Skocz do zawartości
  • 0

Bezpieczeństwo podczas nocnego wędkowania


Maciek Rożniata

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Gość DanTe2491MA

Ja zawsze biorę zgrzewę browara lub dwie no i maczetę   :) ale ryby i tak nie biorą :(

Wychodzisz na ryby jak amerykanie w wietnamie. Kup psa jak  Maciej wyżej pisał. Urzyjesz paralizatora to prędzej ty dostaniesz kare od naszego państwa nisz owy napastnik'' nie stety nasze prawo broni tylko bandytów".Nie choć w mieisca w których jest dużo ludzi lub kup psa. Wędług mnie pies jest dobrym środkiem zapobiegawczym na takie sytułację bo każdy boji się psa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wychodzisz na ryby jak amerykanie w wietnamie. Kup psa jak  Maciej wyżej pisał. Urzyjesz paralizatora to prędzej ty dostaniesz kare od naszego państwa nisz owy napastnik'' nie stety nasze prawo broni tylko bandytów".Nie choć w mieisca w których jest dużo ludzi lub kup psa. Wędług mnie pies jest dobrym środkiem zapobiegawczym na takie sytułację bo każdy boji się psa.

 

Kup słownik albo zwracaj uwagę jak piszesz bo tego się nie da czytać.

 

A co do nocnych wypadów, trzeba uważać na siebie i tyle a najlepiej z kimś chodzić. 

 

http://www.militaria.pl/umarex/pistolet_alarmowy_walther_p99_na_wklady_hukowe_p_a_k_(312_02_12)_p11552.xml

a do tej zabawki mało który kozak wyskoczy  :ph34r:

Edytowane przez Popeye
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kup słownik albo zwracaj uwagę jak piszesz bo tego się nie da czytać.

 

A co do nocnych wypadów, trzeba uważać na siebie i tyle a najlepiej z kimś chodzić. 

 

http://www.militaria.pl/umarex/pistolet_alarmowy_walther_p99_na_wklady_hukowe_p_a_k_(312_02_12)_p11552.xml

a do tej zabawki mało który kozak wyskoczy  :ph34r:

 

 

Panowie, weźcie pod uwagę fakt, że przeciwnik może posiadać również taką "zabawkę", z małą jednak różnicą. Jego będzie na amunicję ostrą...

 

Widząc Waszą broń, bandyta nie zawaha się wyciągnąć swojej. 

 

Takie jest moje zdanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie, weźcie pod uwagę fakt, że przeciwnik może posiadać również taką "zabawkę", z małą jednak różnicą. Jego będzie na amunicję ostrą...

 

Widząc Waszą broń, bandyta nie zawaha się wyciągnąć swojej. 

 

Takie jest moje zdanie.

Moim zdaniem  trzymajmy się polskich realiów....

 

Jezeli masz zamiar kupowac psa po to aby Cie tylko bronil na rybach - to lepiej nie kupuj, jak dla mnie szkoda psa - jak napastnik zadzwoni na Policje czy straz miejska psiak zostanie uśpiony natychmiast za atak na człowieka...

 

najlepiej nie chodzic w dziwne miejsca - nigdy mi sie nie zdazyly jakies zaczepki z stron innych wedkarzy - Jak Ty jestes mily to i inni są. A jezeli nie masz wyboru polecam palke teleskopowa z metalowa kuleczka na koncu ( Baton ) Jeden cios w kolano i żaden kozak nie wstanie a w razie przypału rzut do rzeki i nigdy nie znajda :)

 

 

A najlepszy kompan to kolega obok - jak to mówia w kupie siła a g**** nikt nie rusza :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moim zdaniem  trzymajmy się polskich realiów....

 

Jezeli masz zamiar kupowac psa po to aby Cie tylko bronil na rybach - to lepiej nie kupuj, jak dla mnie szkoda psa - jak napastnik zadzwoni na Policje czy straz miejska psiak zostanie uśpiony natychmiast za atak na człowieka...

 

najlepiej nie chodzic w dziwne miejsca - nigdy mi sie nie zdazyly jakies zaczepki z stron innych wedkarzy - Jak Ty jestes mily to i inni są. A jezeli nie masz wyboru polecam palke teleskopowa z metalowa kuleczka na koncu ( Baton ) Jeden cios w kolano i żaden kozak nie wstanie a w razie przypału rzut do rzeki i nigdy nie znajda :)

 

 

A najlepszy kompan to kolega obok - jak to mówia w kupie siła a g**** nikt nie rusza :D

Co do tematu psa, to w takim ujęciu - gadzam się w 1000%. Dla mnie i mojej rodziny - pies = domownik, przyjaciel.

By taką pałkę wyciągnąć, to wg mnie trzeba mieć jaja i nerwy, by celować i trafić od razu w kolano, w panice można takiego pacjenta mocno przetrącić, tym samym robiąc sobię krzywdę i przez parę lat tylko marzyć o pójściu na rybki, gdziekolwiek pójść  ;)

Edytowane przez czaro73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sam miałem podobny dylemat...

Na nocki wybieram się tylko w towarzystwie sprawdzonych kumpla/li...

Moj szkocik w tym czasie smacznie śpi w swoim posłanku  :D

A na dzienne pojedyńcze wyprawy mam tylko finkę i rozbrajający uśmiech  :D

Nożyk zabieram od momentu jak gonił mnie dog na Narwią, a nad Oderką na główkę gdzie byłem schowany wpadł dzik ( serce miałem w d...  :blink: ).

Najpierw usłyszałem ,że coś biegnie, potem zobaczyłem rozchylającą się wysoką trawę, no i sobie spojrzeliśmy w gały ( 1000 myśli na sec. co robić ).

 

Może ta pałka to dobry pomysł, ja zawsze zabieram dodatkowo sprzęt foto, tak więc nie chcę jeszcze dźwigać dodatkowych gadżetów...

 

Pozdr i udanych nocnych wypadów

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobra flaszka i nic już nie przeszkadza ;)
Na nocki najlepiej z kolegą, a jeszcze lepiej z kilkoma. Agresja rodzi agresję więc po przedmioty obronne w ostateczności sięgać ale mimo wszystko lepiej coś mieć. Ja mam ze sobą patrolówkę MAG-LITE. Noże czy jakieś tam pistoleciki straszaki nie są najlepszym rozwiązaniem. Może jeszcze gaz się przydać. 
Pies lepiej niech w domu zostaje bo jak zrobiłby ktoś mu krzywdę to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Obecnie brak czasu nie pozwala mi zbyt wiele łowić za dnia więc zwykle łowię w nocy i staram się od marca do września być nad rzeką codziennie, moja rada jest taka - jak się boisz to nie snuj się nocą przy rzece bo ani gaz, pistolet a już na pewno pies Ci nie pomoże, ten ostatni będzie dla Ciebie najbardziej niebezpieczny. Pies to zwierze, które nie może być odważniejsze od swego Pana inaczej na pewno, któregoś dnia to on stanie się Twoim panem a wtedy będziesz dopiero w opałach. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem kiedyś dobermana . To był pies który nie bal się nikogo i niczego , co nie raz udowodnił.Z nim w nocy na rybach bylem całkowicie bezpieczny.Pistolet gazowy zanim wyciągniesz z kabury , odbezpieczysz , wprowadzisz nabój do komory ,to już najprawdopodobniej leżysz i krwawisz.Do tego dochodzi element zaskoczenia atakiem ,a wtedy jeśli nie jesteś kozak to żadne przyrządy ci nie pomogą . Jeśli jesteś to znajdziesz kawał gałęzi czy kamień i dasz sobie radę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kiedyś już chyba pisałem o tym

Dawno już dość, jak byłem nad Odrą z żonką. Ona na pickerka, ja od czasu do czasu spacerek ze spinem. Słoneczko przygrzewa, czas grila i śniadanko na trawie, jak nie przymierzając u pewnego malarza, żona szykuje a tu ....

Na ostrogę zajeżdża mercedes blokując mojego escorta. Wysiada dwóch facetów. Wiecie, takich prosto z siłowni. Podkoszulki na ramiączkach i te bicepsyyyyy....... :huh:

Strach mnie trochę dopadł, bo dwu pozostałych siedzi w samochodzie. Grzeją silnik a tych dwóch coraz bliżej.

Żona za moim kindżałem marki Frosts się rozgląda. Już ma sięgać kiedy przez zęby syczę, żeby odłożyła.

Scenka do śmiechu warte niemal.

Bysie podeszli i słyszę, całkiem przyjazne: Zdrastwuj.  Nu i kak? Bierut?

Tu już żona mało nie zemdlała :o .

Ale chwila minęła. Niet, nie bierut. Ni czorta, nie bierut. Pogadali, zakuryli po cygarecie i .......... Chłopaki pojechali dalej, po wylewnym dość pożegnaniu.

Nigdy się nie dowiem, jak by zareagowali, gdybym to ja sięgną po "kindżał". Może i lepiej :P

 

Moim zdaniem jedynie zdrowy rozsądek, dobry kompan, nie pchać się między podpitych, nawet gdy zapraszają, a gdy słychać/widać agresywne zachowania, zmienić lepiej miejscówkę, niż wierzyć w tzw. samoobronę.

Edytowane przez popper
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...