Skocz do zawartości

Wędka na sandacza


radanet

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Do wiślanego łowieni gumami 3-4 cale na główkach do 25 g + woblery ok 10-12 g lepiej sprawdzi się proguide x do 35, czy 30 g? Szukam czegoś w długości ok 2,7 m. Są znaczące różnice pomiędzy proguise a cxt w powyższych parametrach? Na łodkę mam fenwicka hmg 1,98 cm do 21 g - świetny kij, ale hmg w większej długości są u nas rzadko spotykane.

Edytowane przez leszczynski.bp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Do wiślanego łowieni gumami 3-4 cale na główkach do 25 g + woblery ok 10-12 g lepiej sprawdzi się proguide x do 35, czy 30 g? Szukam czegoś w długości ok 2,7 m. Są znaczące różnice pomiędzy proguise a cxt w powyższych parametrach? Na łodkę mam fenwicka hmg 1,98 cm do 21 g - świetny kij, ale hmg w większej długości są u nas rzadko spotykane.

Jestem w stanie załatwić HMG 862h 5-35 2.6m. nowy z paragonem.

 

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szukam kijka pod sandacze i grubsze okonie, czyli coś w okolicy 215cm do 21g. Najlepiej coś z średniej półki, Westin, Shimano, SG, może Fenwick. Akcja przy holu parabolik. Ktoś coś z doświadczenia?

Daiwa Prorex AGS LightSpin 5-25g

Trochę lżej Abu Rocksweeper 2-15g

Mam, używam, polecam.

Edytowane przez scOOtt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakies kamisori do 18g?

Lub inazuma pro zander 22g?

Może jakies kamisori do 18g?

Lub inazuma pro zander 22g?

Inazuma to wklejka?

Daiwa Prorex AGS LightSpin 5-25g

Trochę lżej Abu Rocksweeper 2-15g

Mam, używam, polecam.

Do 15 mam Streetsticka, bardzo fajny kij, szkoda że nie ma do 21. Do 25 mam CD Orkę. Edytowane przez wujek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Polecę savage gear sg4 drop shot specialist. Mam wersję 5-18 2,33 i chociaż miała być na dropa to tak dobrzę nią się łowi że została sandaczówką nr 1 póki co. Świetne czucie przynęty, do tego szybka i świetnie pracuje pod rybą. Wyciągła już kilkanaście sandaczy w tym kilka 65+. Myślę, że z większym przyłowem poradzi sobie bez problemów. Być może na łódkę będzie komuś ciut za długa, ale mi nawet z łodzi spasowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nisko możesz zejść z gramaturą, gumami i jak najwyżej? 

Cześć, przy długości 1.98 CW było wg mnie zaniżone, wędka zaczynała "gadać" od 7g + ES4 a kończąc nawet na 25g + ES4 i tutaj nie było problemu żeby na pełnym wyrzucie zaciąć sandacza. Sądzę, że przy długości 213cm wędka może mieć bardziej realny CW względem opisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem. Co prawda aż tak z cw nie poszedłem ale łowię 2.9 do 55gr. Wczesniej na 3m do 25 gr czyvdo 30 gr wiekszosc ryb nie zacinałem lub spadały przy pierwszym otwarciu pyska. Mowa o gumach. Teraz łowię 55gr, kij cieżki i łapa się meczy ale brania czuć i jest czym zaciać. Raz taka pała pozwoliła mi wyjąć sandacza 92cm ktory uderzył przy podnoszeniu gumy z wody pod nogami. Miał kij co robić. Nie wyobrazam sobie walki z taką rybą przy opasce z ktorej wychodzi ponizej przelana ostroga a nurt na 35 gr przy uzyciu wędki do 30 gr.

Edytowane przez roberto7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba naprawdę końskiego zdrowia, by sandacze łowić kijami do 200gr czy długości 3m. Kiedyś używałem komfortowe 2,1m, ale wiatry prawie zawsze tworzące z plecionki wielki balon, nie pozwalały często zacinać szybkich brań. Teraz używam 2,4m a na nocne woblery 2,7m i to już max co znoszę. Najcięższy kij jest up45gr, do główek 20-40gr na rzeczne opaski, choć zdarzyło mi się i 56gr nim obsługiwać. Choć szczerze mówiąc, po paru godzinach najczęściej ból ramienia zmusza mnie do przeplatania odpoczynku z aktywnością.

Tak że każdy musi sobie znaleźć złoty środek, kompromis, który pozwoli łowić w miarę komfortowo i przy tym skutecznie. Był jeden sezon, gdy łowiłem docelowo sumy "z rzutu", kijaszkiem 2,7m up65gr i odechciało mi się po jednym sezonie. Męczarnia, przeznaczone na to parę godzin na wyprawie, dawało najczęściej jedno branie a ból całkowicie ograniczał mnie w ukochanych rybach-sandaczach. Po jednym sezonie miałem dość.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Gdy tylko nowoczesne wędki wchodziły do sklepów to kije sandaczowe miały akcję kluchy .Dziś nikt nie łowi takimi bo większości ryb nie sposób zaciąć a i ciągła obserwacja szczytówki męczy . Sztywny kij zapewnia czucie brania , bez potrzeby obserwacji szczytówki . Kij sztywny ułatwia zacięcie a większy cw w jakimś stopniu sprawia że jest czym zaciąć . Długość wędki ułatwia też podbicie , nie trzeba aż takiego ruchu jak przy kijkach krótkich . Mowa o rzece bo wody stojące to inne łowienie . W rzece gdzie miejscówki są różne i nie każdy łowi z łodzi na przykosach które wcale nie są takie rybodajne . W każdym razie długi kij o dużej sztywności i czułości ułatwia łowienie w rzece . Męczy ? Pewnie tak ,ale zawsze można odpocząć ,nad rzeką ryby są tylko przyjemnym dodatkiem .To nie zawody . 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy tylko nowoczesne wędki wchodziły do sklepów to kije sandaczowe miały akcję kluchy .Dziś nikt nie łowi takimi bo większości ryb nie sposób zaciąć a i ciągła obserwacja szczytówki męczy . Sztywny kij zapewnia czucie brania , bez potrzeby obserwacji szczytówki . Kij sztywny ułatwia zacięcie a większy cw w jakimś stopniu sprawia że jest czym zaciąć . Długość wędki ułatwia też podbicie , nie trzeba aż takiego ruchu jak przy kijkach krótkich . Mowa o rzece bo wody stojące to inne łowienie . W rzece gdzie miejscówki są różne i nie każdy łowi z łodzi na przykosach które wcale nie są takie rybodajne . W każdym razie długi kij o dużej sztywności i czułości ułatwia łowienie w rzece . Męczy ? Pewnie tak ,ale zawsze można odpocząć ,nad rzeką ryby są tylko przyjemnym dodatkiem .To nie zawody . 

Ja używam xzogi 250 do 42g, kij nie męczy a wierz mi jest czym zaciąć i przyjemność z holu większa niż sztywną pałą. Sumowe przyłowy też wyjeżdżają.  Kij pociągnie gumę 15cm z główką 30g i to wystarczy. Myślę że trzeba szukać złotego środka. 

Edytowane przez wujek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...