Pstrąg na jigi

[kamilos]

Mam pytanko do kolegów z forum w jaki sposób trzeba prowadzić jiga? Jak najlepiej łowić z prądem czy pod prąd?

[Rheinangler]

Przy klejeniu oczek do jiga warto spiłować boczną cześć okrągłej główki na płasko i przykleić oczka dużego rozmiaru 

Mało finezyjny kogucik pstrągowy (mikro sandaczowy) jest niezłą przynętą lecz dosyć ograniczoną i sprawdza się bardziej w szybkich miejscach z zaczepami i zwaliskami gdzie pstrąg ma mało czasu na podjecie decyzji o ataku a my mamy ograniczone możliwości prezentacji tzn wrzutka 3-4 czasem trochę więcej poderwań na odpowiedniej głębokości i koniec, czego nie jesteśmy w stanie wykonać inna przynętą...

Natomiast jigi wykonywane na wzór streamerów to już dużo większa gama możliwości poprowadzenia od spławiania z prądem przez opad jak boleniowym jerkiem czyli kołysanie w opadzie aż po ciągnięcie pod prąd ze efektem cofania się a wszystko to dzięki możliwości zastosowania obciążenia w różnych punktach haka oraz dobór materiału co przy mikro kogucikach w sensie miniaturek sandaczowych ma mniejsze znaczenie 

[Flame]

 

Flame, a co to za kijek do 7g masz?

 

Podstawowa moja gramatura to 2,5 - 3,5 gr. Mam w pudełku kilka cięższych do zadań specjalnych, ale praktycznie z nich nie korzystam. Na początku łowiłem dość szybkim kijem 4-18 g, 240 cm (Canadian). Teraz łowię miękką kluską (pełen parabolik) do 7 g, 260 cm (MicroLite - BassProShops). To w sumie taka muchówka #4-5. Nie jest to typowa wędka pstrągowa, ale ja bardzo lubię miękkie, paraboliczne kije z cienką plecionką.

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez Flame

[siatkaz]

Przy klejeniu oczek do jiga warto spiłować boczną cześć okrągłej główki na płasko i przykleić oczka dużego rozmiaru 

Mało finezyjny kogucik pstrągowy (mikro sandaczowy) jest niezłą przynętą lecz dosyć ograniczoną i sprawdza się bardziej w szybkich miejscach z zaczepami i zwaliskami gdzie pstrąg ma mało czasu na podjecie decyzji o ataku a my mamy ograniczone możliwości prezentacji tzn wrzutka 3-4 czasem trochę więcej poderwań na odpowiedniej głębokości i koniec, czego nie jesteśmy w stanie wykonać inna przynętą...

Natomiast jigi wykonywane na wzór streamerów to już dużo większa gama możliwości poprowadzenia od spławiania z prądem przez opad jak boleniowym jerkiem czyli kołysanie w opadzie aż po ciągnięcie pod prąd ze efektem cofania się a wszystko to dzięki możliwości zastosowania obciążenia w różnych punktach haka oraz dobór materiału co przy mikro kogucikach w sensie miniaturek sandaczowych ma mniejsze znaczenie 

 

Wystarczy młotkiem klepnąć i już powierzchnia pod oczka gotowa.

[obcy91]

Mam do Was pytanie, skoro poruszony został temat pstrąga na jiga.
Jest w Polsce ktoś specjalizujący się z tworzeniu właśnie jigów pstrągowych? Możecie taką osobę wskazać i poprzeć dowodem np. w postaci jego strony int. aby można było zobaczyć czy faktycznie to co tworzy jest skuteczne dzięki.

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez obcy91

[marius13]

latwo możesz zrobić sobie sam na początek kup sobie  mustad micro jig cena ok 1.5  troche pior w nwcie znajdz krok po kroku budowę much i robisz pamiętaj żeby koguciki były skromniutkie bez nadmiaru materialu

[obcy91]

Koguty mnie nie fascynują na tyle by je robić kupować materiały itp. wolałbym coś gotowego a wartego uwagi.

[marius13]

Kup glowki do jigow mustada . , male  glowki do kogutow i kotwice to Ci skrece pare.  GLOWKI NAJLEPIEJ JAK SA ODSTANE żeby się nie swiecily albo malujemy

[siatkaz]

Nie jest problem zrobić skutecznego siersciucha a umieć na niego łowić. 

Wykonawców jest sporo i większość w odpowiednich rękach jest skuteczna. 

Ja ze swojej strony polecam jak kolega wyżej - czarny marabut nie za bogato, a do tego dłuższe niż krótsze. Tak żeby miało co falować.

Jak koledzy piszą - główka mustad micro (te z grubszym hakiem) ale i matzuo też nie są złe a nawet lepsze na bardzo zaczepowe miejsca (dużo tańsze).

[krakus]

Koguty mnie nie fascynują na tyle by je robić kupować materiały itp. wolałbym coś gotowego a wartego uwagi.

 

Obesrwuj sobie dział SPRZEDAM tam od czasu do czasu pojawiają sie dość fajne sierściuchy

 Co do kolorów to jak opanujesz prowadzenie jiga i trafisz w miejsce gdzie rybka siedzi i żeruje to każdy kolor jest dobry .

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez krakus

[Flame]

Ogólnie do zrobienia prostego jiga potrzebne jest imadełko, nawijarka, nici (nie koniecznie muchowe) i piórka (ja używam najczęściej marabuta ponieważ najlepiej pracuje na małych jigach). Zdarzyło mi się również kręcić w dłoniach i też było ok...to banalna konstrukcja. Pisząc krótko ... należy na główce (najlepiej Mustad micro - bardzo fajne główki bez kołnierza) ukręcić coś w rodzaju pędzelka dowiązując małe "kępki piórek" wokół haka (przy samej główce) aby było w miarę równo i proporcjonalnie. Ja jeszcze do czarnego marabuta dowiązywałem "promień" lub dwa rystal-flashu i jestem przekonany, że to uatrakcyjnia przynętę i na ryby to działa. Paczka piórek z marabuta to ok. 6 zł, a wystarczy na kilkadziesiąt przynęt. Czyli poza główką to najtańsze przynęty spinningowe pod słońcem i szkoda płacić za nie po 5 zł za sztukę. Trzeba wziąć pod uwagę również to, że poza ich łownością są mocno zaczepowe i na trudnym łowisku trzeba mieć ich dużo.

 

 

 

P.S. przypomniałem sobie, że czasem jig w kolorze blado różowym potrafi zaskoczyć    

 

[bertus]

bertus lipienie na koguciki?hmm to ciekawe możesz rozwinąć?

Żadna tajemnica, w zeszłym sezonie wyjąłem trzy sztuki podczas bardzo wolnego podciagania pod prąd. Wszytkie zapięte w paszczu więc ryry nieprzypadkowe.

Do tego kilka spiętych, kilka spudłowanych brań

I to nie były mikrusieńkie jigi a kręcone na główkach 3.5 gr 3 cm potworki

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez bertus

[Kokosz]

Ogólnie do zrobienia prostego jiga potrzebne jest imadełko, nawijarka, nici (nie koniecznie muchowe) i piórka (ja używam najczęściej marabuta ponieważ najlepiej pracuje na małych jigach). Zdarzyło mi się również kręcić w dłoniach i też było ok...to banalna konstrukcja. Pisząc krótko ... należy na główce (najlepiej Mustad micro - bardzo fajne główki bez kołnierza) ukręcić coś w rodzaju pędzelka dowiązując małe "kępki piórek" wokół haka (przy samej główce) aby było w miarę równo i proporcjonalnie. Ja jeszcze do czarnego marabuta dowiązywałem "promień" lub dwa rystal-flashu i jestem przekonany, że to uatrakcyjnia przynętę i na ryby to działa. Paczka piórek z marabuta to ok. 6 zł, a wystarczy na kilkadziesiąt przynęt. Czyli poza główką to najtańsze przynęty spinningowe pod słońcem i szkoda płacić za nie po 5 zł za sztukę. Trzeba wziąć pod uwagę również to, że poza ich łownością są mocno zaczepowe i na trudnym łowisku trzeba mieć ich dużo.

 

 

 

P.S. przypomniałem sobie, że czasem jig w kolorze blado różowym potrafi zaskoczyć    

 

Z piór to nie tylko substytut marabuta (odpowiedniki much - puchowców), można też użyć piór z kapki lub siodła (odpowiedniki much typu matuka).

 

Ja używam też farbowane sierści:

- lisa (sztywniejsza, dłuższa sierść) - głównie do główek od 2g w górę i 

- królika (delikatniejsza, krótsza sierść) - główki od 2g w dół. Sierść jest ogólnie bardziej odporna na zębole kropkowańców.

Sprawdzają się też paski z sierścią z królika lub wiewiórki (odpowiedniki much typu zonker).

Dobre też są syntetyki, np. tzw. dywan. Jest bardzo, bardzo miękki. Super pracuje w wodzie.

 

Ogólnie temat rzeka.

[marius13]

Na Dunajcu lipien na jiga jest nie do zlowienia nawet mokra mucha troszke przytrzymana bywa zla metoda muszka musi naturalnie splywac .W nORWEGI LIPIEN LADUJE DO MEPSA 2 I DO WOBLEROW 7  ale to jest inny troche lipien i 40-50 to zwykla ryba sensacja to 67-77cm

[joah12345]

Lipień 70cm? ale smok

[niktważny]

Ja biegam z jigami od paru lat po krakowskich rzekach, gdzie zaczepów jest mnóstwo. Efekty są dobre, łowie pstrągi w 99% na pijawki prowadzone z nurtem lub w poprzek rzeki. Żyłka 0,16 co by naturalnie podać przynętę pod potencjalne stanowisko kropkowańca.

 

A to moje robactwo, które sam kręcę.
Ogonek zawsze puszysty marabut a tułów farbowana sierść królika.
Główkę zawsze malują na czarno.

 

 

Edytowane 8 Lutego 2014 przez niktważny

[raffallo1]

A oto moje jigi na pstrągi w sezonie 2015:-) Na 2016 już się kręcą z okiem 3D i innymi dodatkami....

[popper]

Wszystko fajnie. Tylko, te zadziory aż tak są niezbędne?

 

PS

Wiem, wiem. Nad wodą też da się przygiąć

Edytowane 4 Listopada 2015 przez popper

[raffallo1]

Spokojnie ja kropki uwalniam a zadziory nad wodą wyłamuje.... za bardzo szanuje ten gatunek bo sprawia dużo radości na wędce :-)

[gajosik]

Niestety wyłamywanie nie załatwia sprawy, wbij hak w koszulkę, sweter a zobaczysz że będzie ciężko wyjąć, ale zawsze lepsze to niż nic.

 

Jak ktoś robi na główkach jigowych z zadziorami polecam mały okrągły pilniczek lub urządzenia typu Dremmel i piłowano wieczorkiem aż będzie gładziutko.

 

 

Ja kręcę jigi na bezzadziorowych hakach muchowych (jigowe lub do streamera) plus główka wolframowa, czasami dociążam lametą osławianą. Jak ma być ciężej zamiast główki wolframowej zaciskam ciężarek ołowiany (takie jak używają spławikowy) są dostępne nawet 3g. Plusy to bardzo dobre haki, wielokrotnie lepszej jakości niż w gotowych główkach, ostrzejsze, lepiej wyprofilowane i głębsze łuki kolankowe, dłuższe żądło, mniej czasu tracimy na zabawy z piłowaniem. W porównaniu do jigów na klasycznych główkach ze spiłowanym zadziorem poprawiła mi się skuteczność zacięcia i zmniejszyła ilość spadów podczas holu.

 

Używam Knapek J

 

http://studiowedkarskie.pl/haczyki-knapek-knapek-j-251-c-2485_82_3083_278.html

Edytowane 5 Listopada 2015 przez gajosik

[Andru77]

Na Roztoczu tylko bezzadziory

[pawlikowski]

Jako, że już od lutego będę mógł ruszyć na pstrągi odkopuje temat i wrzucam kilka fotek z jigami pod kropki.

 

 

 

 

 

[maciekd01]

Ładne jigi i dzięki za odkopanie wątku, bo krótki, a treściwy Trzeba się na kropki szykować. 

Te muchopodobne już w lutym się sprawdzają, czy jednak wiosną bardziej?

[pawlikowski]

Dzięki. Generalnie bazowałem na kolorach jakie mi się sprawdzały w ubiegłym roku. Co do wzorów to część jest nowych, zobaczymy czy będą kropki gryzły. Ze skutecznością różnie bywało. Miałem taki dzień, że bardziej im odpowiadały przynęty smukłe i skąpe, a innym razem wychodziły do bardziej puchatych. Z drugiej strony rzeczka na której łowię jest mało "reprezentatywna" jeżeli chodzi o populację pstrąga Także te wyniki też ciężko uznać za miarodajne.

[dipper]

Na Roztoczu tylko bezzadziory

 

Roztoczańskie pstrągi wspaniale reagują na jigi.  

[szymanek69]

Jako, że już od lutego będę mógł ruszyć na pstrągi odkopuje temat i wrzucam kilka fotek z jigami pod kropki.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo fajne jigi widać w nich muchowe inklinacje   Te główki slotted  jakiego rozmiaru stosujesz ? Więcej niż 4,5 ?