Skocz do zawartości

Serce boli


n15

Rekomendowane odpowiedzi

I właśnie sobie odpowiedziałeś na moje pytanie :)

Jeśli mycie rąk jest tak samo ważne jak mycie nóg, to dlaczego delfin ma mieć większe prawo do życia od szczura? Bo my o tym decydujemy? Jakim prawem!? 

Kiedyś byłem światkiem powolnej wielogodzinnej agonii dziesiątek szczurów. Czy to humanitarne? NIE !

Ale widać że to ludzie decydują co jest CACY a coNIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja niestety nie jestem tak humanitarnym stworzeniem i zdając sobie sprawę, że człowiek to największy drapieżnik nieraz trzeba zabić niestety ;)

Do szanowania ryb się przekonałem jakiś czas temu, jednak do szanowania szczurów trochę wody pewnie w Wiśle upłynie zanim się przekonam.

Jednak oczywiście tak, twój tok rozumowania ma na pewno sens :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że nie ma się co nadmiernie rozwodzić nad całym tematem - bo niezależnie co się napisze, delfiny i tak będą jedzone przez Japończyków. Przy okazji, pitt strzeż się pingwinów teraz, bo jest szansa na to, że Skipper Cię zaatakuje, żebyś odwołał swoje oskarżenia :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argument dotyczył akurat oceniania zasadności jedzenia/zabijania delfinów.

Oceniać zasadność jedzenia delfinów?! Zabijać i jeść te piękne i bardzo inteligentne stworzenia mogą tylko prymitywni Japończycy. Ci bowiem,,jakkolwiek umiejący produkować Stelle i Toyoty, prowadzący zaawansowane badania podstawowe i zdobywający co i rusz nagrody Nobla, mentalnie są prymitywni i okrutni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A polacy lepsi. Łowią agregatami, sieciami, sznurami.....pod zaporami. Łowią i zabijają piękne sandacze, sumy, szczupaki, albo pstrągi. Wymiary ochronne mają głęboko w d...e, ale rozumiem, że innych łatwiej krytykować niż własny naród. Przykro mi z powodu delfinów, ale żyjemy w Polsce i bardziej mnie obchodzi to, co się wyprawia u nas....a nie dzieje się najlepiej. Kłusownicy i zwykli wędkarze zabijają ryby, rząd nas okrada......itp.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniekąd prawda; nie mniej żeby właściwie ocenić Japończyków musiałbyś tam być kilka razy i chwilę z nimi pobprzebywać, bo w przeciwnym razie ocena jest równie miarodajna co "każdy Polak to debil i złodziej!". Bardziej niepokojące niż samo jedzenie delfinów, jest to że Japończycy niewiele sobie robią z obowiązujących norm i zakazów, "bo tradycja jest święta" i sukcesywnie zmiejszają liczebność np wielorybów, taki los może też czekać delfiny...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe OT

Hehe u nas tradycja też rzecz święta.....np tradycyjna wódeczka:lol: . Dzięki umiłowaniu do tradycji muzułmanie nie będą mieli jak wprowadzać swoich praw w Polsce - tak jak to robią w innych krajach europy....no chyba, że przekabacą resztę europy i UE zakaże alkoholu, ale wtedy pewnie odnowimy kontakty ze wschodem i z umiłowania do tradycji stawimy opór najeźdźcą ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe spostrzeżenie, może rzucić zupełnie inne światło na falę opuszczających nasz kraj rodaków, na których psioczy się w połowie Europy za pijaństwo i "szlachecką fantazję", a to przecież nic innego jak ratunek dla niewolonych turbanem krajów.  :D

Jaśniejący kaganek naszej tradycji w półlitrowej butelczynie, chluba dla kraju, przysługa dla świata - nowożytna Odsiecz Wiedeńska. ;)  B)

Edytowane przez Dagon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie sobie odpowiedziałeś na moje pytanie :)

Jeśli mycie rąk jest tak samo ważne jak mycie nóg, to dlaczego delfin ma mieć większe prawo do życia od szczura? Bo my o tym decydujemy? Jakim prawem!? 

Kiedyś byłem światkiem powolnej wielogodzinnej agonii dziesiątek szczurów. Czy to humanitarne? NIE !

Ale widać że to ludzie decydują co jest CACY a coNIE.

 

Ludzie decydują i powinni decydować, ale nie zawsze im to wychodzi, dobrze radzili sobie - dla przykładu - " dzicy czerwonoskórzy" , że Polacy i Japończycy nie potrafią to widać nad naszymi wodami i w powyższym materiale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ssał czy nie ssał, my tu rozmawiamy o delfinach a nie o rybach czy innych stworzeniach. Delfin jest ssakiem a nie rybą. Ssakiem i to w dodatku parzystokopytnym. Nie jest w żaden sposób rybą i nie ma co go porównywać do sandacza czy szczupaka. Nad losem ryb pochylaliśmy się już z boleścią w innych wątkach, w tym pochylamy się nad delfinami. 

Współczynnik encefalizacji ( wiem, trudne słowo; w wymowie jak i znaczeniowo ) u delfina wynosi 4 - 5. U szympansa 2,5, natomiast u człowieka 7. Zatem delfin jest daleko bardziej inteligentny od szympansa i tylko nieco mniej od człowieka. Myślę że swobodnie mógłby konkurować z ludzkim 6 - 8 latkiem. Delfiny maja więzy stadne i rodzinne, nadają sobie imiona, posługują się skomplikowanym językiem gestowo - fonetycznym itd. W moim odczuciu w żaden sposób nie można ich nazywać zwierzętami ( w potocznym rozumieniu tego słowa ). Są czymś znacznie więcej. Istotami rozumnymi? Pewnie tak. Zabijanie istot tak rozwiniętych to nie polowanie, nie zaspokajanie głodu czy wymogów kulturowych, to morderstwo.

Innymi słowy w dupie mam żółtków i ich nakazy kulturowe w imię których zabija się inteligentne stworzenia. Świat powinien z tym walczyć.

Edytowane przez skippi66
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...