Guzu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Tak przeprojektowali posuw ,ale czy zmiana lokalizacji (na górze) to tak lepiej? czy tylko "chwyt" bo to coś nowego?w stellach.na pewno odbiór ogólny tego kołowrotka byłby mniej szokujący,to pewne,bo kolejna stella by wyszła prawie taka sama i tylko zębatki drobniejsze,a tak to widać zmianę,niema co.pewnie wychodzą z założenia "nieważne co o nas gadają byle gadali"Rewolucja oznacza gwałtowne zmiany. Bez ich wartosciowania.Nie mam opinii bo jeszcze tego nie widziałem. Zobaczymy co to za nowości 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal00kn Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Z takimi małymi ząbkami to i na delmie bedzie miała maślaną prace. Dobrze że do SW nie wstawili mleczaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędkarz87 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Ciekawe czy zostanie zachowana wymiana szpul z poprzednimi Stellami?Z tego co widać na zdjęciach wywnioskować można że raczej nie... Nowa nakrętka hamulca jest zdecydowanie większa od poprzedniej. Szkoda bo szpula ma naprawdę fajny design, idealnie wpasowałaby się do modelu z 2007 roku. Powiem szczerze że ten korpus to tak dziwacznie wygląda. Nie wiem czy to dobry kierunek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 dokładnie.....wszystko dosyć ciekawe...ale sam korpus mnie się nie podoba...chyba, że na żywo będzie jakoś lepiej wyglądała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Nie pozostaje nic tylko czekać na wysyp starszych wersji Stelli na wszelkiej maści portalach aukcyjnych 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Nowa architektura wgląda ładnie. Ale do tego już się przyzwyczailiśmy u większości producentów. Ostatecznie ludzie, choćby nawet się do tego nie przyznawali, w 80% kupują disajn. Natomiast w środku nihil novi. Bo i cóż może być naprawdę nowatorskiego w kołowrotku? To ma się kręcić i tyle. Lepsze materiały idące w parze z wyższą ceną, zazwyczaj zapewniają dłuższe kręcenie i tylko o to chodzi. Kilka ząbków więcej na przekładni oznacza, jeśli się nie mylę, mniejsze możliwości kasowania luzów w przyszłości. Przeniesienie worma na górę to tylko zabieg kosmetyczno - marketingowy, nic do istoty mechanizmu nie wnoszący. Co najwyżej, jak już tu ktoś zauważył, margaryna będzie ściekać w dół, pozbawiając mechanizm smarowania.Z uszczelnieniem musieli dociągnąć do Daiwy. I o ile w Daiwie to bajer, nic więcej, o tyle może Shimano zrobiło coś, co faktycznie będzie spełniać swoje zadanie. Pożyjemy, zobaczymy. Żeby tylko ceną na polskim rynku nie chcieli doszlusować do nowego Exista, bo to jakiś absurd.Howgh! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 WItam, Male zeby, maslana praca, pewnie wiecej plastiku i czort wie czego jeszcze, nie ma szans by nowka pokrecila dluzej niz model '98 czyli nasuwa sie tylko jedno stwierdzenie, nowa Stella Freshwater do d..y 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Wgl. mi sie wizualnie nie podoba co sie wydawalo niemozliwe to jeszcze bardziej paskudna od 10` i 07` Choc praca bedzie bez watpienia bardzo aksamitna min. dzieki drobnym zeba na glownym kole.Sama koncepcja przeniesienia napedu na posow szpuli zerznieta z TP 02` tylko zebatki jeszcze drobniejsze.. tak drobne zebatki na walku byly do tej pory tylko w stelli HG/FA 01` no i w sa 13` choc chyba nie az tak drobne.. nie jednemu pewnie zadzialaja jak bezpiecznik ;pW moim odczuciu jej praca dosc szybko sie pogorszy. Tak drobna zebatke raczej szybko zajechac, brud, zuzyty smar zrobi swoje. A ten walek uwieszony na samej gorze.. eh. w sumie z technicznego pkt. nie ma to wiekszego znaczenia, ale odbilo to sie na jej wygladzie ;(( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Pozwole sobie miec odmienna opinie .Uwazam, ze kolowrotek jest bardzo nowatorska konstrukcja. Zawiera wiele nowinek technicznych. Jest rewolucyjny w porownaniu z poprzednimi genercjami Stelli i produktami Shimano wogole. 1. Przeniesienie napedu na posuw szpuli.Jesli Stelle od 1992 roku mialy dotychczas 3 rozwiazania przeniesienia napedu posuwu szpuli , to wlasnie w tym modelu pokazano czwarte.Fakt, ze walek posuwu jest powyzej to nie tylko tyle, ze bedzie smar czy olej sciekal na przekladnie. Pamietacie, ze we wszystkich Shimano byla taka "klapka" , przez ktora dostep byl do walka posuwu szpuli ? Rozwiazania "super slow oscilation", w swoich wariantach byly modyfikacja pierwotnego systemu. Tu mamy jeszcze inne rozwiazanie. Nadal wormshaft, ale widac ze jest to nowosc. 2. Przekladnia. Mialem okazje krecic kolowrotkiem z przekladnia o "micro zabkach" - to Antares w najnowszej wersji z rynku JDM. Jesli ktos nie czuje roznicy przy pierwszym obrocie korbka tego kolorotka, to faktycznie nie ma sensu by bral sie za Stelle Bez urazy Po prostu faktycznie nie poczuje roznicy miedzy Stella, Stradiciem a Certate. Wiec po co przeplacac. 3. Hamulec.Wyposazony w sprezyne gwarantujaca stabilnosc pracy hamulca na roznych nastawach - odsylam zainteresowanych do artykulu Alana Hawka (na jego stronie) i jego opinii o tym rozwiazaniu zastosowanym pierwszy raz w Stelli SW. 4. Uszczelnienie kolowrotka.Nowy poziom dla kolowrotkow z przeznaczeniem "na slodka wode". Mozna poszperac na forum i policzyc ile bylo pytan w kwestii zmiany pracy kolowrotkow w deszczu czy po przypadkowym zanurzeniu. 5. Lozysko oporowe.Wielokrotnie podnoszone bylo przy ocenach roznych kolowrotkow na forum, iz mniejsze lozysko oporowe " nie budzi zaufania" itd itp....... Wiem o tym kolowrotku tyle co kazdy, ktory wrzucil zalaczony link do translatora. Mozna uznac, ze to zadne nowinki. Mozna tez skupic sie na ksztalcie pupy kolowrotka Jestesmy wolnymi osobami Pozdrawiam Guzu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 (edytowane) Wgl. mi sie wizualnie nie podoba co sie wydawalo niemozliwe to jeszcze bardziej paskudna od 10` i 07` Choc praca bedzie bez watpienia bardzo aksamitna min. dzieki drobnym zeba na glownym kole.Sama koncepcja przeniesienia napedu na posow szpuli zerznieta z TP 02` tylko zebatki jeszcze drobniejsze.. tak drobne zebatki na walku byly do tej pory tylko w stelli HG/FA 01` no i w sa 13` choc chyba nie az tak drobne.. nie jednemu pewnie zadzialaja jak bezpiecznik ;pW moim odczuciu jej praca dosc szybko sie pogorszy. Tak drobna zebatke raczej szybko zajechac, brud, zuzyty smar zrobi swoje. A ten walek uwieszony na samej gorze.. eh. w sumie z technicznego pkt. nie ma to wiekszego znaczenia, ale odbilo to sie na jej wygladzie ;(( Z wielu rozmow o kolowrotkach z Twoim udzialem wiemy, ze TP 02 i ani wczesniej, ani pozniej NIC. Albo tak jak tu "zerzniete". Cokolwiek to znaczy w ramach produktow tej samej firmy Super mocne kolowrotki, multiplikatory, maja bardzo gesto nacinany i drobny pinion. Czesc jest mala i wlasnie naczej skonstruowana niz pinion kolowrotka spiningowego (5-6 glebokich naciec).I tak bylo i jest od zawsze... Kwestii brudu w przekladni nie skomentuje. Nie zdaza mi sie tak zapuscic kolowrotka. Edytowane 22 Stycznia 2014 przez Guzu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Z wielu rozmow o kolowrotkach z Twoim udzialem wiemy, ze TP 02 i ani wczesniej, ani pozniej NIC. Albo tak jak tu "zerzniete". Cokolwiek to znaczy w ramach produktow tej samej firmy Super mocne kolowrotki, multiplikatory, maja bardzo gesto nacinany i drobny pinion. Czesc jest mala i wlasnie naczej skonstruowana niz pinion kolowrotka spiningowego (5-6 glebokich naciec).I tak bylo i jest od zawsze... Kwestii brudu w przekladni nie skomentuje. Nie zdaza mi sie tak zapuscic kolowrotka.Zerzniete znaczy tyle, ze caly ten system przeniesienia napedu na walek jest odswiezona koncepcja, ktora byla po raz pierwszy zastosowana wlasnie w TP 02` o czym dobrze zreszta wiesz. Pinion wprawial w ruch podwojna zebatke, ktora z kolei wspolpracowala z zebatka na wormie. Tak bylo wlasnie TP 02` ( nie moja w tym wina) i tak jest w stelli 13` 14` czy to dla Ciebie faktycznie taka nowosc ? Co do Twoich super mocnych kolowrotkow.. sa tez kolowrotki, ktore na pinionie maja 8 naciec.. no ale Ty z nich juz nie korzystasz..Taak lubie TP 02` bo to bardzo udana konstrukcja, ale nie ograniczam sie tylko do niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zerzniete znaczy tyle, ze caly ten system przeniesienia napedu na walek jest odswiezona koncepcja, ktora byla po raz pierwszy zastosowana wlasnie w TP 02` o czym dobrze zreszta wiesz. Pinion wprawial w ruch podwojna zebatke, ktora z kolei wspolpracowala z zebatka na wormie. Tak bylo wlasnie TP 02` ( nie moja w tym wina) i tak jest w stelli 13` 14` czy to dla Ciebie faktycznie taka nowosc ? Co do Twoich super mocnych kolowrotkow.. sa tez kolowrotki, ktore na pinionie maja 8 naciec.. no ale Ty z nich juz nie korzystasz..Taak lubie TP 02` bo to bardzo udana konstrukcja, ale nie ograniczam sie tylko do niego. No to chyba dobrze, ze zastosowali system wzorujacy sie na TP 02 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Daniel, Patrząc tylko na zastosowane rozwiązania - co byś obstawił: nową Stellę czy Exista (katalogowa cena zadziwiająco zgodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Daniel, Patrząc tylko na zastosowane rozwiązania - co byś obstawił: nową Stellę czy Exista (katalogowa cena zadziwiająco zgodna Stelle. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal00kn Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Pozwole sobie miec odmienna opinie .Uwazam, ze kolowrotek jest bardzo nowatorska konstrukcja. Zawiera wiele nowinek technicznych. Jest rewolucyjny w porownaniu z poprzednimi genercjami Stelli i produktami Shimano wogole. ...... 2. Przekladnia. Mialem okazje krecic kolowrotkiem z przekladnia o "micro zabkach" - to Antares w najnowszej wersji z rynku JDM. Jesli ktos nie czuje roznicy przy pierwszym obrocie korbka tego kolorotka, to faktycznie nie ma sensu by bral sie za Stelle Bez urazy Po prostu faktycznie nie poczuje roznicy miedzy Stella, Stradiciem a Certate. Wiec po co przeplacac...... Bez urazy ale antares ma przekładnie walcową a nie hipoidalną nie znam się na przeniesieniu napędu ale raczej bym tego ze sobą nie porównywał. Ja tam żadnej rewolucji nie widzę poza detalami.... i dobrze bo gdyby zmienili przekładnie na stożkową, ślimakową zlikwidowali kabłąk.....to mogłoby to odstraszyć, a tak dostajemy nowy model z wałkiem posuwu na górze z nową technologią -micro super mocnych zebów antywibracyjnych- i starym wolnym posuwem szpuli który osobiście lubie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Bez urazy ale antares ma przekładnie walcową a nie hipoidalną nie znam się na przeniesieniu napędu ale raczej bym tego ze sobą nie porównywał. Ja tam żadnej rewolucji nie widzę poza detalami.... i dobrze bo gdyby zmienili przekładnie na stożkową, ślimakową zlikwidowali kabłąk.....to mogłoby to odstraszyć, a tak dostajemy nowy model z wałkiem posuwu na górze z nową technologią -micro super mocnych zebów antywibracyjnych- i starym wolnym posuwem szpuli który osobiście lubie.Co nie zmienia faktu że wrozymy z fusów. Jak taka przekladnia się sprawdzi nie wiemy. Wiemy tylko ze stella to flagowy produktu shimano i firma może stracić więcej niż my na tych eksperymentach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 (edytowane) To położenie walka posuwu u góry jakoś mnie nie przekonuje bo choć inżynierowie z Shimano są lata świetlne przede mną to jakoś nie chce mi się wierzyć, ze potrafią w swoim geniuszu przeczyć prawu grawitacji i wydaje mi się że smar z mechanizmu posuwu będzie zlatywał na dół Witam.Takie umieszczenie wałka posuwu szpuli zastosowano grubo przed Stellą 2014, między innymi w kołowrotkach karpiowych Ultegra.Wszystko spisuje się dobrze i nic nie ścieka. PozdrawiamJózef Leśniak Edytowane 22 Stycznia 2014 przez Józef Lesniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Z tego co widać na zdjęciach wywnioskować można że raczej nie... Nowa nakrętka hamulca jest zdecydowanie większa od poprzedniej. Szkoda bo szpula ma naprawdę fajny design, idealnie wpasowałaby się do modelu z 2007 roku. Powiem szczerze że ten korpus to tak dziwacznie wygląda. Nie wiem czy to dobry kierunek....z całej konstrukcji najbardziej przypadła mi do gustu...szpula...wizualnie reszta "zkiepściona" na maxa,...chyba jedna z brzydszych gwiazdek ostatnich lat...o bebechach pogadajmy za 2-3 lata... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 (edytowane) Nowa Stella, to teraz przez 10lat nauka obsługi i następne 5 na naukę serwisu... by wychodziło mi tak. Jest na tej stronie świetna grafika pokazująca zmianę (na plus) grubości koła zębatego. To chyba klucz do sukcesu tego modelu. Koło nie będzie się "wypaczać", no i ma większa pojemność cieplną.Na przestrzeni ostatnich 20 mało się zmieniło w dziedzinie wędzisk, a w dziedzinie kołowrotków to chyba nic. Edytowane 22 Stycznia 2014 przez krzychun 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suli102 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Jak mnie te Japońce wk.....ją!!!;-)Chociaż jakąś dziwaczna ta Stella! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Moim zdaniem dyskusja jak zwykle "klasyczna forumowa" , próby dowartościowania się co niektórych jak w każdym poście, próby pouczania inzynierów co i jakie ma być i duuuzo bajek i wniosków wysnutych z nudów siedzienia przed komputerem zamiast pracą czy zajęcia się rodziną, żoną, dziećmi, czy kochankami...rozumiem, że wygląd czegoś się komus podoba czy nie...przecie to oczywiste....ale najbardziej wk...ja mnie notoryczne wpisy i zachwyty na konstrukcjami sprzed 10-15 lat...jakie to one niezniszczalne, itp bajeczki dla "młodzików forumowych"...Koledzy....nie jestem jakimś potentatem w ilości sprzedaży części do kołowrotków, ale smiem rzec , że 95% z nich dotyczy właśnie owych niezniszczalnych kultowych konstrukcji sprzed 10-15 lat i przede wszystkim przekładni, oporówek, itp...do nowych modeli sprzed kilku lat części szuka 5% klientów...wiec proszę za przeproszeniem przestać piie...ć brednie. Za 10-15 lat części do dinozaurów już nie będzie zupełnie, a ludzie będa brali części do obecnych modeli....i tyle w temacie "niezniszczalności starych i plastikowatości nowych konstrukcji"....nie pije osobiście do nikogo...to tylko takie gorące wnioski z bełkotu forumowych notorycznych przesiadywaczy, którzy na ryby nie chodzą w ogóle , a ich kołowrotki wody również nie widza nigdy, jedynie śrubokręty i oliwki czy smarowidła w domowym zaciszu...chociaż moge sie mylic co do zasady for...moze one właśnie temu służą...dyskusjom..dyskusjom...bajkom...i tak bez końca...?....a nowa stella??? Cóż...czas pokaże...jaka będzie...może sie nawet okazać, ze po wzięciu do ręki i obejrzeniu na żywo ( jak tak miałem w przypadku nowego metanium ) bardzo sie spodoba....albo jeszcze bardziej nam się nie spodoba i poleci na allegro za 1/2 ceny....póki nie mamy i nie uzytkujemy nie fantazujmy...panowie...mrozazel atakuje..szykowac murmyszki i jokersa tymczasem. 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonPablo Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Tak, jaka będzie nowa stella przekonamy się za czas jakiś, zwłaszcza jak zaczną trafiać do nas, dzięki uprzejmości handlarzy, jakieś używki- czyli nieprędko.Na razie nowa stella zapowiada się co najmniej ciekawie- przynajmniej wg mnie, bo zmian jest sporo.Natomiast nagła zmiana frontu kolegi, który przez ostatnie lata w swoich ogłoszeniach zapewniał wszystkich, że "stare klasyki", "legendy" są niezniszczalne i ogólnie dużo lepsze od nowych konstrukcji zastanawia- czyżby odwrót od sprowadzania używek w stronę tylko nowych sprzętów?Bez urazy, ale zły humor nie upoważnia do takiego traktowania innych dyskutujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pele76 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Jakby komuś się ta nowa nie spodobała po jednym dwóch łowieniach, chętnie przygarnę za pół ceny, najlepiej model 4000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Tak, jaka będzie nowa stella przekonamy się za czas jakiś, zwłaszcza jak zaczną trafiać do nas, dzięki uprzejmości handlarzy, jakieś używki- czyli nieprędko.Na razie nowa stella zapowiada się co najmniej ciekawie- przynajmniej wg mnie, bo zmian jest sporo.Natomiast nagła zmiana frontu kolegi, który przez ostatnie lata w swoich ogłoszeniach zapewniał wszystkich, że "stare klasyki", "legendy" są niezniszczalne i ogólnie dużo lepsze od nowych konstrukcji zastanawia- czyżby odwrót od sprowadzania używek w stronę tylko nowych sprzętów?Bez urazy, ale zły humor nie upoważnia do takiego traktowania innych dyskutujących.hehe ja nie mam złego humoru...raczej bardzo dobry humor...to nie ma znaczenia co ja sprzedaję, bo sprzedaję i nowe młynki i części do starych młynków przecie...to nie zmiana frontu...słowo kultowe, klasyk , itp nie ma nic wspólnego z trwałością przecie....nie rozumiesz Pablo moich okresleń bo one sa zbyt ogólnikowe jak mniemam...stary emblem trza porównac do certate, stary tournament do exista, itp...to są te stare młynki przykładowo bardzo dobre, ale te nowe ich "sukcesory" również. Bardziej to odnosiłem do trupów z chin daiw za paręset zł i takichże Shimano z palstiku dostepnych za równiez parę setek, a czasem nawet jedna setkę...te pachruście nawet nie mają odpwiedników jak się cofniemy lat 15 wstecz... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MATT1989 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 http://fishing.shimano.co.jp/product/reel/3504Trzeba zacząć odkładać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.