Syrsan 2008

[admin]

Mam dalszy ciąg informacji od naszych forumowiczów z Syrsan.

 

Pogoda się nie zmienia. Cały dzień słońce i bardzo słaby wiatr. Jeśli chodzi o ryby to podobna ilość do dnia poprzedniego. Ryby jednak są chimeryczne. Dużo wyjść szczupaków metrowych ale niestety nie chętnych do współpracy. Bilans dnia poprzedniego (trzeciego) to 90, 90, 94, 97 i 101 cm a szcześliwym łowcą jest ..... Gromit. W dniu dzisiejszym (czwartym) Rognis z Gromitem dają odpocząć szczupakom i jadą na pstrągi. W trzecim dniu do naszej ekipy dołączył nasz forumowicz ze Szwecji Abbore (remek: no właśnie Miłosz gdzie Ty się podziewasz?).

 

Pozdrawiam

Remek

[marcinesz]

Zdrowo zazdroszczę chłopakom i Monice . Chyba jeszcze nie było takiego wyjazdu, żeby była aż tak ustabilizowana wysoka temperatura.

 

A Gromit... gromi !!!

[mifek]

A widzisz remek!? potwierdza się teza z wód spod Zielonej Góry... wystarczy, że Cię nie ma

[admin]

Powoli zaczyna się to potwierdzać w całej rozciągłości. Teraz kiedy byłem w ZG to nawet do boleni nie podszedłem bo już po przyjeździe dostałem info, że wszystko siadło. Teraz nie pojechałem do Szwecji i ... no i dzieje się. Najgorsze jest to, że zawsze trzeba było łowić kombinując i nigdy nie było typowo jerkowego wyjazdu. Teraz kiedy słyszę o łowieniu ryb na metrowej wodzie to aż mnie skręca bo widzę wiele możliwości - powierzchniowce z wielkim lejem, muchy, jacuś

 

Pozdrawiam

Remek

[Sławek]

Remku - po prostu wszystko jeszcze przed Tobą . A tak przy okazji to jakaś cisza w eterze zapadła - informacji brak...

[admin]

Trochę newsów z dnia wczorajszego:

 

Pogoda ciągle ta sama czyli nie szczupakowa. Słońce, niewielkie zachmurzenie. Największe złowione na Syrsan to 90, 90, 91 i 95 cm. Rognis z Gromitem byli na pstrągach. Rzeka podobno jest super i złowili 14 szt. Dużo było 40 cm a największy 55 cm!

 

Pozdrawiam

Remek

[popper]

No, to fajnie połowili

[admin]

Ano tak. Fajnie, fajnie a ja tu siedzę w pracy i ... tylko sobie myślę co to by było

 

Pozdrawiam

Remek

[janusz.walaszewski]

A ONI tam telefonów nie mają, wzieliby choć jedną fotkę takiej metrówki mms-em przysłali. Weź ich Remku trochę przyciśnij.

[admin]

Ja daję tylko krótkie info z placu boju. Jak nasi bohaterowie wrócą to i więcej napiszą i umieszczą zdjęcia. Cierpliwości proszę.

 

Pozdrawiam

Remek

[MGOR]

:)Moge komus przeslac fotke metrowego szczupaka MGOR-a.

Mam w telefonie:)

pozdrawiam,

zona:)

[mifek]

mozesz mi podeslac wstawie na forum...

[janusz.walaszewski]

Hej Marcin, to wal do mnie 512-209-975

[MGOR]

Mifek nie mam do Ciebie numeru:), wyslalam do Janusza:).

pozdrawiam

[janusz.walaszewski]

Mifciu właśnie wysłałem do Ciebie fotkę od Marcina @MGOR'a

[janusz.walaszewski]

Marcin fotka doszła jak zapewne się domyślasz, jak mifek nie wstawi w ciągu godziny to sam to zrobię. Zresztą co tam wstawiam teraz, a Rafał najwyżej wstawi obrobioną. Nie wiem kto jest na fotce to daj komentarz w poście.

 

.

 

Marcin @MGOR ze swoją metrówką, zdjęcie umieszczone dzięki żonie Marcina

[MGOR]

Na fotce jest MGOR czyli Marcin,

ja jestem zona Marcina:)

pozdrawiam,

Natalia

[janusz.walaszewski]

Na fotce jest MGOR czyli Marcin,

ja jestem zona Marcina:)

pozdrawiam,

Natalia

 

Ale dałem ciała, nie poznałem Marcina na tej fotce. Natalia bardzo miło mi poznać (chociaż w tej formie). Serdeczne pozdrowienia . Teraz dla innych forumowiczów już wszystko będzie jasne.

 

PS. Jakbym dokładnie przeczytał Twój pierwszy post Natalio to nie byłoby tego całego zamieszania

[MGOR]

W niedziele na pewno pojawia sie lepsze fotki.

Pozdrawiam serdecznie

[janusz.walaszewski]

W niedziele na pewno pojawia sie lepsze fotki.

Pozdrawiam serdecznie

 

Ta jest całkiem oki, dzięki Natalio, czekamy na więcej. Pozdrowienia

[admin]

Z tego co widzę po ilości kliknięć to chyba zainteresowanie jest (choć po ilości postów miałem chwilę zwątpienia więc publikuję dalszy ciąg telegramów.

 

Wczoraj było nocne przełamanie do 3.30 nad ranem. Dopiero wstaliśmy (była 8.30). Wczoraj padło dużo 80tek. Największe ryby to 97 i 98 cm. Prawie wszystko na spadach i na głębokiej wodzie. Głównie duże gumy. Pogoda plażowa, 20 stopni.

 

Pozdrawiam

Remek

[Gumofilc]

No, dla przyjemnosci nie pojechali.. <_<

Teraz nie ma wyjscia i trzeba wedle zasady:Rzucaj wendą, ryby będą

 

Tez mam ostatnio wrazenie, ze zeby byly jakies szersze komentarze, to trzeba by gwiazdke z nieba zamiescic...

 

Gumo

[SzymusS]

Może użytkownicy nie wypowiadają się, bo kolejne posty niewiele nowego wniosłyby do dyskusji, gdyż wyglądałyby w stylu:

 

Gratulacje chłopaki! Życzymy 110+ i czekamy na pełną relację po powrocie (obszerny artykuł ze zdjęciami i dokładnym opisem <_< )

 

a tak dodatkowo jeszcze od siebie: w przyszłym roku mam w planach w końcu również skusić się na wiosnę na Szwecję. Warto sprawdzić tą sławną krainę na własnej skórze

[admin]

Z tego co wiem w następnym roku jedziemy podobnie dużą ekipą i cała wyspa będzie nasza(specjalnie podkreśliłem - nasza )

 

Pozdrawiam

Remek

[marcinesz]

Prawie wszystko na spadach i na głębokiej wodzie. Głównie duże gumy. Pogoda plażowa, 20 stopni.

To ja zadam pytanie, które być może (?) zwiększy ilość postów :

W poprzednich dniach - wg przekazywanych przez Ciebie, Remku, wieści - ekipa z Syrsan połowiła głównie na płytkiej wodzie. Wczoraj już jednak połowili na spadach i głęboko. Pogoda - znowu odwołam się do Twoich relacji - się nie zmienia. W którym momencie w takim razie szczupak przestaje wygrzewać się na płytkich blatach i schodzi (znowu?) na głęboką wodę? Czy jest to kwestia przegrzania się płytkiej wody i szukania przez ryby natlenionej wody głębiej?