Jak to się załatwia w Irlandii.

[tpe]

Da się? Proszę bardzo, da się!

Poczytajcie jak potraktowano kłusoli w Irlandii:

 

http://www.fisheriesireland.ie/Press-releases/coarse-fish-poachers-convicted-in-navan-court.html

[AdasCzeski]

Super. Złapano kłusowników i skazano. I bardzo dobrze rzecz jasna.

 

Jak dotąd wszystko jak w każdym normalnym kraju.

 

Piszesz to tak jakby w Irlandii znaleziono to, o co jak myślę nam wszystkim chodzi czyli nie jak łapać i karać, to już też umiemy, tylko jak to wyeliminować. Z samego faktu, że złapali kłusoli wynika, że problemu też nie wyeliminowali. 

 

Pozdr. 

Adam

[Pickerel]

 Z samego faktu, że złapali kłusoli wynika, że problemu też nie wyeliminowali. 

 

 

Problem w tym że zatrzymani kłusownicy byli obcokrajowcami.   W takim wypadku ciężko na podstawie tego jednego zdarzenia oceniać poziom wyeliminowani problemu kłusownictwa w Irlandii.

[kotwitz]

Adam, nie porównuj egzekwowania i wysokości kar  w naszym chorym kraju do tych stosowanych w cywilizowanych państwach. Mówisz, że "my umiemy" a i owszem, umiemy szukać własnych jednostkowych korzyści, a krótkowzroczność jak trwała tak trwa...

[POLONIAb]

Wysokość i egzekwowanie kar, szczególnie o charakterze pieniężnym, jest takze konsekwencja pozycji samego Państwa i jego obywateli. W szczególności ekonomicznej. Jak do nas np.z Irlandii zwalą sie tłumy do pracy, z uwagi na atrakcyjność zarobków, to może nabierze sensu takie właśnie karanie. Bez uproszczeń oczywiście ale odnoszę to do stereotypu " naszego kłusola"...

[kotwitz]

A dlaczego takie karanie miałoby nie mieć sensu u nas? Niejednokrotnie widziałem nad wodą szarpiących "gości" podjeżdżających drogą furą i z górnopółkowym sprzętem. Jak zabraliby mu dobro i do tego solidną karę przyłożyli to na pewno zastanowiłby się czy warto było.
P.s Jaki jest stereotyp naszego kłusola?

[EMMS]

Fioletowy nochal, wielki bęben przed sobą, gumofilce, opcjonalnie butla jabola wetknięta za pas - stereotypowy kłusol. Przy okazji myślę, że najskuteczniejszy system karania jest w Norwegii i Finlandii - kara dostosowywana jest do rocznych zarobków jegomościa, zawsze jednak kwota którą zapłaci, ma być dla niego bolesną nauczką

[bartsiedlce]

Michał, jakie zarobki? U nas większość kłusoli to "bidulki" na rencie z powodu marskości wątroby. Przecież nie można choremu "bidulkowi" zabrać renty.

Wbrew pozorom zdarzają się kary srogie i odstraszające. Jakieś 2-3 lata temu schwytano strażników na tamie, którzy stawiali sieci pod lodem, bezpośrednio przy stopniu wodnym. Nie będę rozwijał szczegółów, ale zostali skazani na 3 lata więzienia i wyrok został podtrzymany w sądzie apelacyjnym, poszli na państwowy wikt. Jako nawiązkę każdy z nich wpłacił 25 tys. złociszy. 

[Pele76]

W Irlandii dopiero od niedawna wzięli się na poważnie za kłusowników, wcześniej zabrali wędki, spisali raport i już... teraz jest inaczej!
Szkoda że tak późno i na niektórych akwenach pogłowie szczupaka zmniejszyło się grubo ponad połowę, a niektórzy dalej w biały dzień haratają rybę na potęgę

Numer w telefonie mam zapisany i jak zobaczę byle buraka taszczącego ryby do samochodu, to nie interesuje mnie jak mnie będą nazywać, dzwonie, zgłaszam i jeszcze przybiję piątkę strażnikom.

 

Denerwuje mnie to że kogoś spotkam na rybach, słyszy inny akcent i sruuu, odwraca się i wielkim fochem odchodzi...

Dziękuję wtedy wszystkim moim mięsiarskim krajanom i kolegom z sąsiednich krajów że taką opinię wyrabiają zwykłym wędkarzom którzy propagują C&R i ściśle stosują się do przepisów...

 

Jesteśmy tu tylko gośćmi! Nie róbmy takiego syfu jak u nas nad wodą...

[godski]

Jako gospodarze tutaj nie róbmy syfu nigdzie..... I tam i tutaj. Bez różnicy.

[EMMS]

Nie wiem, Bartek, jak bardzo się komuś narazili tymi sieciami, ale musieli coś jeszcze dodatkowo zmajstrować poza "standardową kłusolką" Nie mniej, sama kara - świetna, bo w końcu ludzie trzeba nauczyć, że nie wolno!

 

Pele76, nie martw się - w Belgii swego czasu wywieszali nawet ogłoszenia po Polsku "Nie jedzcie naszych ryb!"; jak widać jest rodzaj Polaka, który przeżyje nawet wtedy, kiedy szczury zdechną... Wyjątkowo trudny do wytępienia szkodnik; ale staraj się zmieniać nasz wizerunek, może Irishe z czasem zaczną rozróżniać Polaków na good'nbad ones!

[Pele76]

Caly czas walcze z tymi wiatrakami! Nie mam zamiaru odpuscic!