Skocz do zawartości

Wędka na sandacza


radanet

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,już się pogubiłem,ilu wędkarzy tyle opini,jednakże chciałbym pomachać takim Avidem(chociażby na sucho),lecz niestety w moim mieście będzie ciężko,kolega mój ostatnio złożył sobie Karabelę PST,lecz odradził mi chodzenie z takim kijem w nocy po krzakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kotwitz do takiego łowienia z pewnością nie super szybką, sam szukałem dokładnie jak autor blanku, który umożliwi operowanie woblerami na sandacza w nocy, uważam, że IST1085 to trafny wybór, ale dopiero pod koniec roku się pod tym podpiszę w 100 % bo ledwo go wstępnie przetestowałem bez ryb .Moją uwagę zwróciły bardziej rewelacje dotyczące Batsona, że to jakieś oszczędnościowe kijki wychodzą na tym :)

Edytowane przez Szymon82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Ci doradził kolega ;)

Chociaż złamać się da wszystko na dobrą sprawę a skąd jesteś, bo masz nieuzupełnione dane.

Profil uzupełniłem,a jestem z Torunia,mało kto łowi sandacze tylko w nocy,przynajmniej w mojej okolicy,i z taka częstotliwością jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wroce do poczatku. Kije o ktorych kolega Abu1978  wspomnial sa ok. Ja bym obstawial kij powiedzmy w 20-30%, nawet mniej. Moc do zaciecia jest wiec moze sam hol albo obawa do silniejszego zaciecia. Gdyby kije byly do 21 gr. lub mniej to obstawialbym, ze ryba jest nie docieta, ale w takiej sytuacji proponowalbym zostac przy tych kijach i nie pakowac sie w koszty  :) .  Hol sandaczyka to nie obserwacja pracy  szczytowki jak sie wygina przy w pewnego rodzaju biernosci ze strony wedkarza, ze tak sie wyraze :lol: . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno można stosując się do różnych zaleceń zaciąć i wyholować sandała prawie każdą wędką tylko po co się męczyć, jak chce to niech ma i może bez zmiany przyzwyczajeń nie będzie miał spadów i co mu wtedy powiesz, trzeba było nie brać? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,kolega mój ostatnio złożył sobie Karabelę PST,lecz odradził mi chodzenie z takim kijem w nocy po krzakach.

Robicie sobie te wędki na stojaki do salonu? Albo łowię dopasowanym kijem zrobionym na zamówienie albo mam takowy na promenadę a na ryby z chrustem. Wybierz coś na co Cię stać i bez rujnowania trzech pokoleń możesz to złamać.

Jak sobie pomruczałem to jeszcze jedno. Pomyśl jakim kijem kiedyś dobrze Ci się łowiło. Poszukaj czegoś podobnego z gotowych, podobnych blanków. Przesiadka z typowego moderate na xfasta ma dwie twarze, mordy. Pierwsza morda radosna "uj jakie to szybkie lekkie i design wyj..y w kosmos". I morda kocia jak nie zatnę, spada, nie czuję gumy, nie widzę sygnalizacji. I na czort ten tysiak...

Mój dobry kolega łowi sandały w nocy kijem 3,4, niby moderate fast ale przy tej długości to już tylko moderate. I spadną czasem ale to jak sobie telewizornię zrobił i patrzył jak sandałek z wobkiem w mordzie się buja. Ja w tych samych warunkach używam zdecydowanie szybszego i krótszego patola i też mi nie spadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abu1978 może rozwiniesz wątek spadania ryb. Kiedy Ci spadają? Po zacięciu, przy brzegu...? Jesteś pewien że to sandacze? Z kotwicy cieżko o spad sandała jeśli jest zacięty. Może trzymasz kij za bardzo w pionie i już nie masz czym zaciąć albo nie zacinasz tylko kręcisz i spada po chwili. Nie naśmiewam sie. Ciekawe co która ryba Ci spada. W Toruniu napewno znajdziesz kogos z avidem czy tez innym ciekawym kijem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam "3,4" i z początku pomyślałem o co chodzi czemu nie 3/4 uncji to 21gram więc oki, ale jak doczytałem, że chodzi o 3,4m no to mnie zatkało.

Nie znacie się. :)  Na poszukiwanie wędki na sandacza wydałem kupę forsy. Naczytałem się bzdur o pancernej mordzie, opadzie,  extra fastach, konieczności posiadania milionów przynęt we wszystkich kolorach i byłem w czarnej dupie. Sandacze spadały. Dwa dni temu poszedł do ludzi Talon 6,6 w jednej części na blanku Magbass w jednym kawałku. Odkryciem był Talon MXF-2. To było to lecz na nocne opaski za krótki.  Woblerwz wiedząc jak łowię wykonał mi wędkę na blanku MHX 1355 3,42 SS. Cudo w którym spotkały się wszystkie moje sandaczowe potrzeby. Uncjowy blank ma taką bezwładność podczas brania że ryby zapinają się praktycznie same a dzięki ugięciu trzyma je znakomicie. Mocy do holu nie brakuje. Długość jest idealna. Przychodzę na miejscówkę za dnia i nieraz do rana nie ruszam się zmiejsca. Znam swoje łowiska i nie szlajam się w nocy bez potrzeby. Dzięki tej długości kija bez problemu obławiam podstawę i głęboki stok opaski. Jakie kabany tam siedzą. Króciakiem tego nie zrobię a nie wyobrażam sobie dwóch spinningów na łowisku. Nazywam to trolingiem stacjonarnym. Kiedy zapada zmrok łowię płytko od kamienia do 4 m. od opaski czyli tam gdzie żre ukleję sandacz. Woblery głównie Janusza Widła.  Króciakiem tego nie zrobię. Stary już jestem, kopyta nie te więc siadam na krzesełku, rękojeść wędki kładę na kolanie i z góry układam przedramię. Pozycja naturalna i problem wagi kija  nie istnieje. Na zimne sandacze też jest idealny trzeba tylko lubić to bujnięcie. Wędzisko musi być dostosowane również do wędkarza. Talona 10,0 MXF-2 też sobie zadysponuję :)

Edytowane przez januszche
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@januszche, 1oz kij i to jeszcze w tej długości to "krowi ogon" praktycznie, tak sobie wyobrażam bo nie miałem tej wędki w łapach. Wszystko fajnie kiedy używasz super ostrych kotwiczek i kiedy sandacz zapina się za skórkę ale nie ma według mnie opcji żeby go zaciąć taką wędką w "kochę" i póki holujemy go na szczękościsku to jeszcze jest na końcu zestawu ale jak otworzy mordę pod nogami to możemy dostać w łeb woblerem. Taka sytuacja zdarzyła mi się nie raz gdy łowiłem kiedyś kluskami i spadały piękne ryby. Co innego "sikuty", te zapinają się na byle kiju ale gruby zander już nie. Dziś nad rzekę zabieram wędkę 7' 3/4 oz i w zupełności wystarcza na sandałki, a operatywność o niebo lepsza niż długiej wędki. Może dlatego też, że oprócz woblera założę czasem wleczoną gumę czy koguta.
Takie mam doświadczenia, jak widać zupełnie inne niż twoje choć absolutnie nie ujmuję twoim przyzwyczajeniom. Widać po raz kolejny, że kanony o kant dupy potłuc. I dobrze, jest o czym pogadać  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby któryś z kolegów poszukujących długiej sandaczowki miał parcie na Avida 9'6 1oz (2.9 do 28gr), pięknie uzbrojonego w pracowni w Fuji SIC i uchwyt ssks Fuji oraz grip z wstawkami z burl corka to zapraszam na priv. Kij jak nowy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@patu,  właśnie o nie uleganiu schematom pisałem. Każdy może po swojemu a ja mam tak. :) Kotwiczki, haki-Owner, niższa  półka słabiej się sprawdza. Za skórkę świetnie trzyma ale często dochodzi do głębokiej penetracji lub perforacji- bez skojarzeń proszę. Akcja przypomina S-754 których dwie sztuki szlag mi trafił w ubiegłym roku. Jako ciekawostkę powiem że w oczekiwaniu na tego MHX- a aby dostosować się do wymagań łowiska łowiłem tanim teleskopem 3 m. Ma podobną akcję. Też pięknie siadały. Ale jaja z tym sandaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,już się pogubiłem,ilu wędkarzy tyle opini,jednakże chciałbym pomachać takim Avidem(chociażby na sucho),lecz niestety w moim mieście będzie ciężko,kolega mój ostatnio złożył sobie Karabelę PST,lecz odradził mi chodzenie z takim kijem w nocy po krzakach.

   Przychylę się do wypowiedzi kolegi aspius83, odnośnie batsona RX7 IST 1144F(44 mln. psi - 2 generacja grafitu).Na nocne wędkowanie przy zastosowaniu wobków kijek napewno odpowiedni. Od kilku sezonów służy mi jako uniwersał na grudziądzkiej wisełce, może trochę wolniejszy od młodszego brata RX8 ale robi wrażenie. Odpowiednio uzbrojony naprawde bardzo czuły (polecam uchwyt SKSS bez zabudowy), dwa palce leżą bezpośrednio na blanku.Jak to koledzy stwierdzili, każdy ma inne preferencje, oczekuje czegos innego od patyka,więc jeżeli bedziesz zamawiał kijek z pracowni warto wyciągnąć jak najwięcej informacji od zbrojmistrza, a najlepiej ,,pomacać ;) taki przed zakupem chociaż niezawsze jest to możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...