Skocz do zawartości

Aparat dla wędkarza


Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co udalo mi sie wylowic...jezeli wybor jest miedzy Sonym a tym Canonem to...nie ma wyboru - Canon.

Moim zdaniem akumulatory AA to naprawde krok naprzod...nie chodzi tutaj, ze bedzie to rozwiazanie tanie lecz latwo odtwarzalne w najblizszym kiosku.

Dobry zestaw Ladowarka + akumulatorki kosztuje kilkadziesiat zl, pewnie tyle co aku dedykowany, z tym ze tutaj jest mozliwosc wyboru wyrobu bardzo dobrej jakosci.

Ja np. juz zaopatrzylem sie w ladowarke i 2700mAh AA firmy GP, dodatkowo jest przystawka do ladowania w samochodzie.

O ile postepuje sie scisle wg zalecen wytworcy to takie aku nie zawodza, chyba ze trafi sie aparat, ktory zzera baterie w oczach.

Jesli idzie o male nasycenie barwami to proponuje obejrzec sobie porownanie SX 1 i SX 10 i przeanalizowac czy nie warto dolozyc kilka zl (podejrzewam, ze SX1 podobnie jak jego brat stanieje o kilka zl niedlugo)

Jesli chodzi o szeroki kat to obiektyw zaczyna sie od ogniskowej 28, wiec jest to juz jak najbardziej szeroki kat, obiektyw jest tez inny niz w poprzednim modelu S5, tam mial chyba 36.

 

SX1 a SX10

 

Wypada dorzucic, ze aktualnie cenowo wygladatak, ze Panasonic G1 za 2000zl, Sx 10 za 1000zl, a sx 1 nadal 1600zl i jest troche za drogi.

 

Jak ktos ma watpliwosci jaki aparat kupic to jest na to sposob: zadac sobie pytanie do czego aparat ma byc a wtedy stanie sie jasnosc. :D

 

Gumo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, to może i ja wtrącę moje 3 grosze. Po pierwsze o fotografii mam średnie pojęcie, więc mam nadzieje, że eksperci się nie obruszą. Wątku nie czytałem zbyt dokładnie, więc pewnie powtórzę to co już ktoś przede mną napisał.

Kompakty typu megazoom raczej bym sobie w fotografii wędkarskiej odpuścił. Obiektyw o odpowiedniku ogniskowej 300 - 400 mm dla klatki 35 mm służyć może wyłącznie do robienia fotek kłusolowi z drugiego brzegu. Można jeszcze użyć takiej ogniskowej do robienia portretów z rozmytym tłem, ale do tego celu znacznie lepiej sprawdzi się lustrzanka. Powód jest prosty - rozmiar matrycy - łatwiej dzięki dużej matrycy uzyskać małą głębię ostrości. Drugą zaletą wielkości matrycy w lustrzance jest ilość generowanych szumów. Średnio na jeża lustrzanka ma porównywalną ilość szumów przy ISO 1600 taką jak kompakt przy ISO 100-200 (teraz trochę generalizuję, ale tak to mniej więcej wygląda).

Wnioski dla mnie są następujące: do zwykłych fotek mały i poręczny kompakt z możliwie małym zoomem, szerokokątnym obiektywem i najlepiej środowisko-odporny, z drugiej strony do ambitniejszych fotek lustrzanka. Moim zdaniem nie ma sensu stosować półśrodków.

 

PS. Sam mam w tej chwili Panasonic'a FZ-30 (czyli duży kompakt megazoom) i opisane wyżej wnioski wysnute zostały z własnej praktyki.

 

Pozdrawiam

Zdjęcia robione na maksymalnym zoomie z FZ-50. Moim zdaniem z ostrością jest ok. Oczywiście z obiektywem za kilka lub kilkanaście tysi do lustrzanki byłaby lepsza, ale do moich amatorskich zdjęć chyba zupełnie wystarczy.

post-161-1348914212,1829_thumb.jpg

post-161-1348914212,2702_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wujek, mój i Twój Panasonic mają obiektywy Leici, które odstają nieco od standardów, nie wszystkie megazoomy tak ostrzą.

Ale wracając do sedna, to chyba sam przyznasz, że poręczność naszych kobyłek jest taka sobie. Do kieszeni kamizelki się nie mieszczą, a w podobnej (nie wiele większej) wadze jest już lustro. Też byłem zachwycony moim aparatem (niedługo po zakupie), do póki nie wziąłem do ręki lustrzanki kumpla. Mimo wszystko jakość fotki - ogromna różnica. Wstaw najciemniejszy fragment któregoś ze zdjęć w rozmiarze 1:1 (bez pomniejszania). Wtedy wyjdzie różnica między kompaktem a lustrzanką. W pełnie zgodzę się, że do zdjęć umieszczonych w internecie wystarcza (aż nadto), ale duży format odbitki pokaże pewne minusy.

 

PS. Zdjęcia bardzo ładne, ale nie są stricte wędkarskie, a o takich pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny minus tego aparatu to obiektyw zaczynający się od 35mm, ale zastanawiam się nad konwerterem szerokokątnym. Może eksperci wypowiedzą się w tym temacie czy jest sens inwestować. Obrabiałbym wtedy ujęcia od 28-420mm.

 

Widzę że nikt nie chce być ekspertem :D , więc poproszę bardziej doświadczonych kolegów w temacie fotografii o opinię odnośnie sensu zakupu konwertera. Chciałbym podłączyć do Lumixa FZ-50 konwerter Raynox HD-6600 PRO-55. Czy wpłynie to w widoczny sposób na jakość zdjęć?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj wujek@

Nie jestem żadnym ekspertem ale postaram się odpowidziećna twoje pytanie.

Pisząc o konwerterze podajemy jego krotność, a potem oznaczenie i producenta.

Jednak bez względu na krotność konwerter wpłynie w widoczny sposób na jakość zdjęć. To jest tak pewne jak to, że po nocy nadchodzi dzień.

My możemy jedynie dyskutować o krotności tych zmian. Jednak należy pamiętać, że zawsze będą one miały wartość ujemną !!!!!!!!!! :(

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się odpowiedzieć na kilka zawartych ostatnio pytań.

Konwerter - zwiększa ogniskową kosztem światła. Jeżeli założymy np konwerter x1,4, otrzymamy ogniskową 1,4 razy dłuższą ale zmniejszy się światło obiektywu o jeden poziom (np. z 4,0 na 5,6 lub z 5,6 na B). Zatem wydłużenie ogniskowej odbywa sę kosztem światła co często uniemożliwia fotografowanie.

Długie ogniskowe - często producenci aparatów kompaktowych chwalą się ogniskowymi. Jest taki uproszczony przelicznik, który mówi, że fotografowanie na danej ogniskowej wymaga czasu 1/wartość tej ogniskowej w celu otrzymania zdjęcia nieporuszonego. Zatem zrobienie zdjęcia z ręki na ogniskowej 300 mm wymaga czasu 1/300 s w celu otrzymania zdjęcia nieporuszonego (warunek - obiekt stoi w miejscu). Dla obiektów poruszających się czas trzeba jeszcze skrócić.

Kompakt a lustrzanka - jednym z parametrów jest szybkość pracy migawki, która w w chwili holu często jest decydująca. Lustrzanki to 2 - 3 strzały na sekundę (przy aparatach typu D40, 350D i innych z tej półki) natomiast kompakt to czasami 3 zdjęcia na 2 sekundy. Uwierzcie, że czas zwłoki udaremnił kilka razy w mojej praktyce wykonanie fajnych ujęć.

Czas gotowości - lustrzana to 0,5 s, kompakt - czasami kilka sekund.

Jakość optyki - tutaj myślę, że nie muszę pisać. Dla wędkarza wystarczy, gdy do lustrzanki będzie dysonował obiektywem w przedziale 18-85 lub 18-135. Dla DX-a to przecież 27-130 lub 27-200 w odniesieniu do pełnej klatki. Zatem jeden obiektyw wystarczy i czas skończyć z mitami o dźwiganiu szklarni o masie kilku kilogramów.

Może to na tę chwilę wszystko. Przerobiłem już cztery kompakty w tym Nikona 8700 i cztery lustrzanki (lubię Nikona). Jeżeli zamieni się jedno pudło z główkami na aparat (często mamy w kieszeniach ich kilka), wówczas nic więcej nie będziemy dźwigać ponad to co nosimy zwykle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to bedzie wygladalo w trybie zdjec pojedynczych ale wspomniany sx 1 (przynajmniej tak sie chwala) w trybie serii zdjec jest w stanie zrobic pelnowymiarowe zdjecia z szybkoscia 4kl/sek.

 

Jak szybko sie budzi nie podali...nic prostszego, wystarczy sprawdzic w sklepie... B)

 

Co do reszty to nie bede sie rozpisywal bo odpowiedzi sa juz powyzej.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wujek

Ja mam takiego http://foto.e-cyfrowe.pl/king-konwerter-58mm-dsw-pro-07-digi tal-do-canona-18-55-p-6636.html na gwint 52. [/img]

Ma wady to fakt, ale ma też swoje zalety, jak się trochę poćwiczy to założony na obiektyw może czasami coś ciekawego stworzyć.

 

Ale np. dziś już bym go nie kupił - jak chcesz mogę Ci swojego pożyczyć pobawisz się i będziesz wiedział czy warto wydawać pieniądze.

 

PZDR

Zanderix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm A nie lepiej zamiast tych 170zł wydać około 20zł ? :D

 

Wystarczy pójść do optyka i zamówić soczewkę -10diopri (może tez być -20) z szkła mineralnego.

 

Taka soczewkę wystarczy wsadzić w pierścień redukcyjny i nałożyć uv'ke

 

 

Jak znajdę stronkę gdzie to wyczytałem to podam ją. :D

 

Pozdrawiam

Slider

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm A nie lepiej zamiast tych 170zł wydać około 20zł ? :D

 

Wystarczy pójść do optyka i zamówić soczewkę -10diopri (może tez być -20) z szkła mineralnego.

 

Taka soczewkę wystarczy wsadzić w pierścień redukcyjny i nałożyć uv'ke

 

 

Jak znajdę stronkę gdzie to wyczytałem to podam ją. :D

 

Pozdrawiam

Slider

 

Przerabiałem ten temat w praktyce - jedno słowo SROCZ :D

 

O ile w kompaktach i dzięki ich duzej GO - jeszcze po japońsku jako tako, to przy lustrze stosowanie czegoś takiego to według mnie porażka.

 

PZDR

Zanderix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm A nie lepiej zamiast tych 170zł wydać około 20zł ? :D

 

Wystarczy pójść do optyka i zamówić soczewkę -10diopri (może tez być -20) z szkła mineralnego.

 

Taka soczewkę wystarczy wsadzić w pierścień redukcyjny i nałożyć uv'ke

 

 

Jak znajdę stronkę gdzie to wyczytałem to podam ją. :D

 

Pozdrawiam

Slider

 

Przerabiałem ten temat w praktyce - jedno słowo SROCZ :D

 

O ile w kompaktach i dzięki ich duzej GO - jeszcze po japońsku jako tako, to przy lustrze stosowanie czegoś takiego to według mnie porażka.

 

PZDR

Zanderix

 

 

Do lustra to są szkła szerokokątne :mellow:

 

Pozdrawiam

Slider

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam, pentax optio w60: czy ktoś miał do czynienia z tym aparatem i mógłby coś powiedzieć na jego temat: http://www.allegro.pl/item513115171_pentax_optio_w60_f_vat_r aty_lodz.html

 

Widziałem z niego zdjęcia - również wędkarskie. Przyzwoita jakość.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Mam takie pytanie, z serii pytania początkującego. Właśnie zakupiłem sobie obiektyw do lustrzanki, który to obiektyw (Nikkor) posiada funkcję VR- stabilizację obrazu. Moje pytanie- w jakich sytuacjach włączać tą funkcję? Czy zawsze kiedy robię zdjęcie z ręki mam to mieć włączone, a wyłączone tylko wtedy kiedy robię ze statywu lub monopoda? Czy tylko wtedy kiedy przewiduję, że aparat będzie mi trudno utrzymać w ręku? Czy przy słabym oświetleniu?

Czy funkcja VR spowalnia pracę autofokusa?

Będę wdzięczny za pomoc :D

 

Obiektyw ma parametry 16- 85 mm, f/3,5-5,6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Herman@ funkcję VR mają z zasady zoomy długoogniskowe. Robiąc zdjęcie z ręki jest ono narażone na poruszenie. Wielkość tego poruszenia jest zależna od ogniskowej obiektywu i czasu naświetlania. Czym większa ogniskowa i dłuższy czas otwarcia migawki tym zdjęcie może być bardziej poruszone. Szczególnie jak jesteśmy zmęczeni lub jest zimno.

Funkcja VR działa niezależnie od AF.

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VR zwiększa prawdopodobieństwo wykonania fotografii nieporuszonej przy dłuższych czasach naświetlania. Tzn. że jeśli obiektywem zwykłym robiłeś z ręki zdjęcia 1/60 sek nieporuszone to włączając VR będziesz mógł operować z czasami dłuższymi np. 1/15 sek. Oczywiście to dywagacje czysto teoretyczne bo ... z VR'em można poruszyć zdjęcie nawet z krótszymi czasami jak 1/125 - nie jest to rozwiązanie dające 100% pewności.

 

Przy krótszych ogniskowych ... mało w tym sensu by włączać VR ale w tym przypadku system ten został dodany do obiektywu amatorskiego (co by nie było dobrego) znaczy się, że Nikon uznał, że amator ma tak roztrzęsione ręce, że nawet przy szerokim kącie może poruszyć. Przy długich ogniskowych VR ma większy sens - tak jak w lornetkach, nawet drobne poruszenie generuje całkowicie nieużyteczny obraz. W tych obiektywach, głównie klasy profesjonalnej zastosowano dwa typy regulacji VR - aktywny i pasywny. Pierwszy stabilizujący obraz w dwóch płaszczyznach (np. jak lecisz helikopterem to soczewka musi kompensować ruchy góra dół oraz prawo lewo) oraz drugi w jednej płaszczyźnie (góra dół).

 

To chyba tyle. W Nikonie masz tylko stabilizację w obiektywach. W przypadku krótkich czasów otwarcia migawki (poniżej 1/500) zaleca się wyłączenie VR'a (całości systemu) by zlikwidować tzw. lag (czyli opóźnienie wyzwolenia migawki) lub spowolnienie ilości klatek/sek.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Remek, jeszcze jedno pytanie odnośnie filtów systemu Cokin. Polecałeś filtry firmy HiTec. A czy oryginalne filtry Cokin są wystarczająco dobre? Mogą być? Które są lepsze- HITECH czy Cokin (oryginalny). Widzę, że Hitech'y są na Allegro, troszkę droższe niż Cokin'y.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie na rynku wymiata system Lee. Niestety są drogie. W drugiej kolejności HiTec choć różnice w stosunku do Cokina są marginalne. Cokin ma większą ofertę filtrów efektowych. Swoją drogą do Twojego aparatu polecam HiTec 85m - 0.9ND (połówkowy szary) oraz 3ND (pełen szary) i powinno wystarczyć. Pierwszy do kompensacji ekspozycji nieba, drugi ... jeśli chciałbyś wydłużyć ekspozcję np. rozmycie w rzeczkach pstrągowych.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...