Wodowanie łodzi

[HenrykJ]

Witam

Mam kilka pytań odnośnie prawa i obowiązków wędkarza przy wodowaniu i załadunku lodzi na przyczepę . Chodzi mi o łodzie o wadze powyżej 100kg gdzie nie można ręcznie rozładować i załadować .

1. Czy mogę wjechać przyczepą podłodziową do wody w celu jw.

2. Czy mogę wjechać przyczepą podłodziową  i samochodem do wody w celu jw.

3. W jakiej odległości od brzegu można zostawić samochód z przyczepa nie blokując innym użytkownikom dostępu do wody .

 

Proszę kolegów posiadających wiedzę odnośnie moich pytań o odpowiedź z uwzględnieniem  w odpowiedzi na NIE dlaczego ((jakie przepisy zabraniają). A jeśli mamy jakiś prawa to jakie .

Ja ze swojej strony dzwoniłem z tymi pytaniami do inspektoratu ochrony środowiska i zarządu gospodarki wodnej i uzyskałem odpowiedź ze oni nie wiedzą czy mogę czy nie i nie wiedz gdzie mogę uzyskać taką odpowiedź  .

Pytam dlatego że mamy coraz więcej ekologów nad wodą i zaczynają straszyć  policją , prokuraturą  . Straszą że posiadają zdjęcia ze zbrodni jakiej dopuścił się wędkarz wodując lodź czy parkując na uboczu nie przeszkadzając innym. Nadmieniam że na żadnej wodzie gdzie wędkuję nie ma przygotowanego miejsca do wodowania. Zawsze są to dzikie oczka gdzie od czasu do czasu plażuje ekolog.

 Pozdrawiam .

 

 

 

[na ryby.pl]

@kruz. A jak masz zamontowane kable i aku do wyciągarki?

[kruz]

@kruz. A jak masz zamontowane kable i aku do wyciągarki?

Nie miałem zamontowanych. Wyciągarka jest na stałe przykręcona do dziobnicy a aku z tym przetwornikiem czy co to jest, w bagażniku a jakimś prowizorycznym pudełku na baterie. Podłączałem kable na motylki z bagażnika i wciągałem. Ale teraz kupiłem skrzynkę i bede to musiał jakoś ogarnąć

[na ryby.pl]

Tak też myślałem, bo albo tak jak Ty z bagażnika albo w pudełku na stałe na ramie przyczepki. To drugie lepsze bo odpada czas na dokręcanie motylków. A jak duży masz aku?

[kruz]

50 Ah chyba. Jakis taki nieduzy kwasiak

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[na ryby.pl]

Mam na razie 45 Ah od motoru (kwasiak). Ale myślę o spróbowaniu dwóch lub trzech max zmostkowanych  od echa (wyszło by około 15-20 Ah). Jeśli ktoś już próbował proszę piszcie. Nie będę wyważał otwartych drzwi.

[wiwaldi1970]

Jakie rolki kupiłeś?

Kupiłem z netu w nadkola.pl

[wiwaldi1970]

wiwaldi1970  Oj przecież w fabryce pracują ludzie tacy jak  ,, My  " . Mam kolegę który robił rzeczy lepsze niż fabryka , widział słabe punkty  w konstrukcji i je ulepszał , rzemiosło jest OK . Mam przyczepkę która ma resor i amortyzatory i na dziurawych drogach a zwłaszcza leśnych ładnie pomyka i łódka tak nie podskakuje i nie niszczy laminatu , na to zwracam uwagę przy budowie 

Zaadaptowałem resorową z amorami.

[mefff]

Witam,

 

Jestem troche zielony, ale czy po odczepieniu belki tylniej wtyczka ktora zostala odczepiona moze zostac zanurzona ?

[kruz]

Witam,

 

Jestem troche zielony, ale czy po odczepieniu belki tylniej wtyczka ktora zostala odczepiona moze zostac zanurzona ?

Może byc, nic jej sie nie stanie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[komanch]

Witam,

 

Jestem troche zielony, ale czy po odczepieniu belki tylniej wtyczka ktora zostala odczepiona moze zostac zanurzona ?

Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie kabel jest na tyle długi że po odczepieniu mogę go spokojnie zaczepić gdzieś wyżej co wystaje nad wodę (u mnie jest to dziobnica przyczepy), po zanurzeniu wtyczki w wodzie można oczywiście ją dość szybko wysuszyć, trzeba tylko o tym pamiętać i odpowiednio ją podwiesić żeby woda wypłynęła, a po zanurzeniu w wodzie słonej przepłukać słodką.

[rafaldslbi]

Rzecz oczywista że kabel od belki musi być wypięty z naszego auta i dopiero do wody można wjeżdżać. 

Ja bym tak zrobił.

[komanch]

Rzecz oczywista że kabel od belki musi być wypięty z naszego auta i dopiero do wody można wjeżdżać. 

Ja bym tak zrobił.

mefff o co innego pytał

[tomchaf11]

Ja zdejmuję belkę i wtyczka niestety zanurza się cała w wodzie. Po ponownym podłączeniu belki wylewam pozostałości wody z wtyczki p podłączam normalnie do gniazda. Nigdy nie odłączałem kabla do wtyczki od strony samochodu. U mnie nic się nie dzieje przy takim postępowaniu

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez tomchaf11

[rafaldslbi]

Przyznam że nigdy nie próbowałem tej metody bo uczyli mnie że woda robi zwarcie i nie powinno się tak robić.  Zawsze odłączałem . Całe życie się uczymy. 

[Bartek1989]

Ja też moczyłem wtyczkę od belki bez odpinania przy aucie teraz mam na stałe ledy ale nie raz przy wodowaniu fale mi biją po wetkniętej wtyczce przy aucie i nic się nie dzieje

[Tabor]

Przecież to jest 12 V i nie powinno się nic dziać .

Najgorsze to złącza wtyczki śniedzieją i to one są  kłopotem . 

Przecież gniazdo od przyczepy przy haku nie jest hermetyczne i służy latami .

Myślę że jakby się uparł to i zwykła lampę  by uszczelnił np Siką ale jak ja później rozebrać .

żeby żarówkę wymienić .

[MarasR]

Jest wtyczka i wtyczka tak samo jest gniazdko przy haku i wszystko zależy jaką mamy pociągniętą instalację do wspomnianego gniazdka.

Taki standard  to 7 pin czasami jak mamy św. cofania w przyczepie to już jest 8 pinów .

Ale są jeszcze gniazdka /wtyczki 13 pinowe w których oprócz kabli do oświetlenia przyczepy mamy jeszcze:

-stały plus

- plus po zapłonie 

 

Jednemu nic się nie stanie a drugiemu niekoniecznie .

[sharkfishing]

Nie moge zrozumiec czemu w Polsce odczepia sie swiatla nie lepiej wodotporne ledy ????

[pawlo29]

Każdy podpatruje co koledzy mają fajnego co można założyć u siebie dla wygody , to przyjdzie z czasem . Kupowanie nowych przyczep z odpinanymi belkami to kiepski wybór , nie raz patrzyłem na bardziej oblegany slip przez wędkarzy i jeden podjeżdża chwila i łódka na wodzie  a drugi dopiero światła odpina , belka wala się po piachu a tu kolejka i wędkarze zgrzytają zębami    

[na ryby.pl]

Mam gniazdo przy haku 13 pin, używam przejściówki. Nie raz ty było zamoczone i nic się nie dzieje, no trochę zielonkawego nalotu we wtyczce się pojawiło ale to tak przez 3 lata zamaczania.

[na ryby.pl]

Odpowiem koledze @sharkfishing i innym którzy kiedyś dziwili się, że szukam świateł odchylanych. Jasne w cywilizowanych krajach slipy są wszędzie, są szerokie, wybetonowane, ogólnie bajkowe, w USA jest chyba slipowy raj jak patrzę na filmy na youtube. Siedzę oglądam te filmy łzy mi lecą, serce pęka z zazdrości i ze smutku bo wiem że takich slipów w Polsce nie dożyję. No nic zejdźmy na ziemię. Wędkuję na kaszubach. Znam jeden slip w miarę szeroki ułożony z płyt jumbo. Szeroki to taki że jak cofam mam około 1,5 m z każdej strony. No chyba że mili użytkownicy tego slipu zaparkują tak jakby byli sami nad wodą. Slip jest tak zrobiony bo to przystań, więc właściciele  żaglówek wymogli to na gminie. Reszta jezior to slipy dzikie, trawa, piach, żwir, kamienie. Często jedynym miejscem gdzie można zwalić łódkę jest dość stromy brzeg i kamieniste dno. Bez odchylenia świateł czy ich zdjęcia takie slipowanie może skończyć się rozwaleniem świateł. Bardziej jasno nie potrafię tego wytłumaczyć.  Zapomniałem dodać, są jeszcze dwa slipy z płyt jumbo niby wszystko jak z bajki tylko pod wodą zostawili pale. Jak ktoś o nich nie wie, i nie daj boże zostawi opuszczony silnik, to na bank pognie śrubę, a w wersji pesymistycznej będzie musiał kupić nową stopę, o uszkodzeniu świateł nie wspomnę.

Edytowane 30 Kwietnia 2022 przez na ryby

[pawlo29]

Jest fatalnie ze slipowaniem łódek i jeszcze jakieś ,, BARANY " wymyślili przepis że nie można z takich miejsc wodować łódki , powinni każdą łódkę na plecach znosić nad wodę to by zrozumieli jaki bubel napisali . Jest jeszcze jeden problem który narasta , ludzie grodzą dojazd do wody i jak właściciel pozwoli  dojechać to jest ok inaczej zostaje łowienie z brzegu i patrzenie na łódkę stojącą na przyczepie , w zeszłym roku tak trafiłem    

[Tabor]

Na Bugu tam gdzie chciałbym popływać nawet miejsca dzikiego nie ma do wodowania nie mówiąc o slipach betonowych czy piaszczystych .

U nas rolnicy za mocno nie szaleją i nie grodzą  ale za to działkowicze to już  kasta  ,,NADLUDZI ''  

Pisałem ostatnio do gm.Łochów o działce nad Szuminem ogrodzonej do wody .

Zero odpowiedzi .

Jest kilka slipów dzikich nad Bugiem ale brak miejsca do pozostawienia samochodu z przyczepką .

[Tresor]

 

 

Odpowiem koledze @sharkfishing i innym którzy kiedyś dziwili się, że szukam świateł odchylanych. Jasne w cywilizowanych krajach slipy są wszędzie, są szerokie, wybetonowane, ogólnie bajkowe, w USA jest chyba slipowy raj jak patrzę na filmy na youtube. Siedzę oglądam te filmy łzy mi lecą, serce pęka z zazdrości i ze smutku

Kolego nie przesadzaj. Potrzeba dobrych ludzi. Na moim odcinku Odry jeden człowiek miał wizję dzięki niemu powstało 28 przystani i portow rzecznych, mamy to na ok 60km rzeki czyli co 3-4 km masz port slip itp gdzie możesz się zwodowac w pełni bezpłatne... Czyli potrzeba nam ludzi którzy chcą działać....

 

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

[na ryby.pl]

Tresor, gratuluję masz slipowy raj. Proszę przyślij tego Pana na kaszuby w okolicę Kartuz. Będę wdzięczny.