Skocz do zawartości
  • 0

Zdjecia keltow, pro i kontra


lukomat

Pytanie

Redakcja jerkbait.pl rozwaza wprowadzenie zmian w regulaminie dotyczacym publikacji zdjec. Chcielibysmy poznac opinie forumowiczow na temat zdjec keltow prezentowanych na forum. W imieniu redakcji zapraszam do rzeczowej i kulturalnej dyskusji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Alternatywa?
Łowienie ryb nabrzmiałych gonadami, sposobiących się do miłosnych harcy - przerywanie im tego celu jestestwa, oto zajęcie godne znawcy tematu. 

Jedynego Prawdziwego Miłośnika.

Nic to, że część nie przeżyje. Potomstwa mieć nie będzie. Łowca dumnie i godnie klatę wypręży, fotkę z właściwym kolorem ryby cyknie i poklepany po plecach przez podobnie myślących nadal będzie z obrzydzeniem wskazywał na łowców brązowych troci.

Na pohybel temu całemu PZW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Janusz, Sławek, przypłacicie zdrowiem te dywagacje :D :D .

Tyle za, co przeciw jest tu opinii i każdy ma "niezbite dowody" na słuszność swojej tezy :D .

"Najgłupsze" to, że wszystkim jednakowo tu najcenniejsze jest ogólnie pojęte dobro ryb a tak rożne drogi do niego ! :D .

Chociaż zwolennikiem nie łowienia keltów jestem to bardziej z wyrafinowania, zimą za piecem siedzę :D .

Kelty, "nie dla wszystkich" ;) , taka przewrotna opinia czy sugestia najbardziej mnie przekonuje ;) :D .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale Robert , to ja mówię - nie ,  upadkowi obyczajów :) Nawet tak niesłusznie opluskwiani rybacy nie łowią keltów . Są mądrzejsi od przeciętnego sierścia . Módlmy się więc o powrót profesjonalnego rybactwa , które jest nam niezbędne niczym powietrze , czyli dokładnie odwrotnie jak stada wypasione papką medialną ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Alternatywa?

Łowienie ryb nabrzmiałych gonadami, sposobiących się do miłosnych harcy - przerywanie im tego celu jestestwa, oto zajęcie godne znawcy tematu. 

Jedynego Prawdziwego Miłośnika.

Nic to, że część nie przeżyje. Potomstwa mieć nie będzie. Łowca dumnie i godnie klatę wypręży, fotkę z właściwym kolorem ryby cyknie i poklepany po plecach przez podobnie myślących nadal będzie z obrzydzeniem wskazywał na łowców brązowych troci.

Na pohybel temu całemu PZW.

I to niestety pokazuje zupełną ignorancję i brak elementarnej wiedzy w tym temacie. Szczególnie jeśli mówimy o srebrnych, letnich rybach, przygotowujących się do miłosnych harcy :D :D, wypadających na rzekach w mojej okolicy zwykle na przełomie listopada i grudnia :D :D... 

Dlaczego nie zadajesz sobie pytania - dlaczego Angole, Szkoci, Irole i cała reszta, którzy gotowi iść na wojnę o swoje rzeki i swoje łososie, łowią wyłącznie ryby srebrne, w przeważającej ilości nie wypuszczając ich z powrotem. I to ludzie którzy w zasadzie stworzyli muszkarstwo. Dlaczego na wielu rzekach ryby można zabierać dopiero po kilku-kilkunastu tygodniach sezonu.

Dlaczego, kiedy kończy się sezon na wielu rzekach ponownie jest zakaz zabierania i pojedynczy hak bezzadziorowy, własnie kiedy pojawiają się kolorowe ryby. Czemu ilość poławianych ryb jest monitorowana, podobnie jak ilość ryb które weszły i pojemność tarlisk. I takie tam szczególiki, które powodują że nad polskimi rzekami delikatnie ujmując smętnie śmierdzi, a tam ciężko się dopchać do wody i ludzie gotowi są płacić 120e za dzień łowienia.

Ot, taka zagwozdka, mogło by być "zadanie domowe" gdyby mieć nadzieję, ze jest szansa na refleksję, a nie odpowiedź "bo się nie znają".

 

 

Widać komuna zrobiła swoje mimo że jej już tyle lat nie ma mentalność rodaków pozostawia wiele do życzenia.

 

Brzydki nic nie walczacy kelt z Regi.

 

Jakub, wybacz, ale pięknie udało się Tobie zobrazować to co napisałem wcześniej:

 

 

  jednak smutna dupa i tak spoziera zza wyprężonej kelciny, nawet jak foto jest świetne  :)

 

I nie, nie jesteś dupa ;) to nie personalnie do Ciebie, tylko o całej tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I to niestety pokazuje zupełną ignorancję i brak elementarnej wiedzy w tym temacie. (...)

Dlaczego (...)

Dlaczego (...)

Dlaczego, (...)

Czemu (...)

Bo tam nikt nie przegradza sieciami ujść rzek, gdy srebrne ryby wchodzą do rzek. Bo tam dbają przede wszystkim o naturalne tarło. Bo tam wędkarz to jest klient, który by zapłacić 120 € za dzień wędkowania musi mieć wabik w postaci ryb w rzece. 

 

Tutaj z wycierania i sztucznego rozmnażania troci żyje cała armia ludzi. Na praktyki rybaków przymyka się oczy. Od państwa nie ma prawie żadnego wsparcia w walce z kłusownictwem. Wędkarz jest postrzegany jako intruz, co najwyżej jako lekko szurnięty hobbysta.

 

Różnice widać gołym okiem. Niedostrzeganie ich, "to niestety pokazuje zupełną ignorancję i brak elementarnej wiedzy w tym temacie".

 

Trzeba wiele zmienić. Zmian nigdy nie uda się wprowadzić, walcząc między sobą. Szukacie na siłę wroga nie tam, gdzie trzeba.

 

 

Definitywnie kończę zaglądanie w ten temat. 

Janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie lowie keltow, nigdy nie lowilem i nie bede lowil, nie inetersuje mnie takie lowienie wiec sie o nim nie bede wypowiadal, ale chetnie wypowiem sie o tym, co zazwyczaj nazywa sie uczeniem od lepszych od siebie albo nawet od najlepszych ... czytajac ten (i podobne watki) dochodzi sie, z dzecinna latwoscia, do wniosku, ze to zapewne poprzez angolska niechec do wschodnioeuropejczykow wody w UK sa tak rybne, nie dzieki madremu systemowi wypracowanemu przez dlugie lata doswidczenia i rownoczesnie, ze to zapewne dzieki temu, ze w polsce wie sie wszystko najlepiej, wlasnie polskie lowiska sa takie naj ...  takie najbardziej wyjebane do dna, ze wszystkich znanych mi lowisk ... i nie odpisujcie, nie ma o czym dyskutowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale Robert , to ja mówię - nie ,  upadkowi obyczajów :) Nawet tak niesłusznie opluskwiani rybacy nie łowią keltów . Są mądrzejsi od przeciętnego sierścia . Módlmy się więc o powrót profesjonalnego rybactwa , które jest nam niezbędne niczym powietrze , czyli dokładnie odwrotnie jak stada wypasione papką medialną ..

 

Wiem o czym mówisz Sławku i wiem, jakich argumentów używają inni :) .

I wiem że, wypracowanie w tej kwestii porozumienia będzie...inaczej  :D ...odbędzie się kiedy w wodzie... pozostanie...woda bądź coś, co ją kiedyś przypominało :) .

Mam nadzieje nie dożyć tego dnia  :D .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bo tam nikt nie przegradza sieciami ujść rzek, gdy srebrne ryby wchodzą do rzek. Bo tam dbają przede wszystkim o naturalne tarło. Bo tam wędkarz to jest klient, który by zapłacić 120 € za dzień wędkowania musi mieć wabik w postaci ryb w rzece. 

 

Tutaj z wycierania i sztucznego rozmnażania troci żyje cała armia ludzi. Na praktyki rybaków przymyka się oczy. Od państwa nie ma prawie żadnego wsparcia w walce z kłusownictwem. Wędkarz jest postrzegany jako intruz, co najwyżej jako lekko szurnięty hobbysta.

 

Różnice widać gołym okiem. Niedostrzeganie ich, "to niestety pokazuje zupełną ignorancję i brak elementarnej wiedzy w tym temacie".

 

Trzeba wiele zmienić. Zmian nigdy nie uda się wprowadzić, walcząc między sobą. Szukacie na siłę wroga nie tam, gdzie trzeba.

 

 

Definitywnie kończę zaglądanie w ten temat. 

Janusz

Wybacz Janusz, ale znowu błądzisz i to co piszesz nie jest zgodne z prawdą.

Łososie sa odławiane sieciami, proceder jest niby kontrolowany, ale z tego co mówią znajomi "łososiowcy" w nikłym stopniu.

Na wielu rzekach przeprowadza się sztuczne tarło, ryby sa odławiane w tym celu

Wędkarz jest postrzegany jak dojna krowa, której każdą ściemę można sprzedać, jak choćby to, ze w zastawionej któryś tydzień rzece sa ryby, bo woda poszła w górę :D Ludzie z agencji rządowych głównie zajmują się swoimi sprawami i podejmują decyzje tak skrajnie głupie, ze włosy podnosi, z reszta na naszym forum kilka razy pisał o tym Bigos, zna to z pierwszej ręki.

W tym ze trzeba wiele zmienić - pełna zgoda. Ale może zanim zaczniemy - czy raczej zaczniecie zmieniać świat, warto by zacząć od siebie?

Póki co, co pisałem wcześniej, jest takie a nie inne status quo, każdemu taki śmierdzący kompromisik pasuje. Rybacy robią co chcą, kłusole robią co chcą, a wędkarze dostają jak w pysk keltem i jeszcze są zadowoleni i gorączkowo uciszają wszystkich którzy ośmielają się powiedzieć, ze to trochę wioska jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A gdyby było w PL tak?

 

Sezon od 1 marca do 15 listopada. Od 15 października do 15 listopada obowiązek 100 % C&R i non stop naloty z kontrolami, zamiast pilnowania ryb przed kłusownikami. Albo dodatkowo możliwość wzięcia ryby w tym terminie - za opłatą typu 500 zł za troć(przykład) - pieniądze na rzecz rzeki.

 

W marcu można by łowić odpasione kelty i pojedyncze srebrniaki, lato i jesień to czas białasów. 

Myślę, że byłoby spoko.

 

 

To co mi przeszkadza to pogardliwy stosunek co niektórych zwolenników metod z UK do reszty. Tak jak Janusz pisze - tak nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Janusz , Ty sie nie bocz , bo jesteś nasz dobry przyjaciel w hobby :) Rozmowa o tematach drażliwych , bo dotykających bardzo mocno utrwalonych , złych nawyków ,  bywa na ogół emocjami podszyta . Niewiele w polskim wędkarstwie jest rzeczy godnych ocalenia , rozumnych wzorów , praktyk w świecie powszechnych i uznanych . Dlaczego mamy zawsze równać w dół ? Czemu jeszcze temu równaniu przyklaskiwac ? Nasza parszywa rzeczywistość jest samymi nonsensami zszyta , które o dziwo maja zdumiewająco liczne grono swoich zagorzałych wyznawców i adwokatów . Nawet wszystkie masowe imprezy grupujace fascynatów tzw ryb szlachetnych  kelciną stoja . To jest chore .. :rolleyes:

No niech i tak będzie , ale nie zakładajmy , że przez nędzne i uparte trwanie w tej karykaturalnej , odwróconej na opak manierze dojdziemy do konsensusu jakoś lepiej rokującego , odwrotu od bylejakości , szczątkowego szacunku do ryb i przede wszystkim siebie . Dewie dekady w oparach absurdu poszły w jak psu w dooopę . Idźmy więc po rozum do lepszych .. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czarno -biały............nie,ale, niestety spora część ludzi ,mimo jasno określonych celów tego forum,dąży do tego, żeby jednak było czarno,a nie biało.To boli niestety.Łowić jak RAPR pozwala,tylko żeby potem nie pitolić w innym wątku że nie ma ryb ,bo RAPR pozwala zabierać 4sztuki jakiejś ryby,bo to śmiech ,żenada i szczyt hipokryzji,żeby nie napisać ,głupoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mari , a czy upieram się , albo wmawiam że jest biało czarno , kiedy jest raczej tak jakby czerwonawo ? Jest jak w Polsce , czyli na opak . Tak samo u nas , jak i w równoległym świecie - wiecznie żywe projekcje po...nego redaktora i wierne stada lemingów w poznawczej euforii .. :whistling:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...