Skocz do zawartości

Casting i bolen - czy ta wedka bedzie odpowiednia?


Tomek_N

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

po dłuższych rozmowach w tym watku doszedłem do wniosku ze jak na moje potrzeby najlepszy kijek na pocztaku będzie taki do 5/8oz. Szukając takiego kija w japońskiej ofercie znalazłem dwie wędki które by mi odpowiadały.

 

Evergreen Super Razorshot:

 

- 6,2 ft

- 3/16 - 5/8 oz

- 7-16 lbs

 

Megabass Griffon Evoluzion

 

- 6,6 ft

- 3/16-5/8 oz

- 5-16 lbs

 

Chciałem ta wędką łowić woblerkami typu minnow lub twitchbait jak np. Megabass X-80 Trickdarter, Imakatsu Super Killer Bill lub Wind Killer Bill lub Megabass Margay Step Cat. Ryby które chciałem łowić na ten sprzęt to m.in. szczupaczki do 70cm i sandacze.

 

Bylem już zdecydowany ze taka wędka będzie odpowiednio współpracowała z tymi przynętami skoro na niemieckim forum są użytkownicy Super Razorshota f. Evergreen i wlasnie takimi woblerkami łowią.

Zdecydowanie nie trwało jednak długo. Udało mi sie złapać ostatnio pierwszego bolenia i stało sie co sie stać musiało - zakochałem sie w tej rybie!

Kupując niedługo pierwszy casting chciałbym oczyiwscie tez połowic tym castingiem na bolenie.

Oczywiście od razu przeczytałem Remka artykuł jeszcze raz od deski do deski. Doszedłem wiec do wniosku ze taka wędka sie nie będzie nadawać do połowów boleni na Menie.

 

Men jest szeroka rzeka. Szerokosc wacha sie od 150-200m i polow z lodzi jest niedozwolony wiec zostaje tylko polow z brzegu.

W dzień w którym złowiłem bolenia widziałem dużo boleni gdzieś na odległości 50m. Inne jednak pluskały tez przy samym brzegu.

 

Zeby łowić bolenie skutecznie trzeba wiec i mieć odpowiednie do tego przynęty. Znalazłem m.in. takie jak Salmo Thrill, Rapala X Rap 8cm i 10cm, Rapala Skitter Walk, Megabass Dog X, Megabass Prop Darter i inne wyroby polskich mistrzów od boleni.

 

Skoro będzie to mój pierwszy casting nie mogę sie oczywiscie rzucić tylko na jedna rybę i kupić sobie wędkę z 1 oz. i ok 2,4m długości. Musze jako początkujący (z czym sie łączy tylko jedna wędka castingowa) połączyć dwie rzeki. Mam mianowicie rzeczkę pod nosem w której łowie prawie codziennie. W tej rzece jednak boleni nie ma i jest ona tylko 30m szeroka. Operowanie długim kijek byłoby wiec dla mnie najmniej optymalnym rozwiązaniem.

 

Szukam wiec jakiegoś pośredniczka. Chciałbym zarówno lowic od czasu do czasu bolenie nad Menem jak i wzselkie inne ryby na Niddzie pod domem.

 

Przynęty które wybrałem wachają sie pomiędzy 6 a 16g, wiec jeżeli chodzi o sam ciężar wyrzutu wędki to mógłbym łowić na jedna z dwóch wędek z początku wymienionych.

Obawiam sie jednak ze tak krótkimi wędkami nie dorzucę jako początkujący nawet do tych 40m przynęta typu Salmo Thrill.

 

Pomóżcie w wyborze wędki, bo ja już sam nie wiem :(

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tomek_N@ sądzę, że twój problem jest trochę sztuczny z tą długością. To czy Men ma 300 czy 400 metrów szrokości nie jest istotne. Są w Europie jeszcze szersze rzeki i jakoś trzeba tam łapać z brzegu.

Odległość rzutu danym woblerem typu minnow jak n.p. Still f.Salmo zależy od klasy kija, rodzaju linki, multiplikatora i przede wszystkim od techniki rzutu. Sama różnica odległości zależnie od długości wędki jest nieznaczna. Problem odległości rzutu woblerem zależy głównie od jego oporu areodynamicznego, a nie długości wędki.

Sprawa wygląda trochę inaczej przy przynętach o budowie zwartej i małym oporze aerodynamicznym. Wówczas te różnie są większe. Największe przy cykadach, ołowiankach i tego tymu wabikach.

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Tomek- poradzilem ci przedwczoraj :D :D :D ale ta opcja ci nie odpowiadala :D :D :D

 

Moze uda mi sie wyciagnac Vidara razem gdzies na rybki to przetestujesz pare kijkow. Jest tez Major Craft, ktorego obecnie na Standerus. Pomimo duzej wydawalo by sie mocy mozna spokojnie rzucac malymi i relatywnie lekkimi przynetami.

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jest tez Major Craft, ktorego obecnie na Standerus. Pomimo duzej wydawalo by sie mocy mozna spokojnie rzucac malymi i relatywnie lekkimi przynetami.

 

 

 

 

 

 

 

Trudno się nie zgodzić - nie wiem jaki sens przed opanowaniem technik rzutowych pakować si ę w sprzęt z górnej półki. Myślę że MC starczy jak na etap w jakim jesteś z dużym nadmairem aresztę kasy mógłbys wpakować w multika. bo jak ci dmuchnie wiatrem na machę to chyba megabass nie pomoże, a przypuszczam że małe dc jak najbardziej :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu akurat 5/8 nie 3/4 czy 1/2 czy nawet 1 1/2?? :unsure: myślę że jak chcesz łowić rozsądne ryby to mocniejszy kijek by się przydał, a 25lb i 1 1/2 oz MC spokojnie to wszystko co 5/8 powinien obsłuzyć <_< z reszta ja mam już fioła, wszędzie arrivala widzę <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubie łowić lekko.

Poza tym nie widzę siebie z kijem 40g nad moja rzeczka. Mialem taki kij kiedyś spinningowy i nie było to optymalne.

 

Myślę ze kupie po prostu ten kijek który chciałem kupić na początku i będę musiał zrobić wlasne doświadczenia.

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, jeśli to nie rzeka a rzeczka i być może nie ryby a rybki albo po prostu lubisz trochę finezji, to może odpowiednim być kijek, wystawiony do sprzedaży, przez @spigota: http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=6055&amp ;amp ;amp ;start=0&

Moim skromnym, to bardzo interesująca propozycja. Wszystko zależy od przynęt, które będziesz używał.

PS

A tak naprawdę- żałuj, że nie wziąłeś ode mnie XC661 Lamiglasa. Teraz już nie jest na sprzedaż :o :mellow: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem - ja z nim jeżdżę na pstrągi na rzeczki raczej s i m, nie xl. Smigam bez problemu czy aglią2 czy bullheadem4, bullheadem 6 to już jest komforcik i kontrola. więc tak bym na te 40g krzywo nie patrzył :mellow:

 

A kijek spigota miałem kiedyś ja i ... lekkimi przynętami lepeij się ładuje 25lb 1,5oz arrival niż 14lb 1/2oz beneyro. Ot taki paradoksik, ale wędkę mogę śmiało polecić - dobra jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

a może coś takiego?

kij sympatyczny i niedrogi. dwuskład, spigot.

mocny a przy tym świetnie operuje lżejszymi wabikami.

.

 

trochę słabo widać opis więc:

8-20lb 3/16-3/4oz

jest kij na rynek japoński wyprodukowany w chinach. wykonanie bardzo porządne, komponenty (sic) fuji.

 

 

pozdrawiam!

 

post-329-1348913976,7802_thumb.jpg

post-329-1348913976,9145_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem obie wędki, które podałeś są zbyt delikatne na bolenie. Nie wiem jakie u Ciebie pływają (może średnia to 40cm, a 70 to już ogromna ryba) ale te wędki są już na granicy. Jeśli megabass to coś o mocy min. F4. Co do evergreena to minimum steed.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...