tadekb Opublikowano 14 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Niedawno @gacopyrz uraczył nasz filmikiem ze spływu http://jerkbait.pl/topic/33551-relacja-spływ-warszawa-gdańsk-2013/Super sprawa.Mnie poraża inność tej wody od mojej Wisły.Stąd pomysł, żeby wrzucić kilka fotek zrobionych przy okazji niedawnego świątecznego pływania po mojej okolicy.Może będzie to coś ciekawego dla wszystkich, którzy Wisły nie znają. To tak trochę dla kontrastu do widoków z filmu gacopyrza. Zresztą na widokówkach z Krakowa rzeka też jakoś inaczej wygląda. No ale w samym Krakowie woda uregulowana stopniami, szeroko, głęboko... Nic to, trzeba było wiosnę w środku zimy wykorzystać Typowy odcinek trochę poniżej Krakowa. Uregulowane, prawie wszędzie obsypane kamieniem brzegi. Co kawałek parę raczej krótkich główek: Znak oznaczający początek i koniec głębokiego odcinka: A na sondzie nasz standard – półtora metra głębi: Przy przeważających ostatnio niskich stanach wody 2m to już w naszej okolicy naprawdę sporo. Czasem rynienka przy opasce dojdzie pod 3m, albo jakiś dołek metr na metr za główką znajdziemy i to tyle.Inny standard – od lat coraz liczniejsze w okolicy ślady bobrów. Pewnie jak wszędzie: Na brzegu jakieś pozostałości po dzikim wysypisku. Na szczęście z tym coraz lepiej i coraz mniej syfu wywożonego nad Wisłę. Jak o to chodzi to sam Kraków i jego obrzeża wyglądają dużo gorzej: Kiedyś barki dość często kursowały. Dziś cisza. Tylko jakieś złomy majaczą w „ porcie”: Chyba się coś z portu urwało: Nikt po rzece nie pływa, to i samych umocnień nie remontuje. Tu i tam brzegi zaczynają się poddawać: Pan na włościach – powszechnie obwiniany za bezrybie „ten czorny”: Ujście jednego z nielicznych siurków wpadających w okolicy. Jak się nie mylę zwie się Kitowiec. I niestety tutaj dał się przypomnieć mydlano szambiany zapaszek. Kiedyś zapaszek dla Wisły typowy. Dziś na szczęście Wisła coraz czystsza, mniej zaśmiecona. Ciekawe ile jeszcze wody w Wiśle musi upłynąć, żeby takie kitowce nie syfiły: 119km. Za zakrętem „Diabelska Skała”. Już tutaj słychać szum wody (nie mylić z szumem dobiegającym od przebiegającej niedaleko lewego brzegu drogi na Sandomierz). Płynąc w dół można wygodnie zatrzymać się na główkach po prawej stronie i przejść się 200m, żeby oblukać którą stroną targać dalej. Ewentualnie przenieść bety. Po minięciu zakrętu odwrotu nie będzie. Woda jak woda, tylko że zapiernicza między skałami. Można i płynąć w ciemno, tylko że wolałbym być pewny, co zastanę za ostrym zakrętem. Raz widziałem tam naniesiony spory konar. A jak nie to zostanie tylko krótka chwilka na wezwanie do Santa Mariji i ew. do Świętego Judy Tadeusza (ten od spraw beznadziejnych) . Można przez chwilę poczuć się jak w górach: Ot i popołudnieTrzech Króli minęło J 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 14 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Poważnie, pływałeś teraz w święto trzech króli ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 14 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Ano w Trzech Króli. A co? Pogoda była lux. Żonkę zaprogramowałem gdzie ma mnie odebrać i się wietrzyłem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
argrabi Opublikowano 14 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Żartowałem, że na tamtej Wiśle (okolice Morska) musiałbym swoją pychówka na trzy zawracać ..Ale te zakręty i porozrywane główki mają swój urok. I rybostan... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 14 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Morsko tochę niżej...Dla mnie z każdym km niżej od krakowa robi się ciekawiej. Tylko że nie wiem, czy to przypadkiem nie jest tak, że ciekawiej i lepiej jest tam, gdzie mamy dalej A jak sobie przypomnę ile się ujeździłem i powpóczyłem po nowych odcinkach, a gdzie najlepiej połowiłem, to.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 14 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 A mi żona wypomina że mam świra na punkcie ryb i wody, a widze że jest tutaj takich wiecej TAK TRZYMAĆ !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 14 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Piękna sprawa, bardzo fajny wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 14 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Właśnie przeczytałem to z żońcią i wiesz co - w maju w długi weekend płyniemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.