Zdjecia keltow, pro i kontra

[lukomat]

Redakcja jerkbait.pl rozwaza wprowadzenie zmian w regulaminie dotyczacym publikacji zdjec. Chcielibysmy poznac opinie forumowiczow na temat zdjec keltow prezentowanych na forum. W imieniu redakcji zapraszam do rzeczowej i kulturalnej dyskusji.

[Salmo_Salar]

Jako użytkownik tego forum wnioskuję o wrzucenie tematu do przedyskutowania na temat umieszczania zdjęć/łowienia okoni spod lodu lub z wód wolnych od pokrywy lodowej w okresie od stycznia do marca.

 

Poziom zaproponowanej przeze mnie dyskusji jest podobny do tego w/w. Wiadomo jednak o co chodzi, troć/łosoś to ryba szlachetna, a nie jakiś psi okonek z rzeczki średniej wielkości gdzie w Polsce są ich tysiące.

 

Pozdrawiam

Salmo

[Bootleg]

Dla mnie tak, ale przy zachowaniu "ogólnie ustalonych reguł" - tzn. nie w panierce, nie zakrwawionych, na ziemi etc.- czyli wiadomo jerkowy standard. Kelt, jako ryba może być jednak ukazany całkiem dobrze. Wiadomo, że ryba jest w takim, a nie innym stadium i często "wygląda jak wygląda" - tu każdy ma swój rozum i powinien podświadomie czuć, co warto wstawić, a co niekoniecznie... jeśli ryba jest w bardzo słabej kondycji, mocno wychudzona itd. to można (a czasami  nawet trzeba) sobie darować.

 

Podsumowując: tak, ale z rozsądkiem

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez Bootleg

[skiner]

Obyśmy nie popadli w skrajność, jeśli ryba wróci w dobrej kondycji do wody to ja nie widzę w tym nic złego.

Ewentualnym takim zakazem nie zmienimy przepisów, ryby te jak na razie są łowione zgodnie z przepisami i można je w tym okresie łowić.

 

PS

do redakcji, proszę rozważyć inny temat: czy wstawiona fotka  na forum ze złowioną rybą nie powinna zawierać krótkiego opisu, miejsce, czas, warunki, technika, ewentualnie sprzęt i przynęta (no ale te parametry są do ustalenia - szczegółów nie oczekuję), mamy się dzielić informacjami a nie chwalić

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez @Wojti

[wojciiech]

A co takiego w tym kelcie, że nie?

Ja rozumiem, że w UK czy za oceanem łowi się w takim stylu a nie innym. Że łowi się rybę wchodzącą.

 

Bo inny przeciwnik, styl, tradycja itp. Sam na keltach byłem raz w życiu i też do mnie to do końca nie przemawia, ale bez przesady.

 

Uważam, że z etycznego pkt widzenia gorzej uwalić hakiem wchodzącego srebrniaka, tuż przed tarłem - niż spływającego keltona.

 

Oczywiście zakładam naiwnie c&r...

 

Sławku, gdzie jesteś? Twój temat ;-)

(chociaż chyba wolisz maglować opad, prawda?)

[tofik]

Z obserwacji zdjęć keltów wnoszę że ryby te wyjątkowo źle znoszą podróż na/jak i samo tarło.Ryby znacznie odbiegają formą od innych ryb łowionych w początkowym okresie dopuszczonym do wędkowania.Generalnie są mało estetyczne.Ale skoro wszech panujący nam RAPR dopuszcza łowienie tych ryb .....to portal może jedynie wymagać zdjęcia potwierdzającego sam fakt wypuszczenia tej "ryby".

[woblery z Bielska]

Kelt keltowi nierówny. Zaznaczam, że ryba jest mi znana wyłącznie z fotografii

Jeśli zdjęcie estetyczne, ryba nie krwawi, a łowca szczęśliwy i chce się radością podzielić, to nie widzę przeszkód. A gdy granice dobrego smaku przekroczone zostają, zwykle reakcja jest szybka i zawsze skuteczna. Nie jest to ryba odbiegająca od wielu majowych szczupaków czy też czerwcowych sandaczy. Odbyła tarło i wygląda - zgodnie ze swoją naturą. Na naturę nie ma się co obrażać, trzeba ją zaakceptować taką jaka jest. 

[Kuba Standera]

Jak dla mnie celowe łowienie keltów, zarówno formy wędrownej jak i osiadłej jest słabym rozwiązaniem.

Chwalenie się tym uważam już za zupełną dziwaczność, coś jak łowienie płotek

Jednak nie wiem, czy forum jest w stanie udźwignąć kolejny zakaz. Pewne rzeczy albo ktoś czuje, albo trudno zmusić do tego, mieszczą się raczej w estetyce łowienia a w sytuacji, gdy równolegle w wątku dyskutujemy zaciekle czy C&R ma sens - to już dla mnie dyskusje, że kelty to nie ładnie, to zupełna abstrakcja

Myślę ze nie tyle zakaz, co forma zachęty, prośba do użytkowników o nie wstawianie zdjęć zupełnych dętek - mogłoby przynieść dobry skutek. Stawiałbym na pozytywną stymulację, nie linijką po łapkach. Jasne postawienie sprawy - "Panowie, prośba o nie wrzucanie zdjęć keltów salmonidów i wypchanych ikrzyc ryb drapieżnych".  Forum wypracowało swoje metody samoregulacyjne i myślę że z czasem wpłynęłoby na powstanie takie podejścia do zdjęć ryb

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Panowie to może być bardzo trudny do zgryzienia orzech Zwyczajnie współczując modom ewentualnej decyzji , uważam że jest to zagadnienie pozostające zdecydowanie w gestii socjologów , a nie administracji .

Bo w gruncie rzeczy najważniejsza jest wiążąca nas wszystkich wykładnia . Ustalmy więc wprzódy ,  czy dzicz powołana do życia zgodnym wysiłkiem organów PZW oraz mięsięczników uchodzących do dziś za kultowe , występująca u nas masowo , widoczna zwłaszcza zimą pod postacią prymitywnych plemion tzw trociarzy albo pstrągarzy , oblegających brzegi aż do ostatniego ogona , jest naszą lokalna wersją podobną do szczepów Saamów , Papuasów czy Pigmejów , czy jest to tylko banalnie pospolita, zwykła dzicz ?

Tym pierwszym - naszym nowym dzikim , niczego odmówić nie można , nie wolno a nawet nie należy . Matka Unia byłaby smutna  .. a zaraz za  nią WWF, Greenpeace i Klub Gaja  Bo tych drugich to spokojnie można z nienależnej czci obedrzeć i możliwości publikacji gatunkowych horrorów też ..

[Jerzy Kowalski]

 Pewne rzeczy albo ktoś czuje, albo trudno zmusić do tego, mieszczą się raczej w estetyce łowienia a w sytuacji, gdy równolegle w wątku dyskutujemy zaciekle czy C&R ma sens - to już dla mnie dyskusje, że kelty to nie ładnie, to zupełna abstrakcja

 

Drogi Kubo,

 

Zwróciłeś uwagę na bardzo istotną kwestię.

 

Bardzo często przewijają się przez dyskusje nawiązania do dziwacznie rozumianej "etyki", do specyfocznego pojmowania "legalności", a tu chodzi przede wszystkim o dominujący w Polsce rodzaj ESTETYKI właśnie ... Bardzo trafnie przedstawił ten rodzaj estetyki, na podstawie badań naukowych, oraz wlasnej twórczości, Kazimierz Grześkowiak. Zachęcam do obejrzenia poniższego materiału od minuty 2:50, gdzie to wszystko jest, "kawa na ławę", opisane ...

 

http://www.youtube.com/watch?v=SVwrlRJ_RAs

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

[Taps]

Redakcja jerkbait.pl rozwaza wprowadzenie zmian w regulaminie dotyczacym publikacji zdjec. Chcielibysmy poznac opinie forumowiczow na temat zdjec keltow prezentowanych na forum. W imieniu redakcji zapraszam do rzeczowej i kulturalnej dyskusji.

Krytykę łowienia keltów przynieśli wędkarze łowiący w Skandynawii i na wyspach.Tamte wzorce próbujecie przenieść na nasze podwórko.Może i jest tego sluszność.

To, aby być konsekwentnym i w pełni etycznym wędkarzem,wprowadzcie polskie wzorce na wyspy i zakazujcie łowić szczupaków w okresie tarła.

Jak dla mnie bardziej etyczne jest łowienie ryb 2 miesiące po tarle(troć),niż w tarle(szczupak)

 

Bardziej bym zakazał publikowania ikrzyc z napakowanym brzuchem szykującej sie do rozrodu niż keltów.

[Bujo]

Krytykę łowienia keltów przynieśli wędkarze łowiący w Skandynawii i na wyspach.Tamte wzorce próbujecie przenieść na nasze podwórko.Może i jest tego sluszność.

To, aby być konsekwentnym i w pełni etycznym wędkarzem,wprowadzcie polskie wzorce na wyspy i zakazujcie łowić szczupaków w okresie tarła.

Jak dla mnie bardziej etyczne jest łowienie ryb 2 miesiące po tarle(troć),niż w tarle(szczupak)

 

Bardziej bym zakazał publikowania ikrzyc z napakowanym brzuchem szykującej sie do rozrodu niż keltów.

Witam,

 

Ja bym wolał łowić srebrniaki jak są w rzekach ale u nas nie jest to możliwe, ze względu na przepisy zostają kelty :(

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Michał , ten mało chlubny model można śmiało odwrócić na pospolity w świecie standard . Tylko trzeba mieć do tego chęć oraz ambicje bycia kimś więcej niż pazerny konformista

[lukomat]

@salmo-salar, to wrzucaj, twoja inicjatywa bedzie mile widziana.

 

@Wojti, rozwazylismy juz dawno temu http://jerkbait.pl/topic/17989-dodatkowe-informacje-o-warunkach-po%C5%82owu-ryb/ O regulaminie przypominam srednio co 2-3 dni.

 

@wojciiech i Bujo, czy widzieliscie takie tlumy nad rzekami trociowymi w maju lub sierpniu jak w styczniu?

 

Panowie, tematem dyskusji jest sens wstawiania na forum fotek keltow (troc, losos, pstrag). Czy fotki keltow wnosza cos do naszego hobby, czy wrecz odwrotnie?

[wojciiech]

Sławku, czyli co? Weźmy się - i zróbcie? Jak trzeba tylko odwrócić - to czemu nie odwracasz w praktyce? :-)

 

Luko, w maju nad Drwęcą widziałem tylko krzaki...

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale to jest Polska, jakie prawo i mentalność, takie zwyczaje.

Oni są 1 stycznia po białko, nie czarujmy się.

 

Ja się w Nowy Roknie stawiłem, za to postaram się być w ostatni weekend września.

 

Można promować daną idee, a czy zakazy coś dają, nie sądzę.

[Jerzy Kowalski]

 Czy fotki keltow wnosza cos do naszego hobby, czy wrecz odwrotnie?

 

Szanowny Panie Łukaszu,

 

Moim zdaniem - wręcz odwrotnie.

 

Wyrażony przed dziesięciu laty pogląd na to zagadnienie nie zmienił mi się.

 

http://archiwum.rybieoko.pl/article/articleview/2257

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

[Sławek Oppeln Bronikowski]

wojjciech , widziałeś Ty mnie na keltowisku ?

Zauważ ilu ludzi o znanych nazwiskach , wpływowych i znaczących w środowisku bierze w tym paskudnym procederze udział . Ile imprez się wykreowało , poglądów utrwaliło , ilu ludzi nasiąkło tą chorą pedagogiką ..

Nawet rybacy keltów nie łowią .. ale dla równowagi to my jesteśmy cacy     

[zlotowlosy]

Drogi Kubo,

 

Zwróciłeś uwagę na bardzo istotną kwestię.

 

Bardzo często przewijają się przez dyskusje nawiązania do dziwacznie rozumianej "etyki", do specyfocznego pojmowania "legalności", a tu chodzi przede wszystkim o dominujący w Polsce rodzaj ESTETYKI właśnie ... Bardzo trafnie przedstawił ten rodzaj estetyki, na podstawie badań naukowych, oraz wlasnej twórczości, Kazimierz Grześkowiak. Zachęcam do obejrzenia poniższego materiału od minuty 2:50, gdzie to wszystko jest, "kawa na ławę", opisane ...

 

http://www.youtube.com/watch?v=SVwrlRJ_RAs

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

 

@Jerzy trafiłeś w 10 przywołując wywód Kazimierza Grześkowiaka!

 

[Dagon]

Szanowny Panie Łukaszu,

 

Moim zdaniem - wręcz odwrotnie.

 

Wyrażony przed dziesięciu laty pogląd na to zagadnienie nie zmienił mi się.

 

http://archiwum.rybieoko.pl/article/articleview/2257

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

To jest bardzo dobry artykuł i chyba pierwsze konkretne argumenty w całej tej dyskusji "dlaczego nie", wartościowe dla kogoś kto dopiero stanął przed potrzebą wyrobienia sobie opinii w temacie, wartościowe dla mnie.

Edytowane 7 Stycznia 2014 przez Dagon

[Bujo]

Witam,

 

Niestety trocie i lososie do naszych rzek nie chcą jakoś za bardzo wchodzić w lecie, coś tam sie pojawi ale sami wiemy ile. Na styczniowych trociach byłem pare razy, g...o zlowilem, swietnie spędziłem czas w gronie znajomych i tak bardziej sie na to zapatruje. Jak pisano kelty bywają rożne. Takich typowych zdechlakow to może i nie ma co wstawiać ale dla kogoś pierwsza rybka od paru lat nawet w postaci kelta może być jakimś tam trofeum.

 

Lukomat- problem jest bardziej złożony niż by sie wydawało bo jakby automatycznie będzie obejmował inne ryby. Pare miesięcy temu łowcy dumnie prezentowali szwedzkie szczupaki dosłownie wytargane z traw gdzie sie tarly. Praktycznie cała wiosna będzie wtedy bez zdjęć na forum może oprócz lipieni i glowacic a o ilości zgłoszeń do moderatorow to już nie wspomnę

 

Bujo

[lukomat]

Teraz pisze jako uzytkownik tego forum a nie moderator.

 

@wojciiech, zmiana regulaminu to jest wlasnie "wezmy sie i zrobmy" poprzez danie przykladu, ze mozna inaczej.

Na Drwecy swiat sie nie konczy, jest kilka pomorskich rzek, gdzie mozna probowac swoich sil, no i oczywiscie morze.

 

@Jerzy Kowalski, dobrze napisane, zachecam wszystkich zwolennikow keltow do zapoznania sie z lektura.

 

@Bujo, zamiast dziesieciu chuderlakow wole fotke jednej zdrowej ryby, bo co wnosza fotki keltow? Srebrniaka mozna trafic w rzece juz w styczniu (sam kiedys zlapalem na Slupi 3 stycznia) poza tym jest morze. Podobnie z pstragami, sa rzeki ze juz na poczatku sezonu ryby prezentuja przyzwoita kondycje, a jak nie ma nic w okolicy i nie mozna wysuedziec na czterech literach to sa lowiska specjalne z teczakami.

To ze ktos postepuje nieetycznie, Twoim zdaniem, ze szczupakami to nie znaczy, ze nalezy powielac ten blad przy innych gatunkach. Calego swiata wedkarskiego nie zmienimy, ale chociaz jego czesc.

 

@Taps, gdzie sens i logika? A w Afryce dzieci gloduja... Rozmawiamy o Polsce i jerkbait.pl

 

Na zakonczenie dodam, ze sam mam nieczyste sumienie i jezdzilem z nastawieniem na kelty. Teraz inaczej postrzegam wedkarstwo. Kelty sa "przypadkiem w pracy", hol nie jest polgodzinnym widowiskiem, tylko trwa kilka minut i ryba wraca mozliwie szybko do wody.

[Jerzy Kowalski]

To jest bardzo dobry artykuł i chyba pierwsze konkretne argumenty w całej tej dyskusji "dlaczego nie", wartościowe dla kogoś kto dopiero stanął przed potrzebą wyrobienia sobie opinii w temacie, wartościowe dla mnie.

 

Dziękuję za zainteresowanie tym materialem. Dawno tam nie zaglądałem, a dziś przeczytalem część dyskusji pod artykułem i też wydaje mi się wciąż aktualna.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

[Tomasz K]

Naturalnym stanem rzeczy powinno być nie publikowanie tutaj zdjęć ryb po tarłowych, ryb które trzeba szczególnie chronić. Jeśli nie robią tego nieudolni włodarze, spróbujmy sami.

Zdjęcia i połowy keltów - zdecydowanie NIE!

[karolkrause]

A czy etyczne koledzy jest wstawianie fotki ikrzycy sandacza w końcówce grudnia  bo chyba nie    

A takich fotek jest w brew pozorom sporo i nie tylko grudniowych sandaczy ale chudziutkich majowych boleni i szczupaków.

Może warto spojrzeć na problem szerzej aniżeli poprzez pryzmat styczniowych troci 

Edytowane 7 Stycznia 2014 przez Karol Krause

[Kuba Standera]

Jeśli nie robią tego nieudolni włodarze, spróbujmy sami.

Ech, mam nadzieję ze team jerkbait ma +50 do motywacji.

Reszta wypowiedzi byłaby i personalna, i nieprzyjemna. Pewnie wręcz obraźliwa... Stąd autocenzura.

[woblery z Bielska]

Rozumiejąc (choć częściowo) motywację powstania tego wątku, ponownie wypowiem się ZA pozostawieniem możliwości umieszczania zdjęć keltów. Dlaczego:

Rezygnując z ich poławiania (bo nieetyczne, nierozsądne, głupie), tworzy się "więcej miejsca" nad wodą dla miłośników zabierania każdej ilości łososiowatych, która uwiesi się już to na blachę, już to na rosówkę czy inną ikrę. Chcąc doprowadzić do zmian, rzeczywistych nie pozornych, powinno się wpierw pokazać, że można uwalniać większość ryb (wszystkie mające szansą przeżyć), doprowadzić do sytuacji, gdy "obciachem" a nie dumą jest zabieranie kompletów, a w końcu pojedynczych ryb (zwłaszcza keltów). A wreszcie, by było obciachem je łowić. 

Gdy dziś najbardziej świadomi wędkarze odejdą z nad łowiska, kto przewartościuje poglądy pozostałych? Przykład daje znacznie więcej niż pisanie najsłuszniejszych argumentów do ludzi, którzy nigdy tego nie przeczytają...

 

Mam natomiast mieszane uczucia (delikatnie to ujmując), gdy zamieszczane są zdjęcia ryb złowionych w okresie ochronnym (obowiązującym w tym czasie w Polsce), lub wręcz na tarliskach. Ja wiem, że jest XXI wiek, różne kraje różnie to regulują, ale celowe łowienie ryb, które powinny być w tym okresie chronione, tylko dlatego, że wolno, a później chwalenie się połowami - nie znajduję uzasadnienia...

 

Powtórzę, jestem za umieszczaniem estetycznych zdjęć keltów, choć nigdy żadnego nie złowiłem. 

Co więcej - nie daję sobie szansy na złowienie. Nie wybieram się