Skocz do zawartości

New Stella 2014


wildriver

Rekomendowane odpowiedzi

Jak mniemam, Panu Józefowi chodziło o sytuację, w której kołowrotek po 3 latach katowania, został bez serwisu użyty na nowo i padło oporowe. Wierzę.

Natomiast autentycznie nieużywany kołowrotek, po 10 latach leżenia wymaga wymiany smarowideł, które naturalnie podlegają utlenianiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś mniemam że Pan Józef mówił o kołowrotku nowym, nieużywanym, który przeleżał ileś tam lat w gablocie albo na dnie szafy i ma być najpierw pokręcony, a dopiero potem wyczyszczony i nasmarowany. Tak zrozumiałem wypowiedź naszego króla serwisu. :)

Chyba że źle zinterpretowałem.

Edytowane przez skippi66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczuwam zamiast siarki lekki powiew sarkazmu B)  .

Jeśli porównamy za to A.o.i., TD-Z czy stare Airty z Existem, to różnica w ich pracy jest w zasadzie pomijalna.

 

Żeby było o nowej stelli: wszystko wskazuje na to, że będzie boska...dopóki Alan nie rozbierze jej na czynniki pierwsze i nie zidentyfikuje paru tajlandzkich łożysk.

 

Mam nadzieję, że tak się nie stanie.

eee tam siarkazm :) nie przyjacielu, żadne airity choćby mu nawet wyjał napęd nie chodzi jak exist.....Alan to lepiej niech się nie zabiera, bo u niego zaraz rotory będą klekotać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo zdecydowana większość posiada stare kultowe kołowrotki, a 5%(albo i wiele mniej)  posiada nowe z najwyższych półek, musisz się z tym pogodzić bo My jesteśmy biedny społeczeństwem( jeszcze kilkanaście lat temu zachwycaliśmy się śmieciami z Niemiec z "wystawek" później autami...)  i minie jeszcze wiele lat zanim przeciętnego wędkarza będzie stać na nowy model "kultowego"  kołowrotka.

eeee....przecie nigdzie poza Japonią, a nawet pewnie i tam drogie kręcioły nie są popularne i nigdy nie będą..w Germanach Usach, itp kupuje się zwykłe młynki za 100usd czy 100EUR i tyle...jak w Polsce Jaxony....No może jedynie Rosja i mafijne pieniądze napędzają tamtem rejon drogim sprzętem, ale nigdzie indziej na świecie tak nie ma i nie będzie, żeby dorgie produkty były chlebem powszednim....a w Polsce tym bardziej...nigdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś mniemam że Panu Józef mówił o kołowrotku nowym, nieużywanym, który przeleżał ileś tam lat w gablocie albo na dnie szafy i ma być najpierw pokręcony, a dopiero potem wyczyszczony i nasmarowany. Tak zrozumiałem wypowiedź naszego króla serwisu. :)

Chyba że źle zinterpretowałem.

,a ja mniemam, że to może być nowa teoria...teoria powstania wszystkiego albo..... niczego. Przez to, że p.Józef tak późno zdradził ową tajemnicę 2 młynki już rozj...  znaczy zdążyłem pomuzgać smarowidłem. Chciałbym wiedzieć jeśli to nie sekret czy kręcić z włączoną oporówką i w którą stronę najpierw, jak długo kręcić, z obciążeniem czy bez?

Edytowane przez michal00kn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli porównamy za to A.o.i., TD-Z czy stare Airty z Existem, to różnica w ich pracy jest w zasadzie pomijalna.

Ciekawy wątek się robi, jak zwykle zresztą.

Mam lub miałem m.in. Aoi, TDZ, TDZR+, TD ITO, TDZC, TDXC, Airity, w zasadzie wszelkie tureckie i w zasadzie wszelkie Existy, włącznie z tymi na 50lecie Daiwy (poza niektórymi HC i branzino) i według mnie te stare modele wcale nie pracują gorzej, mało tego w miarę upływu lat i przebiego młynka ta różnica jest zdecydowanie na plus staroci. Nie wspomnę już o podatności na serwis i przywracanie "masła w maśle", bo tego czasami w nowych R4 się nie da skutecznie zrobić (albo przynajmniej ja nie potrafię).

Zaakceptujmy też to, że w dzisiejszych czasach bywa tak, że lepsze jest wrogiem dobrego i mimo rozwoju techniki, materiałów, liczy się też filozofia towarzysząca produktowi i jego obecności na rynku. Firmy muszą zarabiać, dlatego młynki muszą się zużywać (jedne szybciej inne wolniej). Ale nie dajmy się też zwariować, nowa górna półka, to naprawdę zajebiste maszynki, którymi łowienie sprawia frajdę.

Cytując niedawną wypowiedź @Guzu, która trafia w sedno, chodzi o to, żeby łowiąc nie myśleć i zapomnieć o sprzęcie. Dzisiejsze kręciołki na to pozwalają w 100%. Cała na ich temat gadanina to w większości jest bicie piany i onanizm sprzętowy, no ale który wędkarz nie lubi od czasu do czasu... pogadać :)

 

PS. Skippi mam na zbyciu Emblemika, nawet nie jest zajechany, wystarczy, że tylko wycieczkę w ciepełko sobie zorganizujesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jak mamy Stellę '10 i kupimy '14 to i tak mamy pokretła do obu, czyli szpule mamy kompatybilne? (No chyba że w 14tce coś zmienią)

Jakby nic się nie zmieniło, to ja dalej chcę kupić szpulę do 2500FE :P Będzie kolejna do '14 za kilka lat :D

Dobrze kombinujesz :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze kombinuje, ale chyba wszyscy tak robia, bo nikt nie ma szpuli na sprzedaz ;) Mefisto ma, ale na ten moment nie stac mnie na japonska cene :(

Na jesien bede w kraju, to mam nadzieje ze gdzies w sklepach '14 bedzie juz/jeszcze dostepna do pomacania.

Taki jestem sprzetowy zboczeniec, lubie pomacac!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze kombinuje, ale chyba wszyscy tak robia, bo nikt nie ma szpuli na sprzedaz ;) Mefisto ma, ale na ten moment nie stac mnie na japonska cene :(

Na jesien bede w kraju, to mam nadzieje ze gdzies w sklepach '14 bedzie juz/jeszcze dostepna do pomacania.

Taki jestem sprzetowy zboczeniec, lubie pomacac!!!

Najdrozsze kolowrotki maja najdroższe szpule :)

Life is life. ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jo, ale nie potrzebna mi szpula JDM czy Custom jakiś i płacił 600+ mi się nie uśmiecha :(

Nie pali się, sezon się dopiero rozpoczyna, zanim zacznę mocniej "ujeżdżać" Stellę, to jeszcze pstrągami trzeba się będzie zmęczyć :D

 

A teraz wracajmy do nowej Stelli, bo zaraz się offtop zrobi z którego ciężko będzie zawrócić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś mniemam że Pan Józef mówił o kołowrotku nowym, nieużywanym, który przeleżał ileś tam lat w gablocie albo na dnie szafy i ma być najpierw pokręcony, a dopiero potem wyczyszczony i nasmarowany. Tak zrozumiałem wypowiedź naszego króla serwisu. :)

Chyba że źle zinterpretowałem.

Witam.

Za jakiś czas postaram się wszystko wyjaśnić.Nie jest to temat który można ogarnąć na szybko. Mam bardzo mało czasu i jestem zapracowany,więc proszę o cierpliwość .

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 naciec na pinionku B)  + ta bardzo efektywna oscylacja szpuli. Plynnosc pracy bedzie niesamowita. Ale tu nic z  nowych rozwiazan nie ma (poza samym zawieszeniem walka - choc Pan Lesniak juz pisal, ze i takie zastosowanie bylo na dlugo przed.. w kolowrotkach karpiowych ultegra) Konstrukcyjnie dla mnie to zadna nowosc, a sprytna kompilacja kilku juz istniejacych rozwiazan  - konstrukcyjnie hybryda z niej jak nic, co gorsze wizualnie zreszta rowniez ;/. 

Konstrukcyjnie podoba mi sie na + w stosunku do 07` i 10` wizualnie ani troche ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy skok szpuli (Long Stroke) Stelli 2014 jest wiekszy od z poprzednich lat, np. z roku 2010 ?.

 

14-STELLA_ima16_zps3d283f86.jpg

Będzie taki sam . jak wcześniej pisałem szpule będą pasować zamiennie ale trzeba pamiętać o założeniu pokrętła hamulca czy to 10 czy 14tki do odpowiedniej szpuli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...