Jack__Daniels Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Mam dwa TP Quivery i czasami jak komuś, z wędkarstwem nieobeznanemu daję tego kija do ręki to widzę ogromne zdziwienie, że to takie lekkie a TP był niżej niż Diaflash. Kiedyś chciałem sobie dokupić jeszcze jakiegoś feedera, ale jak pooglądałem masę wędek to uznałem, że nawet wysokim modelom daleko do tych z lat 90' . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Też tak uważam,kiedyś większość rzeczy (nie tylko wędki i kołowrotki) były robione nie na ilość,ale na jakość,nie było sztucznego"postarzania" produktu,oszczędności na materiałach,czasami oglądam sobie w Bassie współczesne kije,które są wybajerzone,mają mnóstwo błyszczących naklejeczek,hologramów,poprzypinanych metek do przelotek,jakie to cuda niewidy są ukryte w tych produktach,a po wzięciu do ręki lekkie rozczarowanie-przecież w tym nie ma nic nowego,widać wielkoseryjne niedoskonałości,kiepsko położony lakier,przelotki wyglądają ładnie z daleka,wagowo również nie ma rewelacji,jedynie naprawdę drogie kije można porównywać,ale czy są lepsze-tego nie jestem pewien .Ale cóż,podam inny przykład,jeszcze w okolicach 2004-2005 roku topowe modele radyjek Clariona (legendarny model 958 RMC) kosztowały ponad 4 tysiące złotych,teraz radyjka mające być super hiper mega topowymi kosztują kilkaset zeta,więc tak się zastanawiam,co tam w tym radiu musi siedzieć,że to tyle kosztuje?A i tak najlepszą jakość dźwięku uzyskuje się ze sprzętów z początku lat 90-tych i 2000-cznych,a Alpine 7989 to taki Dia Flash wśród radyjek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEON Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Witam.Czy ktos pamieta taki kij-Carson FIRE FOX DL- 2,45m cw 10-21g?to byl moj 1wszy konkretny spinerek,jak na mlodzianka to fuul wypas.Kupilem go w sklepie na dworcu centralnym w 1996 roku po wyjsciu z armi.brak zdjec,ale w pamieci zostaly rybki i czeste wypady nad wode.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur.t Opublikowano 22 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 A takie "cudo" ktoś z kolegów pamięta ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 A takie "cudo" ktoś z kolegów pamięta ? sum2.jpg sum_1.jpgPewnie,że tak,mam sporo tego "żelastwa" po dziadku i powiem więcej-bardzo lubię łowić na wahadła . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek3523 Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Nabyłem jakiś czas temu taki oto zestaw : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Kurcze,jak będę dłuższy czas na działeczce,to postaram się obfocić jakieś ciekawe błystki,ruskie zestawiki też zostały,trochę starych (naprawdę starych) kręciołów,rodzina mnie niezbyt rozumie,ale nie dopuszczę,żeby to było powywalane,mam sentyment do dziadkowego sprzętu . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 26 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 CM Punk jestem pod wrażeniem. Gratuluje kolekcji. Jestem tylko ciekawy czy tego DiaFlasha Shimano ktoś posiadał w Polsce w wersji 3 m albo chyba dokładniej 3,05m. Nie wiem czy prawda ale podobno na Polskę tylko 2,7m wersja wyszła.Kupiłem w Niemczech wersję 3.05 m bodajże ale ułamała się szczytówka więc zrobiłem wklejkę , którą niestety też szlag trafił .Niefartowny kij .Leży sobie teraz na szafie i zbiera kurz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roseth Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Małe odgrzanie kotleta. W tym wątku przewija się kij shimano power loop zander (konkretnie chodzi o zander 3m, 10-40g).Mam okazję kupić taki kijek, cena w okolicach 500 zł. Pytanie do posiadaczy tego antyku: do czego używacie tego kija, bo sandacz to chyba ostatnia ryba, na którą ten kij można użyć. Jak dla mnie ( i kolegów, którzy go mieli w ręce) kij kleń/jaź. Do tego dość małe przelotki i wyśrubowany cw. Ja bałbym się założyć 20g główkę.Ktoś wspominał, że może to kij na sandacza "gruntowego", ale to też trudno obronić. Czyżby to kij z czasów, gdzie wystarczyło zaciąć 5% brań sandaczy i było się zadowolonym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Może nie tyle do gruntowego łowienia a spławik z trupkiem. Przynajmniej ja tak słyszałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roseth Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 W sumie to może i racja, bo z kilku metrów to o pomylenie z odległościówką nietrudno. Fajny blank, ale przezbrojenie w inne przelotki ( i nie będę to ja) mocno zaburza ekonomiczny sens tego zakupu. Chyba, że podejść do tego kolekcjonersko trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Po co kupować coś aby to przerabiać skoro istnieją gotowe i odpowiednie blanki sandaczowe ? Do kolekcji ... to rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 (edytowane) W sumie to może i racja, bo z kilku metrów to o pomylenie z odległościówką nietrudno. Fajny blank, ale przezbrojenie w inne przelotki ( i nie będę to ja) mocno zaburza ekonomiczny sens tego zakupu. Chyba, że podejść do tego kolekcjonersko trochę.Zdecydowanie nie jest to wędzisko, do łowienia gumami.Obrotówka do nr 2-3(max), niewielkie woblerki i duża rzeka, to jego żywioł moim zdaniem.Przezbrajać przelotki?Bez sensu.Kolega łowi tym kijkiem skutecznie, w Odrze, mimo tych dziwnych niskich przelotek, o niewielkich średnicach. Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupike Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Też tak uważam,kiedyś większość rzeczy (nie tylko wędki i kołowrotki) były robione nie na ilość,ale na jakość,nie było sztucznego"postarzania" produktu,oszczędności na materiałach,czasami oglądam sobie w Bassie współczesne kije,które są wybajerzone,mają mnóstwo błyszczących naklejeczek,hologramów,poprzypinanych metek do przelotek,jakie to cuda niewidy są ukryte w tych produktach,a po wzięciu do ręki lekkie rozczarowanie-przecież w tym nie ma nic nowego,widać wielkoseryjne niedoskonałości,kiepsko położony lakier,przelotki wyglądają ładnie z daleka,wagowo również nie ma rewelacji,jedynie naprawdę drogie kije można porównywać,ale czy są lepsze-tego nie jestem pewien .Ale cóż,podam inny przykład,jeszcze w okolicach 2004-2005 roku topowe modele radyjek Clariona (legendarny model 958 RMC) kosztowały ponad 4 tysiące złotych,teraz radyjka mające być super hiper mega topowymi kosztują kilkaset zeta,więc tak się zastanawiam,co tam w tym radiu musi siedzieć,że to tyle kosztuje?A i tak najlepszą jakość dźwięku uzyskuje się ze sprzętów z początku lat 90-tych i 2000-cznych,a Alpine 7989 to taki Dia Flash wśród radyjek Wszystko za sprawa Tego ze wiekszosc produkcji to chiny gdzie jakosc wyrobow pozostawia wiele do zyczenia. Nie wspomne o kontroli jakosci. Amen. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zdecydowanie nie jest to wędzisko, do łowienia gumami.Obrotówka do nr 2-3(max), niewielkie woblerki i duża rzeka, to jego żywioł moim zdaniem.Przezbrajać przelotki?Bez sensu.Kolega łowi tym kijkiem skutecznie, mimo tych dziwnych niskich przelotek, o niewielkich średnicach.Ja tym swoim DiaFlashem Zanderem połowiłem trochę na stawie,gdzie dużych ryb nie ma,jakieś szczupaczki podchodzące pod wymiar,śmigałem głównie obrotówką Mepps Aglia 4 i bardzo fajnie się tym łowiło,a przy zaczepach nawet podciągałem się na pontoniku,parabola fajna i daje sporą dynamikę w czasie wyrzutu,no i ta lekkość . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) Powiem Ci Michale,że ten Power Mesh to rzeczywiście kawał spinningu,widać,że jest w nim moc,może dojrzeję do tego,żeby go kiedyś na łódkę zabrać,co prawda,moim sprzętem do standardowego spinningowania jest Power Loop z pierwszych zdjęć (korzystam z drugiego,bardziej wysłużonego dolnika),ale myślę nad całkowitą "regeneracją" tego kijka,bo trochę widać na nim ślady eksploatacji. Witam.Gratuluję wspaniałej kolekcji. Sam posiadam parę kijków z tamtych lat,a podstawowym moim kijem do spinningu jest własnie Power Loop Spinning 2,70 10 - 40 g.Jest bardzo pełnoletni,bo jest ze mną już 24 lata.Był w wielu opałach,a i opukany jest trochę przez wahadła i inne przynęty a jednak nic mu się nie stało.Wyholował wiele fajnych rybek. Wspaniała konstrukcja o grubych ściankach i ugięciu progresywnym wykonana z grafitu IM 6+.Po paru latach przeszedł metamorfozę i został uzbrojony w dziewięć przelotek Fuji SiC. Modernizacji uległa też rękojeść wraz z uchwytem Fuji który został wklejony na arborach grafitowych.Czułość zmieniła się diametralnie. Uchwyt został przesunięty do tyłu,tak że dolny korek wystaje mi teraz ok.trzy palce za łokieć. Oczywiście korek został zmieniony i specjalnie wyprofilowany tak jak lubię.Wszystko wykonałem sam.Kijek nadal dzielnie się spisuje i zostanie u mnie,bo już nikt takiego nie wyprodukuje,a to dlatego że zalewa nas teraz chińszczyzna nie tylko w gotowych wyrobach.Kiedyś u Shimano w produkcji panowała tzw. zasada "Know - How", jak jest teraz?,nie wiem,bo nowych już nie kupuję. Ps.Postaram się zamieścić zdjęcia tego kijka. PozdrawiamJózef Lesniak Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez Józef Lesniak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) Oto dwie legendy. Shimano Power Loop Spinning 270 cm, 10-40 g i Twin Power 4000F. Pozdrawiam Józef Leśniak Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez Józef Lesniak 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zdjęcia nie są najlepszej jakości,ale w rzeczywistości wygląda to o wiele lepiej.Jest to kijek po sporym tuningu i jest o wiele lepszy jak fabryczny.Uzbrojenie w 9 przelotek pozwoliło dla blanku przenosić większe obciążenia.Jest opisany na 42 g,a to dlatego że ubyło wagi przelotek pomimo że jest ich dziewięć.W fabrycznym wykonaniu było 7 przelotek. Kijek ten w fabrycznym wykonaniu gubił mi szczupaki i sandacze od małej do średniej wielkości.Natomiast bardzo dobrze się spisywał jak zapięła się gruba ryba. Biorąc pod uwagę wspaniałe ugięcie progresywne postanowiłem kijka zmodernizować.Od tej chwili nie gubi żadnej rybki choćby najmniejszej,a przy sporym egzemplarzu szczupaka czy sandacza blank pokazuje na co go stać.W tej chwili jest to "pancerny" kij na każdą rybę nie wyłączając suma,w rozsądnych rozmiarach oczywiście.Sądzę że w fabrycznym wykonaniu kij miał za mało przelotek i do tego zle rozmieszczonych. PozdrawiamJózef Leśniak 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Ładny zestawik Panie Józku:-)To racja,takich kijów już nie produkują! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Oto dwie legendy. Shimano Power Loop Spinning 270 cm, 10-40 g i Twin Power 4000F. Pozdrawiam Józef Leśniak Zdjęcia nie są najlepszej jakości,ale w rzeczywistości wygląda to o wiele lepiej.Jest to kijek po sporym tuningu i jest o wiele lepszy jak fabryczny.Uzbrojenie w 9 przelotek pozwoliło dla blanku przenosić większe obciążenia.Jest opisany na 42 g,a to dlatego że ubyło wagi przelotek pomimo że jest ich dziewięć.W fabrycznym wykonaniu było 7 przelotek. Kijek ten w fabrycznym wykonaniu gubił mi szczupaki i sandacze od małej do średniej wielkości.Natomiast bardzo dobrze się spisywał jak zapięła się gruba ryba. Biorąc pod uwagę wspaniałe ugięcie progresywne postanowiłem kijka zmodernizować.Od tej chwili nie gubi żadnej rybki choćby najmniejszej,a przy sporym egzemplarzu szczupaka czy sandacza blank pokazuje na co go stać.W tej chwili jest to "pancerny" kij na każdą rybę nie wyłączając suma,w rozsądnych rozmiarach oczywiście.Sądzę że w fabrycznym wykonaniu kij miał za mało przelotek i do tego zle rozmieszczonych. PozdrawiamJózef LeśniakPiękna robota Panie Józefie,coś podobnego chciałbym zrobić ze swoim,niestety nie mam sprzętu i czasu,żeby się tym zająć,a i ostatnio problemy rodzinne mnie dopadły,więc powierzyłbym komuś z doświadczeniem,czy by się Pan podjął ogarnąć w przyszłości ten kijek? Mam też pytanie-czy Pan regenerował lakier na samym blanku?Bo w moim niestety są gdzie nie gdzie przecierki do samego włókna węglowego,a na fragmencie szczytowej części bez oplotu lakier też nie wygląda dobrze .Szkoda też,że Shimano nie zrobiło tego typu kijków w wersji Twin Power i DiaFlash,byłaby petarda i moim zdaniem spinning doskonały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Piękna robota Panie Józefie,coś podobnego chciałbym zrobić ze swoim,niestety nie mam sprzętu i czasu,żeby się tym zająć,a i ostatnio problemy rodzinne mnie dopadły,więc powierzyłbym komuś z doświadczeniem,czy by się Pan podjął ogarnąć w przyszłości ten kijek? Mam też pytanie-czy Pan regenerował lakier na samym blanku?Bo w moim niestety są gdzie nie gdzie przecierki do samego włókna węglowego,a na fragmencie szczytowej części bez oplotu lakier też nie wygląda dobrze .Szkoda też,że Shimano nie zrobiło tego typu kijków w wersji Twin Power i DiaFlash,byłaby petarda i moim zdaniem spinning doskonały .Witam.I tak jest petarda, a gdyby było wykonanie w innych wersjach tak jak Pan pisze, to nie wyobrażam sobie doskonalszego kija.Jak widać niektóre seryjne wędziska uznanych firm są wykonane na naprawdę bardzo dobrych blankach i wcale nie odbiegające jakością od tych renomowanych.Są tylko oszczędnościowe w uzbrojeniu,komponentach itd. Wystarczy trochę własnej inwencji twórczej i otrzymujemy spinning wcale nie ustępujący temu który jest wykonany na bardzo drogim blanku.A i w portfelu jest trochę grubiej. W związku z instalacją większej liczby przelotek należało zatuszować stare ślady po omotkach,więc cały blank został na nowo polakierowany po uprzednim przygotowaniu całej powierzchni blanku.Mam wielki szacunek i uwielbienie dla tych kijków i jeżeli Pan jest skłonny dokonać tuningu to chętnie się tym zajmę. PozdrawiamJózef Leśniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2014 (edytowane) To byłby tuning połączony z renowacją.Super,kiedy będę gotowy finansowo,to na pewno się odezwę,wielkie dzięki za informację . Edytowane 17 Sierpnia 2014 przez CM Punk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 10 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 (edytowane) Tak odkurzałem mój sprzęt z dawnych lat i dokładnie przyjrzałem się mojemu pierwszemu spinningowi , prezent z dumą używany do wszelakich przynęt , na różnych wodach , pod różne ryby. Teraz widzę , że jest to całkowicie unikatowy egzemplarz seria B ack Star to prawdziwa gratka dla kolekcjonerów (napis nie jest wytarty, tak jest fabrycznie). Strzeliłem jeszcze fotkę przelotki wejściowej jak to się montowało w dawnych latach na wklejankach do 25 g mam pytanie , czy pamięta ktoś kiedy dokładnie pokazała się ta seria ? Edytowane 10 Października 2014 przez Szymon82 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 10 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 (edytowane) Black star cm...Pierwsze swrie na coramidzie.Stawiam na '92-'95...To na pewno wklejanka??Pytam bo nie pamiętam juz ale w moim starszym Black star pro byl chyba po prostu brak oplotu w górnej części co zmienialo charakterystykę blanku i zachowywał sie jak wklejka.Szanuj go bo to "prawie kultowy" patyk "Prawie" dlatego że kultowe są pro i c. CM już tak dobrych opinii nie miał bo i cięższy i gorzej wyważony i brakowało mu duszy starszych braci Edit:Staroci mam też kilka.Shimano powerloop zander 2,40 10-30g - zajefajny patyk na pstrągi Multik ABU ultra mag.Jakieś"Combo" StCroix, jakiś szklak DAM-a, chyba Megalite Spin i troche pomniejszych staroci typu zielona szklana muchówka Germiny, kolowrotki tokoza, libelle i coś tam jeszcze Edytowane 10 Października 2014 przez venom_666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 11 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 venom_666 tak to wklejanka, ale bardzo szybko utraciła ze szczytu kilka cm, nawet się to sprawdziło bo kij zaczął pracować bardziej jak "normalny" spinning.Potem często słyszałem od posiadaczy tych wędek, że mieli to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.