Wodowanie łodzi

[HenrykJ]

Witam

Mam kilka pytań odnośnie prawa i obowiązków wędkarza przy wodowaniu i załadunku lodzi na przyczepę . Chodzi mi o łodzie o wadze powyżej 100kg gdzie nie można ręcznie rozładować i załadować .

1. Czy mogę wjechać przyczepą podłodziową do wody w celu jw.

2. Czy mogę wjechać przyczepą podłodziową  i samochodem do wody w celu jw.

3. W jakiej odległości od brzegu można zostawić samochód z przyczepa nie blokując innym użytkownikom dostępu do wody .

 

Proszę kolegów posiadających wiedzę odnośnie moich pytań o odpowiedź z uwzględnieniem  w odpowiedzi na NIE dlaczego ((jakie przepisy zabraniają). A jeśli mamy jakiś prawa to jakie .

Ja ze swojej strony dzwoniłem z tymi pytaniami do inspektoratu ochrony środowiska i zarządu gospodarki wodnej i uzyskałem odpowiedź ze oni nie wiedzą czy mogę czy nie i nie wiedz gdzie mogę uzyskać taką odpowiedź  .

Pytam dlatego że mamy coraz więcej ekologów nad wodą i zaczynają straszyć  policją , prokuraturą  . Straszą że posiadają zdjęcia ze zbrodni jakiej dopuścił się wędkarz wodując lodź czy parkując na uboczu nie przeszkadzając innym. Nadmieniam że na żadnej wodzie gdzie wędkuję nie ma przygotowanego miejsca do wodowania. Zawsze są to dzikie oczka gdzie od czasu do czasu plażuje ekolog.

 Pozdrawiam .

 

 

 

[perch22]

Witam, mam pytanie czy ktoś z kolegów używa Toyoy RAV-4 4x4 ,150 KM w automacie do wodowania łodzi ,ewentualnie innego auta w automacie i jak sobie radzą na różnych slipach ,betonowych mokrych ,dzikich itd, dzięki za wszelkie podpowiedzi.

[Janusszr]

Nie mam 4x4 w automacie to nie pomogę.

Temat powrócił, to ja podrzucę problem do rozwiązania.

Może ktoś widział wodowanie łodzi, pontonu, z plaży kamienistej, takiej morskiej z małymi głazami, sypkim piaskiem?

Po równym i twardym wodowanie na tych doczepianych kołach nie stwarza problemu, ale jak to rozwiązać gdy plaża pokryra jest właśnie kamieniami?

[CORNEL]

Woduję outlanderem 4x4 w automacie. Dużo lepiej i łatwiej, tzn spokojniej bez szarpnięć, slipy różne od trawy, betonu, przez glinę o różnym nachyleniu. Mam w automacie opcje przełączenia biegów na LOW wtedy tu już idzie jak ślimak powoli.

[Radbraw]

Mazda 6 automat, napęd na przód, wodowanie z problemami na dzikim slipie trochę utwardzonym gruzem. Ułożyłem kraty betonowe pod przednie koła - odcinki po 2,5 m idzie teraz bez kłopotu a i koszt nieduży 12 krat, worek cementu i godzina pracy. Najważniejsze jest by koła przyczepki się nie wkleiły w grunt a reszta już jakoś pójdzie.

Czy automat czy manual, napęd zwykły czy 4x4 ważne aby koła przyczepki były na dość twardym gruncie.

Edytowane 11 Marca 2022 przez Radbraw

[wuran]

Land cruiser v6 4.0 benzyna, w automacie, wodowanie bez problemu, bez włączania trybow terenowych. Outlander 2.0 bemzyna 4*4 tez sie sprawdzał. Automat wg mnie pomaga i chroni sprzęgło

[morales]

XC 70 , piach z glina , poniżej linii wody śliskie błotko. Łódź 5 metrów, silnik 100 kg. Wodowanie bez problemu. Raz użyłem przycisku Winter.

[cabage]

Tiguan 2.0 TDI w automacie (DSG), wodowanie bez problemu - bez konieczności włączania trybów (OFF ROAD).

Suzuki Grand Vitara V6 w automacie, wodowanie bez problemu,

CRV 2 GEN 2.0 W benzynie ( auomat i manual) - w manualnej skrzyni biegów bez przygazówki - operowania ręcznym i sprzęgłem jest trochę gorzej przy manewrach na trawie z łódką na haku.

 

Osobiście do jazdy na co dzień i ciągania przyczepki wybieram Automatyczną skrzynię biegów - wygodniejsza.

[piernik]

Sorento I 3,3V6 benzyna automat,bez załączania reduktora (z reduktorem wyciągałem samochód kolegi z zapięta przyczepą i łodzią na przyczepie na dzikim slipie nad Wisłą.

Sorento II 2,2 CRDI automat bez zapinania trybu teren (50/50) daje radę.

Sportage QL 2,0 CRDI automat jak wyżej daje radę.

Edytowane 12 Marca 2022 przez piernik

[kruz]

Od początku:

Mała plastikowa łódka 3,3 metra z małą spalina, na przyczepie podłodziowej - slipy: pożal się Boziu. Właściwie nie slipy tylko zjazdy po trawie albo piachu do jeziora.

- Łada Niva 1,7 - jak odpaliła to czasem dawała radę. Ale trzeba było reduktor włączać. Generalnie auto dramat

- Pajero (3.2 diesel o ile dobrze pamiętam) - bez zająknięcia

Skylla 370 z silnikiem 25 na przyczepie Cymerman (sama przyczepa moim zdaniem - dramat) - slipy różne, czasem piach, czasem błoto, czasem normalnie

- Suzuki GV XL7 z 2 litrowym dieslem - nawet na lekkim wzniesieniu trzeba włączać reduktor. Ten silnik do tego auta to jakieś nieporozumienie. Jedna z moich gorszych motoryzacyjnych przygód

- Jeep GC z 3 litrowym dieslem (automat) - bez zająknięcia, bez odpalania reduktorów. Ale samo auto kompletnie nieprzewidywalne. Zdarzyło mi się wzywać pomoc drogową 150 km od domu, bo mechanizm różnicowy się zblokował. 

- Passat Altrack - bez problemów żadnych

Finval 475 z Yamahą 70 - czyli zestaw ważący pewnie z 650 kg - slipy różne ale najczęściej "cywilizowane" chociaż na trawie i piachu też się zdarzało wodować. Łódź najpierw na przyczepie Suskiej, teraz na Pega Multiliner

- Passat Alltrack - bez problemów żadnych

- Volvo XC 70 2,4 D bez problemów żadnych.

- Audi Allroad 3,0 D bez problemów żadnych. 

Edytowane 12 Marca 2022 przez kruz

[Pat92]

Witam kolegów wędkarzy,

potrzebuje opinii ekspertów w temacie holowania i slipowania łódki wędkarskiej. Mianowicie szukam opinii na temat Subaru XV 1.6i (benzyna, automat, 4x4, no i niestety mała moc -114km ) zestawionego z zestawem ważącym około 500-550 kg. Slipowanie głównie (zwłaszcza po zmianie przepisów) na slipach betonowych. Trasy raczej do 100km, sporadycznie dłuższe. Uważacie że Subaru da sobie radę na slipach oraz w trasiei nie będzie zbyt eksploatowane, jednak moc ma nie za dużą.

Pozdrawiam

O jakiej zmianie przepisów mowisz?

Sam ciagam Honda civic VIII 1,8 tylko przód napęd ponton 360 + storma 13.5 + graty na przyczepce i woduje bez problemu nawet w miejscach nie wygodnych nad narwią gdzie nie ma slipów betonowych.

[kruz]

O jakiej zmianie przepisów mowisz?

Sam ciagam Honda civic VIII 1,8 tylko przód napęd ponton 360 + storma 13.5 + graty na przyczepce i woduje bez problemu nawet w miejscach nie wygodnych nad narwią gdzie nie ma slipów betonowych.

Tu jest to opisane. Generalnie, o ile dobrze to rozumiem, nie wolno wjeżdżać przyczepą do wody w miejscach, które nie są do tego przeznaczone

 

https://wiadomosciwedkarskie.com.pl/artykul/gdzie-mozna-wodowac/652767

[pawlo29]

Krzysztof masz rację , napisali to ludzie oderwani od rzeczywistości . W 2021 byłem nad jeziorem 10 dni i tam nie było żadnych slipów tylko zjazdy z trawy . Ale opłatę z łódki pobierają i gdzie tu sens i logika . nikt nie patrzy na ten przepis tylko z trawy łódki wodują , kolega ma tam działkę i nie słyszał żeby kogoś ukarali a kontrole są nawet z drona i jak widzą że ktoś łowi na 3 wędki wtedy podpływają i pokazują filmik i duże kary ładują

[pawlo29]

takie były slipy 

[perch22]

Dzięki Panowie temat naświetlony ,czas na wybór auta w grę wchodzi Toyota Rav-4 ,2,0 benzyna ,150kM,lub coś o tych parametrach.

[suhhar]

Dzięki Panowie temat naświetlony ,czas na wybór auta w grę wchodzi Toyota Rav-4 ,2,0 benzyna ,150kM,lub coś o tych parametrach.

tańsza będzie Honda z takim samym silnikiem...

[pawlo29]

Silnik to jedno ale 4x4 pomaga , ja mam tylko przedni napęd i musiałem gałęzie   podkładać bo jak zjechałem z trawy na piach  to szybko  się zakopałem , 

[Radbraw]

Mazda 6 automat, napęd na przód, wodowanie z problemami na dzikim slipie trochę utwardzonym gruzem. Ułożyłem kraty betonowe pod przednie koła - odcinki po 2,5 m idzie teraz bez kłopotu a i koszt nieduży 12 krat, worek cementu i godzina pracy. Najważniejsze jest by koła przyczepki się nie wkleiły w grunt a reszta już jakoś pójdzie.

Czy automat czy manual, napęd zwykły czy 4x4 ważne aby koła przyczepki były na dość twardym gruncie.

Niestety dziś poległem, grząski grunt i błoto wchodzące w bieżnik, skończyło się wyciąganiem przez auto 4x4 z wyciągarką 3t najpierw mojej mazdy a potem łódki.

[pawlo29]

Teraz szczególnie trzeba patrzeć na dojazd , rano mróz a potem słońce i robi się bagno . Gorzej jak 2 auto nie ma jak zakręcić i nas wyciągnąć , brak drzew żeby zaczepić wyciągarkę wtedy tylko usiąść i płakać że człowiek taki naiwny

[Radbraw]

Tak właśnie było, tylko że teren spory to drugi samochód spokojnie wjechał. Chęć wędkowania i piękna pogoda wygrały ze zdrowym rozsądkiem a w zasadzie jego brakiem.

[perch22]

Witam ,w grę wchodzi tylko auto z napędem 4x4 ,nie starsze jak 2010 r. znajomy chce mieć auto na ryby i do pracy.

Edytowane 14 Marca 2022 przez perch22

[Tabor]

Moja Kuga pseudo 4x4 żeby nie opony Michelin Latitude Cross to pewnie nie zwodował bym 

nad Bugiem swojej skorupki 600 kg .

Przedtem Polonez z Romaną dawał rade z obciążeniem w bagażniku płytami  chodnikowymi .

Ostatnio jakiś złośliwiec mocną terenówką  zrył w poprzek podjazd na slipie .

Tylko baranowi opony poprzebijać .

Wędkowozy to nie problem ,  problemem jest infrastruktura nad naszymi rzekami .

 

[TwoFlower]

Też mam Michelin Latitude Cross już w 3 aucie ten sam model tylko różne rozmiary dają radę w błocie zimą i na asfalt.Do celów wędkarskich idealne gumy.

 

Ja ciągam i woduje łódkę około 200kg plus silnik 56kg.Nissan Xterra 4.0 V6 265km z napędami 4x4 i reduktorem w automacie.Wygodne slipowanie w różnych warunkach w granicach rozsądku auto waży 2tony mocy nie brakuje mimo napędów i przyzwoitych opon da się zagrzebać gdy ułańską fantazja poniesie ale wtedy gałęzie pod koła 4L pierwszy bieg i wyjedzie.

Przyczepa to Niewiadów P400 i dołożyłem płozy plus rolki i potrójną wachliwa na kilu czyli kołyskę ona robi robotę

Edytowane 31 Marca 2022 przez TwoFlower

[rafuss]

Witam ,w grę wchodzi tylko auto z napędem 4x4 ,nie starsze jak 2010 r. znajomy chce mieć auto na ryby i do pracy.

Ja ze swojej strony mogę polecić Volvo XC60 AWD 2.4 D5. Osobiście ciągnę nim RiverFoxa F420, natomiast kolega ciągnie i woduje żaglówkę, jakąś sasankę koło 7m i ponad 1,5T wagi.

[na ryby.pl]

Koledzy. Szukam porządnej wyciągarki elektrycznej do łodzi 600 kg. Dwie już miałem i padły . Mam dość wysoką przyczepę i w pierwszej fazie kiedy dziób łodzi wjeżdża na przyczepę wyciągarka ma porządną robotę. Jestem zwolennikiem większej mocy niż mniejszej. Na tanie rzeczy mnie nie stać. Macie coś sprawdzonego to piszcie.

[kruz]

Koledzy. Szukam porządnej wyciągarki elektrycznej do łodzi 600 kg. Dwie już miałem i padły . Mam dość wysoką przyczepę i w pierwszej fazie kiedy dziób łodzi wjeżdża na przyczepę wyciągarka ma porządną robotę. Jestem zwolennikiem większej mocy niż mniejszej. Na tanie rzeczy mnie nie stać. Macie coś sprawdzonego to piszcie.

Ja mam Runve Rise35, łódka z majdanem koło 700 kg i daje radę.