikowaniu go na drucie (tytanowym)?

 

Jaka jest miękkość plecionki tytanowej (w porównaniu do drutu tytanowego i plecionek sumowych przyponowych / stalowych 1x7 oraz 7x7)?

 

PR

Ja używam w sumie tytanu we wszelkich zastosowaniach wymagających uzycia przyponu.

 

Drut tytanowy nie jest sztywny, do trola i spina z woblerem pasuje idealnie. Do gumy używam plecionki tytanowej która jest bardzo miękka. Cienką plecionke 15 lb wiąże bezpośrednio do krętlików lub agrafki.

Do grubszych używam jednak zacisków z AFW. Testowałem zaciski dostępne na allegro, ale miały za cienkie ścianki i lubiły pękać.

 

Na suma robie sobie przypony 1 metr z drutu 40lb lub 50lb, nigdy mnie nie zawiódł jak do tej pory.

Surflon jako taki jest dosyć sztywny ale wynika to z racji grubości.  Surflon Micro 7x7 jest miekki, mozna wiązać bezpośrednio do krętlika, ale ceny sa troche wysokie.

Co do rozginania kotwic ST46 2/0 to na drucie tytanowym 50lb udało mi sie to wielokrotnie. Fakt że zależy to jak wobler wbije się w zaczep. Ze stratami trzeba sie pogodzić niestety.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez bardziu

[mag]

A miałeś / masz może możliwość porównania średnicy przyponów o podobnej (deklarowanej) wytrzymałości? Oczywiście mniej więcej...

Jak - w przypadku Uni Cat mają się deklaracje wytrzymałości do rzeczywistych parametrów?

 

I pytanie najważniejsze - dlaczego uważasz ww. produkt za najlepszy? Jakie parametry wpływają na taką ocenę, w porównaniu do pozostałych? :-)

 

PR

Główny parametr,który wpłynął na moją ocenę,to sama struktura plecionki...Splot niesamowicie ciasny,pokryty cienką warstwą(chyba) teflonu.Według mnie w wysokim stopniu zachowany kompromis między grubością a sztywnością(co konkurencji zupełnie sie nie udało).Poza tym materiał  plecionek wymienionych powyżej, bardziej przypomina sznurek(Black Cat,Cormoran) niż nowoczesny materiał do budowy sumowych przyponów...Z tego co mi wiadomo wymieniona przez Ciebie plećka Berkley,przydać się może jako linka główna,a nie materiał przyponowy(stosunkowo mała wytrzymałość na tarkę suma)

Co do średnic ; postaram sie jutro dokonać w miarę wiarygodnych pomiarów,ale już "organoleptycznie" widać,że średnice podane przez Uni Cata są zbliżone do deklarowanych. Zupełnie inaczej rzecz sie ma przy plecionkach konkurencji

Co do parametrów wytrzymałościowych ; nie mam możliwości dokładnych pomiarów,ale wydawać się może,iż deklarowane wartości przez producenta,są wartościami wytrzymałości liniowej(ale to w zasadzie standard dla większości produktów)

W praktyce plecionka sprawdziła się znakomicie(kilkadziesiąt wypraw,kilkanaście ryb 120-190cm,kilkadziesiąt wiślanych zaczepów wszelakiej maści ...) i mogę z czystym sumieniem ją polecić 

[mag]

strzał w kolano...

 

przy sumach tylko plecionka na przypony...od 0.5 do 1mm w zupełności wystarcza, fluorocarbon to nieporozumienie przy sumach.

...i tu moim zdaniem mylisz się...Wielu najlepszych europejskich sumiarzy,używa FC jako materiał na przyponówki,z tym,że przy stacjonarce

.Natomiast do spina czy trolla,rzeczywiście to nie najlepszy pomysł

[mag]

Wydaje mi się że grubsze FC raczej nie spiszą się z racji sztywności, co może spowodować gorszą pracę przynęt. Skoro macie złe doświadczenia z kevlarami itp te odpuszczę sobie z góry.

Pierwsze zdanie słuszne,drugie niestety nie....Kevlar to podstawowy materiał bazowy na przyponowe plecionki sumowe

[pitt]

sumow nie lowie, i dlatego nie bede sie rozpisywal co jest lepsze a co jest gorsze natomiast znakomita wiekszosc moich znajomych, polawiajacych sumy np. w ebro i po uzywa przyponow z kevlaru, ktory to jako linka przyponowa jest pod sumy dedykowany

[gooral]

@Gooral  a iałeś już) powiedzmy Rapala DT  pędzącego niczym pocisk ku twojej twarzy po tym jak zaczep nagle puszcza ? Wiele ray było tak że puszcza któryś element zestawu mimo że nie powinien puścić i przynęta zostaje we wodzie.

 

 

Nie widzialem ani niE chce. mialem zaczepow kilka solidnych i ja wole stracic rybe woblera na przynecie niz palca od plecionki albo

 

No dobra ja juz tak targac koniecznie chcecie to ok. Ja tam zestawy zwykle do ryby dostosowuje...

[laredo]

Przepraszam w swojej wypowiedzi pomyliłem słowa kevlar z wolfram. Chodziło mi  o uszkodzenia ryb spowodowane wolframem.

[Majo]

W przypadku spina mniejsza wytrzymałość ma znaczenie, ze względu na chęć "oszczędzania" linki głównej (rwanie na zaczepach). Ale i tu, po wielu testach, zaczynam skłaniać się do stosowania agrafek bezwęzłowych, powodujących mały spadek mocy linki głównej, w porównaniu do innych węzłów.

 

Łącznik jest fajny w teorii. W praktyce, plecionka przeciera się nie równomiernie co powoduje nieoczekiwane strzały w np. w połowie długości linki. Więc zbytnio nie da się zaoszczędzić na dłuższą metę.

[P.Rozbiecki]

Łącznik jest fajny w teorii. W praktyce, plecionka przeciera się nie równomiernie co powoduje nieoczekiwane strzały w np. w połowie długości linki. Więc zbytnio nie da się zaoszczędzić na dłuższą metę.

 

Da...

Mam na myśli łowienie z pływadła. W jego przypadku do większości zaczepów i tak się podpływa i tu pracuje odcinek kilku(nastu) metrów, a strzela najczęściej przypon po zastosowaniu odczepiacza.

 

W brzegowym spinie jest już jednak "gorzej", z możliwością przybliżenia się do zaczepu. Więc tu węzeł "słaby" ma logiczne i praktyczne zastosowanie. Acz linka i tak czasami "lubi" sobie strzelić w miejscu największej depresji.

 

Fakt - plecionka może strzelić w trakcie holu suma...

 

Dla mnie jednak 30-40% więcej na węźle ma (duże) znaczenie. I na tym de facto - czyli maksymalnym wykorzystaniu mocy linki, mi zależy najbardziej w trollu.