Pomoc w doborze zestawu muchowego :) Wisła, streamer, sandacz, boleń.

[harp]

To co proponujesz za przystępną cenę? Pomijam że sam Whiskerami zachwycałeś się w innym wątku.

Budżet jest ograniczony. Pierwsza wędka. Nowości trudno polecić bo chłam straszny. Co do przelotek nienaruszone w moich kijach są w Whiskerze i Tfo. Nie wiem co rąbie te przelotki może ił. Mam whiskera 11.3 6-8 . Łowiłem tym szczupaki, klenie, sandacze, bolenie...... da się daleko rzucić skagitem z szybkotonącym tipem i głowicą znad głowy z muchą 15cm. Ja wiem że do rzucania znad głowy przydługi. Na moją łapę daje radę. co do 400zł ja nie dałem nawet połowy tego za wędkę w bardzo dobrym stanie. A Cd czy Vision w tej cenie chętnie zobaczę.

[darko]

.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko

[Kuba Standera]

To co proponujesz za przystępną cenę? Pomijam że sam Whiskerami zachwycałeś się w innym wątku.

Budżet jest ograniczony. Pierwsza wędka. Nowości trudno polecić bo chłam straszny. Co do przelotek nienaruszone w moich kijach są w Whiskerze i Tfo. Nie wiem co rąbie te przelotki może ił. Mam whiskera 11.3 6-8 . Łowiłem tym szczupaki, klenie, sandacze, bolenie...... da się daleko rzucić skagitem z szybkotonącym tipem i głowicą znad głowy z muchą 15cm. Ja wiem że do rzucania znad głowy przydługi. Na moją łapę daje radę. co do 400zł ja nie dałem nawet połowy tego za wędkę w bardzo dobrym stanie. A Cd czy Vision w tej cenie chętnie zobaczę.

Harp - bo Whiskery to naprawdę świetne wędki, tylko że:

-Twojego whiskera miałem, kolega mi pożyczył, zebym kupił, jak będzie leżał. Rękę urywa ciężarem. Switch jaki mam redingtona mimo śmigania 400gr linką jednorecznie jest wygodniejszy

-Whisker którym sie zachwycałem to 9ft #5-7. Ma dwa minusy - 2 kawałki, więc absurdalny do transportu i JEST PRAKTYCZNIE NIEDOSTĘPNY. Zauważ, ze to zupełnie inna wędka.

-Co wyjdzie dla początkujacego w "fachu" lepiej? Kij nieprodukowany od lat nastu, gdzie cokolwiek się stanie jest w d... przysłowiowej? Czy kij produkowany, gdzie masz gwarancję i cokolwiek sie nie stanie, (np super-ścierny-jedyny-na-świecie-wiślany-piasek zniszczy przelotki) to wymienią od ręki?

Co w zamian?

http://www.fishingmegastore.com/airflo-forty-plus-nantec-rods~9937.html?&clearance=1

http://www.fishingmegastore.com/scierra-wasp-fly-fishing-kit~17396.html?&clearance=1

[harp]

Airflo niezłe może być.

[Andrzej Stanek]

Miałem okazję poznać przez telefon z polecenia człowieka łowiącego, testującego kije dla zachodnich firm w sektorze DH. Z tego co wiem po rozmowie telefonicznej śledzi wątki w dziale Flyfishingu na Jekbait.pl. Facet musi mieć niezłą zabawę czytając wiele wypowiedzi dotyczących sprzętu, rzutów, dobierania zestawów. Widziałem jedną fotkę gdzie wystrzelił głowicę przy użyciu kija DH, wyglądało to bardzo imponująco, by nie rzec profi. Kręci też wspaniałe muchy dla zachodnich portali z DH. W rozmowie nie nadużywał określeń które dla mnie amatora wprawiłyby w zakłopotanie niezrozumienia. Starał się swoje myśli, rady przekazać w sposób rzeczowy, przystępny. Nie wiem czemu to ma służyć jednak zaczynam gubić się w niektórych postach o charakterze rad dla użytkowników tego działu. Kiedy zaczynałem z muchą ('74) wszystko było proste i tak też muszkarstwo miałem zakodowane. Dzisiaj jest to słowotok nazw, określeń, symboli, tekstów w slangu zrozumiałym niewielu. Po cholerę takie gadanie, jak macie Koledzy coś ciekawego do zaproponowania róbcie to w sposób dostępny i zrozumiały.

[Jerzy Kowalski]

(...)Whiskery to naprawdę świetne wędki, tylko że:

(...)Rękę urywa ciężarem. (...)

 

Drogi Kubo,

 

Co by tam miało tak znów "urywać"?  Zrównoważone "samo rzuca" ...  Łowię takim wędziskiem 10'6" #7-9 i spełnia ono warunki "dobroci", jakie przedstawiłem w dyskusji o "najpiękniejszych kołowrotkach" ... a przy tym jest jednoręczne i rzeczywiście jednoręczne ...  Jeśli wyposażę się w coś innego to po to, żeby było łatwiejsze w transporcie, bo taka długa, dwuczęściowa "katapulta" wymaga samochodu ...  natomiast jest "nie do zdarcia", a nad wodą bardzo poręczna ...

 

Nawiązując do jednej  z części dyskusji - prawdę mówiąc, łowiąc "na piachu", zdecydowałbym się raczej na "zainwestowanie" w koszyk na linkę niż w poszukiwanie zestawu, ktory nie podda się "ściernemu" działaniu "elementów" ...

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

[darko]

.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko

[kardi]

"Ograniczone możliwości w górze"-czytam,czytam-to może być głębsza refleksja niż sądziliśmy

[harp]

Szkło..... to nasza kochana młodzież kończąc piwo rzuca butelkami w kamienie. Dla tych co nie widzieli tego miejsca może być nie do uwierzenia. Miejscami jest tego dość grubo.

[Bujo]

Witam,

 

Bo wędkarze lubią sobie pokomplikowac życie tak aby było trudniej niż łatwiej plus w długie zimowe miesiące można sobie pogawedzic o skadzitach, mowach i innych pierdolach.

 

Wędka na duża rzekę pod streamera: raczej 10 stop niż mniej, nawet ze względu na lepsze poprowadzenie przynety np. wzdloz opaski. Klasa 7 bądź 8 i akcja raczej szybka. Kiedyś to była zmora nowo upieczonych muszkarzy ale obecnie wraz z rozwojem linek ze zintegrowana glowica, dość krótka jak rio outbound short na prawdę łatwo rzucić tym ponad 15 metrów zakładając, ze ten co cię uczy potrafi rzucać linka muchowa. Kolowrotek nie musi być wypasiony, dużo jest na rynku tanich konstrukcji jak vision koma z dobrym hamulcem.

 

Ile trzeba na taka wedke wydać? Pewnie z 600-700 zł kupując poza krajem, mówię o nowce z gwarancja. Airflo ma takie modele, Greys czy Scierra, np. takie:

 

http://www.tacklebargains.co.uk/acatalog/copy_of_Airflo_Airtec_Nano_Series____7___8__.html

 

Jak chce sie oszczędzić można kupić model powystawowy dużo taniej:

 

http://www.tacklebargains.co.uk/acatalog/Airflo_Airtec_Nano_Series_Fly_Rod_ExDisplay.html

 

Bądź nowe w podobnej cenie:

 

http://www.tacklebargains.co.uk/acatalog/Airflo-Forty-Plus-XT---3pc-Fly-Rod---Save-40---4958.html

 

Albo coś sygnowane ręka mistrza Leftiego w dobrej cenie:

 

 

http://www.tacklebargains.co.uk/acatalog/Lefty-Kreh-Professional-Fly-Rod--4978.html. Do czego bym sie sklanial.

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

[fireblood]

Wojtek nie komplikuj sobie życia,daj sobie spokój z jakimiś scagitami scandi totalna pomyłka.Ja na warcie używam 10 stopowego shimano #6-8 linki inter(najczęściej używana)druga linka w 2 lub 3 klasie nie pamiętam to stara linka airflo.Łowie głównie nocami na tamach,przelewach.

[harp]

Fireblod jaki masz model? Ja miałem techniuma 7-9 naprawdę fajny kijek.

[darko]

 

.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko

[Bujo]

Nie rozumiem,tylko napadać znad dyńki potraficie?,nie ma kogo kto jednoręczną z dołu podaje-wygodniej! i bezpieczniej!!(zwłaszcza nocą)bo ostrze haka w wodzie z dala od łowiącego.

Z dołu podaje sie swietnie, jak w dwu- ręcznych, nic strasznie trudnego oprócz jednego małego problemu: wszystkie bolenie i sandacze z tej plytkiej wody pos ..... ja i nici z lowienia.tak samo jak im rypniesz skadzita.

 

Nie jestem absolutnie ekspertem ale na w miarę spokojnej buzanskiej wodzie jedyny sposób by zlowic bolka na muche to cierpliwe wyczekiwanie aż sie pojawi, szybki rzut i jest albo nie ma. I przypon mocny, tak z 0.40, to nie spin gdzie wędka zamortyzuje branie, tu musi te role przejąć przedostatni element zestawu.

 

Bujo

[darko]

. 

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko

[Kuba Standera]

A, i jeszcze jedna sprawa, dzisiaj link znalazłem, dotyczy własnie #8. Do poczytania, myślę że szczególnie pozycja nr 3 w rankingu może być ciekawa.

http://www.yellowstoneangler.com/index.php/gear-review/2014-8-weight-shootout-g-loomis-nrx-orvis-h2-sage-method-sage-one-tfo-bvk-scott-s4s-beulah-opal-best-saltwater-fly-rod-fly-rod-comparison

[Kuba Standera]

Drogi Kubo,

 

Co by tam miało tak znów "urywać"?  Zrównoważone "samo rzuca" ...  Łowię takim wędziskiem 10'6" #7-9 i spełnia ono warunki "dobroci", jakie przedstawiłem w dyskusji o "najpiękniejszych kołowrotkach" ... a przy tym jest jednoręczne i rzeczywiście jednoręczne ...  Jeśli wyposażę się w coś innego to po to, żeby było łatwiejsze w transporcie, bo taka długa, dwuczęściowa "katapulta" wymaga samochodu ...  natomiast jest "nie do zdarcia", a nad wodą bardzo poręczna ...

Witaj Jerzy. Oczywiście. I jakbym miał trafić na bezludną wyspę z jedną wędką i jeść tylko to co złowię to w ciemno bym wybrał podobny kij i kołowrotek odpowiednio wyważający. Jednak - jeśli mam łowić "w okolicy domu" to po kiego się z taka luśnią szarpać? Przecież to nie jest ani zbyt wygodne, ani w dobie łatwo dostepnych lekkich kijów - ma sens.

11ft wspomniany przez Harpa miałem możliwość, bo nie przyjemność, pośmigać nad Strzeszynkiem, czyli był to rok 2003. Mocno nad nim myślałem, własnie ze względu na sentyment do #5/7, ale okazało się to zbyt nieporęczne. Z resztą - od razu ostrzegał mnie przed tym kolega od którego miałem to kupić. U niego z racji zupełnego braku ergonomii kij leżał za szafą, a że kasy miałem wtedy malutko, na rynku nie istniało jeszcze pojęcie "kij muchowy na szczupaka" a w sieci chyba jedynym artykułem był ten z FF.pl Pana Banachowskiego o łowieniu szczupaków na muchy z kozy - nie było łatwo. Troszkę przzez ostatnie lata się zmieniło na rynku, jest w tym momencie sporo ciekawszych alternatyw. No chyba ze ktoś chce dorobić się kontuzji barku, to wtedy warto ...

[fireblood]

Fireblod jaki masz model? Ja miałem techniuma 7-9 naprawdę fajny kijek.

Biocraft xtr 2,90cm #8

Biocraft xta 3.04cm #6-8 bardzo dobre kijaszki pierwszy fast można jałówke z pastwiska do stodoły przyprowadzić  drugi med.-fast

[fireblood]

Nie rozumiem,tylko napadać znad dyńki potraficie?,nie ma kogo kto jednoręczną z dołu podaje-wygodniej! i bezpieczniej!!(zwłaszcza nocą)bo ostrze haka w wodzie z dala od łowiącego.

Sandacz na nizinnej głównie w nocy,bolek ew za dnia...

nie tylko potrafie znad dynki ale również z dołu, lewej , prawej,dh kilka rzutów tez daje rade.Jade z nad głowy bo:

1.tak lepiej bo ciszej szczególnie w nocy

2.stojąc po klate we wodzie wygodniej z nad głowy

3.sandacz a w szczególności duży boleń właśnie nocą polecam spróbować

[darko]

 

.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko

[darko]

 

.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko

[Jerzy Kowalski]

Witaj Jerzy. Oczywiście. I jakbym miał trafić na bezludną wyspę z jedną wędką i jeść tylko to co złowię to w ciemno bym wybrał podobny kij i kołowrotek odpowiednio wyważający. Jednak - jeśli mam łowić "w okolicy domu" to po kiego się z taka luśnią szarpać? Przecież to nie jest ani zbyt wygodne, ani w dobie łatwo dostepnych lekkich kijów - ma sens.

11ft wspomniany przez Harpa miałem możliwość, bo nie przyjemność, pośmigać nad Strzeszynkiem, czyli był to rok 2003. Mocno nad nim myślałem, własnie ze względu na sentyment do #5/7, ale okazało się to zbyt nieporęczne. Z resztą - od razu ostrzegał mnie przed tym kolega od którego miałem to kupić. U niego z racji zupełnego braku ergonomii kij leżał za szafą, a że kasy miałem wtedy malutko, na rynku nie istniało jeszcze pojęcie "kij muchowy na szczupaka" a w sieci chyba jedynym artykułem był ten z FF.pl Pana Banachowskiego o łowieniu szczupaków na muchy z kozy - nie było łatwo. Troszkę przzez ostatnie lata się zmieniło na rynku, jest w tym momencie sporo ciekawszych alternatyw. No chyba ze ktoś chce dorobić się kontuzji barku, to wtedy warto ...

Drogi Kubo,

 

Z poczuciem niejakiej zazdrości muszę Ci napisać, że młody jesteś i nie wiesz co to ciężkie wędzisko albo "luśnia" ...

 

Kij 10'6" jest wygodny i poręczny, a dwuczęściowy dobrze pracuje, zaś wymagania transportowe skłaniają do używania go blisko domu raczej, a nie do jeżdżenia z nim po świecie (chociaż swego czasu zwiedził ze mną kilka krajów)  . Zakres dopuszczalnych obciążeń jest spory, ale do dużych much lepiej pracuje z linką #8, albo nawet #9, zaś do mniejszych może być nawet #7. Pewnie w tych "nowoczesnych" technikach rzucania wydłużonym "ciężarkiem" linka o większej masie byłaby do wykorzystania, ale do klasycznego roll-cast czy do spey bądź double spey takie #8 czy #9 wystarczy ...

Może nie znam się na rzucaniu muchą, a tym bardziej na anatomii i fizjologii oraz na kontuzjach, ale skojarzenia z problemami z barkiem nie rozumiem ...

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jurek Kowalski

[Kuba Standera]

Tia

Ja niestety, mimo młodego wieku od roku cierpię na, nie wiem jak to nazwać? Bark tenisisty? Załatwiłem się machając spinem i ślizgając po skałkach, przez pierwsze poł roku mucha była wręcz łagodząca objawy, ale teraz drętwienie i ból towarzyszą nawet jak nie łowię, wystarczy źle usiąść by po nastu min się odezwało.

Ani chybi - potrzebuję fizjoterapeuty i instruktora rzutów sezon rusza już za kwartał

[lukomat]

Panowie, prosze o kulturalna i rzeczowa dyskusje. Wszelkie spory zalatwiamy przez prywatne wiadomosci.

[darko]

.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez darko