drozdo Opublikowano 28 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 Witam wszystkich Miałem ostatnio mały wypadek przy pracy :/ Podczas zamykania klapy bagażnika przygniotłem sobie wedkę, na pierwszy rzut oka myślałem ze nic sie nie stało jednak po wnikliwym obejrzeniu wędki stwierdziłem ze jest ona zmiażdżona. około 2cm od złącza widać idace ku górze kilka pęknięć. Czy można to naprawić we własnym zakresie ? Wedka nie jest jakas super wypasiona ale złowiła tyle ryb ze mam sentyment do niej i chciałbym ja naprawic. MOgłby ktos opisać jak to zrobić i czy wogóle sie da to zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rhyacophila Opublikowano 28 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 Cześć, Zapewne wyjdę na grubianina, ale mogę napisać tyle: kup sobie nową... powodzenia i pozdrawiam, Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drozdo Opublikowano 28 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 juz mam nowa ale ta chciałbym sobie naprawic przy okazji nabyć nowych doswiadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 28 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 Długa jest? Można by z niej zrobić jednoskład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drozdo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 1,95 w sumie ciekawa opcja jednoskładu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darc Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Zrób fotki, bo na razie, to jedynie możemy się domyślać jak wygląda to uszkodzenie.Z Twojego opisu wnioskuję, że w środek nie da się wstawić nic co mogłoby wzmocnić to uszkodzenie?!Bez oglądania mogę jedynie sugerować zastosowanie rękawa węglowego i na to ciasne zwoje rovingu.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drozdo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 wrócę z pracy i zrobie fotki. Wedka ogólnie nie wygląda na peknieta na pierwszy rzut oka. Jak sie wezmie zmiazdzone miejsce miedzy palce i pokręci sie ta częścia to słychac że wedka jest popękana i słychac taki dzwiek jak obcieranie sie włokien o siebie. Pod światło widac kilka rys/pęknięć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Na wierzch tuleja, w środek część męska złącza, kleimy i po sprawie. Co nie znaczy, że to wieczne rozwiązanie. Jeżeli pęknięcia sięgają poza głębokość na którą dolnik wchodzi w szczytówkę, to będzie problem. Najprościej by było, gdyby całe pęknięcie mieściło się na odcinku na jaki wkleisz końcówkę Dolnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drozdo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 niesety pekniecia wychodza poza głębokość wejscia dolnika :/ Ewentualnie mogłbym dolnik zeszlifowac do rozmiaru tego pekniecia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 To może inaczej – żebyśmy się na 100% zrozumieli. Pęknięcia zaczynają się około 2cm od dolnej krawędzi szczytówki, tak? Jakie są długie? A jak głęboko dolnik wchodzi do środka szczytówki? 6cm? 8? 10? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drozdo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 około 8 cm wchodzi dolnik a pęknięcia maja długośc około 11 moze 12 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 To gorzej, niż się spodziewałem. Można by spróbować zeszlifować dolnik, pytanie tylko, czy jest z czego (tj. czy ścianka jest na tyle gruba, żeby jej to za bardzo nie osłabiło. Poza tym dodatkowo przesztywnisz kij oraz mniejszych odległość między przelotką wejściową a kolejną. Sporo zabawy, ale wygląda na to, że nie masz wiele do stracenia. A jest szansa na dokupienie samej szczytówki? To by chyba było najwłaściwsze rozwiązanie. Co to za patyk? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drozdo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 patyk tani jak barszcz i juz mam nowy cormoran cearb-o-strar ul 0,5-5g 1,98, chciałem potraktowac go jako narzedie do nauki, myslałem ze da sie go naprawic i bym go sobie przerobił pod siebie. Chyba bede musiał poszukac cos innego, ewentualnie zajmę sie dolnikiem i go przerobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Mało się znam (nie budję wędek), ale może obciąć powyżej pęknięcia i zrobić złacze typu spigot? Męską końcowkę czyli ten wkład spigota dać dłuższy. Będzie przesztywnienie, ale wyeliminuje się pęknięty fragment. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
human Opublikowano 30 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 witamkońcówka dolnika dorobiła się dość płytkiej rysy na długości 9mm.odstającą część (wiór) juz obciąłem i zastanawiam się co dalej.wygląda to tak co można w tej sytuacji zrobić ??obciąć to co jest uszkodzone czy zeszlifować ??dolnik wchodzi na 66 mm więc nawet jak obetnę ( czego raczej starałbym się uniknąć ) to powinno i tak dać radę.a może uzupełnić rysę jakimś klejem i potem wypolerować ?? co byście koledzy poradzili?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 30 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Dawno temu już miałem podobny przypadek. Zaszpachlowałem to zwykłym DISTAL-em. Działało bez problemowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 30 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Niczego tu raczej nie wymyślisz, poza to co podpowiada @popper, jeśli już. Wygląda na bardzo płytkie, więc nie powinno wpłynąć na żywotność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 30 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Ten odcinek dolnika jest chroniony przez gniazdo. Podpisuję się pod zdaniem kolegów. Zaszpachluj, przeszlifuj i będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
human Opublikowano 30 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 w takim razie zrobię tak jak mówicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Ciekaw jestem Waszej opinii - po zacięciu 80-taka i poprowadzeniu go na około 15m od siebie nagle strzela mi szczytówka - co najciekawsze w dziwnym miejscu... Między ramionami przelotki, gdzie teoretycznie miejsce powinno być chyba mocne? Miałem kijek na godzinie pierwszej lekko za plecami, a ryba akurat się zrywała i szalała. Wędka to muchówa. Proszę się powstrzymać od komentarzy dot. daty połowu, bo na łowisku na którym byłem nie ma zakazu połowu szczupaka. Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Właśnie dlatego NIGDY się nie przekłada wędziska za plecy,tak jak nigdy się nie krzyżuje nóg przy wspinaczce,bo właśnie takie są efekty.(za ostry kąt i t...)Mam znajomka co popełnił ten sam błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Czyli to nie wada konstrukcji tylko moja wina? :blush:A co powiesz o miejscu pęknięcia - nie dziwne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 W sumie, to może i szczęśliwe miejsce, bo może uszkodzenie jest tylko między omotkami i rysy- odpryski nie poszły dalej. Może coś z tego będzie. Zdjęcie fatalne, nic nie widać. Makro jakieś zrób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Czyli to nie wada konstrukcji tylko moja wina? :blush:A co powiesz o miejscu pęknięcia - nie dziwne?Trochę dziwne, ale mogła być tam uderzona, cieńsza mata, za mocno dowinięta omotka + kiepski lakier . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 W sumie, to może i szczęśliwe miejsce, bo może uszkodzenie jest tylko między omotkami i rysy- odpryski nie poszły dalej. Może coś z tego będzie. Zdjęcie fatalne, nic nie widać. Makro jakieś zrób W piątek dopiero będę miał aparat to wrzucę coś. Nie wiem właśnie co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.